meeg24

Hej dziewczyny,mam pytanie dot.karmienia naszych pociech a konkretnie co im podajecie.Lena ma 8 mies. i nie wiem czym jej nurozmaicic??moze jakies przepisy??

Czy jest tutaj moze mama dziecka z azs?? jak sobie z tym radzic??;( WESOŁYCH I CIEPLYCH SWIĄT !!

pocahontas-1984 własnie nie,te chrostki sa duzo drobniejsze,moze nawet nie chrostki a kropeczki które tworza plamki a w rezultacie jest wysypana cala...smaruje ja czesciej mascia z hudrokortizonem( nie jestem pewna czy dobrze napisałam) i blednie.Jutro jade do kolejnego lek.zobaczymy co bedzie bo mała sie strasznie meczy,podrapala czolo do krwi;( Któras z dziewczyn pisala ze malenstwo zabkuje:) 2 wrzesniem to naprawde wczesnie:) Lena ma juz 1 ząbka a drugi juz tuz tuz:) Teraz beda sypac sie zeby po kolei....

vilia ,pocachontas..takie własnie ma chrostki malutkie jak by pokszywka,w sumie to teraz juz ma cale ciało wysypane i podjelam decyzje ze nie bede jej juz meczyc bo te masci to nie bardzo pomagaja i idziemy jeszcze do innego lek.puki co to nikt konkretnie nie powiedzial co to,czy skaza czy cos innego

pocahontas-1984 .. MOJE lENA JEST CALA WYSYPANA,OD KILKU DNI DAJE KOZIE MLEKO,BYLAM U SPECJALISTY,DOSTALYSMY TONE MASCI I SPECJALNE ZELE DO MYCIA .Jej wysypka nie jest typowa dla skazy białkowej,prędzej alergia na jakis kosmetyk czy odzierz.Nasiliło sie gdy wyskoczyla drobna wysypka i kupiłam oilatum...okazało sie ze wszystkie "oile" są na bazie parafiny i to jej szkodzi,na głowie miała poprostu skorupe:/

to było do TNKS:) Pozatym wiele sie u wasz dzieje,podczytuje czasem ale zadko.Malenstwa rosna a z nimi jakies rozterki i dylematy:) Musze was nadgonic troszke;)

Dziewczyny z tego powodu nie bede pisac (puki co) bo ja urodziłam a wy jeszcze nie i wy piszecie o swoich ciazach a ja o dziecku.... troche mijajace sie tematy.Bede was podczytywac bo lubie was czytac ale pomilcze chwilke.

A propo sterylizacji.. ja zalewam wrzatkiem i wkładam do mikrofali,albo gotuje w garnku tylko ze tym sposobem nie wypazam smoczków bo sie niszcza i robią sie po czasie takie"blee":) Czytam was sukcesywnie i czuje niedosyt;( juz nie moge brac czynnie udziału w zyciu kaffe;( ...szmutno... I w dedtkacji dla naszego szkodnika kafeteryjnego bede robic wiecej byków niz sie w tym orientuje,jak i ortograficznych tak i stylistycznych;* Zaczynam od teraz 3.. 2.. 1..

Grays77.. jezeli nie miałas duzo pomniejszane to mozesz karmic,wszystko zalezna od tego jaka była operacja.Ja miałam zupełny przeszczep gruczołu,brodawki,nerwów poprostu cała szypuła byla przeszczepiana i łaczone kanaliki..nerwy na nowo.W jednej piersi nie mam wogóle czucia bo miałam zastuj zylny i o mały wlos nie straciłabym piersi a w drugiej kanaliki niestety nie sa polączone w 100%.Była zbyt duza gigantomastia:)Ale na szczescie piersi mi podczas ciązy nie urosły ani cm:) Miałam 90H a mam 80D. A jak u ciebie z bliznami?? mama8327 lek kazał uwazac bo ja wyszłam ze szpitala w 3 dobie gdzie powinnam byc ok 6/7 ,obeznie jestem9 dzien po porodzie wiec niestety o zagojeniu i 100% pewnosci jeszcze nie moge myslec.Ale wszystko ładnie sie goi i nigdzie nic sie nie sączy:)

