Biancaaa

Ja mieszkam w DE, i nie bardzo wiem o czym mowisz... -poszlismy w czworke na drina, i kregle, w dwie pary. Oni sa ze soba od lat, miezskaja razem itp, przy placeniu, wyliczaja kazdego centa, i spieraja sie kto co zaplaci. Jeteli ona kUpi w domu mydlo do rak, to on musi rowniez cos kupic w tej samej cenie :-O -do tych ludzi bylismy tez kiedys zaproszeni na grilla... dzien wczesniej zamarynowalismy mieso, nabilam pare szaszlykow, zrpbilam tzatzyki i salatke. Oni mieli salatke ze sloika, i kielbasy z paczki :-D zarli tylko nasze jedzenie :-D

ale ja bardzo przepraszam ze sie wtrace, prosze nie porownywac tureckiej czy arabskiemj urody do Hiszpanow ! Nie nie i jeszcze raz nie :-P :-P

nina hehehehehe :-D :-D :-D

Moze jak sie mieszka na poPGRowej wiosce, to taki jest obraz polskiego faceta :-) hehehehehe :-D

Przepraszam bardzo, bez obrazania tutja nikogo, ale jak mozna byc z facetem, ktory podnosi na ciebie reke, i PRZYKLADA NOZ DO GRADLA ??????????????? Czy to jest jakis mierny dowcip czy jak ????? ''bo sa chwile kiedy jest SWIETNY'' ????? :-O :-O :-O :-O kobito wez sobie zimny prysznic,w ypij jakiegos drina, i sie pozadnie zastanow cvo robisz ze swoim zyciem, zanim, bedzie za pozno !

Beta, juz chyba bardziej zblaznic i ponizyc sie nie mozesz, niz poprzez obrazanie ludzi uposledzonych... Strasznie zalosny jest ten topic, i te wypowiedzi ... obrzucajcie sie dalej gownem, milej zabawy

Wertyp, no to masz zyciowe zadanie :-) :-) ale mysle, ze jest niewykonalne ! :-D

moim zdaniem bardziej nimi gardza, niz sie boja, ale ok :-)

Bo oni perfekcyjnie mydla oczy... staraja sie, robia wszystko czego naiwna kobieta oczekuje i w swoim nudnym kraju nie doswiadczy... Ja bym przestrzegala bardzo, ale one sa wszystkie zawsze madrzejsze... Czy ktoras z Was tutaj jest zwiazana z wyksztalconym turkiem ? Po studiach, z dobra praca itp ?

i jeszcze jedno chcialam dodac, ktos to juz wczesniej napisal bardzo madrze, i widac ze mial pojecie, zastanowcie sie drogie Panie, dlaczego Polki maja taka a nie inna opinie :-O :-O

Zapraszam do DE, mamy tu tabuny turkow, arabow i innych bardzo ciekawych nacji. Nigdy nie bylam rasistka i nie mialam nic przeciwko ludzion z innyhc krajow... Ale to co Turasy tutaj wyprawiaja to przechodzi ludzie pojecia, i tak oczyxwiscie moge uogolniac :-)

obiekcje chyba :-D na obserwacje na pewno macie duzo czasu :-) no juz sie nie wyzlosliwiam :-D

Heheh :-) widze, ze dalej niektore z Was sie upieraja, ze siedzenie w domu, i zycie za czyjes pieniadze jest ok :-)

Widzisz to w swojej szklanej kuli ? :-O :-O :-O lece

Kochana, ale ja nigdzie nie mowie ze myslenie o przysloci to etat, ktory uchroni CIe przed wszelim zlem ! Nie przekrecaj prosze moich slow !

Widzisz, i tu pojawia sie problem, pwoedz mi gdzie ja Ci eprzekonuje na sile, ze masz isc do pracy ??? Ja Cie tylko przekonuej do tego, zebys spojrzala innym okiem na swoja przyszlosc, i zastaowila sie nad tym, ze nie zawsze tak sie nam zycie uklada jakbysmy sobie tego zyczyli, i ze czasem warto myslec na zapas.

koncz koncz, bo nie bardzo potrafiszt ''dyskutowac'' :-P

ja kompletnei nie rozumiem Twoich wypowiedzi nie na temat, czy ja gdzies napisalam, ze nie potrafie sobie czasu zaplanowac ????????????????

napisalam, ze mozesz wpisac zajmowanie sie domem, a nie gotowanie, tak gwoli scislosci. Wiesz u nas nie ma tego problemu, bo wszystko jest podzieona fifty-fifty.. gotujemy obydwoje, sprzatam, nastawiamy pranie, itp rowniez obydwoje... Jak nie ma wyprasowanych ciuchow to nie jest dramat, jak nie ma kolacji to tez nie problem, bo obydwoje mamy sprawne rece i zawsze szybko cos przygotujemy... A ze obydwoje pracujemy, to zadne z nas nie spych na drugiego obowiazkow domowych...

no nie zawsze jst latwo, ale trezba walczyc o swoje i sie szybko nie poddawac... ja w dfomu tez lubie siedziec, chyba jak kazdy, ale po 2 tygodniach mam dosyc :-)

wiesz na chwile obecna chwalnie sie ile kto ma kierunkow i dyplomow juz na nikim nie robi wrazenia, bo studiuje kazdy... Ale juz powoli ne chce mi sei dyskutowac, bo widze ze calkowicie mija sie to z celem... :-) A zmeczona praca jestem, bo siedze od 8 rano, wiec moge byc marudna, heheh :-D

nalewko babuni, Twoja sytuacja to zupelnie osobny temat... :-)

ehh widze, ze sie zupelnie nie rozumiemy, to nie chodzi o pieniadze w tej chwili tylko o to, ze jezeli musisz sie w takiej sytuacji zaczac pracowac, a wpisac do cv mozesz tylko: zajmowalam sie domem, to nikt, Cie nigdzie nie zechce. Tej kobiecie, o ktorej pisalam zaproponwali w koncu prace w call center, za 1200 zl... Dlatego wazne jest, zeby cos ze soba robic, pracowac, rozwijac sie, miec co wpisac do zyciorysu...

tylko ze to nie jest czarnowidztwo, tylko realne, zimne spojrzenie na zycie, bo nigdy nie wiesz co sie wydarzy, zarowno dobrego jak i zlego... I poki jeszcze mozna, i ma sie na to wplyw powinno sie MOIM ZDANIEM myslec o wszelich ewentualnosciach, a nie zakladac, ze wszystko mi sie tak ulozy jak soebie zaplanuje...

???