...x...

travelinka- i tak robie wiesz jednym uchem wchodzi a drugim wychodzi ale jak slyszy sie cos dotyczace dzieci to serce sciska. Ale jak to powiedzialas najwazniejsze ze nasi mezowie sa za nami:)

travelinko- wiem o czym mowisz.ja na szczescie mieszkam z moimi rodzicami. Tez swojej tesciowej nie lubie. Tescia tak bo jest spoko i sie nie wtraca, powie swoje zdanie ale zaraz doda ze kazdy ma prawo robic i myslec jak chce a tesciowa to na nerwy tylko dziala. Jak ostatnio mnie odwiedzila to oczywiscie z cala lista co musze w ciazy a czego nie moge. Jak jej powiedzialam np. ze nie bede pila na sile soku z burakow ktory ona mi przywiozla to zaczela na mnie fuczec ze o dzieci nie dbam itd:/ w koncu jej powiedzialam ze to nie jej sprawa ale do niej to grochem o sciane no a mnie pozniej watpliwosci dopadaly i lzy ze moze jednak juz teraz jestem zla mama...ehhh

nitka- ja kupuje 2 takie koszulki:) jedna na pewno w kolorze siwym z bialym a druga jeszcze nie wiem.

emilia- co do takich wyprawek to ja tez ciagle siedze na allegro i obserwuje ale doszlam jednak do wniosku ze na poczatku takie rzeczy beda zbedne. Ja kupie doslownie po jednej parze dresow i bluzy i koniec bo na poczatku i tak maluszek by sie w tych rzeczach meczyl. Ale one sa takie sliczne hehe ze ciezko sie oprzec pokusie ania2011- juz dzis lepiej, dziekuje:) co do Twojej kolezanki to wspolczuje jej. Sama mam spore obawy bo tez mam tesciowa ze tak powiem dosc wnikajaca w zycie innym. O mame moja sie nie boje bo jej wystarczy ze raz powiem cos.

hej mamusk:) dzis juz pod wzgledem zoladka wszystko dobrze no ale mam lekki katar i podgoraczkowy stan. Widzidzicie kobietki lezac w lozku i wychodzac tylko na badania do lekarza tez mozna zachorowac hehe:P aler wy piszecie tyle ze normalnie ciezko nadazyc na szzcescie czytam na biezaco. co do parowaru to swietna rzecz. ja osobiscie nie mam ale szwagierka uzywa codziennie i tez wlasnie tego tefala zielonego i jest mega zadowolona. mi tez by sie przydal no ale teraz kazdy grosz skladam na dzidziusie. Osobiscie musze kupic jakiego robota kuchennego co wszystko bedzie mial zeby pozniej zupki jakies robic i soki dla maluchow . Wiec macie jakiego sprawdzonego to prosze o linka:) penelopko- no wlasnie maz chcial mi zrobic miete w nocy ale ja nie wiedzialam czy mozna w ciazy i cierpialam dalej. Dobrze ze mozna bo lubie miete:) teraz jak cos to sobie lykne bez obaw. Wczoraj jadlam parowki ostatni raz w zyciu:P kropeczko- co za buc z tego Twojego szefa! Nie daj sie. stylowa- dziekuje kochana, juz dzis lepiej z zoladkiem a z przeziebieniem sobie poradze:) co do imienia to mi osobiscie Mateusz:) znam wielu i sa swietni. jakos milo mi sie kojarzy. lorien- ja to nosidelko bede zamawiac dla moich szkrabkow tez, moja kolezanka je miala i mi sie widzi:) jeden dla mnie , drugi dla meza:P no bo razem to by ciezko bylo hehe . A zielona herbatke pije codziennie, to jest moje uzaleznienie. Pytalam lekarza czy mozna pic i mowil ze bez obaw,a wrecz jest zdrowa:) co do tego cyklu z Reni jusis to ona mnie w ogole nie przekonuje. nie wiem czemu. Jak mozna caly dzien nosic dziecko? jak ono pozniej ma byc samodzielne? pojsc do przedszkola? ja mowie temu NIE agnes- ja dosc czesto mam takie klucia w podbrzuszu, jak wstaje albo jak sie przekrecam w lozku. Mowilam o tym lekarzowi ale mowil jak mnie badal ze wszystko jest ok . mamo przyszlej dziewczynki- ja osobiscie nie jestem za tymi hustami, niie ufalabym im. Balabym sie ze np. dzidzius mi wyleci. No ale kazdy ma swoje zdanie.

