łazanka

Mot- gratuluję wspólnego porozumienia się z Maluszkiem! Dziękuję kobietki, że podobają Wam się imiona mojego Maleństwa :) hjk33-ja mam z brzuniem podobnie, wieczorem nie do uwierzenia się zmienia, choć rano jest cacy Mot- to o czym piszesz to chyba właśnie stawianie się macicy... Pozdrawiam!

Zapomniałam napisać, że osiągnęliśmy kompromis w sprawie imienia dla Maluszka. Synek na szczęście zrezygnował z Garfielda Aleksandra :) , uff. Będzie więc Kamil Aleksander.

Witajcie mamusie Moja koleżanka jeździła samochodem do dnia porodu, no właściwie dzień przed jechała po raz ostatni w ciąży ale mówiła, że gdyby trzeba było jechać na gwałt do szpitala to dojechałaby sama - gdyby męża nie było w pobliżu. Trzymajcie się kobietki i nie dajcie żadnym kłuciom, bólom, plamkom itd, trzeba mieć nadzieję, że wszystko ułoży cię pomyślnie i nasze maleństwa urodzą się zdrowe. Grays- trzymam kciuki za zęba:) Słuchajcie, ja jestem w drugiej ciąży ale nie miałam wcześniej czegoś takiego z brzuchem tj. raz opada, raz się podnosi i nie mogę oddychać cz któraś z Was może mi to wytłumaczyć łopatologicznie? Co do okien- ja nie myję, za często mam bóle biodra i kłucia brzucha, nie warto ryzykować, moja ginka powiedziała żebym nawet nie odkurzała bo to fatalne dla kręgosłupa. Meg - odezwij się jak już wrócisz, i...trzymaj cieplutko i mocno! hjk33- Tobie również powodzenia!!! I wszystkim mamusiom również !Buziaki!

aga- ja jestem na L-4, ze względów zdrowotnych ale nie tylko, taką mam pracę, że spędzam 8 godzin przed kompem, a po za tym cholernie stresującą i co tu kryć nerwową ...taka branża mundurowa:). Do tego dołożyły się zatoki, nerki, ucisk na nerw z lewej strony no i niedoczynność tarczycy. Najgorsze jest jednak to, że ciągle mam za mały poziom cukru więc doszło ryzyko utraty świadomości, a jeżdżę do pracy samochodem i pociągiem więc lekarka uznała że jednak jest za duże ryzyko w moim przypadku. Tak to jest u mnie choć prawdę mówiąc chciałabym pracować bo lubię swoją pracę i jestem typem adhd . W pierwszej ciąży czułam się doskonale i pracowałam do siódmego miesiąca kiedy to moje nery odmówiły posłuszeństwa i wylądowałam w szpitalu. Pewnie i wiek się do tego dołożył...buziaki :)

droga mamo Oskara- to forum nie jest dla ciebie o ile nie oczekujesz dzidziusia na okolice sierpnia b.r. Bez względu na to co się dzieje u Was w rodzinie to są to sprawy rodzinne, a my mamy tu dosyć własnych ciążowych problemów i dylematów. Nie szukaj u nas pocieszenie, zrozumienia ani pomocy, to nie jest właściwe miejsce, naszą troską są nasze nienarodzone jeszcze dzieci i wzajemne wspieranie się aby przejść przez ciążę jak najłagodniej. Może powinnaś wybrać się do specjalisty skoro nie masz się komu wygadać...życzę zdrowia i szczęścia ale daj nam spokój.

Ja się raczej nie spotkałam z dyskryminacją lub nieprzyjemnymi sytuacjami mającymi związek z moją ciążą. Boje się spotkania z koleżanką, mają do nas przyjechać całą rodzinką na kilka dni w maju. Ona urodziła martwego synka i później miała poronienie, a wiem że jej marzeniem jest synek (mają córeczkę). Nie wie, że u nas będzie chłopczyk i dlatego mam obawę co do tego spotkania...Zawsze byłyśmy blisko i mam nadzieję, że będzie w miarę o.k.

Ewelina- serdeczne pozdrowienia ode mnie i mojej rodzinki i dużo szczęścia w tych dalszych kilku miesiącach do sierpnia (i nie tylko). Daj znać jak już będziesz po porodzie. Trzymajcie się cieplutko i oczywiście wracajcie jak już się sytuacja uspokoi...:)

filmik-doskonały!!! Dobrej nocki Kobietki !

