akronim
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez akronim
-
"tchurzy" szkoda, że jest dla analfabetów gardzących polskim językiem
-
@ ifka* masz przykład: offerma wyznawca sekty smoleńskiej i zaprzysięgły czciel bolszewika jarkacza
-
"A co to takiego ten katolicyzm średniowieczny???" wybijanie zębów, przybijanie za mosznę (to by pewnie spotkało Macka) i takie tam atrakcje dla plebsu, w sumie nic szczególnego, biorąc pod uwagę, że nie mieli takich atrakcji jak piłka nożna, obozy koncentracyjne i Big Brother
-
"Czyny tu nie są ważne, jest mnóstwo ludzi u których czyny idą ramię w ramię z wyznawana wiarą,oni są wyśmiewani najbardziej..." pod warunkiem, ze oni są po drugiej stronie Morza Sródziemnego
-
"A nie lepiej byloby w taką mankę" a ty tak zawsze szczerze wobec przełożonych, klientów, nauczycieli itp? trzeba politycznie podać, to wtedy łatwiej gorzką pigułkę prawdy przełknąć słuchającemu; BTW w Sodomie (M. Sodoma), a nie w Sodomii (M. Sodomia)
-
Amelisse Michel - pewnie dlatego, że Szatan po niemiecku nie umie, aż dziw bierze - widocznie ma lepszy gust niż Adolf
-
"O[pętani [plują gwoźdźmi i szkłem!!!!!!!! Te przedmioty uderzając o ziemię znikają!!" Bo Szatan jak menel zbiera złom i szkło!!!
-
""uprawiałem sex ze swoją dziewczyną, i robię to po każdej spowiedzi"" źle, tak należy: czcigodny ojcze, niestety przyznać muszę, że w przeszłości zdarzało mi się popełniać grzech nieczystości, choć starałem się, to nie zawsze sił mi starczało, dlatego o radę proszę jak przed podszeptem złego bronić się, gdy żarliwa modlitwa nie wystarcza...
-
"jak to było w Sodomii i Gomorze, przed potopem." a jak było w Sodomii przed potopem? mam jakieś wybrakowane Biblie
-
@ Purga przez Himalaje nie wędrował - miał 2 drogi do wyboru, przez dolinę Kabulu i morską, poza tym jego misja sukcesu nie odniosła to tak na marginesie - ja pisałem o 300-400 późniejszym okresie, czyli naparzaniu się mnichów o jakąś pierdołę
-
"jakbym chcial byc pozerem, to zostalbym ateista" to zostań, to nie takie proste, nie możesz po prostu stwierdzić, że nie wierzysz i po cichu wierzyć dalej (w drugą stronę jest tak samo)
-
"ze klamie postanawiajac poprawe" kłamstwo to świadomie mówienie nieprawdy - jeżeli on na prawdę żałuje i ma zamiar poprawy, to spowiedź jest ważna, gorzej, ze mu nie wychodzi, ale errarum humanum est... były krucjaty, stosy, wojny religijne, trupi synod, 3 papieży na raz, kazirodztwo i burdele, nawet niespecjalnie wierzący papież i jakoś KRK wytrzymał, a wy się Maćka czepiacie za jaką pierdołę
-
"wybiorczy katolicyzm to nie katolicyzm." logiczne to nie jest, wybiórczy katolicyzm jak wskazuje nawa jest katolicyzmem tylko wybiórczym, tak jak rzymski katolicyzm jest katolicyzmem, tyle że rzymskim
-
"Katoliczym jest esencja polskosci, jest zapisany w polskim DNA" a to jest łysenkizm czystej wody!!! a niby my to neostalinowcy
-
ja popieram Maćka - on nie pozwala, aby religia stanęła na drodze jegoo szczęścia, szczęśliwie da nas dot. to tylko 6 przykazania, a nie 5 czy 7 (?)
