Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga15510

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga15510

  1. Oj widzę że wczoraj bardzo si rozpisałyście. A ja wczoraj na chyba ostatnim grillu w tym sezonie. Grzmiało, lało, ale altanka u szwagra dała radę. Gratulacje Ciotka Julia. Koteczkowa a co u Ciebie. Jak tam próby wątrobowe.Ja dziś moje odbieram za jakieś 2 godziny. Do L4. Nie martw się ja też tak miałam. Gdy zmieniałam lekarza, miałam jeszcze zwolnienie od starego, a kończyło się tak, że pomiędzy ostatnim dniem zwolnienia, a wizyta u gina było 3 dni różnicy. I nie było problemu ze zwolnieniem. W drugą stronę może być gorzej. Kiedyś gdy byłam chora na anginę, poprosiłam lekarza aby wystawił mi zwolnienie 2 dni później ( byłam w poniedziałek- zwolnienie chciałam od środy), ponieważ miałam wolne z grafiku ( pracowałam na zmiany), a wiadomo ZUS płaci za każdy dzień niezależnie czy jest on dla Nas dniem pracy czy nie, i nie bardzo się to mi opłacało. To lekarz powiedział mi że zwolnienia takiego wystawić nie może, że wstecz miały możliwość, ale wpisać datę rozpoczęcia później niż wizyta to już nie.
  2. Dołączam się do pocących się dziewczyn. Biorę prysznic kilka razy dziennie, a za chwilę czuje nieprzyjemny zapaszek spod pachy. Śpię przykryta tylko prześcieradłem. A zawsze należałam do zmarźlaków, M musiał zamykać okna bo mi zimno. Teraz jest odwrotnie. Pozdrawiam w słoneczny poranek!!!
  3. A ja znów mam nieprzespaną noc. Tym razem jednak to nie swędzenie, bo porządnie się nasmarowałam wszelkimi specyfikami, ale straszne bóle, jak na miesiączkę. Brzuch spięty jak skała, ból promieniujący z dolnej części kręgosłupa, opalający dolną część brzucha i promieniujący przez wewnętrzną cześć nogi aż do kolan a czasami aż do stopy + zgaga. Tak miałam podczas bardzo bolesnych miesiączek, wtedy pomagał mi już tylko Ketanol. Wzięłam kąpiel i jakby trochę zmalał. To chyba te bóle przepowiadające?
  4. termin na koniec sierpnia też tak odczuwam. Mówiłam o tym lekarzowi 2 tygodnie temu, ale powiedział że to normalne. Maluszek już się wciska i pcha na świat, więc to normalne. Nie martw się. Czy wasze maluszki tez tak szaleją w brzuszkach. Mój jak zaczyna swój balet to brzuch mi faluję z jednej strony na drugą. Ruchy miały się zmniejszać, a u mnie są momenty że wręcz przybrały na sile. I kolejny powód do zmartwienia. Czy to normalne? Jest też powód do zadowolenia: od 2 tygodni nie przytyłam, a więc na plusie +17. Mam tylko 1 cm więcej w tali, razem to już 121. Wczoraj w sklepie pani kasjerka zapytała się mnie czy spodziewam się bliźniaków. A na szkole rodzenia położna spoglądając na mój brzuch powiedziała że być może maluch będzie miał ponad 4 kg, a to jest wskazanie do cesarki. W czwartek mam zamiar na SR skorzystać z USG, a ostatnia ( mam nadzieję) wizyta u gina w piątek. Chyba że do tego czasu zadrapię się na śmierć. Teraz w ciągu dnia jest znośnie. Działają żele chłodzące. Na stopy i łydki pomaga żel z serii Perfekta Mama, który kupiłam na początku ciąży - taki na opuchnięte i zmęczone nogi. Zobaczymy co przyniesie dzisiejsza noc, jak będzie taka jak dzisiaj to jutro jadę do szpitala. Najwyżej zostanę na 2 doby na obserwacje. Jak będzie znośnie w poniedziałek robię znów Aspat i Alat.Koteczkowa u mnie w laboratorium to koszt 17 zł., wyniki są na następny dzień. Badanie robi się z krwi - 1 wkłucie. Chyba że masz jeszcze zrobić Fosfatozę i Bilirubine - niektórzy lekarze jeszcze to zlecają - nie znam cennika tych badań - ale na forach o cholestazie dziewczyny pisały że wszystkie te badania to kwestia ok. 40 zł. Tylko na te 2 ostatnie ponoć dłużej się czeka.
