...x...
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ...x...
-
hej hej:) dzis pochmurno a ja pomimo ciaglego braku snu czuje sie dzis idealnie hehe:P oczywiscie przyczyna jest ze moge byc w domu. tigero- widze ze TY zmartwiona jestes ta waga Tymonka i mozliwa cesarka. Ja odwrotnie szczerze mowiac bo bylam nastawiona na cc a tu klops, wiecej dowiem sie za2tyg. ale powiedzial ze przeszkod nie ma zebym rodzila sn. Natura tak chce to co mam zrobic:P nie lam sie i mysl pozytywnie, pamietaj tez o tym ze usg moze oszukiwac wage maluszkow i moze dasz rade malego urodzic sn:) a jak choroba? mi zostal katar ale to pikus jak moge byc w domu:P cv-odpoczywam, jestem skazana do konca ciazy na lezenie i wyjscie tylko do lazienki ale ciesze sie bo w domu jestem. odliczam znow 2 tyg i wierze ze dam rade, ze dzidzie posiedza jeszcze,oby:P co do rozsttepow to napisalas dokladnie tak samo jak moj gin wczoraj mi powiedzial, ze natura zawsze wygrywa. stylowa- no ladnie, poczulas sie lepiej to od razu szarzowanie hehe. odpoczywaj kobito. weska- dokladnie, musze sie oswoic z mysla i dpuscic do glowy sn i bedzie ok. boje sie ale coz maluchy sie ulozyly hihi i to one wybraly:) trelevina- helol,helol:P znow-mama- a dziecko jak juz obrocilo sie wczesniej glowka w dol moze sie jeszcze obrocic inaczej? czy juz tak zostanie?:P mamuskamaj-ruszycie w koncu z budowa i wszystko pojdzie gladko. Moj brat te teraz sie buduje i tez tak mial ze deszcze i stal a pozniej jak ruszyly prace to juz dach maja:) glowa do gory
-
Trelevinka- ja tez sie ciesze, baaardzooo! jeszcze przytyje mi sie ale trudno, jestem wielorybem, musze sie z tym pogodzic:P Emilia- ja mam teraz 77kg a wzrost 175cm. nie lam sie, zgubimy te kilosy zbedne a do szpitala jak Cie jednak wezma to po 2-3 dniach wyjdziesz:)
-
Emilia- nie boj sie, wszystko jest dobrze zobaczysz. sama mowilas ze duzo chodzisz i robisz. jak w moczu nic nie bedzie to ok bedzie. glowa do gory choc Cie rozumiem, Twoj strach przed szpitalem. no z porodem to nie po mojej mysli.Nie wkrecaj sobie takich rzeczy ze maluszka urodzisz teraz bo nie urodzisz, przeciez wszystko bylo dobrze u lekarza na wizycie poprzedniej i nie masz sie czego obawiac. Do terminu masz jeszcze czas wiec spokojnie. mamuskamaj-ten czas pedzi takszybko, masakra. nie abiore ze soba hehe nie dam sie:P Pristina- nie widac ze przytylas tyle. ja mam na plusie 16kg takze spooooro.
-
juz wrocilam. sprawa wyglada tak ze mialam badanie gin. i na razie nie musze isc do szpitala:) decyzja na 2tyg,. znowu:P ucieszylam sie jak dziecko. mowil ze rozwarcia nie ma i trzyma sie na tym poziomie co bylo. leki dalej tak samo mam brac. Pytalam o ta opuchlizne to pytal o cisnienie i czy schodzi w nocy. opowiedzialam mu jak to u mnie wyglada i mowil ze poprostu taka moja natura. za 2 tyg. mam zrobic morfologie i mocz. o paciorkowcu nic nie mowil. wyczul tylko Majke i mowil ze bardzo naciska. Jazda maluchom sie nie spodobala i to ze wstalam bo teraz mnie tak kopia ze z bolu nie moge, oczywiscie kreca sie tez w okol pecherza:/ takze ja ogolnie jestem szczesliwa ze moge lezec w domu tylko uczulil mnie ze teraz to juz moze byc w kadej chwili ten wielki dzien. wizytaq za2tyg. i wtedy usg bede miala i zazartowal ze mam z torba przyjechac:P pytalam o masc cepan czy moge teraz stosowac on mowi ze nie, doiero po ciazy. No i pytalam o porod to powiedzial ze za te 2tyg. powie mi juz dokladnie co i jak po usg ale jak beda lezaly glowkami w dol to bede rodzic sn no i to mnie nie raduje ale coz jak trzeba to trzeba:P Dzieki dziewcczyny za trzymanie kciukow:) Pristina- brzusio slodki a Ty dalej chudzina jaka bylas taka jestes a ja wieloryb;p
-
Kasiula-przestan sama tego nie rob, wiesz co zrob- rozloz je wyloz z kartonu wszystko i niech lezy. Jak wroci powiedz ze chcialas skrecac ale Ci za ciezko bylo i zrobisz to jak odpoczniesz hehe:P na pewno podziala i sie za to zabierze.