hej dziewczyny. Ja dzis tylko na chwile przywitac sie i uciekam spac bo mialam ciezka noc i dzisiejszy dzien. W nocy obudzilam sie z potwornym bolem zoladka no i przesiedzialam do rana na kibelku, rano chwile sie polepszylo i potem znowu. Teraz juz jest lepiej ale jestem wykonczona. Dodam ze wczoraj za duzo zjadlam pikantnych rzeczy no i mi zaszkodzilo. Czytalam Was dzis na biezaco ale nie mialam sily odpisac. Jutro bedzie lepszy dzien to z Wami popisze:) Dobrej nocy Kochane!

tigero- jak tylko w piatek wrocilam od mojego gin i dal mi jego namiary wszystko o nim przeczytalam:)

eni- masz racje, lekarz przeciez wie kiedy takie badania i na pewno jak bedzie czas to mi zleci zrobienie tej glukozy. En piszesz o krostkach jakie Ci wyskoczyly a u mnie juz drugi raz w ciazy pojawily sie na obu posladkach takie plamki jakby siniaki ale symetryczne. nie wiem co to moze byc, wtedy zniklo po czasie a teraz znowu sie pojawily. Wyglaa to smiesznie bo jakbym usiadla na czyms np. na pilocie. nie wiecie co to moze byc? stylowa- Ty to masz pecha w tym miesiacu. codziennie cos Ci sie przydarza a to mi powinno bo mam czarnego kota hehe (nie wierze w zabobony):) koralinko- nie martw sie, ja tez ciagle nie czuje moich maluchow a mam 21tc. poczujemy zobaczysz:) tigero- staram sie myslec pozytywnie, najgorzej jest jak maz jest w pracy bo wtedy sie strasznie zamartwiam. Ten lekarz nazywa sie Piotr Puacz i przyjmuje prywatnie na Szamarzewskiego. moze cos o nim slyszalas? bartoelnka- uwazaj na siebie, dobrze ze mala nie pojdzie od jutra do przedszkola. bedzie dobrze:)

hej majowki. Dzisiaj piekna pogoda a ja leze i patrze sobie przez okno. Dzwonilam umowic sie na ta wizyte do lekarza w Poznaniu. Przyjmuje prywatnie i mam wizyte 20 stycznia na 17.30 . Tak dlugo musze czekac na wiadomosc co z maluszkami. Co do karmienia piersia to rowniez chcialabym karmic maluchy do 6 miesiaca jakos ale w nocy chce podawac im moje mleko z butelki zeby tatus tez sie przydal bo inaczej chyba nie wyrobie. Babeczka dzis wyslala wozek do mnie. Mam nadzieje ze dojdzie caly. penelopko sluchalam sobie wczoraj na uspokojenie nerwow tych melodii dla kobiet w ciazy co nam przeslalas i powiem Ci ze zasnelam. Uspokoily mnie. nie robilam jeszcze w ogole tej glukozy. Lekarz tez nic na razie nie mowil o tym. myslicie ze mam zrobic?

hej dziewczyny. Dzis caly dzien jestem bez humoru. Ogarnal mnie smutek. Przeczytalam kilka artykulow co grozi moim maluszkom, niepotrzebnie to czytalam:( troszke sie rozsypalam a tak dobrze sie trzymalam. Jutro po 14 mam dzwonic i umawiac sie na ta wizyte w Poznaniu. Co do ciuszkow to ja kupuje na rozmiar 56 ale sama nie wiem czy dobrze robie. Moze tez powinnam czesc kupic na 62? Trzymajcie sie Kochane...do jutra

ja jeszcze czekam na Ksiedza:P penelopko- dzieki za muzyczke pozniej na pewno jej bede sluchac:) koralinko- z tego co mi mowiono to na lewym boku najlepiej gdyz serce nie jest ucisniete i lepiej krew tloczy.ja tam sie krece i spie na jakim mi wygodniej:) emilia_83- :) wiem ze jesli tak by zostalo z plcia to udalo nam sie ladnie zmajstrowac:P buziaki

travelinko- no to nasze obie male dziewczynki na razie zostaja bezimienne:P co do ruchow to wlasciwie po tym jak widzialam wczoraj bijace serduszka raczki i nozki kopiace to sie nie martwie, poczuje je poprostu troszke pozniej ale poczuje. a Ty wspomnialas ze na bigos patrzec nie mozesz a ja wlasnie wcinam:P