  5. A ja nie śpię od 3. Znów mnie wszystko swędzi. Już chyba nic nie pomaga. Chyba zadrapię się na śmierć. Najgorzej teraz dłonie i stopy. Nie wytrzymam tak tych 2 tygodni. W poniedziałek idę znów zrobić te próby wątrobowe, bo to chyba nie jest normalne. Mój M w pracy, będzie w domu o 21.Jak jutro będę miała znów taką noc, to chyba pojadę do szpitala. Mam już dość.
  6. Co do szczepień, to też myślę o pneumokokach, a rotawirusy chyba sobie na razie daruję. Choć kumpeli córka właśnie po pobycie w przedszkolu nabawiła się tych rotawirusów, tak ze wylądowała w szpitalu. Zobaczę ile dostane z PZU za urodzenie. U starego ubezpieczyciela wiedziałam ile, ale firma zerwała z nim umowę i przeszła na mniej dla mnie korzystne warunki do PZU. Tam płacąc składkę 40 zł miałabym 1200 zł., tu płacę 59 i chyba otrzymam tylko 700 zł. A z tą czekolada może rzeczywiście nie mówiła ona o gorzkiej. W każdym razie zapakowałam Snickers'a i Marsa. Misiaczkowa podziwiam Cię z Twoim zapałem do porządków. Choć i ja sama gdy będę po terminie mam zamiar umyć okna i doprowadzić mieszkanie do lśnienia. Co do jedzenia w czasie karmienia to położna mówiła, że właściwie można jeść wszystko byle z umiarem, np. 1 jabłko a nie 5, i wtedy rezygnować z soku jabłkowego. Uważać na produkty wzdymające. Była u Nas na zajęciach dziewczyna, która urodziła 3 miesiące wcześniej pochwalić się swoim maleństwem i mówi, że je wszystko, łącznie z kebabami i Mc'Donaldsem i mały nie ma kolek. Z córką uważała na to co je a mała miała straszne kolki. Myślę że to zależy od predyspozycji malucha.
  7. Aktualizuję, stan na dzisiaj: 0 dni - mikusiaaa, waneska, Żabuleńka, Ewelina29, Pocahontas-1984 3 dni - ninka.29 4 dni - Sylwka1987, Mama Miłoszka 5 dni - Lady_Ania109, Majka! 6 dni - Grays77 7 dni - ryba510, crazy_green_eye 8 dni - misiaczkowa, Peska44, OlesiaZ 9 dni - gosia84, kleopatra2011, Agabi 2011, rosica86 10 dni - Bożi, Leeila, hjk33, Agulekk25 11 dni - Myszaa29, Pandzia_1, bombastyczna 12 dni - Angie S, osti, Becik-83, 13 dni - Rybka1705, Anitajakubek, malkatunka 14 dni - mama_dzidka, vilia, sierpniowa mama 2011, Ninka, małp @, Dawena 15 dni - as-80, aga15510, Dziadek Jacek 16 dni - lazanka, nelka872 17 dni - jagódka1, Patrycja1989, 18 dni - Izabelka_, koteczkowa 1984 19 dni - monisiacz3k, **TOSIA**, aga_jabi 20 dni - Wikula-33 21 dni - ciotka julia 22 dni - anitia, olin_ka, termin na koniec sierpnia 24 dni - mama8327, szczurkowa, tymkowa 25 dni - annika1983, badeve, Mot 26 dni - kotkowa, _Aga_
