Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MadaLada

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Booooo chyba juz naprawde musze się rozwieźć/// serio... napisałam dlaczego ale skasowałam. drastyczne, i niewiarygodne. jak do mnie dotrze to wam opowiem. jak juz się zdecyduje to też opowiem. na razie wstyd mnie powstrzymuje. wstyd że jeszcze tu jestem i to znoszę. sory baby, że tak nudzę..ale nie mam komu.
  2. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    oo matko, ja się odchudzam od poniedziłaku. :) Jem tylko nerwy i połykam łzy :) No dziś zjadłam pączka jeszcze. a co! Musze na niskotłuszcowa dietę się przerzucić :( a najlepiej jak rzucę słodycze. Ostatnio kupiłam sobie słoik nutelli zamiast maego batonika i zjadłam go przez 3 dni. kuźwa.
  3. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Oj dawny dawny ale wiesz ...ten pierwszy. we wszystkim :) i ze 4 lata razem bylismy..hahaha póki nie rzucił mnie pisząc sms że już mnie nie kocha hahah normalnie teraz to się śmieje, ale wtedy świat mi się na głowę zawalił, płakałam aż tydzień...no ze 3 dni ale cały tydzień reanimowała mnie koleżanka. Biedna musiała mnie upajać do wczesnych godzin porannych :) W sumie miło wspominam tamten tydzień, bo oprócz złamanego serca poznałam wtedy mnóstwo ludzi, wybawiłam się za wszystkie czasy, schudłam chyba ze 10 kilo (ważyłam wtedy ze 40 hahah) no i całowałam się z kazdym fajnym chłopakiem który mi się podobał :) Nadrobiłam w cąłowaniu 4 lata wierności...no, z małą przerwą ta wierność była na romans z takim tam, ale to nie była miłość, sex ino. to jak nie zdrada :)) A u nas wreeeszcie zima :) ze śniegiem :)
  4. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Oj tez bym cos poczytała :) Ale Greya nie specjalnie jakoś, recenzje mnie odstraszyły ;) heh Nie mam czasu kurde na ksiazki, jedynie w autobusie czy coś ale to i tak raz na 2 tygodnie jak do szkoły jadę. yh. Elfik, jak zgadłaś,że nie byłam na zumbie? Oczywiście czasu brak. Miałam w tym tygodniu już zacząć,al Hanka się rozchorowała, a wredny mąż przeciezw panike wpada jak ona kichnie i jej gile do pasa wylecą, a podanie syropu czy kropelek jest dla niego tak skomplikowana czynnością, że wolałby odgryźć sobie dupsko byle tego nie robić:)) WIecie co..prześladuje mnie ostatnio myśł o moim byłym. Wstyd mi bardzo, ale znalazłam go na fejsie i jego żonę tez oczywiście co za tym idzie i bezczelnie od czasu do czasu sobie tam przegladam fotki i czytam różne fajne rzeczy z ich szczęśliwego zycia. To juz chyba naprawdę mi wali na dekiel, no nie? i oglądam i usmiecham sie pod wąsem :0 Zwłaszcza, że jak parę lat temu zaczepiłam go na nk, to zablokował mnie i on i jegoo zona hahaha no poprostu sie usmiałam wtedy z psiapsiólką ale później jakos tak mi się dziwnie zrobiło. :/
  5. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    dzieńdobry dzieńdobry :) Ja po weekendzie pod Krakowem :) Pięknie, tylko dlaczego biało się zrobiło dopiero w niedziele?! A u nas śniegu nawet gramika nic null zero! ZImno za to i wietrznie. kicha zimowa. yyh i w dodatku nie mam koperku do ogórkowej kurrrde. myslałam, ze mam w lodówce a wczoraj wieczorem oczywiście T. "sprzątał" w sensie wypieprzał wszystko bez patrzenia co by mi udowodnić, że nawet tu syf jak stodoła :) :) Kochany mąż :) Mój Kluseczek :) :) taaaa...
