Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aga15510

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aga15510

  1. Mot, to zależy od lekarza jak Ci wystawi L4. Są tacy, którzy robią to tylko do dnia planowego porodu, a są tacy którzy dają z zapasem jak pisała Vilia. Czasami ZUS zarzuca podczas kontroli lekarzom, że skoro kobieta może wziąć przed porodem 2 tygodnie macierzyńskiego to czemu wystawiają zwolnienie i Ci bardziej strachliwi tak robią. Były tu już takie tematy na Kafe, ale dziewczyny radzą sobie idąc do innego lekarza, lub prywatnie i udaje im się zdobyć kolejne zwolnienie.
  2. as80 ja mam tez termin na 19, i to wyliczenie dotyczy tylko tej części obowiązkowej. O ten dodatkowy( w tym przypadku to już na pewno 4 tygodnie) będziesz musiał złożyć wniosek na 7 dni przed jego rozpoczęciem, czyli pod koniec grudnia.
  3. Agulek ja tez tak mam. Gin powiedział mi że to dlatego, że malec jest już duży i napiera na kanał rodny. Co do skurczy, to nie wiem. Czasami czuje ból jak na miesiączkę, ale nie trwa on kilka sekund, tylko kilka minut, więc to nie skurcze. Wczoraj położna na szkole rodzenia mówiła, że pierworódki które miały bolesne miesiączki mogą nawet nie zauważyć pierwszych skurczy. Byłam dziś u ginekologa, bardzo fajna baka - mój jest na urlopie. byłam z tymi wynikami z wymazu. Zapisała mi globulki dopochwowe, ale wynik taki tak mam mieć i pokazać na porodówce. Pokazałam jej moją wysypkę, kazała smarować maściami chłodzącymi i aby się upewnić czy to nie zatrucie ciążowe zrobić badanie Aspat i Alat - ale to dopiero w poniedziałek. A ja sama odkryłam co mi pomaga na to swędzenie. Przemywam Oliatum, które kupiłam dla malucha i on łagodzi świąd na jakieś 3-4 godziny. Maltan tez już stosuję, i też tylko raz dziennie. Siara mi się sączy, ale wiem to tylko dlatego, ze mam plamy na koszulce nocnej. Raz tylko widziałam taką jakby wodę wypływającą z brodawki. As, a mnie mdli już od 3 dni. czyżby na koniec ciąży znów dolegliwości z 1 trymestru. W ogóle dopadł mnie jakiś kryzys. Dziś zaczynam 38 tydzień ciąży i już mam dosyć. Wczoraj mały mnie przestraszył, bo prawie nie czułam ruchów. Dopiero o 13.30 zaczął się wiercić, a do tej pory nie dawał mi spokoju. Myślę, że to dlatego że spalam na plecach. Przez to swędzenie odkrywałam brzuch, a leżąc na boku drażniłam miejsca pokryte wysypką. dziś już spaąłm na boku i synuś o 6 rano zrobił pobudkę. Co do wózka, kupiłam od koleżanki używany z dużymi kołami i wielką gondolą, która starczy na całą zime: http://www.mikrus.eu/wozek-dzieciecy-sprint-kolor-grafit-czerwony-p-9.html
  4. Z tym dodatkowym urlopem macierzyńskim jest tak, że jak ktoś w grudniu 2011 rozpocznie te 2 tygodnie i w dniu 01 stycznia będzie nadal korzystał z niego, to z z tym dniem nabędzie prawo do kolejnych 2 tygodni. Pamiętać tylko trzeba aby 3 dni wcześniej złożyć u pracodawcy wniosek o uzupełnienie wymiaru urlopu dodatkowego. Któraś z dziewczyn kiedyś dała link do fajnego opracowania na ten temat: http://raporty.wip.pl/public/files/urlopy-macierzynskie-ojcowskie-wychowawcze.pdf W praktyce wygląda to tak, że wystarczy, że urodzi się dziecko 01 sierpnia,dzień 01 stycznia 2012 będzie ostatnim dniem korzystania z tych 2 tygodni fakultatywnych i to wystarczy aby wystąpić do pracodawcy o kolejne 2 tygodnie. Tez kiedyś myślałam ze trzeba będzie ściskać nóżki do 15 sierpnia, ale po zagłębieniu tematu okazało się że można zwrócić się do pracodawcy o uzupełnienie tego wymiaru.