-
Kasiula- cena wysoka ale komoda swietna i na pewno posluzy malej na dluzej. Emilia- dzis spytam o te puchniecie bo zapisalam sobie na kartce zeby nie zapomniec. Cisnienie sobie mierze i mam ok. Ty tez piszesz ze masz ok i jak w moczu bedzie ok to chyba to faktycznie genetyczne a z drugiej strony te leki co mialas przepisane powinny Ci pomoc a piszesz ze tak sobie. Dobrze ze sie umowilas na wizyte na jutro, nie martw sie do szpitala Cie nie wezma jak mocz bedzie ok i cisnienie. Choc rozumiem Cie bo ja przed szpitalem to mam taki strach ze hoho. mamuskamaj- to zaszalalas na zakupkach:) ja to ciagle nie wiem w czym dzis pojade do gina, bo nie mam kurtki i chyba pojade w zimowej i jej nie zapne:P Trevelina- nie popuszczaj z ta reklamacja, trzeba ich przycissnac. no niestety te rozstepy mnie dobily. Na brzuchu jeszcze nie mam ale juz nie wierze ze sie nie pojawia skoro nawet na udach mi wyszly i to spore. Ja wiem ze jak maluszki sie urodza to to bedzie mniej wazne ale ja kocham lato i nei wyobrazam sobie nie wbic sie w bikini i nad jeziorem nie szalec, dlatego mnie to przybilo.a w tej poczekalni to hehe niezle babki mialas. Tej z cukrzyca to bym chyba cos powiedziala bo jakas nienormalna musi byc, a tamta co pali fajki ta gume zula to bym ja wzrokiem tak zmierzyla ze by sie osrala- glupie pindy. Ja dziewczyny powoli ide pod prysznic i bede sie powoli szykowac bo dzis to mi to dlugo zajmie bo mecze sie szybko. Aaa i nie gole sie juz, wale to ale nie mam sily na to:P Buziaki dziolchy i trzymajcie za mnie mocno kciuki, trzymajcie za to zeby szyjka sie trzymala:) papap wejde jak wroce.
-
Zauwazylam wlasnie u siebie na udach po obu stronach rozstepy i to dosc duzo i widzoczne mocno:( normalnie zalamalam sie. smaruje sie i nic nie pomaga, qrde:(
-
Stylowa- my wszystko wirujemy w pralce:P te malutkie ciuszki tez i nic sie nie stalo. Kasiula- trzymaj kciuki i to mocno:) a komoda to jest zajebista i wszystko na niej poustawiasz i poukladasz potrzebnego do pielegnacji Julki. A ile dalas za nia?
-
stylowa- widze ze Wy wszystkie macie tyle ubranek hehe, ja to bede miala dwojke a mam ich najmniej chyba. mam tylko rozmiary 56 i 62 bo na razie nie kupowalam innych bo nie wiem co bedzie sie sprawdzalo u nas a co nie.co do prasowani to ja mam wlasnie wlasna teorie hihi:P pierwsze razy owszem ale pozniej nie zamierzamy prasowac bo nie chce ich chronic przed wszystkim. zobaczymy czy mi sie nie odmieni ale na razie ma taka teorie:P co do facetow to moj po tym praniu dla dzieci i prasowaniu stwierdzil ze prasowac nie lubi a wczesniej lubial hihi. trvelinka- sprobuj zdrapek:P a noz szczescie sie do Ciebie usmiechnie i wygasz na nowe buty hehe
-
Stylowa- ciesze sie ze Ty jak nowo narodzona:) co do ubranek to maz wszystko juz popral i poprasowal na pierwszy raz. Pozniej nie zamierzamy za kazdym razem prasowac no chyba ze oczywiscie ciuszki beda wygniecione.