lady_Ania109 z powodu operacji plastycznej piersi,pomniejszałam i niestety zakaz karmienia to jedyny mankament:) Dziewczyny zalatwiam sprawy urzedowe i z becikowym,poprostu masakra!!!!!! zciagneli mi dzisiaj szwy;( troszke boli i boje sie ze teraz moga sie rozejsc i musze uwazac a tu jak to zrobic?? trzymajcie sie paczusie;*

Mum to come..Zgadzam sie z GRAYS.. czesciej a w mniejszych ilosciach,trzeba wszystkiego prubowac.

Grays77 tak bromergon biore 2x dziennie,miałam wyciek z jednej piersi przed porodem ale jak urodziłam odrazu dostalam lek i zanim dostalam mala juz zanikło a pozatym mam katygoryczny zakaz karmienia wiec butla od poczatku:) mum to come..nie masz sie czym przejmowac,gdyby nawet poszłą do szpitala to ty masz pewnie mozliwosc bycia z nia 24h i przynajmniej bedzie pod dobra opieka:) wiec badz cierpliwa dla siebie i malej;* Dziewczyny wytrzymacie jeszcze te kilkanascie dni,pewnie polowa rozpakuje sie wczesnoiej niz sie spodziewacie:) a chemoroidy to niestety przypadlosc w koncowej"fazie" ciazy.

mum to come a co do wagi to je ok, wiec moze zacznie nabierac,spokojnie.Bez nerwów bo dzieci tak czasem maja,moja córka tak miała ze spadala majac 3 tyg ale to tylko kilka dni potem nadrobiła,daj znac co jutro polozna powie i nie denerwuj sie;*

mum to come To co znalezliscie miekkie na głowce to jest ciemiączko i skoro jest to swiadczy ze dzidzia ok,to z czasem zarasta stosownioe do miesięcy,jezeli zarasta za szybko to tez nie jest w 100% ok ale zarasta powolutku .Podczas kąpieli myj te 2 miejsca delikatnie ale tak zeby dzidzia nie miała ciemieniuszki:)Jest ok:)

olin_ka :) szybko z tego względu ze odeszły mi wody,tzn sączyly sie juz długi czas ale to było sączenie a w sobote o 5 rano pecherz pekł i wody sie wylaly wiec nie było na co czekac:) Lady_Ania109 Kazdy mi mówi ze ona cały tata:) nawet stopy ma takie jak on:)

mamuska88 Slonce ja karmie sztucznym mlekiem,biore leki na wstrzymanie laktacji. Dziewczyny powiem wam tyle,sa te normy zywieniowe ile dziecko ma niby jesc i co ile ale ja sama z obserwacji reguluje jej ilosac mleka sugerując sie tym ze np.dziecko ma 5 dób wiec musi zjesc 50ml. moja ma 8 dobe wiec daje jej 70-80ml co ok 3 h bo tak sie budzi,w szpitalu kazali karmic co 3 h nawet jak spi ze mam ja wybudzac a ja karmie ja na "zyczenie" i zjada i jeszcze miedzy czasie daje jej co 5 h koperek lub rumianek po 10ml. Poprostu dla mnie jest tylko sugestią ta cala norma zywieniowa i mala je i rosnie.Urodziła sie z waga 3030 spadla do 2800 i na drugi dzien miała juz 2820!! bo karmiłam ją ja a nie polozne a tez powiedziały ze nie przybiera.Jest silna i kupki robi ładne co 6h. mamuska88..moze ją dokarm mlekiem modyfikowanym??

mum to come ..w szpitalu polozne smiały sie ze gdybym urodziła w terminie wazyła by 5 kg:) duzy wczesniak. Jak znosicie ten upał??? masakra!!!

