Wiolaaa25

czesc dziewczyny :) noc super bez pobudek, punkt 6 pobudka :) pogoda deszczowa niestety i zimno :( co do jedzenia na noc to u nas jest to butelka i robie mu jakies 300 ml mleka z kaszka ryzowa ale wypija przewaznie ok 260 ml czasami tylko wypije wszystko. co do oduczania od butelki i smoczka to u nas jesli chodzi o butelke to Tymek pewnie by nie ubolewal gdyby jej nie bylo. bo nie lubi butelki ale mnie jest tak wygodniej narazie.od butelki pewnie bede go oduczac po roku a moze 1,5 roku. jesli chodzi o smoczek to u nas tez jest tylko do drzemek i na noc ale z nim bedzie pewnie ciezko. bo Tymek bez nie zasnie, bardzo lubi niestety smoczek. oduczac bede jak skonczy rok. Becia ..... i ja zycze conajmniej jeszcze 40 rocznic slubu :) ide cos zjesc :)

czesc dziewczyny :) my juz w Krakowie. weekend nawet udany chociaz nie obylo sie bez zgrzytow. objadlam sie wlasnie truskawkami, arbuzem i czersniami. mniam :) Tymek jest okropny bo ida kolejne zeby, z raczkowaniem idzie mu juz troszke sprawniej, jak go postawie to juz ladnie sam "idzie" tzn przeklada nogi do przodu. ale to wszystko jak sie mu pomoze tzn postawi, da na kleczki sam nic nie zrobi jej ale mi sie leniuch trafil :) musze go czesciej zostawiac samego sobie zeby zaczal sobie sam radzic. bo on chyba ma caly czas poczucie ze ja jestem i mu pomoge zawsze. przez te chorelne zeby robi zadsze kupy, ma mniejszy apetyt, no i dzisiaj zjadl ladnie nawet drugie danie :) wiec idziemy w storne jednak zupy i drugiego dania :) ide do mojego marudy :) jutro poczytam dokladniej co u Was :) milego wieczoru :)

czesc dziewczyny :) to ja to ja pytalam :) ale juz zakupilam na allegro bardzo podobna i polecam :) naprawde fajna rzecz zabrac na jakis wyjazd super :) ale dziekuje bardzo za informacje :) u nas po staremu. jutro jedziemy do moich rodzicow na weekend. Tymek troche smielej zaczyna raczkowac. tzn rece mu juz ida pieknie ale jeszcze zapomina o nogach :) moze w koncu zapamieta ze za reka musi isc noga bo inaczej nic z tego nie bedzie. nagralam nawet film z tych jego prob jak tylko odnajde kabel to wrzuce na FB :)

czesc dziewczyny :) u nas tez pogoda piekna wiec tez spacerujemy ile sie da :) Daisy ....... hmmmm moje zdanie na temat schematow zywienia jest nieco inne. jak do tej pory sie go trzymalam i jest ok. wiadomo ze nic na sile ale mysle ze ktos madry to ulozyl wiec chyba warto sie tym podpierac w opiece nad dzieckiem. wszedzie gdzie czytalam argumanty za drugim posilkiem warzywnym byly przekonujace mnie oczywicie. my pewnie malymi krokami dojdziemy za te dwa tygodnie do tego ze Tymek bedzie jadl zupe i drugie danie w porcjach po 200 ml. i mysle ze bedzie to dla jego dobra i zdrowia. ale to tylko moje zdanie a kazdy robi jak uwaza :) Kubeczek LOVI ..... ja tez o nim mysle. bo my caly czas na niekapku jedziemy i chyba zakupie ten kubek skoro tak go chwalicie :) Asiulek..... ciezkie sa te rozstania z dzieckiem ale wierze ze sie z tym uporasz sama w sobie. ja tez mam tego typu problem i musze z nim walczyc :) Becia ...... ehh to fajna ta praca. moze jeszcze nic straconego. trzymam kciukasy :)

