pocahontas-1984

Witam wczesnym rankiem. Jeszcze przed śniadankiem jestem. Widze tutaj same nocne marki są a ja raczej do porannych skowronków się zaliczam.

sierpniowa mama jak dobrze kojarzę to ty taka chorowita jesteś? zdrowiej w ekspresowym tempie. A tutaj imprezka znowu się rozkręca. Kurczaki a ja jeszcze antybiotyk łykam i wszystko mnie omija. Ale to nic, win ko na grzańca już stoi w kuchni i czeka. W tesco kupiłam słoiczki na promocji, pisałyście o tym. U mnie były z hipa i bobo, no i jeszcze 3 słoiczki z gerbera - banan za 6 zł ale tego nie brałam, bo banana to sama mu zrobię. Napiszcie jak u was ze sprawami damsko-meskimi, bo u nas dobrze, ale ja jakoś mniej lubie swoje ciało po tej ciąży, mimo tego, ze do wagi wróciłam a nawet jeszcze schudłam. Uciekam bajke czytać Oliwii, bo się domaga dziecię kochane.

Ciotka Julia specjalnie dla Ciebie.Ja korzystałam z tego przepisu i pizza wyszła strasznie cieniutka, jak dla mnie nawet za cienkie ciasto. http://pozytywnakuchnia.pl/pizza-z-pieczarkami/ tnks to chyba jako pierwsza z nas do pracy wróciłaś. dziadek Jacek- widzę, że twój waży tyle co Kacperek 1,5 tyg temu. To tez chyba taki papusmy jest.

Ja piorę w płatkach mydlanych, robionych samodzielnie z mydełka biały j.... ale to ze względu na AZS Kacpra. Dziś pierwszy raz spróbowałam dać mu gęstą kaszkę z miseczki i efekt był taki, ze musiałam bluzkę zmienić, bo tak nią pluł. U mnie zimno i na spacerek nie wychodzimy. Oliweczka ferie zaczyna i juz umówiłyśmy się, że jutro pizze robimy. Pizzezinki fajne wyszły kilka dni temu, ale wole sama robić.

Misiaczkowa niestety nie pomogę, mój Kacperek to jak na razie wszystko uwielbia, aż się trzęsie i macha rękoma i nogami jak widzi swoją miseczkę i łyżeczkę. a jak podajesz kaszkę? Ja na razie dodaje tylko 1 miarkę do mleczka ale zastanawiam się czy nie zacząć robić takiej gęstej w miseczce. Jak wy robicie dziewczyny? Katienka ja tutaj zaglądam i faktycznie wywiało towarzystwo. Sierpniowa mama jak tam się czujesz kochana? Tymkowa i co z tym testem? u nas jest 1 kupka czasami 2. Ciotka julia to chyba ząbki, niestety nie jest łatwo. Ja miałam tydzień bujania Kacpra do snu w foteliku samochodowym, inaczej nie było mowy o zaśnięciu, a teraz układa się sam na boczek i zasypia słodziutko.

Witajcie. Ja kawke za chwileczke bede pila. Dopiero co wstalismy z Kacprem. A u nas na dworze -17 brrr. Dobrze ze wczoraj na zakupach bylam. Papa

hej dziewczyny ale tutaj pustki dzisiaj. Internet wam zasypało czy co? szymka Oliweczka miała ten zabieg jak jeszcze roczku nie skończyła, tylko u nas musieli robić 2 razy, bo za pierwszym się nie udało. Ale to się rzadko zdarza.

szymka - moja Oliwia miała ten zabieg. Miała go pod narkozą, jeszcze tego samego dnia wróciliśmy do domku.

