Beatris81

Anka ja tez nie moge otworzyc Twojego pierwszego suwaczka..

callaa - no tez jestem ciekawa co za wiesci przyniesie Wam ten wtorek! :-) :-) :-) ja czasem mysl,e ze glupio, ze sie tak dowiedzialam w 12tc, ze bedzie synek.. ominelo mnie to czekanie, ktore Wy przezywacie a moje marzenia o coreczce sie rozwialy, zanim dotarlo do mnie psychicznie, ze jestem w ciazy, mimo ze byla ona planowana! Bedzie synek i tez bedzie dobrze, teraz sobie wkrecam, ze druga na pewno bedzie corka hihi

anusiak1507 - ja mam cala liste spraw do skonczenia w mieszkaniu przez meza lub fachowca lub inne firmy ktore maz mial zalatwic, do tej pory np. wieje mi z okien na leb i prosze go juz cala zime zeby sprawe regulacji okien zalatwil, dokrecil balustrade, polozyl dodoatkowa warstwe silikonu na wanne, zalatal gniazdko bo mi z niego wieje i musze poduszkami zatykac. Jest co najmniej kilkanascie spraw o ktore go prosze i doczekac sie nie moge niektorych od pol roku! I on zawsze ma jakies wymowki, a to brak czasu, a to brak sprzetu a to zwykle "kurde zapomnialem" a mnie cholera bierze i pytam czy mam poprosic ojca mojego zeby to zrobil i niech mi powie wprost ze czegos tam nie zamierza zrobic teraz i w pryszlosci tez i niech mnie nie zbywa kolejnym weekendem a on ze nie ma potrzeby ze on to wszystko zalatwi i dalej nic nie zrobil.. Czasem to wpadam w 3 sekundy w taka depreche ze szok, sama nie wiem skad to sie bierze, rycze wtedy jak wol albo wydzieram sie na meza a potem rycze jak wol i ide do sypialni i dalej rycze w poduszke albo siedze w wannie i patrze sie przed siebie i tak przez 30-40 min, potem nie mam sily wyjsc, woda robi sie zimna a jak dalej siedze, w koncu przychodzi maz i jak dzieciaka mnie z wanny wyciaga i recznikiem owija.. i niby mnie rozumie a ja czuje wtedy ze g..o mnie rozumie ze mnie nie rozumie, ze nie wie co czuje, i ze wogole to si enie rozumiemy, nie rozmawiamy ze soba i wogole to chyba sie nie znamy i sie nakrecam i znow rycze.. ach.. potem mi mija i wracam do normalnosci. Najgorzej jak czasem moj maz walnie jakims tekstem i mnie tak zszokuje ze faktycznie mam wrazenie ze sie nie znamy, nie rozumeimy i ze nic o mnie nie wie i ze mnie nie rozumie. Wtedy to jest tragedia a powiem Wam ze zdarzylo sie tak pare razy juz w naszym malzenstwie i to naprawde jest przykre uczucie. O moich humorach w ciazy, glownie zywieniowych juz pisalam wczesniej. Aaaa i jeszcze czasem mysle i sobei wkrecam ze nie dam rady, ze niejestem gotowa na dziecko itd. Najgorzej bylo jak tak sie zle czulam, wtedy lapalam straszne doly, wymiotowalam i plakalam jednoczesnia zalac sie sam do siebei ze juz nie mam sily wymiotowac, ze mam juz dosc. Teraz czuje sie pod tym wzgledem super i odzylam, moj dzien wyglada zupelnie inaczej mimo ze tak samo kazdy z kolei. Wreszcie zaczelam cieszyc sie ciaza i jedzeniem. Poza tym czulam sie samotna, maz od rana do wieczora poza domem a jak wracal to byl 100 razy czulszy dla psa niz dla mnie. Do tej pory kladac sie mowi "spij kochanie, kocham Cie, spij spokojnie" i nie mowi tego do mnie, a do psa ktory lezy pod lozkiem! Do mnie powie "dobranoc" tylko w odpowiedzi na moje dobranoc. Czuje sie jak malzenstwo z 20 letnim stazem. Nawet mnei nie przytuli. Mala_miii86 - opowiesc o mielonym bezcenna! :-)

