kawa_zbozowa_bez_cukru

Witajcie ! Co za pogoda pod psem .. :-/ Chce śnieg ! Śnieg ! Śnieg ! Ani tych okien nie chce mi się myc :-) Ja jeszcze wózków nie oglądam i nie kupie wcześniej nim sie dziecko nie urodzi . Za to reszte sobie kompletuje i sprawia mi to ogrom radości :-)) Po Nowym Roku zabierzemy się za kupno łóżeczka i komódki z przewijakiem . Chce już środę za tydzień !!!!! Dziewczyny , nie bierzcie w ciąży wapna . Ono spowalnia prace serca dziecka . Wiem , bo mnie straszliwie skóra swędziała i pojechałam do szpitala i powiedzieli mi ,że mogą mi podac wapno ,ale to ma takie a nie inne działanie dla dziecka . Podziękowałam i wrócilam cała swędząca do domu :-) Mój bąbel wieczorami jest bardzo ruchliwy . Jak się położę do łóżka , to czuje jak tam robi fikołki ,czy cooś .. aż szkoda zasypiac ;-)

Cześc Dziewczyny :-) Widzę ,że większośc z Was męczy tak samo zmęczenie jak mnie . Miałam na dzisiaj kupę planów , a to okna pomyc ( póki odwilż i ręce nie zamarzają :-)) , a to posprzątac tak ogólnie i wiecie co ? Psińco :-) Mąż wyszedł na popołudnie do pracy , a ja hyc do łóżka i zasnęłam słodkim , niedźwiedzim snem :-) Teraz rzecz jasna mam wyrzuty sumienia , bo przecież chciałam się wyrobic elegancko ze sprzątankiem nim wróci i chyba nie dam rady . Okna napewno na jutro sobie zostawiam ,ale ogarnąc domek muszę jeszcze dziś . Całe szczęście ,że wielkie porządki świąteczne mnie miną w tym roku , bo niedawno się przeprowadzaliśmy , więc mam wysprzątane i powyrzucane starocie i szpargały nikomu nie potrzebne do życia :-) Jak tylko okna pomyję , to wywieszę ozdóbki świąteczne , a za tydzień udekoruje dom z zewnątrz i wewnątrz i moja choineczka też już stanie :-)) Bardzo lubie okres Świąteczny . Baardzo . Mile mnie nastraja . Za to irytują mnie tłumy przepychających się ludzi w sklepach . Całe szczęście ,że większośc prezentow mamy już kupionych . Zostało nam chyba z 4 do dokupienia i uff .. będzie można spokojnie upajac się magią świąt z dala od tych wszystkich ludzi . Dziewczyny , czy któraś z Was była na tych badaniach prenatalnych ? Może mi coś o nich z własnego doświadczenia powiecie ? Penelopa , ja jestem z Gliwic ,a Ty chyba gdzieś z okolic , co ? Tak bym już chciała Środę za tydzień ,żeby wiedziec co za bąbelini siedzi w brzuszku ;-) Lecę sprzątac . Zajrzę później ! :-)

No i teraz dziewczyny mogę się z Wami oficjalnie przywitac . Wcześniej bywałam pod nickiem 1q2w3e4r , ale ktoś go sobie zaczernił i przywlaszczył , więc znalazłam nowy i przyłączam się :-) Mam 22 lata i termin na 1.05 - swięto pracy , więc jakiś leniuszek się urodzi . Starania nasze nie trwały nic a nic , bo trafiliśmy od razu :-) Czytam Was od początku , a zatem sporo o Was wiem . Jeśli chodzi o badania prenatalne , to umówilam się na wizytę na 15 grudnia :-)) Większośc z Was mówi ,że to nie jest tanie i racja , ja płacę 220 zł i nie wiem ile za nagranie i zdjęcia i tak sobie myśle : ile razy się jest w ciąży i ile razy będę miała okazje zobaczyc swojego maluszka . Warto :-) Wiadomo ,że teraz okres świąteczny i sporo wydatków ,ale nie chce oszczędzac na moim dzidziulku .Poza tym nie ukrywam ,że chce poznac płec - powiedzą mi tam , prawda ? Jak byłam na wizycie u ginekologa koło 18 listopada to mowił ,że jest to mniej więcej 17 tydzień wg. pomiarów , ale płci nie powiedział , bo uważa ,że za wcześnie . Hmm.. A zatem idę na 3d . Zobaczyc mojego Skarbka :-) Pisałyście jeszcze o ciuszkach .. ja już pomału kupuje :-) Nie wiem czemu ,ale zdaje mi się ,że chłopyś będzie .. Zobaczymy. Pozdrawiam