  5. Anika podobno trzeba sobie zrobić badanie Aspat i Alat i one odpowiedzą czy masz tą cholestazę, czy nie. Tusia odezwij się jak wrócisz ze szpitala. Co i jak?
  6. Tusia i Anika ja też od 3 dni mam swędząca wysypkę na brzuchu, u mnie wygląda to jak potówki, ale nie mam nadciśnienia i wszystkie wyniki do tej pory są o.k., więc to pewnie wynik rozciągania się skóry. Cholestaza z tego co wyczytałam od wczoraj objawia zazwyczaj się swędzeniem dłoni i stóp. u mnie to obszar na którym w ciągu 2 tygodni zrobiły sie paskudne rozstępy. Mam poradziła mi Calium - spróbuje. Przed południem umyłam to miejsce emulsją Oliatum, która kupiłam dla małego, a następnie posmarowałam kremem ochronnym z witamina A. I pomogło na jakieś 3-4 godziny. Teraz znów swędzi i piecze. Gorzej że mam tego wstrętnego paciorkowca. Odebrałam wyniki. Jutro muszę dostać się bez rejestracji do gina, który przyjmuje po południu, bo mój jest na urlopie, choć położna na szkole rodzenia mówiła, że pewnie już nie będą mi tego leczyć, bo za późno. Ciekawe jak tam Mania1982. Pewnie już tuli swoje maleństwo.
  7. Dziewczyny, a mnie wyszła jakaś swędząca wysypka nad i pod pępkiem ( mniej więcej tak jak u niektórych znajduje się linia czarna). Nie wiem co robić. Coraz bardziej swędzi i piecze, a mój gin na urlopie. Czy któraś tak miała? Boję się czymkolwiek smarować. Być może to od maksymalnego rozciągnięcia skóry, bo pojawiło się w miejscu w którym w ciągu krótkiego okresy czasu zrobiły się straszne rozstępy, ale zaczynam się martwić. Podpytam się dziś położnej na szkole rodzenia, a jak nie spróbuję się gdzieś szybko załapać do dermatologa.
  8. Pewnie jest tak, ze każą rodzić SN, a potem po kilku godzinach męczarni wykonują cesarkę :(
  9. W kwestii herbatek na laktacje jestem całkowicie zielona. Jakie polecacie, od kiedy się je stosuję itp.
  10. Mot teraz to nie wiem tu jest moja rodzina i przyjaciele, ale jakieś 5 lat temu moim marzeniem było zamieszkać w Bieszczadach... Z tymi kosmetykami to ja mam tak z kremem do twarzy. Używam tylko z Garniera - taki żółty do cery bardzo suchej. Próbowałam innych firm, ale nawet te niby super nawilżające mi wysuszały cerę, a już kremy z AVON-u to dla mnie porażka. Inne ich kosmetyki są o.k. Lubię ich tusze, ale kremów nie mogę używać, nawet tych najdroższych. Myślę że zaczął się czas rozpakowywania i od tego tygodnia coraz częściej będziemy się dowiadywać, że na świecie jest kolejny maluszek. -aga_ ja tez pewnie do Was dołączę i urodzę pod koniec sierpnia. Termin mam na 19, ale w w mojej rodzinie normą jest że ciążę się przenosi nawet o 2 tygodnie. Tak miała moja mama i moja siostra. Pozdrawiam w pochmurny poranek!!!
  11. Wywołaliśmy wilka z lasu. Ewikos właśnie umieściła na FB zdjęcia swoich maluszków. Igor i Kuba urodzili się 22.07. Gratulacje EWA!!!