Dziewczynki ja smarowałam sutki mlekiem przed karmieniem ale niestety nie pomogło (moja mama też mi tak doradziła). Olinka- ja w takim razie też kupię tą maść bo warto użyć wszystkiego żeby uniknąć tego masakrycznego doświadczenia...i cieszyć się urokami macierzyństwa.

Niedawno rozmawiałam z koleżanką, która urodziła trzy tygodnie temu i przypomniałam sobie co miałam doradzić tym z Was, które rodzą pierwszy raz, a chcą karmić cysiem. Dziewczynki już teraz warto abyście szorowały mleczarenki szorstką gąbką. Pozwoli to im się oswoić z niezbyt delikatnym a częstym traktowaniem przez brzdące. Mój synek "żarł" co 15 minut bez względu na porę dnia. Trwało to przez cały pierwszy miesiąc. Byłam żywym smoczkiem i moje suteczki wyglądały jak krwawa miazga pomógł mi bepenthen maść i kategoryczny nakaz pediatry żeby Młodemu dawać często wodę do picia, a nie mleczko mamusi non stop. Cycuchy się zagoiły i dopiero mogłam się cieszyć z karmienia piersią bez bólu i łez. Wyobraźcie sobie niemowlę, któremu kącikiem ust wypływało krwawe mleczko...pomyślał by kto, że mały wampir...to był mój pierworodny :). Dziewczynki naprawdę warto się przygotować, ja już się tak szoruję i staram się pozbyć delikatności wobec mojego biustu...niech się bufet hartuje!

aga15510- kochana, na wątrobę to najpierw wizyta u lekarza bo z nią nie ma żartów. Ja łykam rapacholin i sylicynar no i czuję znaczną poprawę ale ja to biorę już od ok dwóch miesięcy po za tym te leki pomagają przy zaparciach (wzmagają produkcję żółci). Zaznaczam jednak że biorę te prochy na wyraźna zalecenie lekarza prowadzącego ciążę i są wpisane w kartę ciąży jako zalecenie stałe. Przedtem miałam robione prób wątrobowe i inne badania żeby wykluczyć choroby wątroby. Ciąża bardzo obciąża wątrobę dlatego nie powinno się jeść smażonego, cebuli, czosnku i innych podobnych produktów. Wózek rewelacja, a ile waży? Dziewczyny czy Wy się orientujecie ile kosztuje położenie 1 m. kw. parkietu? Dziś jeden gościu chciał ode mnie 125 złotych przy czym mam parkiet i listwy więc doszłam do wniosku, że chyba go z lekka pogięło z tą ceną. Dojdzie do tego że mój M sam będzie musiał położyć parkiet w pokoju Maluszka...:( Pozdrawiam.

Wszystkiego co najpiękniejsze i wymarzone dla dwóch AGUSIEK z okazji urodzin STO LAT !!!! Witam Was wszystkie. mama8327-tak i ja myślę że to ta parszywa tarczyca macała paluchy w moich zawrotach głowy bo piję b. dużo....w nocy wstaję do toalety czasami co godzinę ale też biorę urosept więc się nie dziwię. Ważne żeby nie poczuć bólu nerek:(

ciotka julia-ja nie umiem Tobie doradzić, sama mam problemy z naczynkami na prawym udzie podobno dobry jest wyciąg z kasztanowca ale nie wiem czy w ciąży można tego używać więc wolę nie eksperymentować na razie. Przygotuj się, że problemy z popękanymi naczynkami i żylakami (nie tylko odbytu) mogą się zacząć i trwać aż do porodu i jeszcze potem więc należy dbać bardzo o dietę i się ruszać (o ile lekarz nie zakazał). Trzymaj się:)

pocahontas-1984- ja też śpię z poduchą między nogami, właściwie mam taką długą pół poduchę i mam ją od kolan po kostki stóp, śpi się dużo bardziej wygodnie niż bez niej. Co do imienia dla małego mężczyzny to mamy dylemat jest kilka imion do wyboru. Problem w tym że nie możemy zawrzeć konsensusu- ja chcę inaczej M inaczej, a Ziemek jeszcze inaczej. Przy czym zarówno ja jak i M nie jesteś my zdecydowani ostatecznie, natomiast starszy brat chce bezwzględnie ... Garfilda Aleksandra. Co do drugiego imienia to może byśmy ulegli ale pierwsze ...chyba raczej nie przejdzie:).