aosa - ja mysle ze Twoj maz to wszystko widzi i rozumie i pewnie tez sam sobie z tym nie radzi i reaguje jak reaguje. Co on biedny ma powiedziec? W koncu to jego rodzina! Przeciez chlopak widzi jak jest a niej est dobrze. Ja juz Wam kiedys pisalam, jak moj potrafi sie wyzyc ni stad ni z owad (nie wiem jak to sie pisze hehe) Mysle ze powinnas byc szczera z mezem, powiedz mu ze staralas sie te zakupy zrobic jak najtaniej, ze sprawdzalas ceny itd. I ze Ci przykro bylo jak Ci tak powiedzial. Nie czekaj potem az cos powie, nawet jak bedzie milczal to i tak swoje zrozumie i moze z czasem przeprosi alebo i nie ale nastepnym razem dwa razy pomysli zanim cos powie. Wiesz ja mysle ze Wy jako malzenstwo powinniscie sie trzymac razem. Macie siebie i to jest najwazniejsze. Poza tym to przeciez Wy jestescie rodzina a Twoj maz bedzie ojcem Waszego dziecka! Bron siebie, dziecka, maza, Was! - rekoma i nogami z calych sil. Glupimi ludzmi sie nie przejmuj. Zycie nie zawsze jest kolorowe, jeszcze nie jedna beczke soli wspolnie zjecie. Teraz musicie jakos wspolnie przezyc ten czas, zycze Wam z calego serca by to mieszkanie tam trwalo jak najkrocej. Poki co mysl pozytywnie dla dobra calej Waszej trojki. Powiedz mu ze jest dla Ciebie najwazniejszy na swiecie i ze dla Waszej trojki wytrzymasz tu tyle dni ile bedzi etrzeba, zeniejest Ci latwo i ze zdajesz sobie z tego sprawe ze jemu tez latwo nie jest. Powiedz, ze jestes zdania byscie poszukali czegos szybko, chociaz malego pokoiku na poczatek ale poszli stad na swoje, gdzi ebedziecie sami i gdzie bedzie spokoj ktory calej Waszej trojce jest potrzebny.. Zapytaj co on o tym mysli i daj mu czas.. jesli nic odrazu nie powie to na drugi dzien zapytaj czy myslal o tym o czym wczoraj rozmawialiscie. Ja bym tak zrobila, bez histerii, pretensji i wyrzutow, spokojna rozmowa. Nie za dluga, zeby chlopa nie zmeczyc. Faceci juz tacy sa, bardziej skryci. Od malego wychowani ze musza byc twardzi, dzielni i nie moga byc beksami. A wcale tak potem nie jest, pewnie tez nie raz chce im sie wyc i nie raz boli ich glowa tylko sie nei przyznaja.. to my kobiety musimy to dostrzec. Musimy byc madrzejsze i silniejsze i dbac o ich zdrowie fizyczne i psychiczne.

kocio-rybka - zjedz sobie cos slodkiego albo cos nieprzyzwoitego typu chipsy, mi to czasem pomaga :-) wlacz sobie jakas wesola muzyke, badz wez ksiazke do poczytania jak masz sily, zaczytasz sie i nie bedziesz myslala. Znam to uczucie, wtedy mowie do meza ze mam depresje ciazowa. lapie mnie tak srednio raz na tydzien. i szczerze mowiac malo co mi pomaga, przewaznie ide spac i czekam na kolejny dzien z nadzieja ze sie obudze i bedzie lepiej. Tak tez przewaznie jest. Aosa - czym Cie wkurzyla? opowiedz to sie posmiejemy chociaz.. lece do wanny! posiedze tam troche i wroce do Was! :-)