-
trelevinka- ja nie mam szczescia do toto lotka, do bwina bo czasem grywalam ale do zdrapek mam hihi:P kilka razu wygralam po 50zl:P ale ile wtopilam nie wiem:P justz- wiec za Twoja siostre tez dzis trzymamy kciuki:) poradzi sobie, ja pisalam mature zaraz po smierci mojej babci ktora zmarla mi na rekach w dniu babci. Dalam rade choc nie ukrywam ze do nauki to ja wtedy glowy nie mialam.
-
trevelinka- jedz i walcz o ta reklamcje. Producenci to swinie wiem bo pracowalam w obuwniczym i jak my przyjmowalismy reklamacje to oni nam ja czesto odrzucali a dla nas powod odrzucenia byl smieszny. takze walcz o swoje i mysle ze wygrasz z nimi. nooo dzis moj dzien kontroli i powiem Ci ze trzese dupa, pierwszy raz nie chce wizyty:P a maluchow raczej nie zobacze dzis bo 2tyg. temu robil pomiary a dzis pewnie tylko zrobi badanie gin. i usg dopochwowe zeby szyjke zmierzyc. mam nadzieje mala ze bede mogla nadal lezec w domu choc skurcze mam. Lorien- ja mam wizyte na 18.15. Musicie mocno trzymac te kciukasy jak ja trzymam zacisniete nogi hehe:P
-
hej hej. u mnie slonce prrobuje przebijac sie przez chmury. mamuskamaj- mowisz ze tez zakrecona jestes:P to dobrze ze nie tylko ja nie czaje:P ja mam oilatum do kapieli i na razie bede go tylko uzywac a tak to mam mydelko bambino i z nivea. Dobrze ze na wizycie wszystko dobrze:) znow-mamo- szkoda ze nie ma jeszcze tej drugiej czesci bo szczerze mowiac to bardzo mnie ta pierwsza poruszyla. jak sie pojawi to daj Kochana znac a co do sesji w domu to juz kiedys wklejalas ten link i faktycznie piekne te zdjecie i piekne chwile.dobrze ze po wizycie ok i szyjka twarda. ale Wy tam faktyycznie z tigero dowcipnisia macie hehe:P trzymam kciuki za syna zeby dobrze poszedl mu ten test:) stylowa- Kochana jak dzis sie czujesz? Emilia- widze ze po tych lekach nie schodzi Ci opuchlizna. Moze powinnas wiecej lezec z nogami do gory? ja nie biore lekow na to bo ostatnio po tym jak oglosil ze szyjka sie znacznie skrovila to wbilo mnie w ziemie i zapomnialam o tym mowic. Jednak zauwazylam ze teraz jak leze caly czas i nie siadam na fotel nawet to mi nie puchna tak. Wczoraj mylam glowe bo dzis wizyta i nie wiem czy mnie do szpitala nie wezmie to od razu mialam spuchniete jak balony. Kazda z nas martwi sie o zdrowko naszych maluchow ale glowaa do gory bo musi byc dobrze:) takze nie zamartwiaj sie i mysl pozytywnie. co do kocicy to lepiej to skonsyltujcie z wetem, bo moj pies mial kulke wlasnie pod brzuszkiemno i niestety zle to sie skonczylo takze sprawdzcie bo moze to byc tylko nieszkodzliwy guzek ale i cos powaznego. trzymam kciuki za kocice. bartolenka- a kiedy Cie wypuszcza ze szpitala? poslij meza niech wypyta o wszystko a nie tak biedulo lezysz i nic nie wiesz konkretnego. trevelina- no faktycznie masz szczesliwa reke, moze zagrac w totka?:P tigero- o jacie, Twoj maly to juz nie taki maly:P a on przeciez jeszcze ma czas zeby rosnac. cv- gratuluje dobrych wiesci na wizycie:) dobrze ze masz pozytywne odczucia po wizycie na porodowce. stokrotka-czemu dostalas skierowanie do szpitala? przez szyjke? dawaj znac co u Ciebie i trzymaj sie. Kasiula- kocica w tym momencie zobaczyla na polu 2 biegajace bezpanskie psy i tak stala deba maz mowil ze dobre 3 minuty hehe:P kropeczko- hej kochana,odzywaj sie do nas czesciej bo sie martwilysmy o Ciebie:) wszystkie w dwupakach jeszcze a ja nawet w trzypaku:P trzymaj sie i odpoczywaj wiecej o matko hehe 1,5h pisalam tego posta bo kolezanka dzwonila i gadalam i pisalam na lezaco:P
-
dobrej nocy majoweczki, do ranka:)
-
znow-mamo- poplakalam sie czytajac to...nie wiesz czy juz napisala druga czesc? powiem szczerze ze mi sie tez marzy taka asertywnosc w szpitalu ale pewnie nie dam rady i sie poddam.