Olinka- mój Junior miał 4 kg i 60 cm , po tygodniu przytył prawie kilogram, a w szpitalu leżeliśmy prawie dwa. Mały żarty potffffór!

Mum to come-od nas również najpiękniejsze życzenia z okazji urodzinek:) Cześć kobietki u mnie i dzidziunia wszystko tfu tfu tfu choć muszę częściej leżeć bo biodro odmawia posłuszeństwa. Najważniejsze, że...NIE MAM JUŻ KATARU i jestem przeszczęśliwa !!! Bo w końcu mogę spać w nocy! Czy Wy też macie zawroty głowy? Ja wczoraj i dzisiaj takie bujania miałam, że musiałam siedzieć i nie mogłam nawet mówić. Jak Wy się czujecie? Dziewczyny my już właściwie pół ciąży się znamy powinnyśmy świętować połowinki. Niedawno witałyśmy się i opisywałyśmy pierwsze symptomy i obawy, a teraz już wiemy jakie brzdące w nas dojrzewają. Mój robaczek jest wg. USG starszy o prawie dwa tygodnie ale wcale mnie to nie dziwi, jego braciszek też urodził się ponadwymiarowy :) (ubrałam go w śpioszki na 6 miesięczne dzieciątko,a przy tym cały czas wystawały mu nóżki z rożka!). Pozdrawiamy serdecznie!

pocahontas - nie mogłam wcześniej odpisać bo miałam problemy z netem i ciągle coś zmulony dzisiaj jakiś. To są te kosmetyki, które pokazałaś, co do stosowania oliwki to używam po wyjściu spod prysznica na jeszcze mokrą skórę, a dopiero po chwili się wycieram. Potem już na suchą nakładam balsam (tj. mleczko nivea), szczególnie na brzuch, uda, pośladki i cycuchy. Fakt, że zanim założę ubranie muszę chwilkę poczekać ale są efekty. Oczywiście w trakcie mycia szoruję się bardzo szorstką gąbką i muszę Wam powiedzieć, że jak przed ciążą wyłaził mi czasem celulit na udach i pośladkach to teraz jest extra skórka jak u niemowlaczka. Dodam, że jestem dumna ze swoich starań tym bardziej, że już mi się zaczęły obrzęki na stopach i dłoniach (kocham swoje nereczki:( ).

pocahontas-1984-spróbuj oliwkę johnsona - różową i balsam granatowy do skóry b. suchej nivea, ja tego używałam w pierwszej ciąży i zero rozstępów, teraz też używam, a brzucha mam już dużego

O Boże Kobietki u mnie śnieg!!!! A takie plany ogrodnicze miałam na weekend:( No nic pewnie poczytam, bo już mam posprzątane więc nic tylko czytać, czytać, czytać i przytulać się do moich facetów...może poszukamy mebli dla robaczka. Może wózka, zobaczymy. Wczoraj tak mnie bolało biodro, że przez chwilę myślałam o zakupie nocnika, bo już nawet nie mogłam wstać do toalety. Mam nadzieję, że jakoś dotrwam do sierpnia. Miłego dnia Mamuśki!

mum to come- trzymaj się biedactwo i oby głowa przestała Ciebie boleć, powiedz o tym prowadzącemu ciążę lekarzowi bo ja w pierwszej ciąży też miałam takie silne bóle i w końcu podejrzewali u mnie zatrucie ciążowe, na szczęście skończyło się na podejrzeniach ale jednak jak się później okazało nawaliły nerki...i to podobno też miało wpływ na bóle głowy.

happy:)- siemię lniane na pewno Ci pomoże, tylko nie wiem czy trzy razy to nie za dużo, bo będziesz "ganiać"...tylko musisz pić regularnie!

aga_jabi- ja też mam fatalne włosy i mi wypadają do tego problemy z cerą. Ma być chłopiec więc się trochę zdziwiłam bo w pierwszej ciąży też przy chłopcu miałam włosy jak nigdy w życiu takie gęste i błyszczące, i piękną cerę.