czesc dziewczyny :) u nas noc super pobudka o 6.30 niestety. Tymek generalnie tak do obiadu to ma najlepszy humor w ciagu calego dnia. Pozniej to juz zalezy :) wozek spakowany. bede dzwonila do tego goscia zeby mi powiedzial mniej wiecej o ktorej bedzie ten kurier bo nie chce do 13 siedziec i czekac bez czynnie. co do tego drugiego obiadu to chyba bedzie on konieczny w diecie naszych dzieci. czytalam wczoraj rozne fora eksperckie o zywieniu dzieci i wlasnie tam bylo to podkreslanie parokrotnie ze dziecko ktore ukonczy 10 miesiecy powinno zjadac np przed drzemka zupe jarzynowa z czyms glutenowym a po drzemce ryz/kasze/makaron z miesem/ryba/ i jakims warzywem. mnie tez sie to nie usmiecha. :) no ale co zrobic. mysle ze niedlugo zaczne robic tak ze bede gotowac zupe na jakims tam miesie. zupe zje bez miesa a to mieso gotowane na to drugie danie i juz. :) u nas piekna pogoda sie zapowiada. musze duzo spraw pozalatwiac. wiec zycze Ksaweremu 100 lat :) i dla wszystkich milego dnia :)

Tymek spi. Wozek jutro odbiera kurier i ma wrocic w srode. ZOBACZYMY :) No to Kaswery jutro bedziemy cie witac w gronie 9 miesieczniakow :) a mama do pracy w nagrode :) kurde kurde kurde :) jak nasze pociechy skoncza 10 miesiecy czeka nas drugi posilek warzywny :) juz ja to widze jak Tymek wcina drugie danie :) i maja byc juz np gniecione widelcem, mieso powinno byc siekane nie miksowane ehhh. no nic trzeba bedzie jeszcze wiecej gotowac :) i jakos inaczej planowac posilki :) zeby te male brzuchy jadly te dwa dania :)

Asiulek .... dobrze ze mi przypomnialas :) mialam napisac maila do goscia od tego cholernego wozka. Wozek kuzwa mamy dokladnie tydzoen na dzisiaj. Cala konstrukcja sie rusza, skrzypi ten wozek jakby mial 5 lat, tylne kolo sie rusza tak faluje jakby mialo odpasc. masakra jakas normalnie. napislaam wlasnie do niego zobacze co odpisze. juz sama nie wiem co z nim zrobic :( fajnie ze trafil ci sie taki wozek. moze bedziesz bardziej zadowolona nic ja po wydaniu 400 zl :(

czesc dziewczyny :) Asiulek .... marudkowanie to pewnie zeby. Tymkowi sie przebily te dwie gorne jedynki i jest o niebo lepiej wiec i Ty upatruj konca :) Becia ..... od razu widac ze przyjazd tesciowej wam posluzyl bo taki optymizm bije z twojego posta :) Moze Olivka tez ma humore zebowe :) jak nie ma na co zwalic to najlepiej na zeby :) powodzenia z wprawie pracy i zeby cena domu byla jak najnizasza :) co do naszej przeprowadzki to jeszcze troche czasu jest. przeprowadzam sie do bloku naprzeciwko wiec fajnie. a pokoj Tymka w zasadzie tylko sie przeniesie trzeba bedzie dokupic tylko tam do niego taka jakas kanape bo tutaj juz nie mial na nia miejsca. aaa noi super ze Olivka sie rozgadala :) teraz tylko czekaj na MAMA :) Martynka..... z mezem predzej czy pozniej sie dogadacie. glowa do gory :)

alee tu cisza :) u nas wszystko ok Tymek sie usypia wlasnie :) ciekawe ile mu to dzisiaj zajmie :) pogoda dalej taka lipna wiec siedzenie w wikszosci w domu sie zapowiada. ide jesc sniadanie Milego dnia :)

