zosia samosia1

Wiem ,że gdzies trzeba poznawac, tylko mnie męcza takie miejsca.Wolę ciszę i spokój .

Więc może przyłączy sie do rozmowy:)

Poza tym w wieku zbliżonym do mojego to większość ma już swoje rodziny, więc to nie jest takie proste.

17latek Ja nie wiem jak taka ciepla, przyjazna osoba jak Ty moze byc sama. Ludzie sa slepi chyba. Chyba ze na prawde nie maja Cie jak poznac Jestes bardzo miły:) Właśnie tak mówia mi moje koleżanki i osoby ,które znam.Ja też nie bardzo mam ,jak poznać nowe osoby.

Za bardzo nie mam jak próbowac , bo nie spotykam się ze znajomymi po pracy.( oni mają juz swoje rodziny). Mam taki rodzaj pracy,że poznaje mnóstwo ludzi, ale oni są już zajęci i nie opowiadam im o swoim życiu. Może juz mi został tylko " uśmiech losu"

nic nikt 'Dlaczego tak myślisz?' Pytanie ,jak pytanie.Jeśli nie chcesz nie musisz odpowiadać.Poza tym w tym temacie nie przeklinamy.

Zobaczysz jak ten rok przeleci, ani sie nie obejrzysz, a będziesz wyjeżdżał na studia.:)

Dziękuję:) A Tobie sie nie uda? Co Ty piszesz? Musisz tylko zmienić środowisko i na pewno Twoje tez sie zmieni na lepsze.:)

A pomarańczka uciekła.

Pomyśl sobie,że będzie lepiej, bo przeciez musi być lepiej:)

Muszę sobie dawac radę , nie mam wyjścia.Nie moge pozwolić sobie na " dołki", bo wiem ,że potem ciężko jest nich wyjść.Poza tym jeszcze mam nadzieję, co prawda niewielką, że może coś się jeszcze zmieni.

Nie można troszkę skierować tych myśli na bardziej optymistyczne tory? Chociaz troszeczkę, aby pojawiła się choćby iskierka nadzieji na lepsze?

nic nikt nikt mnie nie pokocha, nie powinienem istniec Dlaczego tak myślisz?

17latek, nawet nie wiesz jak szybko, przygotowania do matury nie będziesz miał czasu na rozmyslanie.:)

Wytrzymaj jeszcze ten rok, czas szybko zleci, a na studiach nowe osoby.;)

Dlaczego przegrałeś?

Masz swojw wymagania i to dobrze. Warto poczekać na tę właściwą.

Dlatego nikogo nie poznałeś, bo nie masz gdzie. Lepiej poczekac na fajna i mądrą dziewczynę niż mieć taką " płytką" . ;)

A podoba Ci się jakaś dziewczyna? Masz możliwość poznawania nowych osób?

Przykro ,że tak się dzieje, też mi brakuje tej drugiej osoby. Jesteś jeszcze bardzo młody i na pewno kogoś poznasz.

Za dużo rozmyślasz.

Masz dopiero 17 lat ,życie przed Tobą. Co ja mam powiedzieć?

Stało się coś?

Witajcie:) !7 latek to szybko zakop ten dołek,żeby się nie pogłębiał.

samazproblemamik, masz rację trzeba wychodzić z domu i cieszyć się życiem.:)