Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niunia8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez niunia8

  1. ja proponuje nie czekać aż mężuś napisze pozew,lepiej samej napisać ,dłużej powalczyć i mieć wyrok z orzeczeniem o winie!!!!,może to bardzo pomóc w sądzie biskupim. na pocieszenie dodam, mój cywilny rozwód trwał 4 lata tak mi ex utrudniał bo niby mnie kochał:) proces kościelny jak wspominałam 8lat ale warto czekać bo marzenia się spełniają. czeka mnie II instancja ale już sie nie boje.... pozdrawiam
  2. witam wszystkich po ośmiu latach trzymam w ręku wyrok 1 instancji MAŁŻEŃSTWO NIEWAŻNE TYLE LAT....już o tym zapomniałam a jednak w końcu jest.... pozdrawiam i życze powodzenia, trzymajcie się
  3. tak moj ex zawsze robi problemy w sadzie cywilnym było 4 lata ,raz byl na sprawie raz nie i ciagle mnie kocha:) dlugo tez czekałam na biegłego psychiatre ,potem odpis itp.. jednak psychiatra stwiedził chorobe psychiczna -czyli było warto, aczkolwiek wyrok pokaze czy mam racje. pozdrawiam
  4. wyluzuj,ja nie mam jescze wyroku I instancji a minelo 6 lat!!!! a gdzie tu druga? cierpliwosci zycze
  5. witam serdecznie dawno tu nie zagladalam,widze nowe osoby nowe watki... mam pytanko po 2 latach oczekiwania na opinie wezla otrzymalam pismo z informacja ,ze obronca nie zgłasza uwag. moge odpisac im w ciagu 7 dni tylko na co... pozdrawiam wszystkich i zycze Wam powodzenia
  6. gratuluje kobietki!!! zazdroszcze i czekam na swoj finisz....
  7. taka jadna ja napisz do mnie ,moze mieszkasz blisko mnie skoro kolo bydg. gg 393782
  8. hmmm tak sie zastanawiam czt mozna to w ogole sprawdzic?? jesli sa powody to i szanse... a tego nikt nie sprawdzi dopoki wyroku nie otrzyma
  9. mam pytanie..... mam sprawe z innego tytułu jednak gdy bylam przesluchiwana i opowiedzialam,ze moj ex kazal mi brac tabletki antykoncepcyjne ksiadz mowil,ze dopisze dodatkowy powod uniewaznienia-skoro jedna ze stron nie chciala dzieci! wiec walcz !!!! warto zlozyc pozew -moze zanim sprawa ruszy ,ktos ze znajomych zmieni zdanie i jednak zezna
  10. oliwia bela u mnie tak samo było! czekam 7 lat ,aktualnie na pismo obroncy i wyrok I INSTANCJII w razie pytan podpowiem moj adres pajpaula@wp.pl
  11. hmmm moj ex mnie kocha,jestem pierwsza jedyna ....a 3 dzieci z malolatami na boku to dowod wiernosci??? bil mnie bo- to nie on tylko alkohol... zawsze siebie ukazuje w najlepszym swietle i dziwne mu,ze ja sie czepiam,on nic zlego nie zrobil;jednak mam nadzieje,ze opinia bieglego (ktory stwierdzil ,ze nie jest on,,normany,,) bedzie miala znaczenie w sprawie. i tak czekam..... 7rok:(
  12. agnes ja tez jestem po ślubie(cywilnym) z innym dla kościola to nie jest związek i nie patrzą na to.
  13. a co do pozwanego dodam,ze moj ex zeznawal w swojej parafii;nie musial nigdzie jezdzic!!!! był nieobecny w sprawie i nagle sie zjawił :(
  14. fakt pozwana...pomyłka upsss nie mogli zeznawac w UK:) wystarczylo ,ze umowili dogodny termin w kraju a ja tez mam wszedzie daleko:(
  15. dziwna ta dyskusja..... jak ktos nie chce brac udzialu w sprawie to nad czym tu sie zastanawiac? powód zapłaci , poczeka i dostanie wyrok strona powodowa ma z glowy nic robic nie musi.... albo chce uniewaznienia albo nie!!! a dylematy typu daleko; prosze wybaczyc -żenujace moi swiadkowie z anglii przylecieli zeznawac-dla chcacego nic trudnego!
  16. u mnie? kan.1095n.3 KPK niezdolnosc podjecia istotnych obowiazkow z nat.psychicznej po stronie meza
  17. witam dzis zadzwonilam do sadu bo szału dostaje ;ile mozna czekac uslyszalm,ze 30 grudnia zakonczylo sie postepowanie i teraz wszystkie papiery sa u obroncy wezla..... dostane kopie ale to jeszce musi potrwac! doła załapałam:( jak dlugo jeszcze 7lat czekam!!!!!!!
  18. tylko tyle??????? az trudno uwierzyc ja tyle to na ,,dzien dobry,, za to ,ze przeczytali musialam dac o innych kwotach nie wspomne-ciagle cos za cos....
  19. tylko on poniesie koszty ja tez czekam.... na wyrok I instancji, dlaczego to tak dlugo trwa:( a mowili,ze do Wielkanocy bedzie koniec...... cos watpie w to:(
  20. ja jeśli kiedys będe mogła to w białej sukni pojde... a co tam.... (marzenie)
  21. ale mądrala nie po to walczyła by tak zrobic! kim jestes zeby tak komentować czyjs sukces? zazdrość zrzera??????
  22. gratulacje !!! to dopiero będzie ślub:) zazdroszczę
×