Witajcie. Kawke robie,zapraszam. Misiaczkowa to ja pisalam o milosci do Omegi. Tez limizyna,ful wypas,2,5 w benzynce ,gaz tez byl i jeszcze w kolorze bordo. Moje kochane autko. Takie wygodne i tak sie dopasowalismy,ze parkowalam lepiej niz wiekszosc facetow,a te przyspieszenie po prostu bajka,zawsze pierwsza ze skrzyzowania ruszalam. Ach az zatesknilam. Krewetki na pizzy uwielbiam. Ale u mnie najlepszy obiadek to ziemniaczki,buraczki i mielone,kurczak itp. No i uwielbiam golabki i bigos mniam. O tych okrutnyc czynach na malutkih dzieciach,na wszystkich dzieciach to ja pisac nie potrafie,bo zaraz placze i za nic nie pottafie zrozumiec. To chyba dlatego,ze u mnie i u M w domu rodzinnym dzieci zawsze byly najwazniejsze,na pierwszym miejscu i zabilabym z.zimna krwia.jakby ktos cos ktoremos z moich krzywde zrobil. Uciekam bo Kacperek sie budzi.

Ja dzisiaj odniosłam mega sukces, Kacper zasnol w łóżeczku przy karuzeli. Co prawda 3 razy na brzuchu wylądował, chyba z 5 razy smoczka mu dawałam ale się udało. Przytulił sobie moja rękę do buzi i zasnoł. A wcześniej musiałam go w foteliku samochodowym bujać az ręce odpadały. Te pomarańczowe pampersy są teraz na promocji w netto. Aga Jabi kolejne będą szły górne jedynaczki, chyba jest ok miesiąca odstępu. Ale one już takich rewolucji raczej nie robią. U nas Kacper jak budzik od kilku dni punktualnie o 7 rano koopke robi, jeszcze trochę, to budzika nie trzeba będzie. Moja koleżanka wczoraj urodziła córeczkę, aż przypomniały mi się początki z Kacprem ,jak zaczęłyśmy rozmawiać. Ale ten czas leci, jeszcze trochę to plecak na plecy i do szkoły hehe

monisiacz - Kacperek ma ładny zapach z ust. mum to become - mi mały jeszcze też nie raczkuje, a 4 lutego skończył 6 miesięcy, ale zaczyna cos w rodzaju czołgania. Za to doskonale się kłóci ble, dle, ajaja itp nie do opisania słownictwo. tymkowa - gratuluje rezultatów w rechabilitacji, to cudownie,

Lady Ania sto lat

Witam Sierpnióweczki. Kurcze wczoraj net mi nie działał wieczorkiem. Widze o samochodzikach mowa. hehe ja juz kilka sztuk miałam i najbardziej uwielbiałam Opla Omegę, cudownie sie nią jeździło i była mega szybka. Och ale awaryjna, sprzedaliśmy. A teraz mam renault scenic megan niby fajne autko, ale jakoś nie do końca fantastycznie mi się nim jeździ. A wcześniej było jeszcze z 5 innych. Moim pierwszym był oczywiście cudowny Fiat 126p - och jakie miałam z nim przeżycia, nawet mi sie zapalił silnik hehe tnks - faktycznie barek masz odpowiednio zaopatrzony.

My dopiero wprowadzamy produkty,zauwazylam,ze z hipa bardziej malemu wszystko smakuje a po bobowita mial jakas wysypke. Na razie daje sloiczki,ale jak bedzie juz wiecej jadl,to bede gotowac na 2 dni. Jja dzisiaj na obiadek zurek z jajkiem i kielbaska biala zrobilam,ale nie mam pomyslu co zrobic na jutro. Dzis z Oliwia bedziemy robic pierwszy raz pizzerinki,ciekawe jak wyjda.

Aga pamietaj zeby wietrzyc pupke,jak sie odparzyla. Jak ci bepanthen nie pomoze to wgedy sprobuj clotrimazolem na przemian z tormentiolem max 3razy dziemmie po masci. u Kacpra jak mial rotawirusa to w szpitalu tak pupke odparzona leczylismy. Villa biedulko faktycznie nocka koszmarna,moze uda ci sie odespac.