witajcie mamuski:) koralinka- mialas racje, w karte jest wpisane lozysko na przedniej scianie. Pisalyscie ze wtedy pozniej sie czuje ruchy tak? O 10 mam kolede:P wiecie co dziewczyny ze co do imienia dla dziewczynki to nie jestesmy zdecydowani. Moze byscie pomogly? Wasze typy:Maja, Michalina czy Lena? A wczoraj jak zasypialam i dzis jak sie budzilam to do chlopczyka juz mowie Jasio:P tak mi sie wkrecilo juz:) Milego dzionka i obstawiajcie ktore imie Wam sie podoba.

koralinka- no mowilam ze nie czuje ruchow a on mowil ze poczuje lada chwila. ale nie wiem gdzie jest lozysko. agnes71- no u nas to wstepnie Maja i Jasiu:) ale to wszystko moze ulec zmianie.

agnes- do wizyty u tego lekarza specjalisty musze uzbroic sie w cierpliwosc, nie moge sie denerwowac bo to zle dla dzidziusiow. a Ty kochana masz juz imie dla malutkiej?

Swoja droga zawsze myslalam i tyle co czytalam to takie podkradanie zdarza sie u blizniakow jednojajowych a tu lekarz moj mowi ze niestety nie mozna tego wykluczyc tez u dwujajowych.

Dziekuje Wam:) na prawde wierze w to ze bedzie dobrze. Martwie sie o moje szkraby ale wiem ze synus sobie poradzi i ze podrosnie. nie dopuszcam juz do siebie od dzis zadnych zlych mysli, to jest postanowienie moje. Nie musze isc na razie do szpitala dziewczyny:) ulzylo mi. a ciekawe jak agnes nasza.

hej dziewczyny ja juz po polowkowym. Na szczescie nie musze isc do szpitala teraz bo mowil ze inne parametry sie ciut poprawily. No wiec tak na 90% lekarz stwierdzil ze pierwsza dzidzia to coreczka, a na 95% ze druga dzidzia to chlopczyk. Co do dziewczynki sie waha. Dzidzie sa ulozone poprzecznie, jedna na gorze , druga na dole. Coreczka? wazy 405 g{20tc1dz tak jak jest} a synek 286g{18tc} no i niestety tu pojawia sie problem. dostalam namiary na lekarza z Poznania(120km ode mnie) i w pon. musze dzwonic i sie umowic na wizyte. Niestety mojego lekarza niepokoi znaczna roznica miedzy dzidziami i pomimo tego ze sa dwujajowe boi sie ze moze dochodzic do "podkradania" co ma fatalne skutki. Ogolnie dzidzie maja wszystkie narzady itd. ok. Wystepuje jednak ta duza niepokojaca roznica. No coz, pozostaje mi czekac do tej wizyty w Poznaniu u lekarza i modlic sie aby to nie bylo nic zlego. W gabinecie samo badanie trwalo 40 min. badal mi jeszcze poprzez USG dopochwowe szyjke macicy. Ogolnie z szyjka wszystko dobrze i z lozyskiem tez. Powiem Wam ze jak zbadal jedna dzidzie to stres byl przed druga bo o nia sie balam bo juz wczesniej byla mniejsza. Trzeba byc silnym i myslec pozytywnie i tez tak mysle. Jak wrocilismy to zrobilam przelew za wozek bo przeciez musi byc dobrze i koniec.

kropeczka- ja tez mam dusznosci, czesto nie moge zlapac powietrza, ale ta przypadlosc mialam tez przed ciaza. ad888888- witaj:) mialas stres podczas trwania ceremonii? bo ja jak sobie swoj przypomne to jeszcze czuje ze zaraz zemdleje:P travelina- witaj kochana:) no babeczka chciala wiecej za nie ale ztargowalam 40zł takze mysle ze w dobrej cenie je kupilam i na prawde nic nie zniscxzone. A spodnicy jeszcze ani razu nie mialam ubranej, jakos nie moja dlugosc hihi:P No nic dziewczyny, musze zjesc jeszcze obiadi sie szykuje bo niedlugo wyjezdzam. Ginekolga mam 28 km od miejsca zamieszkania i do tego droga niezbyt dzisiaj, trzeba wczesniej wyjechac. Chce Was prosic o trzymanie kciukow za moje bobaski i za mnie zeby wszystko bylo dobrze. Mam nadzieje ze wroce dzis do domu jeszcze , ze jakby mial mnie wziasc do szpitala to po weekendzie. Pomodlcie sie za moje dzidziusie. Nerwy mnie zjadaja. buziaki kochane, odezwe sie jak wroce.