  12. Mot a ja jak czytam że ktoś jest w górach, patrzy na nie to cześć mojej duszy za nim leci. To pierwszy rok, gdy nie będę chodzić górskimi szlakami. Dla mnie Bory Tucholskie ( tu się wychowałam), Trójmiasto i morze ( tu mieszkałam 8 lat i tu pracuję), Malbork ( moje obecne miejsce zamieszkania) to codzienność. Ale góry... Misiaczkowa, ja tez zaopatrzyłam się w Rossmannie w ich mini produkty: szampon, żel, pasta do zębów, odżywka, płyn do higieny intymnej. Robię tak zawsze gdy jadę na jakiś krótki wyjazd. Nie lubię dźwigać wielkich toreb, a one pozwalają zaoszczędzić wiele miejsca w torbie. Koteczkowa, skoro masz już te szpatułki do pobierania próbki na GBS ( paciorkowiec) to poproś lekarza na wizycie, aby Ci pobrał. Będziesz miała pewność że zrobi to dobrze. Mi gin podczas pobierania włożył wziernik i za jego pomocą pobrał, ale tylko z pochwy, stąd było to moje pytanie. A widzę że niektóre z Nas mają pobierane tylko z pochwy, a niektóre również z odbytu.
  13. Bombastyczna aż się włos jeży na głowie gdy się czyta o kompetencjach lekarzy. Najważniejsze że w W-wie Cie uspokoili. Dobrej Nocy brzuchatki!!!
  14. Leeila wydaję mi się że pracodawca pomimo tego powinien wystawić Ci zerowy RMUA. Mój pracodawca zatrudnia powyżej 20 osób i dlatego wszelkie rozliczenia z ZUS sam dokonuje i mimo że już od stycznia pobieram zasiłek chorobowy z ZUS, to otrzymuje go za pośrednictwem pracodawcy i pracodawca wystawia druk RMUA. Oprócz RMUA i książeczek ubezpieczeniowych jest coś takiego jak: "zaświadczenie wypełniane przez płatnika składek". Wzór dostępny na stronie: http://www.nfz.gov.pl/new/art/1046/zaswiadczenie_wypelniane_przez_platnika_skladek.pdf Jeśli pracodawca nie będzie chciał Ci wystawić RMUA, to niech Ci wystawi takie zaświadczenie. Ja pracuję w kadrach w mojej firmie, sprawami odprowadzania składek i rozliczania z ZUS zajmuję się dział finansowy, ale dla pracowników którzy nie mają książeczek ubezpieczeniowych ( kto posiada to się podbija, ale nowych się już nie wydaje) wystawiłam takie zaświadczenia. Najczęściej dla członków rodzin pracowników, ale również dla samych pracowników. Zdarzało się że ktoś trafił do szpitala, nie zdążył pobrać RMUA i miał już nieaktualna książeczkę ubezpieczeniową to nawet takie zaświadczenie wysyłałam faxem do danej placówki i wszyscy je honorowali.
  15. Byłam dziś na wizycie i wszystko jest o.k. Szyjka zamknięta, z dzieckiem tez wszystko w porządku. Gin powiedział że do następnej wizyty za 3 tygodnie powinnam wytrzymać, a będzie to tydzień przed terminem z OM. Miałam też pobierany wymaz z pochwy, wyniki w środę. Niestety mój gin teraz przez 3 tygodnie będzie na urlopie, więc gdyby coś wyszło to mam się w przyszłym tygodniu zgłosić do innej Pani Doktor. Mam pytanie dotyczące tego paciorkowca. Pani w laboratorium dziwiła się że przyniosłam tylko 1 próbkę. Ile wy miałyście pobierane. Kleopatra nie przejmuj się sporo osób ma paciorkowca i o tym nie wie. Na szkole rodzenia mówią, że gdy mają już informacje o tym że rodząca ma go, to podają antybiotyk na 4 godziny przed porodem. Nelka może to czop, wczoraj na szkole rodzenia położna tak właśnie go opisywała. Czytam i widzę że lada moment zrobi tu Nam się zatrzęsienie mam. Ja pewnie kultywując tradycje rodzinne urodzę po terminie. A jest mi coraz ciężej. W ten weekend mamy oblężenia Malborka i po raz pierwszy od 3 lat nie ma mnie tam. Tylko po południu poszliśmy na chwilkę z mężem, ale po obejściu zamku dookoła moje stopy zrobiły się jak balony, Antoni zaczął naciskać na pęcherz i wróciliśmy do domu. Teraz siedzę sama, dałam dziś pozwolenie na wyjście mężowi. Znajomi co chwile gdzieś wyjeżdżają pod namiot: a to nad morze na 2 dni, a to na Mazury na 3 dni, jutro znów nad jezioro na 2 dni. A on biedny siedzi ze mną w domu i co chwilę powtarza jak im zazdrości. Ja już nie czuję się na takie wyjazdy, a on sam beze mnie nie chce jechać. Byliśmy tylko z jego bratem i bratową u mojej mamy w Borach Tucholskich. Ja sobie wygodnie spalam w domku, a oni tradycyjnie pod namiotem. Oni pozwiedzali okolice, a ja posiedziałam z moją rodzinka. Ciekawe czy Bombastyczna tuli już swoje maleństwo. A może jakaś inna mama...