Witam o poranku As 80 ja juz od 6-50 nie śpie i chętnie kawki sie napije. Tymkowa kochana ja wcześniej stosowałam sporadycznie tylko bepanthen i pamiętam jak pisałyście, ze jest świetny, ale teraz to już w ilościach hurtowych go stosuje. Ja do pupki małego używam krem NiVEA przeciw odparzeniom i bepanthen na przemian.

Od poniedzialku drineczki? No pieknie,to az boje sie co tu bedzie sie w sobote dzialo. O Madzi mozemy tylko pamietaci pomodlic sie. M wlasnie przelozyl KAcpra spiacego do lozeczka i cale lozko nasze. A jak u was ze sprawami damsko-meskimi,wrucilo juz wszystko do normy? Bylismy dzis u dermatologa z malym i mam reklamowke masci,kremow na zapas. Zaluje tylko,ze tak pozno odkrylam cudowna masc bepanthen,ona pomaga na pupke,na suche miejsca i dermatolog polecil ja nam na mrozy. Kacper to straszna gadulka i uwielbia starsza siostre. Wiez miedzy nimi jest cudowna. Tymkowa jak rehabilitacja,efekty widac?

dzięki.

;-]

aga15510 - moge sobie skopiować twój tekst o 1 procent podatku dla Karolka?

Na tym forum można podyskutować już prawie o wszystkim. Macierzyństwo, żywienie, diety, drinki, muzyka książki. Chyba nikt takiego fajnego forum nie ma. Kacper śpi z nami w łóżku. Nawet ostatnio próbowałam go do łóżeczka odstawić ale M się sprzeciwił. Ale jeszcze troche i odstawie go do łóżeczka. A wczoraj udało się małego w łóżku uspać, bez bujania. Mały sukces. Ale w dzień nie ma mocnych. Właśnie mówili w tV ze sekcja zwłok Madzi wykazała, żę malutka zmarła od tępego urazu tyłu głowy. Ja tego komentować nie moge, bo za bardzo mnie to boli.

no no kochane, ale wzoraj szalałyście a teraz wszystkie śpia. Buziaki i kawkę zaraz bede robić. Może któraś ma ochotę?

hehe biedny dziadek. Dzisiaj tez poparzyłam siebie, ale niegroźnie. Żelazkiem, a dokładnie parą z niego kciuka chyba chciałam wyprasować. Usypianie skończyło się tym, ze Kacper bawi się zabawkami. Musze poczytać o tej metodzie tymkowej. Z córka też mieliśmy problemy z usypianiem, ale nie az takie. U mnie minus 21 stopni, ile u was?

No pięknie 500 stronka do TNKS należy gratuluje kochana. Ale masz szczęście. Koniecznie lotto wyślij, może trafisz 6 stkę. hehe Próbujemy właśnie Kacpra bez bujania uśpić, ciekawe czy się uda.

sierpniowa mama = sorki kochana, ale tak jest. Próbuj różne sposoby na łagodzenie bólu. Ja stosuje calgel na dziąsła, podajemy schłodzone gryzaczki,masujemy, gryzie sobie śliniaczka, ale chyba najbardziej Kacper lubi mnie gryźć. Jak tylko złapie rękę, to juz nie wypuszcza i obgryza jak kurczaka. Dziewczyny mamy straszny problem z usypianiem małego. Zasypia TYLKO bujany w nosidełku-foteliku samochodowym. Po prostu masakra. Jeszcze tydzień temu usypiał wieczorem w łóżku, a teraz już tylko w tym nosidełku. Nie mam już pomysłu ,jak go tego oduczyć, jest juz strasznie ciężki. Jak to zmienić? Macie jakieś sposoby? UUUU u nas jeszcze dzisiaj kupki nie było, a mały sie pręży, chyba zaraz jabłuszko wkroczy z pomocą.