Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Qamilla

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Qamilla

  1. Hej Dziewczyny. Długo mnie nie było - wpadłam w wir pracy ;) Cieszę się,że u Was wszystko ok. Ja po upływie 2 miesięcy żałuję,że nie zrobiłam troszeczkę większych,no ale cóż- doktor powiedział,że to max. Pozdrawiam
  2. Deedee trzymaj się kochana- dasz rade :) Przeżyłaś to raz to przeżyjesz też drugi ;) Kilka dnie i będzie świetnie :* Mm gratulację Witamy wśród "marcowych" :)
  3. Hej Dziewczynki :) Cieszę się ,że marcowych co raz więcej -w końcu sama jestem marcowa ;) Jestem 3 tygodnie po operacji i czuję się baaardzo dobrze. Chodzę do pracy, w domu sprzątam, dźwigam itd. -nic nie boli :D Poproszę o fotki kama8i8@wp.pl :)
  4. Ja rutinoscorbin brałam jeszcze tydzień przed operacją Deedee, ja mam sudki równiutko, nie na innej wysokości. Poproszę o fotki nowych Cycolinek ;) kama8i8@wp.pl
  5. Z tymi rozmiarami jest różnie, ja mam 345ml i wcale nie wyszły takie małe.Teraz mam pełne C,a wiadomo,że jak opadną to będą trochę większe,bo będą bardziej okrągłe.Chciałam,żeby mi wsadził większe,ale cieszę się,że się nie zgodził,bo te są akurat,bo to prawda,że później z ubraniami problem.U mnie takie 400ml wyszłyby olbrzymie.
  6. Hej Dziewuszki ;) Kiedy zeszła Wam opuchlizna? Ja się czuję świetnie, już prawie wcale nie mam skurczy :D Jak sobie pomyślę,że w piątek do pracy to mi się wszystkiego odechciewa ;) Rozleniwiłam się, do tego robi się pięknie za oknem ;)
  7. Deedee, ja też nie cierpię. Chyba oby dwie jakieś potworki jesteśmy ;) Przeciwbólowe brałam tylko 3 dni, później już nie bo tylko te skurcze mnie łapią.Teraz już ledwo co ;) Samochodem też jeżdżę, sprzątam, gotuję. Tylko jak dużo chodzę to mi dziwnie, bo jednak coś tam się próbuje ruszać.No ja nie wyobrażam sobie iść teraz na aerobic,ale może Ty lepiej to zniesiesz ;) Wyślij mi też fotki kama8i8@wp.pl Ja nie wyczuwam żadnych płynów w sobie ;)
  8. deedee- ja ćwiczę,ale bardziej rekreacyjnie.Nie jestem zapalonym sportowcem,jednak mięsień rozwinął się troszkę bardziej niż u kobitek,które nic nie robią. Tak,czy siak to musi puścić. Widzę,że masz okrągłe, gdzieś wstecz wyczytałam,że dziewczyny robią masaże,ale żeby implant zmiękł i to tylko takie okrężne ruchy na piersi robią. Popatrz w tył Kochana. Aż mi smutno jak sobie pomyślę na jaki ból ona Cię naraża :( Może masz rację z tymi specyfikami na skurcze :) Dzisiaj sobie łyknę i zobaczymy :*
  9. deedee, mnie te skurcze łapią właśnie w jedną pierś,lekarz powiedział,że widać,że ćwiczę i dłużej potrwa zanim mięsień puści. Ale mówił,żeby nic z tym nie robić,że on sam ustąpi. No nie wiem,czy to takie dobre,skoro tak mocno Cię boli. Poza tym wszystko po operacji powinnaś mieć w cenie Kochana.
  10. Witam Dziewuszki :) Mariczka, współczuję Ci tego bólu.Ja na szczęście robię wszystko, tylko w nocy mam te skurcze. Powiedz lekarzowi, może ma jakieś sposoby ,aby zmniejszczyć te objawy skalpela ;) Marta, wysłałam Ci fotkę piersi z przodu,bo chciałaś zobaczyć.
  11. Mariczka, gratuluję :) Fajne są, a z każdym dniem będą ładniejsze :) Jak się ułożą będą jeszcze większe, więc się przygotuj :P
  12. Dziękuję Dziewczynki :) Mam nadzieję,że z każdym dniem będą ładniej wyglądac. Widząc po Waszych cycuchach tak właśnie będzie, bo Wasze z czasem są jeszcze ładniejsze :D Marta, zrobię następnym razem zdjęcie na wprost, bo jak zdjęłam stanik to troszkę mnie te piersi bolały i ubrałam go spowrotem. Też miałyście uczucie bólu,gdy ściągałyście stanik? Takie dziwne to uczucie.
  13. Zobaczymy jak będą wyglądały jak się już ułożą ;) Teraz jest dobrze,że w ogóle coś tam jest ;) Cindy -poczta ;)
  14. Hej Dziewuszki :) U mnie bez zmian, nic nie boli, poza skurczami. Te się nic nie zmniejszyły, z tym,że nawet już śpię w nocy. Dzisiaj idę na zdjęcie szwów, jak wrócę to zrobię fotki i Wam powysyłam. Mariczka, trzymaj się Kochana :* Jeszcze troszkę i już ie będziesz pamietać o bólu :)
  15. Brzuch jest normalny,nie widzę na nim żadnych zmian :)
  16. Mariczka-mało spałam.Ja nawet nie mogę się położyc, bo ten skurcz na biegu łapię.Dzisiejszą nockę spędziłam na fotelu,jestem cała połamana.Gdyby nie te skurcze (w jednej piersi) to byłoby super.Co do rozmairu to zobaczymy jak się ułożą.Ja chciałam większe,ale doktor powiedział,że więcej nie da rady.Poczekam,zobaczę jak będą wyglądały za jakiś czas ;) Moje też są daleko od siebie,ale to się zmieni jak zmiękną.Mi doktor założył pasy zaraz po operacji. Wiolka-super,że nic Cię nie boli.Jesteś stworzona do operacji :P Może to też dlatego,że masz mniejsze implanty :)
  17. Witaj Mariczka :* Biedactwo,musisz dac radę Kochana. Pomyśl,że mnie też boli :P Marta, to jest okropny ból te skurcze.Jak tylko się kładę to nie puszczają,normalnie koszmar.Długo Cię trzymały?Nie wyobrażam sobie tyle nocy sie męczyc :( Gdyby nie to to też zbutnio mnie nie bolą.
  18. Chyba przechwaliłam ten brak bólu. Disiaj w nocy myślałam,że umrę.Lewa pierś łapie takie skurcze,że spałam łącznie może z 3-4 godziny. Na lewej w ogóle nie schodzą, prawą łapią i puszczają na zmianę. To normalne Dziewczynki?
  19. Wiolka, jakie wybralas implanty? Mnie też boli tylko przy wstawaniu, wtedy mięśnie się napinają. Chyba mam je bardzo spuchnięte, bo są bardzo blisko pachy. Niestety muszę nosić te nieszczęsne pasy, one mnie dobijają :(
  20. Nic się nie bój Mariczka. Przy narkozie nawet nie wiem kiedy zasnęłam.Wstrzykneli mi coś w żyłę,zakręciło mi się w głowie i już nic nie pamiętam. Operacja trwała chwilę ponad godzinę.Później zasypiałam i budziłam się na zmianę. