limonkowa ja

malwiska ja załatwiałam na zaświadczenie od PSYCHOLOGA z tym, że ja już chodzę na terapię od 7 miesięcy (czyli praktycznie odkąd dowiedziałam się o ciąży więc jest jasne jak byk, że to właśnie ten stan spowodował u mnie załamanie ect, ale luz, jakoś się chyba wylizałam z tego, choć nie powiem, bo jest ciężko) i w następny pon. ide do mojej ginki po skierowanie do szpitala. Mam nadzieję, że tym razem ordynator nie zrobi mi żadnego kuku i nie odeśle, bo chyba bym im tam padła trupem. Mój drugi gin. ze szpitala stwierdził, że owszem, lepiej by było jakby zaświadczenie było od psychiatry, ale szkoda, żebym sobie jego opinią mieszała w papierach więc niech lepiej zostanie jak jest. Mam nadzieję, że się uda. Niestety tak właśnie jest w Pl... a raczej w naszym ZAŚCIANKU. Kobiety są tylko inkubatorami na dzieci, bo nikt nie pomyśli o czymś takim jak ZDROWIE PSYCHICZNE, bo po co... a facetom ginekologom najlepiej się jest wypowiadać i decydować, bo sami w życiu nie doświadczyli czegoś takiego jak ciążą (chwała Panu, że już niedługo koniec....) czy poród..

Celina ja też jestem w 35 tc (w sobotę kończe). Do tej pory przytyłam ciut ponad 5 kg. Pod koniec 34 tc moja dziecina ważyła 2088 g (a ja miałam na plusie dokładnie 3,5 kg) i lekarz stwierdził, że 'malizna' i że musze koniecznie przytyć i tak oto przez tydzień przybyło mi 1,5 kg....... Teraz mam taki problem że czuję straszne bóle w kroczu i pod żebrami... nie wiecie dziewczyny co to może być i czy to normalne? Bo ani spać, ani siedzieć, ani chodzić... masakra jakaś:(

hey dziewuszki :) u mnie już 34 tc leci. Byłam dziś u ginki zobaczyć co z tą płcią no i lipton, dalej nie wiadomo :( a już myślałam że potwierdzi się ta dziewczynka, a tu chyba dopiero przy po porodzie się to okaże. A zresztą, nie będzie co chce, żeby tylko było zdrowe. Zaraz biore się za czytanie zaległości :)

Oliwka przekichana sprawa, bo u mnie 2-ch lekarzy w 22 tc stwierdziło córkę, a w 31 tc podejrzenie że syn... super świetnie, przy tym, że wyprawka cała różowa + masa sukienek i szpeji typowo dla dziewczynki. Dlatego pytam jakie to usg miałaś, bo ja mam 2d w poniedziałek u swojej ginki i właśnie myślałam dodatkowo iść na 3d do innego lekarza, ale dziecko może zrobić kuku i się zasłonić no bo już jest dość duże i ma mało miejsca, a tyle kasiory w plecy to szkoda... jakby nie było, myślałam że przy takiej technologii już nie ma aż takich pomyłek eh... no, ale byle do poniedziałku.

oliwka a Ty miałaś usg 2d czy 3d? bo u mnie wyszedł taki problem że strasznie miała być córka, a 2 tyg. temu okazało się że CHYBA coś jest między nogami i teraz nie wiadomo ;/ zastanawiam się czy iść na to usg 3d i czy to ma jakiś sens, bo gdybym szła to już by mi leciał 34 tc, bo 33 kończę w sobotę. No i co tu robić ?

kto________ukończony tc_______kg na plusie_________w pasie agneszka..........29..........................7........ ... ...............90 Anitka75...........29.........................15..... ....................103 aaaaaaanula83....32........................10,5...... .................100 awa666............30...........................9....... ..................102 ditta...............31...........................6,5.. ......................93 hanio.k............27+3........................7,5... .....................88 iissaabel..........30...........................13... ... ..................... jeloonka..........30+5.......................10 ....... .. ............... 96 mamuli.............28+4.......................7..... ......................94 Martka77..........31+6......................11,5....... ................107 Mikołajka83.......29..........................9.... ......................96 mojmaluszek.....29...........................10....... ..................112 pijawa2............29+5.......................6...... ....................95 A_B.................29+6.......................9..... .....................95 calvadoss.........27..........................15..... ......................... Viki_58a..........29..........................11....... . ................95 MagdaK29........28+6.......................11.......... ...............97 lolita1980........30..........................13.... ....................114 żaka_86.........28+6........................10.......... ...............94 limonkowa........31..........................4,2....... ................85 mausi86...........28..........................10...... ..................102 wiosenna mama...32........................1,7 kg....................116 KASIEŃKAA__.......21......................1,00.......... .........OK 100 OnaIskierka........29+5...................11............. .............100 basik1978..........31......................13............ ...............111 malwiska25.........31......................1.9kg....... ...............115 aprils mother11....30+5 ...................9kg.........................98 Jordan.pl.............31+5..................15........ ..................114 Ines_85...............31......................9 kg.......................97 zaktualizowałam sobie ;)

no a ja 84 cm w najszerszym miejscu... he. Kurcze Anka, ja mam takie napady na lodówkę przez ostatnie dwa miesiące, że szok więc chyba bym musiała tylko jeść, spać i nic więcej hehe. No zobaczymy co będzie jutro w szpitalu. Dziecko na ten 31 tc waży 1555 g więc taki średniaczek, ciut powyżej 50 centyla z tego co sprawdzałam, także nie ma źle :)

