Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justysia88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justysia88

  1. a u nas po czwartkowej wizycie wszystko w porządku :) na KTG skurczów nie widać, tętno Niuńki w porządku, ruchów duuuużo :) jak to gin powiedział jak zobaczył zapis: "o ludzie, ile ruchów!" i dodał, że dawno nie widział, żeby aż tak się dziecko ruszało :) morfologia wzorowa, mocz czysty jak łza ;) szyjka zamknięta i ładnie trzyma, więc na razie nic nie wskazuje na zbliżający się poród :) i dobrze, niech Tereska (w końcu zdecydowaliśmy się na imię) sobie siedzi w brzuszku, bo gdzie jej będzie lepiej niż u mamusi :) i ułożona jest główkowo, więc też super :)
  2. ja właśnie kiedyś też piłam taką herbatkę, nawet nie przy przeziębieniu :) ale w ostatnich latach jakoś całkiem o niej zapomniałam :) Asia, na kwiaty to się raczej nie załapiesz, bo to na wiosnę trzeba jak bez kwitnie ;) mi osobiście ten syrop z kwiatów nie smakował jak kiedyś robiłam (miałam po nim odruch wymiotny), ale z owoców robiłam już nie raz i jest skuteczny np na kaszel (na mojego brata sklepowe syropy nie działają, a po tym przechodzi mu po 2-3 dniach). Robię według tego przepisu: 1 kg owocu dzikiego czarnego bzu 1 kg cukru 1 litr wody Owoce obieramy z baldachów i dokładnie myjemy pod bieżącą ciepłą wodą. Zalewamy wodą i dosypujemy cukru. Gotujemy na małym ogniu około 2 godzin, aż powstanie gęsty sok. Odcedzamy sok i gotujemy bez owoców na małym ogniu jeszcze godzinę. Zlewamy gorące do butelek i zakręcamy. Przechowywać w chłodnym miejscu. Wychodzi 5 małych butelek po Kubusiu (0,33l). Można jeszcze dodać 1 cytrynę, ale niekoniecznie. W tym roku też na pewno go zrobię :)
  3. Asia, zdarza się, a w naszym stanie to już w ogóle ;) jeszcze pamiętam, że kiedyś Rysiada pisała, że ma termin jakoś na koniec czerwca, ale ona to ogólnie bardzo rzadko się odzywała, więc teraz to pewnie nawet nie czyta tego :)
  4. u mnie brzuch też większy niż poprzednio, po wymiarach to tak z miesiąc do przodu w porównaniu do ciąży z Zosią. No ale to ponoć normalne, bo wszystkie mięśnie są porozciągane i teraz łatwiej im się rozchodzić. Ja na razie jeszcze nie zauważyłam dodatkowych rozstępów i oby tak zostało :) wystarczą mi te co się zrobiły poprzednio
  5. Aguśka, ja dostałam po 9 miesiącach, a mam koleżankę, której synek jest 2 tygodnie młodszy od mojej Zosi i ona go jeszcze teraz karmi piersią i jeszcze nie dostała okresu :) za 3 miesiące będzie 2 lata :) a mam też inną koleżankę, która z 1,5 miesiąca po porodzie dostała @ mimo karmienia piersią (bez dokarmiania butelką), więc to jest chyba indywidualna sprawa każdego organizmu :)
  6. Wanda, moja Zosia zaczęła sama chodzić dopiero po skończonym 16 miesiącu, więc myślę, że nie ma się co martwić :) każde dziecko rozwija się w swoim tempie i dopiero po skończeniu 18 miesięcy można się martwić, że coś jest nie tak :) U nas wszystko w porządku, Dzidziuś rośnie i już zaczyna lekko kopać mamusię :) leci mi już 15 tydzień :) Pozdrawiam :)
  7. Madziaz, u mnie ogólnie jest ok, poza tymi wstrętnymi mdłościami i codziennym porannym witaniem się z kibelkiem... Już nie mogę się doczekać kiedy mi to w końcu przejdzie... Brzuszek też mi już troszkę wyskoczył :) a mniej się tutaj na forum pisze, bo większość dziewczyn przeniosła się na fb i tam teraz większość się relacjonuje :) ...no to zaraz czas na kąpiel i spać, bo padam
  8. Madziaz, u mnie też 8 tydzień leci :) to jest nas 3 na forum z prawie tego samego tygodnia ciąży :) a na którego dokładnie masz termin czy jeszcze nie wiesz? Ja na 5 października :)
  9. Pigułeczka, wizytę mam 26 lutego, już się nie mogę doczekać :) w poprzedni czwartek też miałam, ale bez USG i tylko gin mi potwierdził ciążę :) w tej ciąży czuję się o wiele gorzej, codzienne mdłości kilka razy już wymiotowałam, ale poza tym czuję się OK :) nic mnie nie boli, ani nic takiego, więc to co jest jakoś przeżyję :) oby tylko z Dzidzią było wszystko w porządku :) A jak tam Wasze staranka? :)