Ja miałam też straszne problemy z zaparciami więc moja ginka kazał mi łykać rapacholin i sylicynar. Do tego dużo jogurtów i kefirów, suszone śliwki, jabłka, płatki owsiane no i najlepsze w działaniu: zmielone siemię lniane, zalane wrzątkiem - działa cudnie ale dopiero po kilku wypitkach przy regularnym stosowaniu. Są też łagodne herbatki przeczyszczające, a właściwie na trawienie dopuszczone dla kobiet w ciąży. Ginka mi powiedziała, że takie problemy to mogę wskazywać na problemy z wątrobą i produkcją żółci więc nie można zjadać niczego ciężkostrawnego (czosnek, cebula!!!). Nie wiem jak Wy ale ja m.in. po miodzie też miałam zaparcia...bo dla mnie jest ciężkostrawny.

no to teraz my do dzieła: NICK*.....................*WIEK*........* DATA PORODU*.....PŁEĆ meeg24.......................25............01.08.2011.... ........córeczka agneskaa........................38........... 01.08 .11........... happy........................20.................1.08.2011 .......Synek:*:* katekiss.........................32............ 02.08.11........... mum to come...................28...........02.08.11.........córka PurPur27........................27............02.08.11... ......... Szczęśliwa przyszła mama!..30...........04.08.11............. mikusiaaa........................22............04.08.11.. .......... waneska..........................26...........04.08.11... ..... 024sylwia........................27.............04.08.11. .......... Żabuleńka.......................23.............04.08.11... ......... Mania1982......................28.............07.08.11... ... córka mamuska88 ....................23.............09.08.11........Córka :* Ewelina29......................29.............10.08.11... ..... synek ryba510........................31.............11.08.11...... ..... crazy_green_eye............24................11.08.2011.. ...... misiaczkowa....................28............12.08. 11......córka??..... Peska44.........................28.............12.0 8.11............. OlesiaZ..........................27.............12.08.11. .....synek??... gosia84..........................26..............13. 08.11.............. kleopatra2011.................31..............13.08.11... synek Agabi 2011......................28..............13.08.11....córec zka rosica86........................25..............13.08.11. ........... Bożi..............................22..............14.08. 11. SYNEK Leeila............................24..............14.08.1 1 SYNEK hjk33............................36...............14.08.1 1............ Myszaa29.......................28..............15.08.11.. ............ Pandzia_1.......................27..............15.08.11. .........??? Angie S..........................27..............16.08.11......... .... osti ..............................28..............16.08.11...... ........ ewikos29........................29...............16.08.11 ...2 synków Becik-83........................ 28.............. 16.08.2011 mama_dzidka..................33..............18.08.11.... ......... vilia..............................26..............18.08. 11............. sierpniowa mama 2011.......28..............18.08.11.......synek Ninka ........................27...............18.08.11........?.. .... Pocahontas-1984.............27..............19.08.11..... ........ Mama Miłoszka................31..............19.08.11....... synek aga15510.......................31...............20.08.11. ............. łazanka........................ 32...............20.08.11.......syneczek jagódka1.......................28...............20.08.11 .............. Beti2905........................30..............mama Aniołka....... Izabelka_.......................24...............22.08.11 ............. Grays77.........................34...............22.08.11 ............. koteczkowa 1984............27................22.08.2011...... monisiacz3k....................24..............23.08.11 .......synek **TOSIA**........................23..............23.08.11 .............. aga_jabi........................28...............23.08.20 11........... Wikula-33........................33.............24.08.11. .córka ? ciotka julia.....................31.............25.08.11........... .. anitia............................29..............26.08.1 1............. olin_ka ..........................31..............26.08.2011......sy nek mama8327......................27.............28.08.11.... ........ szczurkowa ...................34 .............28.08.2011............... annika1983.....................27.............29.08.11... .......... kotkowa........................28..............30.08.11.. ......... Aga.............................26...............30.08.20 11... Mot .............................29 ..............29.08.11 .............

Ale się rozpisałyście babeczki...:) No to i ja wczoraj miałam połówkowe...no i nie zdziwię Was, jak napiszę że FACECIK!!! Mój Ziemek szczęśliwy do szaleństwa, my też bo wszystko jest o.k., a tak się martwiłam ze względu na to moje chorowanie. Buziaczek to mała kopia Ziemusia:) Niesamowite, że wszyscy mówili, że będzie "dziura", a tu taka niespodzianka. Szanowny Junior II leży z rączką za głową i przytula się policzkiem do łożyska...cudeńko...pozdrawiam serdecznie. Później coś jeszcze napiszę bo teraz odstawiam Małego do szkoły.