hej dziewczynki! juz jestem! teraz ogladam hotel 52 i zaraz lece sie kapac. dzieki za rady odnosnie Natana! :-) tuniki sa naprawde fajne, tym bardziej ze wcale nie trzeba kupowac typowo ciazowych bo tunika sama w sobie jest szersza, odpowiednio skrojona, no chyba ze ktoras ma wielki brzuch to juz musi miec ciazowke. moni17 - a moze to co robisz to i tak za duzo dla Ciebie? nie przemeczaj sie! nie warto! malinówka376 - Ty szczesciaro! pewnie jako stala sluchaczka nei jedno juz wygralas co? Rybaczki ktore pokazalas fajne sa! Ela1974 - biografia siostrzenicy swietna. Ela Ty chyba masz ukryty talent pisarski co? Ja tam zawsze mowie ze mam wiele talentow jeszcze nie odkrytych. Swego czasu jakos od 13 roku zycia pisalam wiersze, minelo mi ok 23 roku zycia i potem juz nic nie napisalam. A niby zdolna bestia bylam, kiedys w liceum w 4 klasie, trzeba bylo wiersz napisac na polski a ja zapomnialam i oczywiscie polonista pierwsze co to prosi mnie zaciekawiony co tez napsialam a ja szybko z pamieci powiedzialm wiersz napisany w wieku 13 lat i dostalam szostke bo to niby bylo dokladnie to o co chodzilo w nurcie. Ach poloniste mialam swietnego, byl moja inspiracja.. ogladalyscie moze film "stowarzyszenie umarlych poetow"? cudowny film! jeden z moich hitow! moj polonista wlasnie taki byl.. Abecia - fajnie ze sie odezwalas! Mala miii - filmik z dzieciaczkiem super!

xAneczQax - moj labrador oblizuje dolna czesc szyby balkonowej i wiecznie jest od jezyczkow! jak siedzi w domu to lize od naszej strony a jak na balkonie od od balkonu i nic na to nie poradze hihi czasem sciany mi tez polize albo drzwi, cale szczescie ze nie obgryzuje bo bym utlukla. Ale wiesz z jaka namietnoscia to robi?? szok! Dobra ja musze sie ogarnac i jeszcze kartke z zyczeniami dla babci wypisac i wyjezdzamy! Odezwe sie popoludniu jak wrocimy. Kasia508 - slyszalam ze w ciazy tabletek na zgage brac sie nie powinno. Moj maz mowi, ze mozesz zmielic len i zalac goraca woda i to wypic jak ostygnie i to sprawi ze wypelni zoladek i wytworzy taki naturalny sluz w nim ktory zneutralizuje kwasy i ochroni sciane zoladka. Jak nie masz mlynka to zwykly nie zmielony len i tak samo. Nie wiem skad moj facet wie takie rzeczy..

słodki smakołyk - my tak za godzinke lecimy do mojej babci bo dzis ma urodziny hihi! kobita urodzila sie przeszlo 80 lat temu w piatek trzynastego i ma sie dobrze hihi :-) w sumie sprawdzilam wlasnie czy czasem 13 lipca nie wypada w piatek nie wypada.. Zawsze chcialam rodzic gdy jest juz cieplo ( z malym bedzie mozna szybko na dwor wyjsc :-)), to tak jak ze slubem chcialam w lato i tak bylo. Upalow wielkich tez nie lubie, zaraz mi duszno i slabo. Ja mam imieniny 6 wrzesnia. Ktora na dniach swietuje swoje? Kwoka - ta przystawka super ale my takiej miec nie mozemy. Balabym sie ze moj pies moze sobie wejsc na lozko i do malego, a z tego co widze niemozna tej dostawki jakby zamknac. Co do tego lozeczka wielofunkcyjnego jest boskie i juz dawno na nie zwrocialm uwage jednak do naszej sypialni nie wejdzie niestety. Ale pomysl mimo ceny jest swietny! jak bym miala wiekszy pokoj to czemu nie. Nie potrafie sobie wyobrazic Twoich 65kg, a jesz duzo czy raczej nie? Pytam, bo ja tez przed ciaza wazylam tyle co Ty, a teraz waze 49.. Moze dlatego ze ja tyle wymiotowalam. Ale pewnie tez wkrotce Twoj brzuch przestanie rosnac i przestaniesz przybierac a mi pewnie wywali ktores poranka i sie zdziwie hihi Kurcze jak to roznie jednak jest prawda? Zreszta byle zeby dzieci byly zdrowe, na moje to mnie by mogli nawet taczka wozic byle maly zdrowo rosl.. Mala_miii86 - no widzisz, to sie Twoj chlop ucieszyl, wlasnie zjechalam mojego, ze chyba sie nie cieszy, skoro do tej pory pic nie poszedl :-( mowi ze sie cieszy. aosa - daj znac jak wrocisz! mam siostre Anie i ona tez swietuje wtedy co Ty! :-)