hej dziewczyny. Czytalam chwile na tym topiku grudniowek ale zrezygnowalam. One sie tam porozchodzily i jakos nie fajnie sie to czyta. stylowa- Ty to masz przygody! Trzymaj sie emilia_83 trzymaj te kciuki bardzoo mocno kochana:) Co do porodu rodzinnego to nie wiem jak to u mnie bedzie czy cc czy sn. jesli sn to chcialabym aby maz byl przy mnie no ale to on musi podjac decyzje ale nie z musu dla mnie tylko sam dla siebie inaczej to nie ma sensu bo tak jak piszecie zrazi sie niepotrzebnie. A ubrania ciazowe to tak. kupilam sobie na allegro juz dawno 3 pary spodni h&m uzywanych. jak przyszly byly mi za duze a teraz juz sa w sam raz , takze jeszcze mam luz. same zobaczcie: http://allegro.pl/1341605343-i1341605343.html mi przypasowaly idealnie. mam tez leginsy ciazowe. Kupuje przez allegro bo i tak nie moge lazic po sklepach a poza tym ciezko znalezc w ogole sklep z ciazowa odzieza w mojej okolicy. Duzo ubran mi na razie nie potrzeba bo i tak wiekszosc czasu leze i jestem w domu. Co wychodze to tylko na badania i do ginekologa jade.

agnes71- czas mi plynie dzis strasznie wolno, jutro tez pewnie bedzie wolno plynal:/ja mam wizyte na 16.30. strach mnie juz oblecial ale musimy dac rade nie? musimy sie trzymac, nie martw sie co do ruchow, ja tez ich nie czuje. A Ty jutro masz badanie 3d czy zwykle? bo ja ciagle sie zastanawiam czy isc na 3d. wozeczek kupilam ten: http://allegro.pl/tako-jumper-dou-3w1-2-foteliki-i1394630905.html ztargowalam cene wiec nie tak zle:) stylowa- dobrze ze z awaria wody juz u Ciebie ok. My mielismy awarie jak bylam w 3mc i ciagle siusiu latalam. No wtedy w kibelku wody nie bylo hehe:P Jutro przesle Wam zdjecia z USG bo ostatnie mam z 13tc. wiec wrzuce jutro swieze:)

jatuśka- ale sen mialas, moze dolaczysz do mnie i chociaz drugi dzidzius Ci sie pokaze na USG:P no z wozkiem to podjelismy taka decyzje bo jednak wydatkow jest sporo x2 . Wypierze sie wszystko, spacerowki sa nowe , nie uzywane , wiec nie jest zle. Powodzenia Ci zycze w szukaniu mieszkania:) Ojjj dziewczyny juz mi sie cisnienie podnosi przed jutrem:/

Dziewczyny no i kupilam juz tez wozek jednak. Stwierdzilismy z mezem ze jak bedziemy sie dluzej zastanawiac to i tak inny nam sie nie spodoba. Jutro po wizycie wysylam za niego pieniadze. 900zł zaoszczedzilismy tym ze kupujemy uzywany a to duzooo. bedzie na inne potrzebne rzeczy:)

Justynko gratuluje ruchow:) ja jeszcze wytrwale czekam a wizyta jutro. Kasiula- ja uzywam kremu do ciala i osobno piersi Mustela na razie raz dziennie. Na ta chwile nie mam rozstepow ale boje sie bo mowia ze jak ktos ma predyspozycje to i tak i tak bedzie mial.

tak biore od miesiaca tardyferon fol no i zero poprawy, jeszcze gorzej. Moj lekarz miesiac temu przy tamtych wynikach powiedzial o anemii i ze jak nastepne wyniki nic nie zmienia no to szpital:( przepraszam dziewczyny ze Wam truje ale jakos mi na sercu lzej jak sie wygadam. Powinnam pic sok z burakow no ale wypilam go jeden raz bo potem wszystko zwymiotowalam i lekarz mowil zeby w siebie nie wmuszac bo wtedy przy wymiotach wyplukuje inne witaminy potrzebne dzidziusiom.