czesc dziewczyny :) wczoraj nie mialam czasu zeby napisac. mialam wczoraj dzien ogladania mieszkan. chcemy zmienic na wieksze zeby Tymek mial wiekszy swoj pokoj. no i trafilo sie fajne mieszkanie wieksze i za taka sama kase. na rok jeszcze musi wystarczyc a pozniej kredyt oby jak najmniejszy :) ale sie ciesz :) na poczatku lipca przeprowadzka :) Tymek uczy sie samodzielnego zasypiana w ciagu dnia :) bo jedna drzemka ma w wozku do poludnia na spacerze a druga popoludniu w domu. i bylo tak ze kladlam sie z nim na naszym lozku zasypil i go przenosilam do lozeczka. od kilku dni zasypia sam w lozeczku :) wiadomo zajmuje mu to 3 razy wiecej czasu ale w koncu zasnie :) wieczorem jets bez problemu bo jest butla i spanie :) teraz wlasnie sie sam uspil :) pogoda sie popsula. pewnie bedzie padac za chwile dlatego zostalismy w domu pojdziemy na spacer jak Tymek sie obudzi. Becia ..... fajnie ci z tym tenisem. ja umie tylko odbijac pilke bez jakichs chwytow i ewolucji :) ale odbic potrafie ;) Asiulek ..... sliczny ten twoj synek i chyba do ciebie podobny :) bardzo ladny a jak umie sam ogladac obrazki :)

a ja wlasnie nie szaleje z ciuchami :) szalalam na poczatku i jak mi bylo szkoda kiedy pakowalam nieuzywane ciuszki do worka. niby zostana ale coz tego jak nawet nie mialy czasu "pozyc" :) teraz kupuje po kilka sztuk koszulek, spodenek, rampersow, pizam itd. :) co prawda jak wchodze do sklepu to dostaje goraczkii wszystko bym kupila ale jakos sie opanujei jest ok :) szczegolnie lubie i dla Tymka i dla siebie H&M

moj ancymon spiiii. w koncu troche ciszy i spokoju. Asiulek daj znac :) Becia .... no nic mi ten wozek nie pasi nic :) kosztowal z przesylka 450 zl. no nic ja dalej wertuje internet jak cos znajde to najwyzej sprzedam ten i cos pomysle :) super ze Olivka tak ladnie je. nareszcie jest Ci pewnie lzej na serduchu.i tak trzymac :) Mam pytanko. czy cos sie zmienilo w diecie Waszych szkrabow jak skonczyly 9 miesiecy? nie wiem ilosc posilkow, wielkosc, konsystencja, jakosc. opowiedzcie o tym bo ja mam wrazenie ze Tymek od 3 miesiecy je tyle samo. ma jesc wiecej??

my juz po podwieczorku tzn Tymek ja zjadlam banana :) Becia..... fajnie ze taka atmosfera mila w pracy :) Potowki.... u nas jak sie czasami pojawiaja na szyjce to ja je smaruje po kapieli jakims kremem na odparzenia. i na drugi dzien jest ich mniej. a pozniej znikaja. Wozek .... chyba juz go nie zwroce bo dzisiaj bylismy na spacerze nim. jedynie to moge go wystawic na allegro. i znowu szukac innego hmmmm ja codziennie wertowalam strony o wozkach i tak wybralam jak wybralam :( zla jestem jak cholera. ale pewnie zostanie juz z nami :( ehhh u nas znowu zaczyna sie burza. przez te burze jestemy uziemieni w domu popoludnimi i wieczorem czasami tez. :)