Wiadomo ze bez sensu bylo by dac Nathan a czytac po polsku Natan. Jak juz to czytac poprawnie. Uzerac to sie nie boje, jak by trzeba bylo to bym do trybunalu pisala hihi taka juz jestem. Ale bez sensu dac Nathan i czytac i mowic potem niepoprawnie co pewnei 99% ludzi by robilo, wiec chyba lepiej dac "po polskiemu" i tak tez czytac. Czekam na kolejne opinie.. :-) Tez zmykam do snu, dobrej nocki dziewczeta!

Mala_miii86 - moja lekarka ta na fundusz to mi np. dopiero teraz ostatnio o krzywej powiedziala, wczesniej slowa nie wspomnala i tez sie stresowalam, ze tu dziewczyny robia a ja nie. A co do pomiarow to mi w szpitalu na polowkowym funduszowym podali 370 wagi przy nie skonczonym jeszcze 21 tygodniu i w szpitalu nie podali mi wzrostu! Lekarka powiedziala, ze teraz to sie juz nie podaje i nie mierzy bo dziecko si enei miesci na ekranie! czujecie???? takze jak pojde prywatnie do mojego drugiego lekarza to wreszcie sie dowiem ile maly ma bo jak bylam u niego 31 stycznia to zapomnialam zapytac. Nie sadze ze przyczyna poronienia byly blizniaki, na pewno byl inny powod, zreszta nie wracaj do tego (staraj sie nei myslec), mysl o dziecku ktore nosisz pod serduchem. Anka - my poki co wybralismy Natan. To spolszczone Nathan. I nie wiem czy walchyc o to "h" w urzedzie czy nie, bo i tak w Polsce wszyscy beda wolac Natan a nie "Nejtan" nawet gdyby w papierach mial "Nathan" wiec wtedy bedzie wiecznie wolany i czytany z bledem. A jak bedzie za granica to beda wolac Nejtan obojetnie pewnie czy w papierach bedzie "h" czy nie. Wiec co robic? Jesli zdecyduje sie na "Nathan" powinnam wolac"Nejtan" i tak go uczyc by bylo prawidlowo.. co bedzie trudne bo ludzie nie beda wiedzieli jak to czytac, dzieci tym bardziej. Wiec na 99% bedziemy wolac Natan normalnei po polsku. Poza tym czekala by mnie walka w urzedzie bo jak jest wersja polska bez "h" to o wersje z "h" bede musiala walczyc jak lwica alenei wiem czy jest sens.Oczywiscie nikt nie wiem o naszym pomysle i dlugo sie nie dowie, jestescie jedyne :-) Doradzcie dziewczyny co zrobic z tym "h". Na pewno bedziemy mialy mniej czasu ale fajnie bedzie popisac jak maluchy beda na swiecie :-) bedziemy wspolnie walczyc z kolkami, karmieniem i takie tam.. bedzie inaczej ale pewnie rownie ciekawie no i przydadza sie rady dosiwadczonych mam!

Anka to samo uczucie mdlosci bylo okropne, non stop, 24h chyba ze spalam jesli spalam, po przez wymioty nocne spalam kilka godzin w podskokach. Jesli chodzi o filmy to narazie trenujemy sprzet na psie a dokladniej na wypadach z psem, dzis uwiecznilismy jego upierdzielenie sie w glinie hihi Brzucha jeszcze nie dalam sobie nakrecic poza tym czuje ze maz mialby ochote filmowac cos jeszcze hehe to tak jak ze zdjeciami.. zawsze sie tlumaczy ze "to sie skasuje", a potem jak ktos przeglada zdjecia w naszym aparacie to zawsze sie stresuje czy nie znajdzie tam moich posladkow (w najlepszym wypadku..) :-) Wasi tez tak maja? Ni eprzejmuj sie, na krzywa przyjdzie czas. Lekarka na pewno o tym nie zapomni! Mala_miii86 - tak, jestem Beata, jak chcialam takiego nicka to Beata bylo juz zajete i wzielam sobie dlatego Beatris. NIe wiem ile drogi przed Wami, ale moze warto by bylo zainwestowac i zorganizowac jakis w miare tani nocleg po drodze? Burakami sie nei przejmuj! Wpadniesz do Polski w kwietni to sobie pojdziesz do lekarza naszego i wszystkiego sie dowiesz.