  16. Obejrzałam te staniki i są rzeczywiście śliczne. Zaczęłam się mierzyć i postanowiłam przymierzyć ten z firmy Mittex, który kupiłam miesiąc temu. I załamałam się. Zapłaciłam za niego 59 zł. i jest za mały pod biustem. Muszę dokupić do niego taką przedłużkę, bo miseczki są o.k. Kupowałam rozmiar 80 E, teraz muszę chyba 85 C. Mierzyłam ostatnio też z Mittexu , ale bez fiszbin i dla ,nie odpadają. Ja całe życie nosze z fiszbinami i jeszcze usztywniane z duża ilością gąbki, że teraz przerzucenie się na takie miękkie, bez drutów dla mnie odpada. Poza tym lubie ładna bieliznę, i jak misiaczkowa pisze wstyd przed mężem.
  17. Wszystko na temat zasiłków opiekuńczych na stronie ZUS-u. http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=433 Wyczytałam tam coś, o czym do tej pory nie wiedziałam, że: " W przypadku sprawowania opieki nad chorym dzieckiem w wieku do lat 2, zasiłek opiekuńczy przysługuje nawet wówczas, gdy są inni członkowie rodziny mogący zapewnić opiekę." Do tej pory myślałam, że jest tak jak Ty pisałaś. Mot może więc mieć rację. Czasami zdarza się że, Regulaminy Wynagradzania lub Zakładowe Układy Zbiorowe Pracy przewidują dodatkowe świadczenia, dni wolne u danego pracodawcy. U mnie np. dla osób pracujących w tzw. "turnusie" ( dniówki i nocki), przysługuje nawet do 8 dni w roku dodatkowego urlopu. Mój M taki właśnie ma, ja tez kiedyś taki dostawałam. Warto więc się zorientować, jak to jest u Waszych mężów. Może za urodzenie dziecka przysługują jakieś dodatkowe dni wolne. Mot ten zasiłek o którym pisałam to "wynagrodzenie" za opiekę (L4) - tak z Zusie nazywa się pieniążki, które wypłaca chorującym dłużej niż 30 dni i za wszystkie "opieki". Są również zasiłki, ale wypłacane przez MOPS np. rodzinny, drugie becikowe, ale tam rzeczywiście trzeba mieć dochód nieco ponad 500 zł na osobę w rodzinie. Ja również załapię się tylko na jedno becikowe i ubezpieczenie grupowe z PZU.