  10. Neli, ja płaciłam 330zł za jedną szczepionkę i mamy 3 dawki, bo pierwszy raz szczepiłam dopiero po skończonym pół roku. Pod koniec kwietnia mamy 3 dawkę przypominającą. Jeżeli szczepi się noworodka, to jest 4 dawki, a jak już starsze dzieci to 2 lub 1 dawka, ale tu nie pamiętam w jakim wieku to się zmienia. My mieliśmy Prevenar 13
  11. Witam :) dawno nie pisałam, a teraz weszłam się pochwalić, że tydzień temu też zobaczyłam 2 kreseczki na teście :) a dzisiaj powtórzyłam test i testowa jest już ciemniejsza od kontrolnej :) tym razem udało się za 4 razem :) i tak czytam, że znowu miesiąc po miesiącu będą forumowe dzieciaczki :) gratulacje dziewczyny!!! :) to która następne? Trzymam mocno kciuki, żebyś to była w końcu Ty Aguula!!! Już za długo czekacie na to cudo maleńkie! Pozdrawiam!!!! :)
  12. U mnie też nic, żadnych objawów :) i tak po cichutku liczę na to, że zostanie tak do końca :) w ciąży z Zosią, od początku do końca nie miałam żadnych objawów :) gdyby nie brak @ i rosnący brzuszek, to nawet nie wiedziałabym, że jestem w ciąży :)
  13. Witam, witam :) dołączam do Was :) dzisiaj drugi test wyszedł mi pozytywny :) termin mam na 6 października :) będzie to nasza druga Dzidzia :) mamy już w domu 1,5 roczną córeczkę Zosię :) Pozdrawiam :)
  14. Dziękuję za gratulacje, jak na razie to bardzo powoli to do mnie dociera :) teraz byliśmy na weekendzie u rodziców, więc i czasu na myślenie nie było za wiele. ...Neli, wiem, wiem, już przestałam prawie całkowicie Zosię podnosić (podnoszę ją jak już naprawdę muszę i nie da się inaczej nic zrobić) i ogólnie staram się uważać. Z Zosią też ciąża była bezproblemowa i po cichu liczę, że może i ta taka będzie, ale wiem, że to nie ode mnie zależy i będę na siebie chuchała i dmuchała :) ...Pigułeczka, na razie tylko test był, bo do lekarza, to o wiele za wcześnie, bo dopiero dzisiaj powinnam planowo @ dostać, więc i tak nic by tam nie było widać :) jeżeli nic niepokojącego nie będzie się działo, to mam zamiar w połowie lutego pójść :) już nie mogę się doczekać, chociaż jeszcze się nawet nie zapisałam, ba nawet nie wiem dokładnie do jakiego gina pójść :) ...Neli, mnie też ciekawi jakie imię będzie miał wasz Maluszek :) w ogóle zawsze jestem tego ciekawa :) i jak widzę jakąś znajomą w ciąży, to od razu się zastanawiam, jak dadzą na imię Dzidziusiowi :)
  15. UDAŁO SIĘ :D :D :D :D :D Nawet nie wiecie jak się cieszę :D :D :D
  16. Izzka, super, że Kingusia taka grzeczna i tak dobrze sobie radzicie :) ...Neli, ale super brzuszek :) ja też chcę taki :) ...u nas wszystko w porządku, Zosia coraz więcej zaczyna gadać i potrafi już czasami wytłumaczyć o co jej chodzi :) jeść też chce sama i czasami nawet jej wychodzi zjedzenie kaszki, czy jogurtu bez ubrudzenia się :) u nas dzisiaj w końcu też napadało śniegu, ale przez cały dzień prawie całkowicie stopniał... Wrzuciłam kilka zdjęć na maila :) pozdrawiam :)
  17. Miśka, Antoś wcale nie był ostatni, bo Zosia dopiero pod koniec listopada zaczęła tak pewnie chodzić. Wcześniej to były tylko pojedyncze kroczki. Na szczęście na dworze nadal woli chodzić za rękę, więc nie muszę się za nią uganiać :) i Zosia też czasami je słoiczki, ale to zwykle wtedy, gdy my jemy coś bardzo pikantnego, albo niezbyt zdrowego ;) a tak to je to co my. Czyli wychodzi tak ze 2-3 słoiczki na miesiąc albo i mniej, bo jednak woli swoje jedzonko, więc czasami gotuję jej po prostu oddzielnie. No i jak do tej pory, to zjada wszystko co się jej da, a owoce i warzywa zje pod każdą postacią :) no i jajka też muszą być :) jedyne czego nie lubi, to miód, ale myślę, że z czasem się przekona :) ...a my od piątku bez cycowania :) myślałam, że będzie gorzej, ale jest tak jak było do tej pory, a jak czasami chce cyca, to wystarczy ją zagadać, odwrócić uwagę i zapomina :) teraz przeszliśmy na krowie mleko, bo mm w żadnym wypadku nie ruszy... A krowie lubi bardzo i jej nie szkodzi :) no ale dla mnie dzień bez co najmniej kubka mleka, to dzień stracony, także nawet w szpitalu piłam świeżutkie mleczko prosto od krowy :) zwykle wypijam około 1 litra mleczka dziennie :) mniam :) ...także Stella, zostałaś już chyba sama na placu boju ;) do kiedy planujesz jeszcze karmić Matiego?
