Kafe Poradnik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kafe Poradnik
-
Zdrowych, wesołych świąt Bożego Narodzenia życzę Wam przede wszystkim znalezienia kogoś, z kim można spędzić szczęśliwie życie. :-)
-
Witajcie! Widę Czujna, że masz dziś o wiele lepszy dzień niż wczoraj. Jak mówiła Panna to jest przejściowe.
-
Wszystkego najlepszego dla wszystkich pań. Życzę Wam tego czego Wy same sobie życzycie. :-)
-
Trochę przesadziłeś z tą oceną. Ale tak czy owak musisz przyznać , że żal jej. Mam nadzieję , że wkrótce tu powróci.
-
Jestem po rozwodzie a córka mieszka mamą Panno moje gratulacje. Raz za zdany egzamin a dwa za to , że się odważyłaś zrobić jeszcze studia. Jak mniemam zaoczne a to trudniejsze niż dzienne bo trzeba pracować i jeszcze w wolnych chwilach po pracy uczyć się.
-
Panno i jak egzaminy?
-
Witajcie! Film był ładniejszy niż średni. Mógł się podobać. Co do pogody to u mnie też jest +5 stopni i padało ale już nie pada. Panna studiuje? Ciekawe w jakim jest wieku. Ja się już nie wybieram na studia. Za leniwy jestem i za stary.
-
Czujna a jakie masz mieszkanie? Jest wilgotne, ciepłe, w kamienicy?
-
Wiesz ja nigdy nie myślałem o tym , że ciepło w mieszkaniu to jest jakiś problem albo jakiś luksus. Dziś już to wiem
-
Witaj Czujna Ja zawsze lubiłem zimę ale odczasu , kiedy palę w piecu jakoś nie darzę sympatią sezonu grzewczego. Jak to dobrze , że już większa połowa za nami.
-
Dzięki you za wsparcie. Pożegnam się z Wami. Idę spać. Hej!
-
No to robię sobie tłustą sobotę :-)
-
You.. no to mnie pocieszyłaś. Dzięki
-
Zupełnie odwrotnie niż ja. Ja nigdy się nie przejmowałem i mam za swoje...
-
A ja nie ryzykowałem pączka. Ostatnio prowadzę taki styl życia , że takiego pączka spalałbym ze dwa lata.
-
hej! No i jak czujna spędziłaś walentynki? Mam nadzieję , że nie samotnie.
-
I ja zdam relację jak spędziłem walentynki. No więc na początku muszę powiedzieć , że moja córeczka ma urodziny właśnie w walentynki a w tym roku to była okrągła 10-ta rocznica. Zaprosiła więc koleżanki i wykupiliśmy karnet do takiego "parku dla dzieci". To taka wielka hala , w której jest wiele atrakcji dla dzieci np. pompowana zjeżdżalnia , taki labirynt w którym można się wdrapać na górę a z tamtąd zjechać zjeżdżalnią w takiej rurze. Ach właściwie to nie potrafię tego opisać ale dla dzieci to raj na ziemii. A to dopiero dwie atrakcje , które wumieniłem. No i tak sobie spędziłem czas obserwując dziecko. Cudny czas. Dobrze jest mieć kogoś takiego kogo się kocha całym sercem.
-
Witajcie po długim czasie. Przeczytałem posty od ok.07.02 i widzę , że rozmawialiście o ekologii. To jeden z moich ulubionych tematów. Ja od siebie dodam , że słyszałem o jeszcze jednym rodzącym się na syberii problemie ekologicznym. Podobno od zawsze była tam powłoka lodowo-śniegowa , która uwięziła pod sobą metan. Teraz te lody puszczają i uwalniają metan. Ten z kolei zatruwa przyrodę. Zosiu mam nadzieję , że masz opony zimowe. :-)
-
oj tam oj tam mp-30 nie jesteś wcale za stara to tylko kwestia podejścia do życia. Panno wspomniałaś coś o piruetach... Jestem pełen podziwu bo mi idzie znacznie gorzej.
-
Cześć! Mam nadzieję , że jeszcze jesteście. Dziś byłem na łyżwach z córką. Jeździliśmy po stawach. Tzn po stawach połączonych takimi kanałami można tam zrobić ze dwa km jadąc wzdłuż. Na tę okazję kupiłem sobie łyżwy z Decathlonu.Było cudownie. A Wy jak spędziliście weekend?
-
A znacie ten kawał o łyżwiażu. Jeździł łyżwiaż po jeziorze i lód się pod nim załamał wpadł do wody i zaczeli go wyławiać. Wyciągneli go na brzeg i reanimują usta w usta godzina , dwie i nic nie daje nawet znaku życia. Aż nagle jeden z ratowników się zaniepokoił i mówi do kolegi " hmm coś tu się nie zgadza... Przecież łyżwiaż miał na nogach łyżwy a ten ich nie ma ale jest w kąpielówkach..."
-
Witajcie! Panno wiem , że niedzisiejszy i chętnie bym go wymienił ale brak kasy i jeszcze pare innych rzeczy utrudnia mi to przedsięwzięcie. A co do mojego nicku to jak zaczynałem rozmowy na kafeterii to stwierdziłem , że pełno tu młodzieży na poziomie gimnazjum a nawet młodszych. Takim to mogę być doradcą i poradnikiem co do starszych - takich po 30-stce to już nie roszczę sobie takiego prawa. Zosiu nos potraktuj suszarką :-)
-
He he panno może to śmiesznie zabrzmiało ale dziś jest kilka rodzajów pieców. Mp 30 dawno temu widziałem Twój nick. Witaj na pokładzie Czujnej.
-
Witajcie! Co do pieca do właśnie napaliłem i mam spokój na 3 dni. U mnie jest -7 stopni. Czujna- coś długo Cię trzyma ta choroba.
-
Nie przejmuj się tym czujna - każdy ma do tego prawo. Zdrówka kuruj się pa.