Anka dziwi mnie, ze ktos aktywny seksualnie nie wie jak wychodzi dziecko, brak slow. Dziewczyny, a moze jak ktos juz jest pewny imienia, to bysmy do tabelki wpisywaly, czy nie? jak myslicie? Tak sobie od paru dni mysle, ze nie mamy w naszym gronie blizniakow.. Aaaa i jak myslicie? jak juz urodzimy to nadal bedzie nasz topik trwal? fajnie by bylo nadal do siebie pisac! ja bym bardzo chciala! poza tym caly czas mysle o tym by jakies spotkanie skrecic.. ale to ciezka sprawa bedzie.

Mala_miii86 - dzieki za ten wpis! faktycznie troche mnie uspokoilas. mnie ta kosc ogonowa naprawde meczy a brzuch mi czasem tak twardnieje ze sie z bolu budze w nocy. Co do przykrych dolegliwosci to witaj w klubie, przez wymioty w grudniu dwa razy bylam w szpitalu. wlasciwie mozna powiedziec ze wymioty mi sie skonczyly dopiero pod koniec 5 miesiaca, nie liczac jakis tam drobnych epizodow. Ale i tak dziekuje Bogu ze nie naleze do tych co wymiotuja 9 miesiecy bo bym tego fizycznie i psychicznie nie wytrzymala. Poza tym maly jest zdrowy i tylko sie cieszyc. Wracajac do meza to moj wiecej potrafi ugotowac niz ja, wlasciwie on wszystko potrafi, a jak nie potrafi to znajdzie przepis i zrobi. Poza tym jemuu to jeszcze wychodzi i lubi gotowac. Moja babcia zawsze mnie gonila, bym jako nastolatka uczyla sie troche gotowac bo potem nie bede umiala, to jej zawsze mowilam, ze od tego sa ksiazki kucharskie, a poza tym bede miala meza kucharza. Zawsze mowila "chcialabym dozyc i tego kucharza zobaczyc". Babcia zyje dalej, nie mam kucharza a ekonomiste, ktory potrafi zrobic pyszny obiadek :-) A wiecie ze sa takie ksiazki dla blondynek, ze jak np. jest przepis na zupe to jest napisane "wyjmij garnek z szafki i wlej wody (zimnej!)? To wydaje sie smieszne, ale teraz przypomniala mi sie taka sytaucja.. Stoimy w firmie z ludzmi, jedna laska traci przytomnosc i leci nam pod nogi. Garsc ludzi stoi i patrzy i nic nie robi, wiec ja szybko ja za szmatki, nogi do gory na schody, ktor byly obok, rozpielam jej bluzke i ja cuce, klepie ja po twarzy i wolam do niej a ona nic!. Krzycze do jednej stojacej obok mnie blondynki "przynies wody!" no i on przylatuje z kubkiem goracej wody! czujecie??? wiec ja sie dre do niej "zimnej do cholery!!! dziewczyne udalo mi sie ocucic dopiero wtedy, jak wylalam jej ten kubek na twarz, zrobilam to choc wszyscy byli zaskoczeni ale nie bylo wyjscia bo laska dlugo byla nieprzytomna i nie reagowala.. potem zabrala ja karetka. wszystko skonczylo sie dobrze. :-) ps. oczywiscie blondynki czasem sie nie obrazajcie.. life is life :-)

no to tez mialas super obiadek! ja teraz koncze ogladac nowy serial na jedynce, troche juz zmeczona jestem tym dniem, zaraz pojde pewnie spac. jak cos to do jutra. buziole!