czesc dziewczyny :) a wiec dzisiaj milego dnia w pracy :) Becia ..... moze faktycznie wyeliminuj jakies pomidory, por, i inne i zostaw sloiki tylko np marchewka ziemniak, takie podstawowe ktoe uczulaja najmniej. Ciche dni moze juz nie sa ale jakos dalej tego nie czuje i nie jest juz jak kiedys hmmmm. Buciki Gucio kosztuja 147 zl http://www.gucioshoes.com/e-sklep.html Napisze wam o wozku ktory kupilismy. dotarl wczoraj. i jestem rozczarowana :( tzn tak plusy -lekki -skretny dobrze sie prowadzi -sklada sie latwo jest naprawde maly po zlozeniu -jest nizszy od naszego poprzedniego wozka zgrabny zajmuje teraz malutko miejsca w domu ale sa i minusy; -material z ktorego jest wykonany traci tandeta, beznadziejny jest ten material w porownaniu do naszego wozka 3w1 -brak amortyzatorow z tylu -beznadziejna folia przeciwdeszczowa -jeszcze bardziej beznadziejny pokrowiec na nozki zwykla niocieplona szmatka jak ktos chce go na zime to maskara -podnozek na nozki faktycznie regulowany ale za pomoca takiego precika sie go podpiera kosz pod spodem naprawde malutki w porownaniu do coneco tego z kierownica z "rogami" - nie ma w nim torby ani kieszonki na budce zeby schowac picie czy cokolwiek -nie rozklada sie do konca na lezaco, jest to taka pozycja pollezaca generalnie wozek dobry na okres cieplej wiosny , lata i wczesnej jesieni. jak dla mnie na zime on odpada. i jak dla mnie wtop z tym wozkiem. pewnie zaden nie jest idealny ale jakois taki niesmak czuje :) i ne wiem czy mogla bym go polecic komus innemu :) to tyle z mojego wywodu wozkowego :) pogoda do niczego narazie pada deszcz :)

Daisy..... ta sobie mysle jeszcze o tej waszej biegunce. a moze kleik marchwiowo - ryzowy ?? http://www.e-zikoapteka.pl/product/details/hipp-kleik-ors-200-200ml.html moze to troszke pomoze. nasze dzieciaki jeszcze lubia marchewke to moze wypije bo starsze juz nie sa tak chetne zeby to wypic.

Daisy ............. :( :( :( jej biedny Wojtus :( dobrze ze w domu jestescie. dzisiaj bylam w przychodni zeby zbadac Tymka i tyle dzieciakow bylo chorych. podobno teraz rozne swinstwa panuja. ale jak Wojtus je i pije to chyba dobry znak. podobno dzieciaki zabkujace tak szybko wszystko lapia bo maja odpornosc obnizona. my tez na rotawirusy sie nie szczepilismy :( trzymajcie sie i duzo zdrowka dla synka!!!!!

Becia .... Asiulek ..... milego dnia w pracy :) bo to chyba dzisiaj :)

czesc dziewczyny :) my spedzilismy nawet udalny dzien w Kryspinowie. duuuzo ludzi ale fajnie bylo :) co do butkow to ja nie zkladam nic no chyba ze skarpetke. a jak Tymek sie zdecyduje chodzic jesienia czy jakos teraz to pewnie zapukie Gucio http://www.gucioshoes.com/3d/gucio.swf nie zebym wspierala lokalny biznes ale buty mysle ze sa godne uwagi :) cena jest piekna ale postanowilam ze na butach dla Tymka oszczedzac nigdy bie bede. Tymek spi w pajacu z nogami i rekawem krotkim. okno mamy na rozszczelnieniu :) kupilsm Tymkowi balon z helem i ma radoche taka ze szok :)

jej teraz patrze ktory dzisiaj jest dzien miesiaca. a tu juz jutro moj Tymeczek konczy 9 miesiecy :) dobrze ze zobaczylam bo bym to przegapila :) rany gdzie ta kruszynka ktora tak niedawno przywiezlismy ze szpitala. to jest niesamowite jaki dzieci robia postep w kilka miesiecy od nieruchomego noworodka do takiego malego sryciaza :)

