Wiolaaa25

czesc dziewczyny :) ja siedze u rodzicow i jakos czasu nie ma zeby napisac. Tymek juz bardzo ladnie siedzi prawie sie nie przewraca. siedzi prosto :) za to z raczkowaniem nie najlepiej podnosi pupe i to na tyle :) mam pytanie czy ktoras z was daje kolacjowe mleko z czyms tam lyzeczka :)?? bo kurde Tymek znowu ma butelko wstret i zastanawiam sie powaznie nad dawaniem mu kolacji lyzeczka chwilke przed kapiela.

czesc dziewczyny padnieta jestem ide spac. napisze wiecej jutro ale widze ze forum umiera chyba albo siedza dziewczyny na FB. ale dzieci wymagaja coraz wiecej uwagi wiekszosc wrocila tez juz do pracy wiec nastala tutaj cisza. dobrej nocy :)

Becia ...... a mozna to jakos kupic :) tak przez internet :) super to jest :)

Becia ... ale masz fajnie maz tyle wolnego i jeszcze nad morze blisko :) pozazdroscic tylko:) moj maz tylko praca praca praca :) i super zwyczaj szkoda ze w polsce nie ma czegos takiego. fajna taka sasiedzka integracja :) my mieszkamy w nowym mieszkaniu rok a znam tylko z widzenia jednych sasiadow. szkoda bo tez maja dziecko mniej wiecej w wieku Tymka ale jakos nie widze z ich strony nawiazania znajomosci :) fajnie fajnie Mala bedzie miala towarzystwo :)

witam z rana :) Strzyga sytuacja nie do pozazdroszczenia. przykre sa takie sytuacje. Tymek wczoraj pobil rekord porannego snu. spal do 8.30 !!! u niego to wyczyn bo spi przewaznie do 6 lub max 7 :) dzisiaj tez jeszcze spi :) no i dobrze :) dzisiaj dzien gotowania zupy bo zapasy mrozonej sie skonczyly :) czekamy z utesknieniem na paczke z allegro. a w niej zabawki dla Tymka mam nadzieje ze mu sie spodobaja. jest tam m.in kula pelzak do nauki raczkowania mam nadzieje ze to zacheci mojego leniuszka:) poza tym wczoraj bylo ostateczne porzegnanie z mala wanienka. bo tk to od czasu do czasu bylo kapanie w wannie teraz kupilam mu mate antyposlizgowa i od wczoraj kapie sie w normalniej wannie :) nie wiem jak on to zrobil ale obtarl sobie cale piety chyba od poruszania nogami jak siedzi w lezaczku :)

czesc dziewczyny :) Becia ..... ja ta 7 zboz robilam tak ze robilam 210 ml mleka do miseczki do tego dwie plaskie lyzki stolowe tej kaszki i dopelnialam kliekiem ryzowym i dawalam lyzeczka :) taka zwykla kaszke bedziesz gotowac pewnie z 5 min :) sproboj az bedzie miekka :) jak Tymek mial w styczniu zapalenie gardla to jadl normalnie tyle co zwykle :)

Becia .... ja robilam tak ze w pierwszym miesiacu gotowalam kasze manne :) w drugim dawalam raz taka gotowana kasze manne w deserze a raz kaszke 7 zboz. wychodzilo ze co drugi dzien kaszka 7 zboz. teraz w trzecim miesiacu daje kaszke manne z bobovity i uzupelniam kleikiem ryzowym :)

ja gotowalam lyzeczke w 60 ml wody. gotowalam ok 2 min zeby zmiekla i zgestniala :):)

Becia...... kasze manne normalnie na wodzie gotujesz ona sie taka gesta zrobi i do obiadku albo deserku. z ta iloscia kaszek jest roznie zalezy jaka sie ma i w jakiej ilosci jedzenia sie ja podaje. bo np takiej kaszki manny z bobovity bez mleka 3 g to jest pol lyzki stolowej. a kaszy manny takiej blyskawicznej to jest lyzeczka do herbaty wiec roznica jest :)

