faadaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez faadaa
-
Prążek też był ale on dużo mniej delikatnie wyglądał niż ta kratka a prawdę mówiąc mój narzeczony uparł się na tę koszulę i nie wiem czy dam radę coś wskórać :(
-
Byliśmy ostatnio w salonie z męską odzieżą żeby wstępnie się rozejrzeć i znaleźliśmy piękną koszulę w kolorze identycznym co suknia, elegancką na spinki, materiał bardzo delikatny ale nie był gładki tylko miał frakturę b.drobnej krateczki i tak się zastanawiam czy wypada w takiej koszuli pojawić się na własnym ślubie - ja nie widzę w tym nic niestosownego ale chciałabym zasięgnąć opinii innych czy koszula koniecznie musi być gładka ??? Mam na myśli coś takiego http://ottohauptmann.pl/p,pl,se103_42,koszula+meska+oh+selection.html tylko że na bieli to nie odróżnia się jako odrębny kolor
-
No właśnie o coś takiego prostego mi chodziło - same eustomy, bez niczego zielonego ale widziałam tylko ogromne bukiety z tymi wszystkimi pnącymi się zielskami. Spodziewałam się że z piwoniami będzie krucho zwłaszcza że to końcówka lipca, więc nawet się nie nastawiałam. Dobrze że jest alternatywa, odezwę się jak uda mi się coś ustalić, a może się zdziwię i anemony okażą się być osiągalne ;) Dzięki za kolejną cenną radę. Pozdroofka.
-
Wykorzystując chwilę ciszy na forum zgłaszam się z kolejnym zapytaniem. Przypominam nasze ustalenia (nie nie posądzam Cię o początki Alzheimera ale tyle osób się przewija że można mieć problem z zapamiętaniem wszystkich kiecek i ich właścicielek ;) ) Tak więc: Suknia Pronovias fada i tu ostatni post: Reasumując: Myślę że narazie po upadku koncepcji fioletowej (że też wcześniej o tym nie pomyślałam to bym się nie nastawiała. ) są 2 : Jeśli białe anemony będą osiągalne to zostaje wersja z nimi i srebrzystą wstążką, krawatem no i biżu przezroczysto-przydymioną tak jak sugerowałaś wcześniej a jeśli nie to wersja z granatem tylko wtedy trzeba będzie nad innymi kwiatkami pomyśleć bo te całe niebieskie wyglądają jak dla mnie dosyć kiczowato. Reszta jw tzn bez welonu, gładkie upięcie, buty zamknięte z okrągłymi noskami, antracytowy garnitur oczywiście bez kamizelki, koszula w kolorze sukni tj złamana biel, krawat jedwabny w kolorze zależnym od wersji, no i przypinka w klapie też zależna od wersji. Jak będę mieć jakieś wiadomości z kwiaciarni w mej wsi to dam znać ale to pewnie nie prędko bo nie prędko tam zawitam, a póki co wielkie dzięki za rady i cierpliwość ! Tak więc przeszłam się po kwiaciarniach i tak jak myślałam z anemonami sprawa nie jest taka prosta a szczerze mówiąc nawet się nakręciłam na koncepcje z białymi kwiatami srebrzystą wstążką i srebrną biżu z przydymionymi kryształkami. Wybieram się niebawem jeszcze do jednej okolicznej florystki i chciałabym mieć jakąś alternatywę jeśli chodzi o białe kwiaty pasujące do reszty. Myślałam o peoniach ale one też w lipcu raczej będą nieosiągalne, ale może np same eustomy bez tej całej zieleniny( nie mogę znaleźć takiego bukietu) , albo gerbery z czarnymi środkami - tu znalazłam takie podobne tylko bym łodygi skróciła http://babiniec-cafe.pl/viewtopic.php?p=1170039 a może np taka gipsówka, sama nie wiem, co myślisz ??
-
W Orsay często można znaleźć ładną biżu tylko co z tego gdy moje uszy nie tolerują czegoś co jest w nich zawarte ;(
-
Co do niebieskiego/błekitnego to i tak nie wchodziłby w grę też tylko o granacie myślałam tzn biżu przeźroczystą i granat (te kryształy swarovski maja taki szafirowy odcień), krawat no i kwiaty choć przyznam że te bukiety nie przemawiają do mnie, chyba bardziej wolałabym białe kwiaty z ewentualnie jakimś dodatkiem granatu. Reasumując: Myślę że narazie po upadku koncepcji fioletowej (że też wcześniej o tym nie pomyślałam to bym się nie nastawiała.;) ) są 2 : Jeśli białe anemony będą osiągalne to zostaje wersja z nimi i srebrzystą wstążką, krawatem no i biżu przezroczysto-przydymioną tak jak sugerowałaś wcześniej a jeśli nie to wersja z granatem tylko wtedy trzeba będzie nad innymi kwiatkami pomyśleć bo te całe niebieskie wyglądają jak dla mnie dosyć kiczowato. Reszta jw tzn bez welonu, gładkie upięcie, buty zamknięte z okrągłymi noskami, antracytowy garnitur oczywiście bez kamizelki, koszula w kolorze sukni tj złamana biel, krawat jedwabny w kolorze zależnym od wersji, no i przypinka w klapie też zależna od wersji. Jak będę mieć jakieś wiadomości z kwiaciarni w mej wsi to dam znać ale to pewnie nie prędko bo nie prędko tam zawitam, a póki co wielkie dzięki za rady i cierpliwość !