  6. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Hapi niu jeer :)) Elfik - przekonałas mnie, ide na zumbę :) No i jak tam po sylwku? Impreza obowiazkowa odrobiona? U mnie tak i było fajnie, bez szaleństw - obżerka i pijka :) bez tańców i hulanek :) ale dziś ma galarętę w brzuchu i jakoś tak ledwo zipię. A myślałam, że juz nigdy mnie to nie spotka ....łoooj
  7. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    No heeeej :) Ja tak na minutkę , bo farbe mam na włosach i powinnam juz ją zmyć z 10 min. temu ale kurde się zaczytałam :) Leti - a wygarnij rurze a co! niech se nie myśli że za darmochę ją będziesz gościć w gronie znajomych i przyjaciół :) I ja miałam przyjaciółkę w liceum i nawet 2 lata po lo się przyjaźniłyśmy że strach. Az pewwnego dnia w moje imieniny przeczytała mój pamietnik - taki tam notatnik - kalendarz gdzie sobie czasem musiałam coś napisać, bo inaczej bym wybuchła chyba. No i na nią tez tam pisałam że rura, że wykorzytuje mnie, że rzuca mnie dla chłopaka, i takie tam. Nie obgadywałam za plecami, nie donosiłam innym, nie podkładałam świni, broniłam jak oczerniali, nie namawiałam się brzydko, tylko sobie tam wszytskie złe myśli zapisywałam i o nich juz nie myślałam, tylko tę moja przyjaciółkę nadal mocno kochałam. Do czasu własnie jak nie dorwała mojego notatniczka. Ja się obraziłam, że nie szanuje mojej prywatności a ona nie ścierpiała zawartości :( NO i nam się sypnęło. Próbowali nas pogodzić ale z marnym skutkiem :( Teraz mi brakuje takiej przyjaciółki tak szczerze. WIem że jest w ciaży i w lutym rodzi i okropnie się wzruszyłam jak to usłyszałam, choc nie widziałam jej już z 10 lat :) Ona by nie pozwoliła by mi sie związac z takim mężem jakiego mam :) serio :) Szczera do bólu była i pewnie jest, czego ludzie za bardzo u niej nie lubili a ja sobie bardzo ceniłam :))
  8. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Leti mam tak samo. Tylko małż mi kase wydziela i to z łachą. Niestety. No ale od marca wracam do pracy, więc niech się w trąbke cmoknie z ta swoją kasą. Przed świetami bony dostałam z pracy więc sobie dziś 3 sukienki na sylwka kupiłam :D a co! Ale i tak nigdzie nie pójdę, bo mnie małż wkurza a mieliśmy isc do jego znajomych - sam niech sobie idzie bęcwał. Tez nie pomaga tylko wrzeszczy co ma byc zrobione. Musze go kiedys nagrać, będzie na rozprawę rozwodową jak nic. szkoda, że jego mama nie żyje, może jak bym sie jej poskarzyła, to by było lepiej. No ale w końcu to ona go wychowywała...więc sama nie wiem taaaaaaaak... No cóż to ide po czekoladę :) z orzechami :)
  9. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Zauwazyłaś Beh, że forum wykropkowało "wysłuchuje"? Co za dekiel... Wiesz, ja tez bym wolała prezent dostac niż kasę. Prezent nawet najgłupszy to zawsze niespodzianka, jakos milej tak dostac coś na co samemu by sie nie chciao wydac kasy :) Ja tam lubie np niepraktyczne prezenty :D Ale póki co nie dostałam żadnego hahaha Jutro T. ma imieniny - tez nic nie dostanie :) Niech spada :)))
  10. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    No i się nie spełniło hahah Behemotku :) Wcale nie schudłam, a brzuchol nażarty mam do przodu równo z cyckami hahah :D A ile jedzonka w lodówce łoooj. Będe jadła jeszcze do sylwka i na pewno nie zmieszczę się w sukienkę. oooj tam, kupie większą :D Behemo, ale fajny Mikołaj był u was na wigili hihi :) widziala fotke na fb :))