Aosa fajnie ze jestes! dziewczyny tu juz sie zamartwialy! uuu pol kilo to juz cos! moj synek tez jest miednicowo, tzn, ze jakby siedzi dupka tak? faktycznie dziwne ze brzuch masz taki duzy a tak malo przytylas. Moj maz zrobil mi dzis dwudaniowy obiadek, najpierw zupka-krem kalafiorowa i tu wlasnie uzyl blendera - wszystko lekko zmiksowal, wyszla super. Na drugie kotleciki z piersi kurczaka i frytki z sosem salsa. Kocham mojego meza! :-) Blenderem mozesz robic takie wlasnie zupki-kremy (dla malego na przyszkosc super sprawa), albo kupic owoce mrozone (albo takie niemrozone czyli np. jablka, banany, no a potem latem to co Bog da np. truskawki)) i zmiksowac wraz z mlekiem czy jogurtem naturalnym jak kto lubi imasz koktajl.. malinówka376 - zazdroszcze Ci ze potrafisz tak cos na szybko skleic. Mi to by zajelo kilka godzin i uwalilabym przy tym pol kuchni. Moj maz caly czas powtarza, ze nasz bedzie pilkarzem, wiec go pytam czy tak jak on bedzie mial w wieku 34 lat zjechane kolana..

Kasia508 - fajnie ze kupilas spodnie w dobrej cenie, ja ostanio kupilam w markecie spodnie szare dresowe za 13 zł :-) na takie z golfem jestem jeszcze za mala hihi agusia1985 - bardzo ladne te mebelki wybraliscie! Twoja historia mnie zadziwila, pozytywnie oczywiscie. Jestes kolejnym zyciowym przykladem happy endu. :-) callaa - zestaw ciuszkow super, faktycznie trafias na fajna okazje, musze sobie w koncu konto na allegro zalozyc bo nawet nie mam, a od przegladania jeszcze nikt nic nie kupil.. :-) Dzieki za propozycje tabletek. Koszulki faktycznie super! Kiedy masz kolejna wizyte i szanse na poznanie plci? Dziewczyny czy jak kupie zwykly tran w kapsulkach to tez bedzie gralo? Ela - bys nas widziala, pies upierdz..ny, my tez, buty w glinie, spodnie tez. do tego poprzyklejalo nam sie jakies siano do tej gliny i butow, pies zziajany i caly podniecony, serce to myslalam ze mu wyskoczy i bedzie szlo obok niego. Szlismy z tym psem i ludzie z usmiechem sie na nas patrzyli, cale szczescie, ze wjezdzamy na osiedle i zaraz w brame na parking podziemny, a potem sruuu do windy i w windzie zadnego sasiada nie spotkalismy, bo raz ze wstyd, dwa ze nasz pies pewnie z radoscia by kogos ubrudzil i trudno by bylo go utrzymac.. Czapka meza.. no coz.. ma swoje lata, taka tam adidasa granatowa, ale bardzo ja lubi, nie wiem czy mi sie chce prac ja w misce ale nie chce tez mu jej jakby co zniszczyc, pogadam z nim co on o tym mysli. Opti - nie znam bolu bioder ale bol kosci ogonowej mam dzien w dzien i w nocy tez a najgorzej jak chodze bo az mi promieniuje w posladki.. Jak za jakis tydzien pojde do lekarza to zapytam co z tym robic. Moj bol nie jest na pewno tak silny jak Twoj, wiesz ja sie nei znam i z checia poslucham co dziewczyny na to.. Obawiam sie tylko ze to ucisk na nerw i nic z tym nei da sie zrobic. Mam zamiar tez wybrac sie do mojego rehabilitanta od kregoslupa z tym bolem kosci ogonowej. Aosa zyjesz kobito?