  18. Ze strony ZUS - dotyczy tej opieki na dzieckiem zdrowym: Zasiłek z tytułu opieki nad dzieckiem zdrowym do lat 8 przysługuje ubezpieczonym podlegającym ubezpieczeniu chorobowemu. Zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu, który jest zwolniony od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad zdrowym dzieckiem w wieku do lat 8 z powodu: nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko, decyzji właściwego inspektora sanitarnego zarządzającego izolację dziecka z powodu podejrzenia o nosicielstwo zarazków choroby zakaźnej, porodu, choroby lub pobytu małżonka stale opiekującego się dzieckiem w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej. Prawo do zasiłku przysługuje na równi matce i ojcu dziecka, a zasiłek wypłaca się tylko jednemu z rodziców, temu, który wystąpi z wnioskiem o jego wypłatę za dany okres. Za dzieci uważa się dzieci własne ubezpieczonego lub jego małżonka oraz dzieci przysposobione, a także dzieci obce przyjęte na wychowanie i utrzymanie. Zasiłek opiekuńczy z tytułu opieki nad zdrowym dzieckiem do lat 8 przysługuje przez okres zwolnienia od pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki, nie dłużej jednak niż przez 60 dni w roku kalendarzowym. Łączny okres wypłaty zasiłku opiekuńczego z powodu opieki nad dziećmi i innymi członkami rodziny z różnych przyczyn i bez względu na liczbę członków rodziny wymagających opieki, nie może przekroczyć 60. dni w roku kalendarzowym. W przypadku, gdy ubezpieczona matka dziecka, która pobiera zasiłek macierzyński w wymiarze 8 tygodni po porodzie, przebywa w szpitalu, ubezpieczonemu ojcu dziecka przysługuje za okres pobytu matki dziecka w szpitalu dodatkowy zasiłek opiekuńczy z tytułu osobistego sprawowania opieki nad nowourodzonym dzieckiem, w wymiarze do 8 tygodni, tj. do 56 dni, nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 8 tygodni życia. Ten wymiar zasiłku opiekuńczego nie jest związany z rokiem kalendarzowym i jest niezależny od podstawowego wymiaru zasiłku z tytułu opieki nad dzieckiem zdrowym (60 dni w roku kalendarzowym). Zasiłek opiekuńczy przysługuje pod warunkiem, że nie ma innych członków rodziny pozostających we wspólnym gospodarstwie domowym, mogących zapewnić opiekę. Zasiłek opiekuńczy przysługuje w wysokości 80% wynagrodzenia lub przychodu stanowiącego podstawę wymiaru zasiłku.
  19. Ja poprałam wszystko co dostałam i kupiłam. Są tam też ciuszki w rozmiarze 80. Ale sprawiało mi to taką przyjemność, tak że nie mogłam się oprzeć. Widzę że troll dalej atakuje. Co do cesarki to w moim szpitalu męża nie może być przy niej, ale praktykuje się, gdy matka nie może od razu dostać dziecka na brzuch, to wówczas on dostaje na gołą skórę. Jeśli to możliwe matka dostaje dziecko i następuje pierwsze karmienie. Porody rodzinne są bezpłatne, w sali jednoosobowej. Poród bez osoby towarzyszącej w sali dwuosobowej. Sale na neonatologii są chyba 3 osobowe, ale jeśli nie ma dużego obłożenia na jednej sali leżą 2 mamusie. Rodzącą mogą odwiedzić maksymalnie za jednym razem 2 lub 3 osoby - dokładnie nie pamiętam. Odwiedziny są w godz. 13-19. Wypis po SN w 3 dobie, po CC w 5 ( choć jak jest dużo porodów i nic się nie dzieje to również w 3 dobie). Z maluszkami i mówieniem im o mającym przyjść na świat dziecku mogą wyjść fajne sytuacje. Moja 2,5 letnia siostrzenica miesiąc temu jak zobaczyła mój wielki brzuch zaczęła go dotykać, to jej mówię: ciocia w brzuszku ma dzidzię. Ona spojrzała jakoś dziwnie, a potem nagle podniosła mi tuniczkę szukając dzidzi. W zeszłym tygodniu jak ich odwiedziłam, była tam siostra szwagra i mała jej mówi: Tita ma dzidzie w brzuszku i co chwilę go głaskała. Co do liczenia rozwarcia, to oni chyba jakoś te palce przeliczają na centymetry, ale tu niech się wypowie Grays. Ona na pewno lepiej wie. Co do majteczek mam 3 pary jednorazowych od kumpeli. A ja kupiłam 2 pary wielorazowych z siateczki ( jedne krótkie pod brzuszek, drugie dłuższe. Podkłady kupiłam z Belli - 1 paczkę 10 sztuk oraz największe podpaski z Belli. Mam tez takie duże podkłady na łóżko - 5 sztuk. Bedeve lekarz na pewno wybiera mniejsze zło, ja bym się zastosowała. Mama8327 trzymaj się. Szczęśliwa przyszła mamo u mnie w szpitalu dają swoje ubranka, więc biorę tylko na wyjście. A dla dziecka chyba nie bierz za dużo. Przygotuj tylko w domu, a najwyżej mąż Ci dowiezie. I z innej beczki. Dostałym od mamy kilka cukinii i zastanawiam się co z nimi robić. Leczo i temu podobne odpadają, bo od początku ciąży takie dania nie przechodzą mi przez usta. Może któraś z Was ma jakiś pomysł.