powiem wam ze i moje znajome mamy teraz juz maja dzieci w wieku przedszkolnym slyszaly o glutenie i jego ekspozycji:) wydaje mi sie ze czasami warto robic tak jak radza lekarze. jak ktos madry wymyslil ta cala ekspozycje to po co robic po swojemu?? :) no chyba ze lekarz zaleci inaczej albo zeby pozniej albo zeby wogole. ale jak nie ma przeciwskazan to po co komplikowac sobie zycie :) takie jest moje skromne zdanie :) zreszta juz wam pisalam ze ja kiedy mialam pol roku to pilam na dobranoc mleko od krowy z kaszka manna:):) ale wiecie moglo tez tak byc ze moglam sie przekrecic od tej dawki i mleka od krowy i od tej ilosci kaszy.:) ja robie tak jak podpowiada mi lekarz, schemat zywienia i zdrowy rozsadek:)

aaa zapomnialam dodac cos o danonkach :) moja lekarka mowi ze dla takich maluchow do roku lepsze sa produkty przygotowtwane spacjalnie dla nich. czyli jogurty dopasowane odpowiednio od 6 i od 9 miesiaca. tak samo ze do 9 miesiaca raczej powinno sie unikac deserow z twarogiem a raczej decydowac sie na te z jogurtem. ze jak dziecko konczy rok to juz mozna troszke zaszalec i np wprowadzic takie danonki ale do roku lepiej az tak nie obciazac zoladka i gotowac posilki specjalnie dla dziecka i podawac wszystko dopasowane do wieku :) a kazdy i tak robi jak sam uwaza :) ja bym jeszcze danonka nie podala :)

czesc dziewczyny :) weekend minal nawet nie wiem kiedy ehhh i znowu szara i do tego zimna rzeczywistosc. co z ta wiosna !!!!! u Tymka jakichs wielkich postapow nie widze. ja wczoraj pierwszy raz widzialam jak wklada stope do buzi ale moj maz mowi ze juz tak robi od dawna :) no ja tego wczesniej nie widzialam:) co do glutenu to chyba powinno sie go podawac codziennie zeby to mialo sens :) jak o zoltku mozna chyba zapomniec tak ten gluten mnie sie przynajmniej wydaje ze powinno sie dac codziennie. ja pilnuje tego glutenu :)

czesc dziewczyny:) no widzicie kazdy mowi o tym glutenie inaczej. ja zaczelam jak Tymek skonczyl 5 miesiecy czyli w 6 miesiacu i naprawde nie zaluje. to nie sa wielkie ceregiele ani z tym zoltkiem ani z glutenem. kaszka manna gotuje sie blyskawicznie, ulatwieniem duzym sa te kaszki glutenoweo z roznych firm. jest tez kilka sloikow z glutenem.:)

aktywne klocki :):) http://allegro.pl/fisher-price-aktywne-klocki-dla-maluszka-i1537838086.html#gallery ja deserki robie codziennie. tre, ugniatam, miksuje i tak w kółko :)

Pestusiu boje sie tylko czy bedzie mial wtedy zaspokojony odruch ssania bo Tymek jeszcze bardzo lubi swoj smoczek uspokajacz:) wiem ze trzeba oduczac miedzy 12 a 13 miesiacem zycia. nie zrobie mu tym krzywdy ze nie bedzie ssal wogole?:)

witam:) dziewczyny mam pytanie. szczegolnie do mam ktore maja juz wieksze dzieci. ja mam 7 miesiecznego synka. w ciagu dnia nie pije ani nie je niczego z butelki - picie z kubeczka. jedyna butelka to wieczorne mleko. w nocy tez nie je. czy moge mu zastapic ta wieczorna butelke np kaszka podawana lyzeczka jakies 30 min przed kapiela?? czy taki malec moze wogole byc pozbawiony butelki?? bede Wam bardzo wdzieczna za odpowiedz. pozdrawiam Wiola i Tymek:)