-
penelopa- no chociaz jedna ma razem ze mna jutro wizyte:) Smacznego obiadku witam kolejna nowa mamusie:)
-
stylowa- dobrze ze bol mniejszy:) odpoczywaj dzis a jutro bedzie lepszy dzien.
-
zuzu-mama-witaj:) trevelina- az mnie zatkalo ze sie nie zgodzila:( myslalam ze sie zgodzi jak tetno zaczelo spadac.
-
deeyaa- nie jeszcze nie bralam. Jutro wizyta mam nadzieje ze szyjka dalej sie nie skrocila i bede mogla lezec w domu a nie w szpitalu. trevelinka- Pmaz dzwoni dzis i mowi ze dzis bedzie pozniej cos.ok 16 a ja do niego:" acha to o ktorej bedziesz":P wlacze sobie ten polsat bo coz robic.
-
karmen- hehe juz doczytalam ze piszesz Mala czyli bedzie corcia:P sorry uposledzenie chwilowe:P
-
karmen_84- witaj:) troche posiedzialas zeby nas poczytac. A co bedziesz miala? coreczka czy syn? Jak patrzylam na naszego maila to wiecie w ogole nie kojarze 5 dziewczyn a pisze z Wami cos od ok.100strony.
-
agnes-sesja piekna, bedziecie miec cudna pamiatke. Ja tez chcialam ae niestety z powodu przyklocia do lozka musialam odwolac sesje. co do spirytusu to ja nie mam poloznej, nie chodze nigdzie dlatego sie nie znam ale mysle ze i tak zakupie bo sie zawsze moze przydac:) deeyaa- kiedy moge sie spodziewac rozwiazania hmm nie wiem:P moj lekarz dal mi jdnak plan minimum i maksimum. Minimum to musze wytrzymac do 14 kwietnia bo to bedzie 34 tydzien a maksimum dla niego ro 5maj:P mowil ze dalej nie wytrzymam po ostatniej wizycie. trevelina- no mi w ciazy padlo na slownictwo:P normlanie mozna sie usmiac nieraz ze smiechu hehe. co do tej paczki z ulotkami to ja dostalam takie cos od mojego hmm 2 miechy temu jakos co Wam pisalam. Tez tam byla butelka aventu, sudocrem, ulotki, plyn do plukania dla dzieci i wkladki higieniczne. chodze prywatnie ale dziewczyny chyba wtedy pisaly ze tez dostaly takie cus:P
-
DeeYaa- ja nie czytalam tego. zaczelam 2tyg. temu po wizycie u gina i po tym jak mi powiedzial ze dzieci pchaja sie na swiat. ja mam termin porodu wg OM na 26maj ale to nierealny termin:P a Ty?
-
rany jak ja pisze:P usmiac sie ze smiechu-glupol. mialo byc ulac sie ze smiechu:p
-
trevelina- no ona nas tym rozwala:P i jeszcze jak na tylnich lapach stanie do gory to mozna sie usmiac ze smiechu:P Czytalam znowu kwietniowki. Natrafilam na opis jednej po cc i az mi ciary przeszly