  20. Wczoraj sporo napisałam i ... komputer mi się wyłączył. Dziś spróbuję od nowa. Colę piję, szczególnie po jakimś " cięższym" jedzonku. Staram się ograniczać, ale przed ciąża to był mój główny nałóg. Cola podobnie jak kawa wypłukuje z organizmu magnez a ja z moimi rękoma powinnam tego unikać. Ale odkąd biorę żelazo znikł mi problem niespokojnych nóg w nocy. czytałam gdzieś że jego przyczyną może być brak tego elementu i chyba u mnie to się sprawdziło. Mama pomyśl że jeśli to są obrzęki a nie tłuszczyk to po porodzie szybko wrócisz do wagi. A co do pogody, to ja nawet nie narzekam za bardzo. Nie wiem jakbym wytrzymała upały. Choć zbliża się oblężenie Malborka, więc przydałoby się kilka słonecznych dni z rzędu. A upał równa się więcej obrzęków. Ja wieczorami czasami nie wiem gdzie mam kostki u nóg, a ręce masakra. Co do snu to u mnie ostatnio rewelacja, tylko podczas przewracania się czuję ból - wiązadła nie dają rady już z takim wielkim brzucholem. Potrafię spać całą noc bez wstawania do WC. Myślę ze mój malec przesunął się i już nie naciska na pęcherz. Ale za to daje popalić w innym miejscu. Od dwóch dni mam takie straszne kłucia w pochwie, że się zwijam z bólu. Akcja zaczyna się wieczorem. Pierwszego nawet myślałam że pojadę na pogotowie, ale się uspokoiło. Wczoraj również tak miałam. Wcześniej zdarzało się że coś mnie zakuło, ale nie aż tak. Dziś spróbuję posiedzieć w domku i nigdzie się nie ruszać, może wieczorkiem będzie spokój. W piątek wizyta u gina, mam nadzieję, że to nie skracająca się szyjka. Ktoś pytał o maść Maltan. Ja zaczęłam stosować, ale jakiś tydzień temu. Mam nadzieję, że zahartuje brodawki zgodnie z zapewnieniami producenta. Tymkowa, ja też często używam komórki, żeby podczytywać Kafe, czasami coś krótkiego z niej napiszę. Nie wiem w jakiej masz sieci, ale jeśli Plus to od razu kup sobie pakiet internet. Ja mam taki za 10 zł. i gdy M zajmie komputer, to nawet na allegro przeglądam aukcje. Bo tak normalnie, bez tego pakietu nie wchodź, bo mają takie astronomiczne ceny, ze można zbankrutować. Dziś pojawił mi się kolejny negatywny objaw: ukucnęłam żeby zmieść śmieci na zmiotkę i myślałam że mi kolana eksplodują. Nie wytrzymują już ciężaru mojego wielkiego brzucha. Co do humorów, też miewam... Witam nowe mamusie.
  21. Ja już piszemy o nacięciu krocza, to czym dziewczyny je pielęgnować. Słyszałam że dobrze do szpitala zaopatrzyć się w Tantum Rosa, mieć go w butelce i po każdej wizycie w toalecie przemywać nim ranę. Moja bratowa 17 lat temu stosowała kalie-fioletowe tabletki rozpuszczane w wodzie. Miała pęknięcie 3 stopnia i podobno ładnie wszystko jej się goiło, lepiej od tych rodzących z mniejszymi pęknięciami, które tego specyfiku nie stosowały. A jakie są Wasze doświadczenia.
×