Nie no my mamy jakiegos pecha.. pojechalismy znow z psem na bieganie ale w inne miejsce do takiego parku rekreacyjnego.. tym razem wytarzal sie w glinie! tzn. lapy po lokcie i brzuch.. wlasnei wrocilismy i maz go kapal. pies padniety i lezy zdechniety na boku z lapami wyciagnietymi i ledwo dycha.. kubolinka - z piersiami Ci nei poradze, bo sie nie znam, nie mialam tez nigdy zadnego wycieku. Pamietam ze temat siary byl i to niedawno. Ciekawe co napisza doswiadczone dziewczyny.. Usmialam si ez tymi kolami na glos, mam nadzieje ze mi sie cos takeig nie przydarzy. Ja to bym zaraz zaangazowala pewnei do pomocy tych chlopow.. agusia1985 - witaj w naszym gronie! callaa - hehe dzis sobei slina z rana zygnelam mowiac kolokwialnie.. a wszystko zaczelo sie od kilku kaszlniec, a jak juz schylilam glowe do zlewu (bo jak wiem ze slina to jade do zlewu, co si ebede meczyc nad kibelkiem) to mi krew zaczela leciec.. najpierw szok ze to z gardla i wolam meza ze krew mi leci ale okazalo sie ze z nosa. NIe przejelam sie tym, mimo ze to byl pierwszy raz bo czytalam ze od wysilku, oslabienia i krazenia moga przytrafic sie krwotoki, poza tym jeszcze te wymioty.. Dha jeszcze nie kupilam bo nie mialam jakos kiedy ale chce kupic same dha jesli takie sa, najlpiej bez witamin. no i lykam sobie kwas foliowy. No ale gdzie jest nasza Aosa???????????????? :-( Dzieki za rady odnosnie czapeczki, raczej za Wasza rada wypiore mu ja w misce, jak znajde miske, podobno mamy ja gdzie w piwnicy.. Teraz pierzemy nasze adidasy, bo dzieki psu mamy je cale od gliny.. Buty pierzemy w pralce i jest ok, nawet wirowanie im robie na 1400. Moze dlatego, ze sa orginalne, szmaciakow podrobek bym do pralki na pewno nie wlozyla, nie odwazylabym sie. xAneczQax- fajnie jak tak widac bez przytykania reki prawda? trzeba tylko uzbroic sie w cierpliwosc i wuczuc moment. ach Ci faceci.. czasem w duchu sie usmieje jak widze jak moj za taka radoscia i przerazeniem jednoczesnie w oczach dotyka mojego brzucha, podniecony jak takie male dziecko, ktore trzyma w reku nierozpakowana jeszcze kinder niespodzianke, Wasi tez tak maja??? :-) malinówka376 - kopniaki sa boskie! :-) Mala_miii86 - super imie! :-) słodki smakołyk - hehe raczej to rownie dobrze moze byc coreczka :-) na pewno kolejne badanie sprawe rozjasni.. wspolczuje sytuacji losowych w Twoim otoczeniu, to przykre sprawy, zawsze. Nie ma slow ktore lecza, czas leczy rany ale blizny zostaja, niestety. Sa w zyciu jednak tez i te dobre chwile, trzeba lapac je garsciami i umiec cieszyc sie z nich jak dziecko, z kazdej fajnej, szczesliwej, radosnej chwili.

callaa - jak to mowia "przyjedzie czas, przyjedzie rada", kiedy mala sie urodzi to czas pokaze, rownie dobrze moze sie urodzic dwa tyg przed terminem lub dwa tyg. po i to bedzie normalne.. kazdy wie w jakim jestes stanie i biorac Cie na swiadka musi sie z tym liczyc.. poza tym zobaczysz jaka mala bedzie, to ze bedzie zdrowa w to nie watpie, ale moze bedzie kochanym, nieplaczliwym dzieciaczkiem i uda sie Wam byc na slubie a moze i na weselu! nie ma co sie teraz marwic i wlosow z glowy rwac bo terminu porodu nei przewidzisz.. mozesz byc w tym czasie na porodowce albo i na weselu z mala w brzuchu.. :-)

hej dziewczyny! u mniE od rana zakupy, pies a teraz porzadki.. wlasnie GDZIE JEST AOSA???

Reasumujac, lozysko zlokalizowane na scianie przedniej jest ok! widac, ze juz jestem zmeczona bo mi sie litery przestawiaja i trudniej mi sie pisze wiec juz pisac nie bede, moze cos poczytam tylko jak cos jeszcze dzis napiszecie w ciagu paru minut.. jak cos to slodkich snow i do jutra! :-)

Mala_miii86 - z tego co wiem "przednie" czyli na przedniej scianie macicy, przednia sciana to ta pod pepkiem.. niczym to nie grozi.. mi raz w spzitalu lekarka napisala ze mam na tylniej czyli od kregoslupa w 12 tyg a w 21 tyg ta (sama lekarka) ze na przedniej czyli tak jak ty, to oczywiscte, ze za ktoryms razem sie kopnela w zeznaniach, bo lozysko co prawda moze sie przesunac lekko ale nie az tak ( tak powiedziala inna lekarzka). najwazniejsze ze nie jest zlokalizowane przy ujsciu.. aczkolwiek do tej pory nie wiem jakie ja w koncu mam, zapytam na wizycie u lekarza prywatnego bo jak widac na tych lekarzy z funduszu nie ma co liczyc, a dodam ze w szpitalu maja super sprzet, nawet 4 d mieli!

