Witam wszystkie mamusie :)
Misiaczkowa czy udzielałaś się może na topiku marcówki 2007..? Coś mi się kojarzy że tak... :) Ja mam synka z marca 2007, a teraz czekam na wizytę u gina , bo na teście wyszły dwie //, ale jestem pełna obaw bo jestem już po dwóch poronieniach w 8 i 10 tgc i najbliższe dwa miesiące będą dla mnie udręką, czy wszystko będzie w porządku. Nawet nikomu się nie przyznaję że w ciąży jestem (wie tylko mąż) bo nie chcę się poźniej tłumaczyć jakby coś poszło nie tak. Mam okropne mdłości i nie mogę patrzeć na jedzenie, ciężko mi nawet gotować obiad przez to. Z synkiem miałam cc i wspominam OK, całe szczęście że mi cc zrobili bo synek był owinięty pępowiną i był cały siny po wyciągnięciu, nie chcę nawet myśleć co by było gdybym rodziła naturalnie... We środę po świętach idę do lekarza i mam nadzieję że będę mogła się dopisać do tabelki,
pozdrawiam serdecznie :)