  8. Łazanko daj znać jak po wizycie. Może Tobie coś lekarz poleci na to cholerne swędzenie. Dzisiaj ma zaatakowane dłonie. Nie dość że są opuchnięte to jeszcze mnóstwo krost miedzy palcami i co najgorsze na wewnętrznej stronie dłoni. Rano nie byłam w stanie otworzyć butelki z wodą. Pisanie tez sprawia mi kłopoty. Ulgę dopiero przyniosły kompresy z lodu. A do tego jeszcze krosty zaczęły wyskakiwać mi pod stopami. Za chwilę nie będę w stanie chodzić. A jeszcze 2 dni temu postanowiłam się przygotować do szpitala i ogoliłam moją dowcipną. I dziś dają mi się w znaki wyrastające włoski. Masakra. A co do nocy miałam nawet dosyć spokojną. Poszłam spać koło 23. Obudziłam się raz do WC. Mój M wstawał przed 4, ale tylko przewróciłam się na drugi bok. On śpi teraz w salonie, ja w pokoju małego, więc mi nie przeszkadzał. I tak wytrwałam do 7 rano. Obudził mnie atak swędzenia dłoni. Zrobiłam sobie okłady z lodu i dalej położyłam się spać do 10. O 10 obudził mnie telefon od mamy. Co do bóli jak na miesiączkę, odkąd przestałam drapać brzuch, to się uspokoiły. Boję się co będzie dziś. Bo zauważyłam te wstrętne krostki w górnej części brzuch, tam gdzie nie miałam jeszcze wysypki. Co do KTG, tez jeszcze nie miałam robionego, ale mały się rusza, więc wszystko o.k. Wczoraj dał taki popis baletu dla tatusia,, że ten był zachwycony jakie figury przybiera mój brzuch, a potem strasznie zmartwiony, że maluszkowi już tak ciasno. Mój gin wpisuje mi tętno malucha w kartę ciąży - ostatnio było 140. Dziewczyny, które nie mają robione KTG u swojego gina, a macie wątpliwości co do ruchów dziecka można zawsze podjechać na porodówkę i tam sobie zrobić. U mnie w szpitalu to koszt 30 zł, a dla uczestników szkoły rodzenia jest za darmo. Ciągle boję się ze przegapię czop lub co najgorzej sączące się wody płodowe. Biorę te globulki na tego paciorkowca i one mi potem cały dzień praktycznie wyciekają. a że nie są przezroczyste tylko żarówiasto zółte to przez nie mogę niczego nie zauważyć . Zostało mi jeszcze 6, do porodu 15 dni. Wczoraj przepakowałam torbę do szpitala. Zredukowałam ilość pampersów, wzięłam tylko 15 sztuk, później M mi dowiezie. Tak samo z podkładami na łóżko i wkładkami laktacyjnymi. A dopakowałam 2 batony ( położna na SR zalecała mieć coś z czekolady, szczególnie gorzkiej, chodzi o dostarczenie mózgowi energii, a mózg wchłania tylko cukry i alkohol) i 3 małe butelki wody z dzióbkiem. Pocahontas i Ewelina29 mają dziś CC, ciekawe która z dziewczyn Nam się jeszcze dzisiaj rozpakuje. Waneska, mikusia na Was chyba pora? Powodzenia dziewczyny i gratulacje dla już rozpakowywanych.
  9. Łazanka dobrze zrobiłaś idąc na te badania. Gin taki tak by Cię na nie wysłał. A nie dzis w nocy najbardziej dokuczały dłonie, ale dało sie wytrzymać. I wstawałam tylko raz do Wc. A dzis za oknem piękna pogoda. To juz drugi dzień w rzędu w Malborku. A moj M wrócił o 5 z pracy i śpi. Życzę wszystkim dobrego dnia :-)
  10. Łazanka, żle napisałam: to co mnie dotknęło to nie ostuda ( to przebarwienia na twarzy) , tylko osutka ciążowa.
