Widzę, że nie ja jedna nie miałam dzisiaj siły pisać :)
Dziękuję wrzosik- Teraz jest ciut lepiej :)
Co do ozdób- w ogródku wieszamy lampki na iglakach. Ale to za tydzień. Chwilowo zadowalam się ślicznymi gwiazdeczkami przyklejonymi do okna, bo ogródka w akademiku brak :D