-
Nie zastanawialiśmy się nad przypinką/chusteczką chociaż mnie się osobiście chusteczki niezbyt podobają. Teraz za to zastanawiam się czy wypada ściągnąć na ten dzień pierścionek zaręczynowy (nie widziałam jeszcze by młoda była bez) bo mój jest z szafirami (jest ich sporo) i to mocno gryzłoby się z fioletem więc koncepcja by padła jeśli musiałabym go mieć, a może zmiana koncepcji z fioletu na delikatny granat, tylko czy srebrzysto-granatowy krawat nie byłby zbyt żałobny?, bo te anemonki białe z ciemnymi środkami bardzo do mnie przemawiają,
-
Muszę jeszcze raz wysłać linki do biżu bo widzę że coś nie gra http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod3855_0_m.jpg http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod3856_0_m.jpg http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod1649_0_m.jpg http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod1645_0_m.jpg
-
Nie spodziewałam się tak szybkiej odpowiedzi wszak forum ostatnio troszkę zamarło, a tu taka niespodzianka. Jeżeli tak kojarzy ci się fada tzn że dobrze ją sobie dobrałam bo wiem że sprawiam wrażenie osoby niedostępnej, chłodnej ale dostojnej (swoją drogą wydaje mi się że mylne) ale z błędu nie wyprowadzam;) Co do fryzur to też 3 i 4 mi się najbardziej podobają choć raczej widziałabym we włosach pare takich delikatnych ozdób jak w 3 niż masywny grzebyk (nie chcę przesadzić z biżuterią). Nad połączeniem fioletu z kryształem myślałam, i nawet rozważałam możliwość samodzielnego wykonania biżuterii - na allegro mogę kupić wszystkie półprodukty, niestety nie otwierają mi się linki do żadnej biżu którą wysłałaś no i do bukietów oprócz 2 pierwszych też nie (jak znajdziesz obrazek w google i klikniesz to zaznacz kopiuj adres obrazka a później wklej bo tych dużych linków nie da się otworzyć - też miałam z tym problem zamieszczając linki) Z apartu widzę w fiolecie taką biżu http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,3855 http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,3856 http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,1649 Dwie pierwsze bardzo mi się podobają ale do kiecki chyba by nie pasowały, a te trzecie po modyfikacji (więcej kryształu, mniej fioletu) mogłyby mnie zadowolić Nawet jest do nich ładna bransoletka http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,1645 Buty też wolę zamknięte, te palczaste i tak są niewygodne ;) Kurcze, jeszcze wczoraj na odczepne poszłam do salonu na wstępne rozeznanie a dziś już dobieram dodatki do sukni - nie do wiary ;)
-
Droga nie stylistko, od dawna przeglądam ten temat i bardzo podobają mi się Twoje propozycje i szczerość w opiniowaniu dlatego i ja proszę o radę i konstruktywną krytykę;) . Suknia którą wczoraj wybrałam to model Fada Pronovias http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=112.fada Co do fryzury to widzę się w upięciu w podobnym stylu http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura756651.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura748641.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura590320.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura561004.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura499461.htm Welon oczywiście odpada, nad ozdobą we włosach nie myślałam ale mogłabym dać się namówić na żywego kwiata lub jakiś grzebyk z kryształkami. Nad kolorem przewodnim trochę myślałam już wcześniej i chyba chciałabym aby był nim fiolet - tak więc myślałam że młody do antracytowego garnituru miałby fioletowy jedwabny krawat a ja miałabym bukiet w podobnym kolorze, tu znowu przykład http://forum.we-dwoje.pl/files/kolorystyka_201.jpg http://www.ekspertweselny.pl/download/file.php?id=1104 Zastanawiam się tylko nad biżuterią tzn jej kolorem, wcześniej myślałam o kryształkach Swarovski w fiolecie + srebro ale teraz nie wiem czy fiolet nie będzie gryzł się z kryształkami w pasie sukienki. Na pewno w grę wchodzą kolczyki i ewentualnie bransoletka. Kolczyki też takie z 3cm bo dłuższe miałam wczoraj i nie pasowały a w salonie mierzyłam takie 3cm które wyglądały pięknie ale cena była kosmiczna. No i jeszcze buty, tu szpice odpadają (noszę 41 więc po co dodatkowe 3 rozmiary na szpic), więc nie wiem czy mogę sobie pozwolić na buty z otwartymi palcami (lipiec) czy okrągłe czubki i buty zamknięte np. http://www.artediroma.com/img/sofia.jpg tu model 211c http://www.artediroma.com/img/sevilla.jpg tutaj 233c To narazie tyle, czasu jeszcze sporo ale wstępnie chciałam się zorientować co myślisz o mojej wizji.