  11. A masz wysypkę? Bo mnie to masakrycznie wysypało. A jeśli chodzi o cholestazę, to tu masz fajny artykuł: http://www.maluchy.pl/artykul/170 Ja już takiego obłędu dostałam czekając na te wyniki że czułam jak mnie boli wątroba, a jak doszło swędzenie stóp i dłoni to byłam pewna, że to to. Po wyniki szłam z oczami pełnymi łez. A i te balsamy z Pharmaceris działają. Przed chwilą miałam atak swędzenia na pośladku i po posmarowaniu przeszło. A u mnie ta wysypka jak już wcześniej pisałam na rozstępach. Dermatolog mówiła, że w ciąży mogą uczulić nawet kosmetyki które stosowało się 30 lat, tak zmienia się Nam system immunologiczny i u mnie to swędzenie stóp i dłoni to właśnie jakaś alergia.
  12. Ja po wizycie u dermatologa, wyniki na cholestazę również odebrane. Całe szczęście nie mam tego świństwa :-D Moja wysypka to ostuda ciążowa, niestety ze względu na dobro dziecka Pani doktor nie mogła mi nic przepisać :-O Powiedziała mi że mam się przemęczyć jeszcze te 2 tygodnie i aby zminimalizować przykry świąd poleciła kosmetyki z Pharmaceris. - Balsam: http://pharmaceris.pl/produkt.php?id=926 - żel: http://pharmaceris.pl/produkt.php?id=928 Plusem tych kosmetyków jest to, że są one przeznaczone dla niemowląt, żel od momentu narodzin, balsam po pierwszym miesiącu. Wypróbowałam i mogą być. Przez ostatnie dni myłam się Oliatum, które kupiłam dla malucha, raz posmarowałam się tez próbka kremu z tej serii. Płyn do kąpieli rzeczywiście przynosił mi ulgę, ale po zastosowaniu kremu świąd się tak nasilił, że myślałam że sobie skórę zerwę. Podpytałam również co na rozstępy po ciąży i również poleciła mi kosmetyki z tej firmy. Co do depilacji, to mam depilator i stosuję go od 2 lat, ale tylko na nogi. Okolic bikini nie jestem w stanie nim ogolić, więc Tymkowa podziwiam Cię. Dziadek Jacek, As-80 wytrwamy do tego 19 sierpnia? Ja jak nie będę się drapać i tym samym pobudzać mojej macicy, to może i zgodnie z tradycją rodzinną urodzę po terminie.
  13. A ja do końca 8 miesiąca nie miałam żadnego rozstępu. Aż nagle 2 tygodnie temu wyskoczyły, a tydzień temu zrobiła się na nich straszna, swędząca wysypka. Już nie daję rady. Jutro wizyta u dermatologa - mam nadzieję, że coś mi przepisze. Jutro odbieram tez badania na próby wątrobowe, robiłam by sprawdzić czy to nie cholestaza ciężarnych. Boję się ze przez tą wysypkę rozstępy mi zostaną: a pojawiają się na coraz nowych partiach: pośladki, biodra, a dziś zauważyłam na udach. Miała któraś z Was tak? Jak sobie radziłyście?
  14. Przeklejam tabelkę. Uzupełniłam nowymi mamusiami: Sabinka87 i Szczęśliwą Przyszłą Mamą. Dziewczyny umieściły już zdjęcia maleństw na FB. Poza tym poprawiłam mój wiek, bo od 4 miesięcy jestem o rok starsza ;), i wpisałam imię które wybraliśmy dla naszego synka: Antoni Mateusz.