No tak mamusie,te ostatnie dni to taka męczarnia... ja przed porodem czułam sie tak strasznie ze az płakalam bo wszystko bolalo...biodra,brzuch,w srodku.Jeszcze tylko troche i dołączycie do naszej 3;* Dzieciaczki sliczne;*

mamuska88 Lenka jak zjada 50g to bite 3h spi ,jak sie kreci i szuka butelki(nie karmie) to biore ją,zmieniam pieluszkemzjada co ma zjesc i spi dalej czasem jeszcze sie popiescimy,w nocy karmie na spiocha tylko o 3 jak sie budzi to 10 min jest ogladania i spanie dalej:)

mamuska88 To mamy dziecaczki cud!! moja tez spi,zje 45-50g i spi 3h. w nocy je na spiocha :) martwiłąm sie bo na poczatku pediatra w szpitalu powiedziała ze mala ma cos na zasadzie leniwego jedzenia,spada na wadze i nie chce jesc ale w momecie kiedy dostałam ją juz do siebie jadła jak szalona:) A mąz chodzi jak na szpilkach;D Wiecie co dziewczyny?? "to" sie czuje:) ja w piątek bylam u poloznej zmierzyc tetno i popoludniu zazadalam od mojego M zakupów dla malej i dopielismy w ten dzien wszystko.Kosmetyki, mleko,poprasowałam ostatnie spiochy i.t.p a rano o 5 wstalam ,poszłam siku i było si ale w duzej ilosci:) Wiec pakujcie sie laski na calego bo jak widac kazda moze wziac w najmniej oczekiwanym momecie;** Trzymam kciuki za was;* Dodam na fb fotki malej:) Tylko dajcie mi namiary jak was znalesc:)

Mała jak najbardziej ok:) je i spi:) ja troche gorzej bo to cc i mam troche kregosłup podziórawiony bo nie mogli sie wbic ale nie ma tragedii.Dzis wruciłysmy do domku i jestesmy caale szczesliwe;* i nie kopcie mnie w tylek,moze za jakis czas bo teraz troche boli.

:) JA TEZ SIE ROZPAKOWAŁĄM:) 2.07.2011 O GODZ.10:16 RANO O 5 ODESZLY MI WODY:) Lenka urodziłą sie z waga 3030 i 51cm długa

lady_Ania109 ..ja majac w 1 ciazy usg 10 dni po terminie p.dr.powiedział ze dzidzia jest malenka i przez cala ciąze tak mi mówiono ze jest na ok 1 mies. mniejsza niz powinna wiec liczyłam na kruszynke a urodziła sie pannica 56cm i 3210 wagi i co?? jest teraz piekną drobnoiutka jak" mala japoneczka"taka ma poprostu nature,jest taka..."kobieca":) rosnie i rozija sie idealnie. A dzidzia jeszcze nie narodzona brzuszek ma na 37,5 tyg.kosc udowa na 35 tydz.a główka na 34tydz:) a przypominam ze ja w pon zaczynam 37 tydz.(36 skonczony) Pokupiłam juz dla dzidzi kosmetyki:) mleko kupiłam bebilon bo jednak boje sie po kolce ze teraz tez wystąpi,pampersy dada.

To ja zakupiłam ksiązke w biedronce na ta pogode ale mam takiego lenia ze nawet nie chce mi sie jej czytac:) Zjadłam obiadek i spanko mnie bierze ale nawet sie nie klade bo jak zawsze nic z tego nie wyjdzie bo z palcem małej w moim nosie nie da sie spac:)

Ja dzisiaj albo jutro wybieram sie po kosmetyki dla małej i zaczynam kompletowac torbe dla siebie bo ja za 21 dni ide na"odstrzał":) Ciuszki poprane i poprasowane,fotelik dotarł dopiero dzisiaj i nie do konca jestem zadowolona,piore go i postaram doprowadzic go do porządku. Chyba kazda z nas ma paskudną pogode bo u mnie pada i wieje.