Wiolaaa25

co do ciazy to zuuupelnie nie planowana - ja swiezo po studiach- ale teraz nie wyobrazam sobie zeby bylo inaczej:) porod bez znieczulenia raczej ok:)

stosuje sie do zalecen stopka zrobiona:) co do wody to ja od poczatku uzywam mineralnej. jakos sama nie robie sobie nawet herbaty z tej wody w kranie wiec stwierdzilam i ze Tymka oszczedze. ale z czasem przejde na taka filtrowana kranowke. mam juz dosyc tych zebow. Tymek jest niedowytrzymanie przez nie:( a mnie juz brakuje sil do zabawiania go w coraz to inny sposob zeby przestal jeczec

dziewczyny a jak wy w takich fotelikach 9-36 kg wozicie dzieci? bo moj nie siedzi jeszcze sam. wasze siedza czy jest moze w tych fotelikach jakas funkcja taka na wpol siedzaco? jak to jest?

Tymek w gondoli juz ledwo ledwo a tez jest duza. no ale on duzy facet jest. czekam na wiosne to sie przeobrazimy w spacerowe. bo az mi go szkoda taki scisniety lezy:)

kurcze ja wlasnie tez mam fotelik do 13 kg. Tymek wazy juz 10 i nie wiem czy sie juz zaopatrzyc w inny fotelik a jeski tak to jaki?? od 9 kg do ....??? i od kiedy malucha w tym foteliku wozic jak zacznie siedziec dopiero?? a glos w TVN mam:)

oj jak to zapalenie???? Nowa nic nie pisala ze Mala goraczkuje albo cos innego jej dolega poza tym forkoczeniem:(:( duzo zdrowia szkoda malenstwa

Mejb dziekuje za odpowiedz:) Tymek robi postepy z dnia na dzien cos nowego wymysla. wczoraj zaczal sie odwracac siedzac w bujaczku i chwyta sie tego daszku wiec kiedys go pewnie zastane na kleczaco w tym bujaku:) martwi mnie tylko jadna sprawa zawsze spal tak do 8 albo nawet 9 a od paru dni sobie skaraca ten sen a to wstaje o 7.30 a dzisiaj juz o 7. czy Wasze dzieci tez tak robia czy raczej maja stale pory wstawania??

czesc dziewczyny. mam pytanie do Dziewczyn ktore wprowadzaja juz gluten. ja wprowadzilam w niedziele. podalam jablko z kasza manna w sloiku takie gotowe. jutro sama chce zrobic taka kasze manne blyskawiczna. powiedzcie ile w jakiej ilosci wody ugotowac na np 130 ml deseru?

aaa no i jest ewidentnie glodny bo mu tak burczy w brzuchu ze o tej 4 to wsysa butle w sekunde. wiec chyba potrzebuje tego karmienia.

Tymek je z butelki. tylko martwie sie troche o to ze to jedzenie nocne zniszczy mu zeby ktore mu wychodza. bedzie ich mial coraz wiecej i czy nie wda mu sie prochnica przez to nocne podjadnanie? Tymek wieczorem je o 20 pozniej ta 4 nad ranem i pozniej dopiero 9 sniadanie. kurde sama nie wiem tyle sie naczytalam o prochnicy butelkowej.

ja mam juz troche tych nowosci jedzeniowych za soba. ja robilam tak ze bylo np po marchewce same jablko tak dwa dni pozniej jablko z marchewka , nastepnie np brzoskwinia znowu dwa dni pozniej brzoskwinia z jablkiem, dalej np banan pozniej banan z jabkiem itd:) tak samo robilam z warzywami. teraz maly je juz zupy z 4 skladnikow a desreki z 3 owocow. nie bylo zadnych wysypek. czasami kupka byla taka bardziej twardsza ale to wtedy dawalam same jabko np i kupka sie regulowala:) nie wiem czy to dobrze robilam ale taka byla moja metoda:)

czesc Dziewczyny. mam pytanie. z racji tego wychodzacego zeba u Tymka postanowilam ze pora chyba go oduczyc od jedzienia nocnego bo karmie go o 4 nad ranem. i tutaj moje pytanie do Was. jak go oduczyc?? drastycznie ze poprostu nie dac mu np dzisiaj jesc czy oszukiwac go piciem jakims?? czy poprostu dalej mu dawac jesc. jak to jest u Was?? co do dbania o siebie to powiem Wam ze po ciazy dbam o sobie bardziej niz przed. chodze na silownie czego wczesniej nie robilam, bardziej dbam o skore o biust, jakos wiecej czasu poswiecam sobie niz kiedys.