-
@ Purga buddyzm do Chin przybył z Indii przez obecny Afganistan i Tybet właśnie, przy okazji łapiąc wpływy hellenistyczne a Tybet był wtedy (przed "zaproszeniem" Mongołów i Chińczyków) poważnym graczem na arenie politycznej (VIII-IX)
-
cala rodzinka? to nie IHWH mordował tylko Asmodeusz - Księga Tobiasza, ale tę krwawą historię o demonie akceptują z chrześcijan tylko katolicy i prawosławni
-
"czyli nie zamieszkac z dziewczyną, nie współzyć" a co to za sztuka jak jej nie ma w pobliżu i nie wie się co to seks? ja tak wytrzymałem całe dzieciństwo :) słaby się okaże i zbłądzi, to się pokaja i wróci jak syn marnotrawny (a co pobaluje to jego)
-
ten koleś co mordował plemniki nazywał się Onan (Księga Rodzaju)
-
"ale zamieszkiwanie z dziewczyną" nie sztuką jest unikać pokus, sztuką się jest im oprzeć, czyż Jezus nie zmagał się na pustyni ze Złym, a mógł w tym czasie zamieniać wodę w wino i robić inne rzeczy pod publiczkę? nie sztuka nie kraść, jak nie ma okazji, nie sztuka nie cudzołożyć, jak nie ma z kim, Maciek sprawdził moc swojej wiary i przekonał się, że Watykan się myli w 10% - Watykan zmieniał już zdanie, Maciek nie, więc jego wiara jest lepszej próby!
-
"Nikt jeszcze nie utrzymał pracy związanej z kompetencjami dzięki li tylko modlitwie (czyt. bez wytężonej pracy) (pomijam nadania polityczne w naszym kochanym państwie wyznaniowym)" ale dzięki okazywanej wierze tak - wierze w tego czy innego szefa partii
-
"A jak ktoś dostał pracę, bo się modlił - to tez skutkiem samowyleczenia?" a jak nie dostał, to znaczy, że się pomodlił do niewłaściwego boga (właściwy to ten od allium), czy czasem przekonanie, że najwyższy załatwił nam pracę nie jest objawem pychy? nas wysłuchuje, a Kowalskiego nie lubi, choć radyja słucha? a może to szatan załatwił? co jak co, ale w korporacjach to musi mieć swoje sługi
-
@ podpowiem z ubocza .... co do końcówki, to też mi się tak wydaje, widziałem wystarczająco dużo chorych na chorobę nowotworową i zauważyłem związek pomiędzy brakiem wiary/nadziei na wyzdrowienie, a pogorszeniem stanu zdrowia (w te stronę), ale to nie dowód, może oni tracili nadzieję, ponieważ im się pogarszało? tak samo zacytowane badania niczego nie dowodzą - poza tym, że akurat tym chorym ta modlitwa tych wiernych nie pomogła, a gdyby pomogła, to nadal nie bylibyśmy w stanie wykluczyć błędu pozornej korelacji (sławny przykład "zależności" globalnego ocieplenia od ilości piratów), wiara nie podlega falsyfikacji, a więc badanie jej naukowo (poza badaniami jako elementu kultury), to marnowanie pieniędzy
-
"drugą potężną organizację międzynarodową która trwa dłużej niż Kościół 1) KRK nie jest organizacją międzynarodową - kościół to wspólnota wiernych i nie ma podmiotowości, Watykan, Stolica Apostolska i kiedyś Państwo Kościelne to organizmy prawa międzynarodowego, pierwsze 2 istnieją niecałe 100 lat, ostatnie istniało przez ok. 1100 lat -razem ok. 1200 lat 2) dłużej istnieją lub istniały Cesarstwo Japońskie, Cesarstwo Chińskie, Cesarstwo Rzymskie, Egipt faraonów
-
czy molitwa pomaga - cudza chyba nie: http://www.kosciol.pl/article.php/20060401113113247 strona kościelna, badania protestanckie (swoją drogą mogli te pieniądze wydać na pomoc chorym ad maiorem Dei gloriam)