  15. NICK*......................*WIEK** DATA PORODU*..*PŁEĆ*..*IMIĘ* meeg24......................25.........01.08.11 CÓRKA...Lena(02.07) agneskaa.....................38........ 01.08.11 happy.........................20........01.08.11 SYNEK ...(16.07) katekiss.......................32........02.08.11 mum to come................28.........02.08.11 CÓRKA .Julia(01.07) PurPur27.....................27.........02.08.11 Erisss..........................26........02.08.11 CÓRKA...Alicja (21.07) Szczęśliwa przyszła mama!..30.....04.08.11 CÓRKA ...Klaudusia ( 28.07) mikusiaaa.....................22.........04.08.11 CÓRKA......Nela waneska................... .. 26.........04.08.11 CÓRKA 024sylwia.....................27.........04.08.11 Żabuleńka....................23.........04.08.11 CÓRKA BIANKA.. sabinka87.....................23.........06.08.11 Córka Oliwia (27.07) ninka.29......................29.........07.08.11 SYNEK Mania1982....................28.........07.08.11 CÓRKA Sylwka1987...................23.........08.08.11 Syn mamuska88 ..................23.........09.08.11 CÓRKA Lena (29.06) Lady_Ania109................26.........09.08.11 CÓRECZKA Małgosia Majka!........................29.........09.08.11 córka Ewelina29....................29.........10.08.11 SYNEK ryba510.......................31.........11.08.11 CÓRKA crazy_green_eye............24.........11.08.11 misiaczkowa..................28........12.08.11 CÓRKA Peska44.......................28........12.08.11 OlesiaZ........................27........12.08.11 CÓRKA BASIA gosia84........................26........13. 08.11 kleopatra2011................31........13.08.11 SYNEK Agabi 2011....................28........13.08.11 CORCIA rosica86.......................25........13.08.11 Bożi...........................22.........14.08.11 SYNEK....KEVIN Leeila.........................24.........14.08.11 SYNEK hjk33..........................36.........14.08.11 SYNEK Agulekk25.....................25.........14.08.11 SYNEK Myszaa29.....................28.........15.08.11 Pandzia_1.....................27.........15.08.11 bombastyczna................25.........15.08.11 Córcia Angie S........................27.........16.08.11 osti ............................28.........16.08.11 ewikos29......................29....16.08.11 2 SYNÓW.IGOR i KUBA (22.07) Becik-83...................... 28.........16.08.11 Pocahontas-1984.............27.........16.08.11 SYNEK Rybka1705.....................24........17.08.11 Anitajakubek..................29........17.08.11 SYNUŚ Antoś mama_dzidka..................33........18.08.11 CÓRKA vilia.............................27........18.08.1 1 SYNEK sierpniowa mama 2011......28.........18.08.11 SYNEK Ninka ..........................27........18.08.11 małp @..........................32.......18.08.11 SYNEK Dawena.....................23..........18.08.11 corcia Nina Magdalena as-80...........................31........19.08.11 CÓRCIA Martynka Mama Miłoszka................31........19.08.11 CORCIA aga15510 ......................32........19.08.11 SYNEK Antoni Mateusz Dziadek Jacek.................33........19.08.11 SYNEK ..Franek! łazanka.........................33........20.08.11 SYNEK..Kamil Aleksander nelka872.......................24.........20.08.11 jagódka1.......................28.........21.08.11 CÓRKA..Natalia Patrycja1989..................22.........21.08.11 syn Franek Beti2905........................30........mama Aniołka.... Izabelka_.......................24.........22.08.11 Grays77.........................34.........22.08.11 SYNEK..Alexander koteczkowa 1984.............27........22.08.11 CÓRUNIA Żanecia monisiacz3k....................25........23.08.11 SYNEK Michał **TOSIA**.......................23.........23.08.11 aga_jabi........................28.........23.08.11 SYNEK,chyba Piotruś Wikula-33......................33.........24.08.11 CÓRKA ciotka julia.....................31.........25.08.11 SYNEK anitia...........................29..........26.08.11 olin_ka .........................31.........26.08.11 SYNEK mama8327......................28.........28.08.11 CÓRECZKA OLIWIA szczurkowa ...................34 .........28.08.11-chłopczyk tymkowa .......................27 ........28.08.11 synek TYMON annika1983.....................27.........29.08.11 badeve..........................29.........29.08.11 synuś Juliusz Mot .............................29 ........29.08.11 SYNEK Jan Kazimierz kotkowa.......................28..........30.08.11 _Aga_.........................26.........30.08.11 CÓRECZKA Anastazja Anna
  16. Widzę, że niedziela i spokój na forum. Wiesz Tymkowa, tak myślałam może ta dzisiejsza noc to wynik tych Twoich wczorajszych przeżyć. Najpierw kłótnia z mężem, potem to nagłe hamowanie.