czesc dziewczyny:) Tymke jeszcze spi a ja jakos nie moge spac cos juz od godziny buszuje po mieszkaniu:) ja groszek tez doodaje do zup kupuje taki mrozony i pod koniec dorzucam. Becia .......... moj niby wszystko moze jesc ale zupy je z oporem. sek tkwi w tym ze te zupy z bobovity sa dla niego za mdle. w srode dalam mu sloik po 7 miesiacu z hippa warzywa z indykiem. i zjadl bardzo chetnie bo byla dodana sol. moje zupy sa slodkie nie sole ich ale marchewka i pietruszka daje jej slodycz i te zupy je chetniej. :):) kurde musze isc do sklepu kupic smoczki do butelki bo nasz 3 przeplywowy popekal. i wczoraj znowu cyrk z jedzeniem byl bo za szybko lecialo. oby pogoda pozwolila wyjsc. za bardzo nie mam wyjscia bo jestesmy do jutra popoludnia sami wiec jak sama nie zalatwie to nie bedzie:):) zreszta zstanawialam sie juz czy nie zrezygnowac z butli dawac jesc lyzeczka przed kapiela. a ze smoczkiem to moze znak:):) ze tak trzeba zrobic:) kiedy wogole powinno sie oduczyc od butelki i smoczka uspokajacza??

halo:) Ciezarowko ja juz od miesiaca robie Tymkowi zupe pomidorowa. bo wlasnie tez dostrzeglam taka zupe w sloiku:) dzisiaj Tymek jadl barszcz czerwony oczywiscie taki dla niego zrobiony:) smakowalo:) u nas wiatr i zimno przez to dlatego wczesniej wrocilismy a popoludniu juz zostalismy w domu. szukam zabawek dla Tymka. dostal pare takich fajnych po moim chrzesniaku. ale pora mu cos kupic takiego ze jak siedzi zeby sie bawil. :)

i ja mam kaszke manne z bobovity, mam tez kaszke 7 zboz, dawalam tez kasze manne. od wtorku bo wtedy Tymek skonczyl 7 miesiecy daje juz 6 g. dziewczyny nie bojcie sie tego glutenu:):) moja mama dawala mi kasze manne jak mialam 6 roku i to nie pol lyzeczki a normalnie mleko na noc. wiem wiem wtedy bylo inaczej ale statd jest teraz ta 3 miesieczna ekspozycja zeby wszystko bylo dobrze:):):)

czesc dziewczyny:) Anna1985...... jesli chodzi o biodra to mial je od poczatku dobre i w zasadzie nie wiem po co te kolejne usg:) chyba tylko po to zeby kase sciagnac :) co do glutenu to moja lekarka mowila mi tak ze gluten podac mozna w kazdej chwili ale nie wczesniej niz jak dziecko skonczy 5 miesiecy te na piersi a na mm po 6 miesiacu. nic nie wspominala o tym ze trzeba do 10 miesiaca czekac. powiedziala ze w kazdej chwili mozna. troszke szkoda ze zaczekalas. jak karmisz Mala piersia to jeszcze lepiej bo to sprawia ze ten gluten lepiej sie wchlania i jest mniejsze ryzyko nietolerancji. moze skonsultuj to ze swoim lekarzem i do glutenu marsz:):):) nie boj sie tego glutenu naprawde.

hej:) rany rany ale wszystkie zamilkly:) pewnie na FB wszyscy siedza. zycze udanego i w miare slonecznego dnia:)

rany ta dziewczyna przejdzie swoje z mala:(:(:(:(:( przykre to:( ale moze w koncu ktos im pomoze i Patrycja w koncu bedzie zdrowa.

oj ale tu ostatnio cicho. dzieciaczki choruja, mamy choruja. a wszystko przez ta zmienna pogode ja mysle. wiec duzo zdrowia dla wszystkich. trzymajcie sie!!!

hej:):) ale tu ciszzzaaaa:) ale padalo w nocy. teraz narazie nie pada ale nie wiem czy do spaceru wytrzyma. co do herbat ja mam taka z pomarancza po 5 miesiacu. wczoraj ja pil pierwszy raz. reakcji jakiejs nie ma wiec chyba jest ok. Tymek woli herbate od soku. wode tez chetnie pije i dostaje raz herbate a raz wode.

Becia.....dolkadnie masz racje co do tej witaminy. co lekarz to ma inne zdanie. nam na drugim usg lekarz kazal dawac co drugi dzien dwie ampulki. pediatra znowu zmienila ze ciemaczko za szybko zarasta wiec tylko jedna dziennie. chyba pora zeby sie prywatnie wybrac do pediatry:):) no zjada zjada 190 ml on wogole kawal chlopa jest wiec musi sie to skads brac:):) mam tylko nadzieje ze to niejedzenie nocne mu pomoze i nie bedzie juz tak przybieral na wadze