Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sabrina79127

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sabrina79127

  1. pysiuleczka8 a jakie testy robiłaś, nie czasem z allegro?? Miałam to samo dwa miesiące temu jasna krecha była taka b. jaśniutka, objawy te nieszczęsne kłucie w jajniku, poszłam na bete i dupa nie ma ciąży okres przyszedł spóźniony. Nie wolno robić testów przed okresem, ale oczywiście u Ciebie może być inaczej :) id na bete i będziesz miała czarno na białym. Ale te testy z allego to do kosza;/ Kiedyś je używałam i pokazały mi ciąże i była prawdziwa a potem przy kolejnej próbie kupiłam i tylko nadzieje mi zrobiły. Na bete śmigaj i będziemy świętować twoje szczęście :)
  2. Mam pytanie talkie z ciekawości, ja ostatnio wysłuchuje, ze jesteśmy ponad 3 lata po ślubie i nie mamy dzidzi jak to tak, a Wy staraczki ile jesteście po slubie/ w związku ??
  3. no właśnie kłuje mnie na przemian raz jeden raz drugi i sama już nie wiem czy to moje omamy, ale teraz ja czuje, ze chyba się nie udało. Tak lekko mnie kłują ;/ i mam śluz biały. nie mogło to być łatwiejsze?
  4. dziewczyny, mam pytanie z tych głupich ... czy jak jest kłucie jajnika to tylko jednego czy dwóch na przemian jak Wy macie??
  5. Ale zawsze możesz w domu coś zorganizować.... kiedyś wyczytałam fajny pomysł na podgrzane atmosfery. Wyciąć serca z papieru, napisać na nich np idź prosto, idź w lewo i tak twój luby dojdzie do ciebie a ty coś tam naszykujesz :) Staraczko nie podawaj się i głowa do góry. Znasz moją historię i gdybym się podała to nie miałabym szans na dzidziusia:)
  6. Staraczko, weś swojego mężczyzna wyjedzcie na narty gdzieś, w jakieś spokojne miejsce i cieszcie się chwilą i zobaczysz wtedy zajdziesz!!! Ja widzę, że problem to czasem jest w naszych główkach :) Czasem trzeba odpuścić i się uda, kochać się dla przyjemności a nie pod presją. U mnie zawsze pomaga kieliszek czerwonego wina, dobre jedzenie, jakiś fajny ciuszek :) Najważniejsze nie bzykać się na tydzień przez dniami płodnymi:) Ja już któryś raz staram się u dzidziusia i mi to zawsze pomagało.
  7. Oj widzę, że tutaj jakieś kryzysy :) U mnie dalej czekanie do 07.01. Piersi mnie bolą, coś tam jak by kluje w jajniku, ale nie wiem czy to urojenie moje czy znak. Więc olewam wszystkie objawy bo na okres też piersi czasem się powiększają i są bolesne, kłucie też się zdarzało. Nic tylko czekac :)
  8. Oj widzę, że tutaj jakieś kryzysy :) U mnie dalej czekanie do 07.01. Piersi mnie bolą, coś tam jak by kluje w jajniku, ale nie wiem czy to urojenie moje czy znak. Więc olewam wszystkie objawy bo na okres też piersi czasem się powiększają i są bolesne, kłucie też się zdarzało. Nic tylko czekac :)
  9. Wiesz mieć dziecko i się zastanawiać czy będzie cie stać na pieluchy i mleko to bez sensu jest troszkę. Wiesz my tez mamy własne m samochód, finanse nawet przyzwoite jak na nasz wiek. Mąż pracuje na etacie, ja prowadzę działalność kokosów z tego nie ma ale lepiej wychodzę na tym niż na etacie i mam znacznie więcej czasu. A jak bym bardzo marzę o dziewczynce ( najważniejsze aby było zdrowe), ale nie wyobrażam sobie nie kupić sukienki czy zabawki dla dziecka bo mnie np na to nie stać.
  10. Tak tylko niestety dziecko kosztuje miłość trzeba mu okazać ale finansowo też trzeba być przygotowanym na dziecko. :)
  11. Strata boli, owszem ale ja uważam, że takie sytuację wzmacniają nas. Mój mąż za każdym razem mnie wspierał, biedak jak sobie przypomnę to mogę śmiało powiedzieć, że te doświadczenia tylko nasz wzmocniły i teraz kochamy się jeszcze bardziej. Nie ma co się rozczulać nad sobą, ale wiem, że jak już będzie maluszek z nami to oszalejemy na jego punkcie strasznie. Mogę śmiało powiedzieć, że pomimo moje wieku 25 lat jest przygotowana na dziecko, naprawdę.
  12. Ja też się chętnie przyłącze to pierwszy cykl starań w tej próbie ale tym razem sukces murowany. Leczenie zakończone wiec tylko działać, miesiączkę miałam 08.01. cykle po 30 dni starania 21, 23.01 zobaczymy może się uda:))
  13. Dziewczyny, ja przeżyłam 3 poronienia, 3 razy łyżeczkowanie. Obecnie myślę nad kolejną próbą tym razem już udana w 100%. Najważniejsze to jest znaleźć przyczynę poronienia ( badanie histopatologiczne nic nie powie WAM). Nie dać się zwieść lekarzowi, który mówi" to się zdarza, trzeba próbować, tylko iść i walczyć robić badania. Sama jeżdżę ad do Krakowa ze śląska do lekarza, który po roku badań znalazł przyczynę. A jakbym robiła jak mi inni kazali lekarze na śląsku to bym mogła nawet do menopauzy próbować , nic by z tego nie wyszło. Czekam właśnie na wyniki badań, które pokarzą czy jest szansa na dziecko czy nie- strasznie się denerwuje. Poronienie to jest strata, aż mi serce nie pękło, kiedy musiałam mojemu mężowi powiedzieć, że po raz 3 poroniłam, ale mogę śmiało powiedzieć, że dzięki tym okropnym przeżycia kochamy się jeszcze bardziej i nasz związek jest trwalszy:)
  14. Ja właśnie mam pytanie, ponieważ staramy się z mężem o dzidziusia mam dziś 27 dzień cyklu a mam cykle 30-34 dni i zmierzyłam sobie temperaturę rano przed wstaniem z łóżka i wyszła mi 36.9 czy to może oznaczać, że nam się udało dodam jeszcze, że piersi mi urosły jakoś dziwnie. Jak myślicie jest szansa?
  15. Kto z Was adoptował i ile trwała procedura?? Jakie doświadczenia ?? Jest wiele opini na temat adoptowania dzieci - jedne złe drugie dobre. My z męzem się poważnie nad tym zastanawiamy po przebytych poronieniach. Jakie są wasze opinie na ten temat?
  16. Witam, Dziewczyny, czy jest tutaj jakaś dziewczyna która stara się o dziecko od tego miesiąca?? Ja zaczęłam właśnie w tym miesiącu i fajnie było by z kimś się podzielić.
×