  17. Jak Cię niepokoi to dla świętego spokoju moze jedz na to pogotowie. Nie doradzę Ci bo nie rodziłam jeszcze. Ja w czwartek zaczęłam panikować, gdy maluch dopiero po 13 zaczął sie ruszać. Juz miałam jechać do szpitala. Ja tez coraz częściej odczuwam bóle takie jak na okres, trwają one coraz dłużej i tez są ciągle. Ale ja miałam bardzo bolesne miesiączki i tak je odczuwam.
  18. No i ja się zdziwiłam, ale położna mówiła ze jeśli są przezroczyste, nie ma krwawienia i skurcze nie występują to nie ma co się spieszyć. Można jeszcze posiedzieć w domu - nawet do 3-5 godzin. Chyba że są zielonkawe, to natychmiast jechać. Podobno takie są najnowsze zalecenia. Ale ja chyba nie będę ryzykować, z moim paciorkowcem może dojść do zakażenia maleństwa. Do szpitala mam blisko- 5 min. autem. Tylko żeby maż był w domu, a niestety pracuję on na zmiany i często go nie ma po kilkanaście godzin :( Zostaje mi wówczas sąsiad lub Taxi.
  19. Muszę się też pochwalić. też dziś byłam i fryzjera. pozbyłam się wstrętnych odrostów. Blond pasemka i od góry kilka ciemnych. Nie ścinałam, bo przy maluchu nie będzie czasu na układanie, a ja zawsze mam pocieniowane. Będę robić sobie warkocz wplatany - jak w szkole podstawowej ;) Nawet położna na szkole rodzenia mówiła Nam, żeby przed porodem zaliczyć fryzjera, bo potem nie będzie czasu przy maluchu. U mnie taka wizyta trwa prawie 3 godziny, ale umówiłam się z fryzjerka, że gdybym pilnie potrzebowała to ona odwiedzi mnie w domu w drodze wyjątku. Co do skurczy też mówili Nam żeby jechać jak są częściej niż co 5 minut i trwają min. 40 sekund. I co dziwnego, że odejście wód nie jest przyczyną żeby od razu jechać na porodówkę. Chyba że wody są zielonkawe. Mamy czekać aż rozpocznie się prawdziwa akcja porodowa - czyli skurcze. Ja to nie wiem co w moim przypadku, bo będą musieli mi 4 godziny przed porodem podać antybiotyk przez tego wstrętnego paciorkowca. Ciotka Julia z tego co pamiętam, to brzuch obniża się gdy dasz radę wsadzić najgrubszą część ręki przy łokciu. Ale myślę że to indywidualna sprawa. Ja to czasami jak siedzę to czuję, jak mi mały kopie po piersiach.