hey dziewuszki :) coś rzadko tu zaglądam, ale postaram się poprawić :) u mnie 31 tydz. kończy się w piątek, więc od soboty 8 miesiąc :D w pon. byłam na kontroli, wszystko dobrze, tylko teraz wątpliwości co do płci :( miała być Amelia, a MOŻE być syn... a my wszystko mamy różowe i pełno sukienek eh. No ale, za 3 tyg. to się jeszcze sprawdzi, chyba że jutro? Bo drugi gin (ten co ma mi robić cesarkę), kazał mi przyjechać do szpitala jutro, no i może się załapię na jakieś usg. Druga sprawa. Dostałam opeeernicz, za wagę od mojej ginki prowadzącej. W dodatku wczoraj praskało mną jak kotem (nie wiem po czym.. czy się zatrułam czy co?) no i waga dzisiaj popołudniu pokazuje 58,6 kg, a startowałam z 55,5 kg. No teraz to ja już sama zgłupiałam, bo przecież jem, a tu taki joke o.O nie żeby mi to przeszkadzało, że nie tyję, ale czy to jest dobre dla dziecka?!

hey dziewczyny :) widzę że tu poruszacie taki sam temat jak na wizażu u mam marcowo-kwietniowych :) oliwka86 - r_p77 i rodzyneczki, zobacz sobie, bo są sprawdzeni i fajne rzeczy mają :) tak btw. to jakby mi któraś kliknęła to byłabym wdzięczna bardzo bardzo bardzooo :) http://obsessive.o2.pl/zgloszenie,114,avikusia.html aha i mam jeszcze pytanie.. ile przeciętnie takie nowe łóżeczko musi się wietrzyć? bo w pon. jedziemy po nie i narazie będzie stało u mnie w domu, bo na mieszkaniu jeszcze remont pokoiku dla Amelii czeka, no ale tak orientacyjnie chciałabym wiedzieć kiedy najlepiej je złożyć, żebyśmy ze wszystkim zdążyli.. bo tak na ostatnią chwile to wrr

kto________ukończony tc_______kg na plusie_________w pasie agneszka..........28............................6........ ... ................89 Anitka75...........28............................14..... ....................102 awa666............28............................9........ ...................102 ditta...............29.............................6..... .....................92 hanio.k............26............................7,5..... ...................88 iissaabel..........30............................13...... ....................... jeloonka..........28+5.........................8......... .................. 95 mamuli.............26............................6....... .....................91 Mikołajka83......................................7,5.... ....................96 mojmaluszek.....26.............................7,5....... ..................93 pijawa2............28.............................6...... ....................91 A_B.................27............................9,5.... .....................94 calvadoss.........27...........................15..... ......................... Viki_58a..........27............................9........ .....................94 MagdaK29........26+6.........................10.......... .................95 lolita1980........28.............................10,5.... ....................110 żaka_86.........26+6..........................8,5.......... .................95 limonkowa........29+4..........................4,1...........................84

Kasieńkaa oj kurcze nie wiedziałam że cukrzyca w ciąży jest aż tak przekichana... mój tata ma cukrzycę I typu czyli tą insulinozależną, ale je wsio wsio na co ma ochotę, bo wstrzyknie insuline i jest git. Piszesz, że schudłaś 2 kg w II trymestrze... to ille ogólnie masz na + jeśli mogę spytać? :)

oj można można zajść przez przerywany... u mnie tak było. Teraz jestem w 29 tc

niebieska myszka ja jestem w 29 tc i mam na + 2,9 kg ;p w zasadzie byłabym wdzięczna, żeby taki mały przyrost wagi się utrzymywał.. i tak czuje się jak wieloryb ważąc 58 kg przy 164 cm..

malwiska25 no teraz na tym etapie ciąży to chyba trudno by Ci było załatwić takie zaświadczenie... ja od początku ciąży chodze do psychologa a jestem w 7 miesiącu ciąży i od pół roku mam dokumentacje że mam problemy z zaakceptowaniem tego i że jestem na tyle 'słaba' że mogę nie dać rady współpracować z lekarzem przy porodzie. No po prostu mam psychike siadniętą przez ciąże, bo wpadka jak fix... Na podstawie tej dokumentacji psycholożka jest w stanie wypisać mi takie zaświadczenie, bo to jest w zasadzie jedyne rozsądne wyjście przy moim stanie psychicznym. Nie żebym była wariatką, ale ciąża przewróciła mi życie totalnie i tak naprawde cały czas dochodzę do jakiejś równowagi i dzięki terapii i tak jest o niebo lepiej niż jeszcze miesiąc temu. Nie jest łatwo załatwić cesarke... zwłaszcza że w Pl, jest zabroniona na tzw WIDZI MI SIĘ i trzeba mieć podstawy do wykonania, bo lekarze tez muszą się w jakiś sposób ubezpieczyć w 'razie czego'. Możesz mieć jeszcze pośladkowe ułożenie dziecka albo złapać jakąś infekcje pod koniec (czego Ci oczywiście nie życzę!!) ale to już są wskazania do cesarki, także nadzieja zawsze jest

Wiosenna mamo, nie nie... będę rodzić w Szpitalu w Suchej Beskidzkiej :) planowałam krk, jako że kombinowałam cesarke prywatnie, ale udało mi się załatwić na zaświadczenie od psychologa i mam w państwowym, z tym że koszty też z tego wyjdą... ale już na pewno dużo mniejsze niż 6 tys. A Ty tam planujesz poród? W jakim szpitalu? Bo słyszałam że na Rydygiera są dobre warunki :)