  11. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Współczucia Leti :) Ja też troche porobiłam w domku męża porządku, bo to przeciez jak on twierdzi tradycja. Ja zawsze myślałam głupia jakaś że tradycja, to choinka, kolędy, nastrój świateczny i rodzina w okół :)) No ale tyle lat w nieświadomości i małż na szczęście na ziemię sprowadził. Tradycja na święta to sprzatanie wszystkiegoo na błysk. O ja szczęśliwa :) No ale po cięzkim dniu udalismy się do mojej psiapsióły na jej osobiste urodziny, gdzie podrinkowałyśy i pośmiałyśmy się z naszych facetów - którzy byli oczywiście przy tym obecni i tak o to humorek mnie sie znacznie poprawił :) Mam nadzięję, że jak się obudzę rano los oszczędzi mi bólu głowy a kochany żołądek nie będzie wykręcał się na wszystkie strony :)
  12. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Kluskowy Behemocue Serowy :))) hahah to CI zazdroszcze Fajnych świąt. W moim domu są okej :) Siedzimy, gadamy, rozpinamy guziki w przyciasnych spodniach :) Jest okej :) U T. jest zawsze obgadywanie, kto jest większa krową i dlaczego, płakanie ile to sie na świeta wydało i co kupiło, żałowanie że się nie wyjechało, pokazywanie styranych rąk z wyrzutem i skrywaną pretensją. eeeeetam i wtedy tam zawsze znowu palę papieroooski, bo inaczej sie nie da. zwykle nie palę, a tam bez przerwy... i drinkuje, czasem po kryjomu hahahah ale ciiiiii A nad morzem było pięknie. w sopociku śnieżek, lekki mrozek i nawet słonka dużo było :) pierwszy dzień zapowiadał sięj faetalnie, ale się pogoda wyklarowała :) oczywiście z tego obżarstw musiałam przytyć chyba z 70 kilo ale co tam, pośwętach znowu oduchudzanie :))) dobra końbbcze bo młoda mi na klawiatuę włazi rura wstrętna :)) AAAAAAAAAAI888 JJJJJJIIIIIIIIUUUUUUSSSSSBBBBHHHH TO POZDROWIENIA OD hANKI :) PA
  13. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    łoooomaaatko Behemot Jak ja się wzruszyłam zakupami Twojego Sebuńcia! Jakie to kochane dziecko! mi mi mi :)))) łezka mnie się zakręciła chlip :))) A u mnie w tym roku bez prezentów :) Tak jakos wszyscy ustalili, że tylko dla Hani góra przyjemności, a my możemy sobei darować. W końcu kryzys jest.Oczywiście kryzys nie dotyczy siory Toma. Tak jakoś dostanie komplet talerzy z miskami i nnymi, buty śniegowce, sweter i laurkę od Hani. No cóż. I tak nie lubię świąt. Ja się zawsze staram, zawijam podarunki, przyozdabiam, wykręcam kokardki,wycinam gwiazdki, kleję i posypuję brokatem, a sama zawsze dostane jakies kapcie z puszkiem w reklamówce z pobliskiego kiosku ruchu. Jedyne co w święta jest fajne to chyba zarełko mojej mamuśki :) no! Leti a co tam z tym malżem Twoim? Co on tam rozrabia? Podziel się przeżyciami, to ja CIe pocieszę i opowiem co mój stary cap potrafi wywinąć :)))
  14. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    Ojtam ojtam :) he :) Zawsze twierdziłam, ze faceci sa upośledzeni emocjonalnie, ograniczeni mentalnie i zacofani empatynie. Jak już mu ta figurkę zamówisz, to weź drogi Behemku ślicznie ja zapakuj, nasmaruj wazeliną i wsadź mezowi głeboko w tyłek :) Ide lane kluski robić, co by mały jamochłon sie dobrze nażarł :)))
  15. MadaLada

    Mam dzisiaj doła. Buuu...

    No koniec mikołajek za ...20 minut :) I oooo tylko złe słowo dostałam :) Jak fajnie :) Spinacza się własnie czepnął, że na podłodze leżał, nieposprzatany. tak właśnie. zajebiście. To idę spać, bo niewiadomoco jeszcze go wkurwi :)))))
×