  20. Na krostki po depilacji moja kumpela doradza krem z wit. A. pewnie będzie mnie to czekać. Jak nie pomoże to wypróbuję ten sudokrem. Co do wychowawczego, to zasiłek wychowawczy wynosi teraz jakieś 400 zł i przysługuje tylko jak masz małe dochody - 504 zł./osobę w rodzinie. . Podobnie jest z zasiłkiem rodzinnym i tym drugim becikowym. Jeśli dochód przekracza tą kwotę to na wychowawczy możesz iść, ale zasiłku nie dostaniesz. Na wychowawczy możesz iść gdy masz umowę o pracę co najmniej 6 miesięcy. Trwa on max. 3 lata, ale tylko do ukończenia przez dziecko 4 roku życia. Możesz go podzielić na 4 części.Jeśli masz umowę na czas określony, to możesz z niego korzystać tylko do końca terminu obowiązywania takiej umowy. Nie wyczytałam nigdzie aby praca na pół etatu blokowała ten przywilej. Tusia na tej stronie masz info na temat wychowawczego i przykłady wniosków o taki urlop: http://www.rodzicpoludzku.pl/Mamy-prawa-Mamy/Wszystko-o-urlopie-wychowawczym.html Kobieta która pracuje na cały etat może natomiast zamiast wychowawczego obniżyć sobie wymiar czasu pracy o cześć etatu, jednak obniżenie to nie może przekroczyć 1/2 etatu. Ja się właśnie zastanawiam nad takim obniżeniem do 6/8 etatu. Pracowałabym po 6 godzin dziennie + 3 godzinny dojazd do domu to poza domem nie byłoby mnie 9 godzin a nie jak do tej pory 11. A chcę widzieć jak dziecko się rozwija. Oczywiście obniżenie etatu wiąże się z obniżeniem wynagrodzenia. Natomiast aby obniżyć wymiar czasu o 1 godzinę, należy przedstawić pracodawcy zaświadczenie ze się karmi i wtedy nalezą się 2 przerwy po 30 minut. Przerwy te można łączyć i np. wyjść godzinę wcześniej z pracy. Ta godzina jest już normalnie płatna.
  21. Tuska dobrze rozumiesz. A co do kadrowych, pewnie nie wszystkie o tym wiedzą. Będą się dopiero zastanawiać w grudniu jak im damy wnioski o ten urlop dodatkowy. Wiem jak to działa, bo sama pracuję w kadrach i dopiero jak występuje jakiś problem to go się zagłębia. Ale mamy tu dobre opracowanie - zajrzyjcie na ten link i w razie czego na wiadomości tam zawarte się powołujcie. Jeszcze raz go tu wklejam: http://raporty.wip.pl/public/files/urlopy-macierzynskie-ojcowskie-wychowawcze.pdf Agulekk25 co do formalności po porodzie to u Nas w Malborku obowiązują następujące procedury opisane na tej stronie: http://www.pcz.net.pl/oddzialy.php?id=neonatologia&site=poporodzie Myślę, że w innych miastach jest podobnie. Dostałam te globulki i zaraz sobie jedną zaaplikowałam. Nie wiem, jak przy ich stosowaniu zauważę odchodzący czop. Mają barwę ciemno żółtą i takie mam wycieki z pochwy. Co do kilogramów mam już prawie 17 na plusie. Mam nadzieje, że nie przekroczę 20. Ostatnio tyje ponad 1 kg. w ciągu tygodnia, a przede mną jeszcze niby 3 tygodnie. A brzuch - masakra. Przez 8 miesięcy nic, a tu 2 tygodnie temu wstrętne rozstępy , a teraz na nich ta wysypka. mam nadzieje, że nie mam tej cholestazy. W poniedziałek idę oddać krew na badanie Aspat i Alat, we wtorek mam nadzieję, że będą wyniki.
  22. Dopiero doczytałam że masz tą wizytę. Tyle się tu dzieję, że nie nadążam odpisywać. Jak urodzisz szpital daje Ci jakieś zaświadczenie i przekazujesz je kadrom i oni już wiedzą co robić dalej. Trzeba pamiętać, żeby po uzyskaniu przez dziecko PESELU zgłosić to do kadr w celu objęcia dziecka ubezpieczeniem zdrowotnym. No i odpis aktu urodzenia też, ale ten z Peselem dostaję się później,a numer ten jest niezbędny by zgłosić dziecko do ubezpieczenia.
  23. Agulek u mnie w firmie no ten urlop obowiązkowy nie trzeba pisać żadnego wniosku, tylko o ten dodatkowy. Ale dziewczyny pisały, że u nich w firmach jest taki zwyczaj. Musisz się zorientować jak to u Ciebie jest. A tego 16 nie masz wyznaczonej kolejnej wizyty? Jeśli nie, będziesz mogła rozpocząć już ten macierzyński, ale szkoda tych paru dni dłużej spędzonych w domu z maleństwem.
×