Uspokoilas mnie troche jesli chodzi o to twardnienie.. Probuje jednym okiem ogladac "zmierzch" na tv-nie, maz lezy na narozniku.. pies obok niego, pies jakis dzis taki markotny jest i wlasciwie nie wiem co mu jest ale nosek na mokry, wiec chyba nie jest tak zle.. Mam takie pytanie: maz chce wyprac czapeczke sportowa z daszkiem w pralce.. mozna? na ile ustawic i jakie pranie? ktoras z Was prala tak kiedys czapeczke z daszkiem? to jest ulubiona czapeczka meza i dlatego pytam.. czekam na rady. :-)

Uspokoilas mnie troche jesli chodzi o to twardnienie.. Probuje jednym okiem ogladac "zmierzch" na tv-nie, maz lezy na narozniku.. pies obok niego, pies jakis dzis taki markotny jest i wlasciwie nie wiem co mu jest ale nosek na mokry, wiec chyba nie jest tak zle.. Mam takie pytanie: maz chce wyprac czapeczke sportowa z daszkiem w pralce.. mozna? na ile ustawic i jakie pranie? ktoras z Was prala tak kiedys czapeczke z daszkiem? to jest ulubiona czapeczka meza i dlatego pytam.. czekam na rady. :-)

anik_82 - imiona sa super, ludzmi sie nie przejmuj, co do karmienia i butelek to jestem zielona jak pietrucha, wiec sie nie wypowiadam tylko czytam Wasze opinie. nie bylam jeszcze u tesciow ale jak bede to o zdjeciach wozka wiedz ze pamietam! Mala_miii86 - witaj w klubie! teraz pozostaje Ci wybrac imie dla synka hihi ja tez mialam sliczne 3 do wyboru dla corki nadia, natasha albo nina, wybralam nadie zanim w ciaze zaszlam i co mam??? pitolka na usg tak wielkiego ze szok, ze to az tak widac i potwierdzenie dwoch lekarzy. powoli zaczynam uzywac zwrotow "a maly to, a maly tamto..", "malemu kupimy to" itd ale i tak cos po kosciach czuje i sie ludze, ze moze jednak corcia bedzie hihi

Wy tu dziewczynki o plackach a ja frytki wlasnie pokonalam z piekarnika z ketchupem mniam mniam.. Plackowa nigdy nie bylam, a do pieczenia juz tym bardziej, jedynie karpatke z pieca potrafie zrobic. wlasnie gdzie jest oasa? co do ruchow to w sumei odrozniam 3 rodzaje: czkawke kopniecia ruchy - przemieszczanie dziecka te ostanie sa inne od kopniec i zdarzylo sie u mnie tylko pare razy ale to w sumie najciekawsze odczucie.. a Wy? potraficie rozrozniac ruchy? anusiak1507 - ja tez schizuje jak pare godzin cisza w brzuchu ale potem zawsze sie doczekam bum bum i znow jest pieknie! wiec sie nie martw. Ewka widze ze samopoczucie dzis calkiem calkiem.. Zebra jak sie skonczylo z tym zoladkiem? dowiedzialas sie czegos od lekarza? Co do wozka to sie nie wypowiadam, wiecie ze juz mam. Uwazam jednak ze niebieski kolor, szary czy grafit jest super! i nawet gdybym miala miec corke to bym w takie kolory wlasnie uderzala. Na cwiczenia nie mam sily, dla mnie wanna, wyjscie z pse, wyrzucenie smieci i krotkie spacery to sa cwiczenia i to meczace. NIgdy nie bylam specjalnie cwiczaca i lekarz mi mowil ze jak nie bylam to teraz tez nic na sile. Na basen bym sie bala jechac, i to jeszcze z moja odpornoscia..