Becia ..... tramwajem 5 min. dokladnie 3 przystanki :) ale Krakow jest do niczego jesli chodzi o spacery z wozkiem. brakuje podjazdow itd. ja w centrum jestem jak musze wole jechac do jakiegos wiekszego parku. Martynka..... ja chyba sobie odpuszcze w tym roku taplania w morzu Tymka. chyba :) w sumie to sama nie wiem do konca :) wybieramy sie nad Baltyk ale nie myslalam o tym jeszcze :)

Witam i ja :) u nas zdrowko bez zmian. Katarek dalej jest i Tymek jakos wiecej sie poci wiec spacery robie mu krotkie zeby mu sie nie pogorszylo. oj szkoda wlasnie ze na forum przestaly dziewczyny sie udzielac. a juz wogole zniknely te dziewczyny ktore byly tutaj bardzo dlugo a szkoda :( My jutro moze nad jakas wode sie wybierzemy jak Tymek bedzie sie dobrze czul. zrobimy sobie piknik :) ehhh no pozazdroscilam Becia tobie tych wypadow nad ocean :) ide przebrac Tymkowa kupeeee :)

no to i ja pisze wieczorowa pora :) Becia ... fajnie ze wypad sie udal super ze macie takie mozliwosci spedzania czasu no i rewelacja ze Olivce sie pozmienialo z jedzeniem :) oby tak dalej :) Asiulek .... domyslam sie ze Ci ciezko z ta praca ale zobaczysz wciagniesz sie i bedziesz zadowolona a i docenisz czas spedzany z synkiem. u nas zabki juz widac :) jeden to juz tak bardzo drugi tak troszke. katar mniejszy wiec mysle ze to zeby obnizyly odpornosc i stad to wszystko. mam tez nadzieje ze wozek sie spisze. zaluje tego koochi no ale co zrobic jak bagaznik za maly :( a taki piekny ten wozeczek :( mam nadzieje ze nasz "slapek " bedzie nam sluzyl :) ja ide pod prysznic i spac :) milego wieczoru i dobranoc :)

czesc dziewczyny :) Becia.....ty nie pisz takich rzeczy jak ja ci zazdroszcze tego oceanuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :) okropnie ja tez chce :) Przeziebienie i kupy nie wiem czy na 100% od zebow ale zeby wychodzai to na raz dwie gorne jedynki :) nareszcie Tymek bedzie mowgl porzadnie grysc :) ale przeziebienie jest dalej niestety. wozek wlasnie zamowilam bedzie to Slapi jednak bo Koochi jest za dlugi po zlozeniu ma 112 cm!! a nasz bagaznik ma tylko 100 cm i trzeba by go bylo na sile tam wpychac. wozek bedzie w poniedzialek albo wtorek wiec zdam relacje jak juz go bede miala u siebie :) a tak wygladac bedzie http://www.republika.pl/ebaby/spali/col_4.jpg

czesc dziewczyny :) Becia.....ty nie pisz takich rzeczy jak ja ci zazdroszcze tego oceanuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :) okropnie ja tez chce :) Przeziebienie i kupy nie wiem czy na 100% od zebow ale zeby wychodzai to na raz dwie gorne jedynki :) nareszcie Tymek bedzie mowgl porzadnie grysc :) ale przeziebienie jest dalej niestety. wozek wlasnie zamowilam bedzie to Slapi jednak bo Koochi jest za dlugi po zlozeniu ma 112 cm!! a nasz bagaznik ma tylko 100 cm i trzeba by go bylo na sile tam wpychac. wozek bedzie w poniedzialek albo wtorek wiec zdam relacje jak juz go bede miala u siebie :) a tak wygladac bedzie http://www.republika.pl/ebaby/spali/col_4.jpg

Asiulek ...... haha to sobie znalazlysmy zajecie z tymi wozkami :) ja juz patrzec na nie moge :) co do zebow masz racje. Tylko dla mnie to takie dziwne ze teraz nagle ten katar :) no nic zobaczymy na rozwoj sytuacji :) co do stopy to jak Tymkowi mierzylam stope to wyszedl mi rozmiar 20!!! Tymek ma duza stope naprawde :)