  18. według chińskiego kalendarza Zosia powinna być chłopcem ;)
  19. Neli, zamiast wiesiołka piję olej lniany - w moim wypadku działa lepiej niż wiesiołek :) do tego magnez, witamina B6 i od dzisiaj mam zamiar jeść orzechy :) dzisiaj mam 3 dzień cyklu, więc może na Nowy Rok dostaniemy prezencik w postaci dwóch kresek :) ach, byłoby super :) ...wysłałam na pocztę filmik :) ostatnio Zosia polubiła swoje śliniaczki :) może siedzieć tak i nawet kilkanaście minut przeglądać jeden po drugim :) to samo ma z moimi kolczykami. Nimi to potrafi się nawet do godziny czasu bawić, a ja mogę w tym czasie odpocząć lub coś w mieszkaniu zrobić :)
  20. Neli, nawet nie wiesz jak bardzo bym tego chciała, bo nawet nie chcę myśleć o tym, że może to potrwać tak długo jak przy poprzednich staraniach...
  21. a co do naszych starań, to kolejny cykl nieudany... No ale na pewno się nie poddamy i działamy dalej :)
  22. co do porodu sn po cc, to ja jak się ostatnio na wizycie pytałam jak to jest (bo kolejny poród chciałabym mieć sn, a nie cc), to powiedział, że jeśli kolejny poród jest do 1,5 roku po cc, to musi być wykonana kolejna cc, a jeśli jest dłużej niż 1,5 roku, to można już rodzić sn. ...Neli, Zosia już w brzuchu nogi miała długie :) zawsze były o jakieś 3-4 tygodnie dłuższe od norm na dany tydzień :)
  23. Werkaa, u nas jest zwykle 1 kupka, ale w niektóre dni, jak więcej zje, to i 3 potrafi zrobić :) ...Izzka, u nas katar dopiero przy czwórkach się pojawił. Pod koniec września jak jej wszystkie na raz zaczęły wychodzić, to była masakra z katarem. Ale 3 się przebiły, a jedna zastopowała, a teraz znowu ruszyła i mam nadzieję, że lada dzień się przebije i katar sobie pójdzie... ...u nas Zosia też woła, że chce na nocnik. Na kupkę zawsze, a na siku różnie, zdarza jej się, że zawoła dopiero jak zrobi w pampersa, ale często zdążę ją posadzić na nocnik. No i ona jakby mogła, to by siedziała i siedziała na tym nocniku. Któregoś dnia jak jej nie zabierałam z niego, to przez cały dzień łącznie na pewno ponad 2 godziny spędziła siedząc na nocniku ;) no i obowiązkowo, muszą być wtedy przeglądane książeczki :) albo dzisiaj odkryła, że może sobie do rajstopek piłeczki wkładać i upycha je na siłę i potem mówi do mnie, że nie ma ich :)
  24. Witam :) i ja wrzuciłam na pocztę trochę zdjęć Zosi i link do fb :) ...ale te nasze dzieciaczki szybko rosną :) pamiętam jak wrzucałyśmy pierwsze zdjęcia naszych szkrabów, a teraz to już poważni obywatele ;) ...Pigułeczka, ale Twoja Gosieńka jest podobna do mojej kuzynki córeczki :) najbardziej na tym zdjęciu, co zapatrzona w bajkę :) tyle tylko, że mojej kuzynki córka, to taka drobniutka jest w porównaniu z Twoją Gosią :) ale ona od początku była i jest strasznym niejadkiem, a ma już 3,5 roku. ...Neli, trzymam mocno kciuki, żeby ten krwiak w końcu zniknął i nie powodował niewskazanego w Twoim stanie stresu!!! Trzymaj się dzielnie :* ...ja to się cieszę, że obcięłam Zosi włoski, bo ona to za nic w świecie nie dałaby sobie nic zrobić z nimi, a tak teraz to nawet czesania nie potrzebują :) ...u nas też katar trwa już prawie tydzień, ale mam wrażenie, że już jej powoli przechodzi. Oby... A tak to wybija się powoli ostatnia czwórka, ale coś strasznie mozolnie jej to idzie... I zastanawiam się czy przypadkiem nie od tego ten katar u nas, bo innych objawów przeziębienia nie ma.
  25. Milka, powiem tylko: WOW, ale z Ciebie laska :) w ogóle nie widać, że tyle przytyłaś w ciąży :)
×