Tymek trze oczy a do zasniecia zwykle troche czasu mija:)

Gosiu moze to poczatek infekcji? u dzieci szybko sie rozwija wiec poobserwuj. od zabkow tez moze byc nawet jak ich nie widac jeszcze. hmmm moze zadzwon sobie do pediatry i skonsultuj nawet telefonicznie zeby sie uspokoic. zdrowka zycze:)

u nas jablko takie w sloiku jak i sok dziala rozluzniajaco. daje malemu jak ma problemy z kupka. to nie znaczy ze bedzie jakies uczulenie poprostu jablko tak jak sliwki tak juz dzialaja:)

aaa np o obciaganiu napletka u maluszkow. jedni radza zostawic inni nie. my akurat musielismy interweniowac bo grozilo bakteriami w ukladzie moczowym. mam pytanie odnosnie czegos na zabkowanie. doradzcie co kupic?? nie ma goraczki ani biegunki ale dziasla go bola i wyzywa sie na wszystkim co ma pod reka az mu krew leci troche. poradzcie cos prosze

a rozpetanie tej dyskusji winna jestem ja:) i przepraszam bo nie wiedzialam ze takie tutaj wywola poruszenie:) ale powiem wam ze im wiecej czytam ksiazek i artykulow o wychowywaniu i karmieniu dzieci tym wiecej dostrzegam kontrowersji:) ale tym juz sie nie bede dzielic bo znowu sie dyskusja nawiaze :):)

a powiedzcie mi co to znaczy u nie chodzacego dziecka "zwiekszenie aktywnosci fizycznej"?? od urodzenia pije wode ewentualnie nieslodzone herbaty, bo uwazam ze herbaty typu hipp to tylko zbedny cukier. ale zaciekawilo mnie to zwiekszenie aktywnosci :);) ja karmiac butelka moge wszedzie isc z dzieckiem. woda w butelce do termosu mleko do specjalnego pojemnika i mozemy wybyc na pol dnia. moglismy tez z mezem zaczac gdziekolwiek wychodzic bo kazdy moze go nakarmic. ale to tylko moj wybor i mnie tak jest wygodniej kazdy robi tak jak jemu lepiej i dziecku

no to chyba idzie nam jednak zabek:) ma na dziasle taka plamke biala i taka grudke jak mu zbadalam palcem. co do karmienia ja tez nie czulam z tym karmieniem piersia zdanej wiezi. wydaje mi sie ze moge dac synkowi tyle czulosci w inny sposob ze karmienie to tylko mala czastka. zreszta on mi sie piersia nie najadal caly czas przy niej wisial. dla mnie to zaden problem wstac i zrobic butelke i wiem ze jest najedzony i spi smacznie sala noc. ale nie krytykuje karmienia piersia:) poprostu fajnie ze kazda z nas ma wybor:)

Beacisko dwa tyg temu wazyl 9500 to teraz mysle ze ok 10 kg. martwi mnie ta jego waga chociaz wzrostu tez mu przybywa. lekarka mowi ze wszystko jest ok. i tego sie trzymam. chce mu wyeliminowac tylko jeszcze nocne karminie

ja poza zageszczaniem robilam tez tak ze przez pol godziny alb i wiecej po jedzeniu po odbiciu kladlam go na plecy sama kladlam sie obok niego i go zabawialam zeby sie nie ruszlam za bardzo i sie nie przewracal na boki. to tez troche pomagalo bo faktycznie nadmierna aktywnosc po obfitym jedzonku nie jest wskazana:)

Kasiu moja pediatra poradzila nam na takie ulewania jak Tymek miaj troszke ponad 4 miesiace zeby mleko zageszczac mu kaszka Sinlac z nestle. nam pomoglo. a teraz w ruchu jest kleik ryzowy. i ulewanie narazie sie skonczylo. tylko ze sinlac tez jest z ryzu robiony

Gosiu dokladnie mialam tak samo jak Ty. po tych dwoch miesiacach piersi TYmek mial anemie. tylko ze jest taka nagonka na to karmienie piersia ze szok. dlatego tez pytam jak sie to ma w praktyce bo ja juz zostalam zlinczowana po tym zapaleniu gardla przez tesciowa ze pewnie dlatego ze malo byl karmiony piersia:)

czesc Dziewczyny wpadlam sie przywitac puki Tymek spi:) juz sie tlumacze z jego duzej wagi:) urodzil sie majac 3400 wiec w normie chyba ale pozniej 2 miesiace karmilam go sama piersia, mialam coraz mniej pokarmu wiec lekarka kazala dokarmiac i to go chyba tak utuczylo. odkad je tylko butelke me te 5 posilkow i tylko tyle. chce jeszcze mu wyeliminowac to nocne karmienie ale bestia nie chce sie dac oszukac:) moze tez ma takie genetyczne uwarunkowania po nas bo moj maz jest dobrze zbudowany ja tez jestem wysoka wiec moze dlatego:) u nas chyba idzie zabek. dziewczyny te ktore maja juz zabki za soba jak to sie objawia?? bo on nie ma ani goraczki ani niczego innego tylko na dziasle ma takie jakby przebicie delikatne. z tymi chorobami to tez wiem cos o tym. niedawno wyszlismy z zapalenia gardla zlapanego od meza. mam troche wyrzuty sumienia ze moze gdybym go karmila dalej piersia to by byl bardziej odporny. a jak to jest u was z tym karmieniem i odpornoscia??

u nas marchewka dziala zaparciowo czyli zdecydowanie zageszcza kupke:) ale tylko taka w deserku, w zupie juz nie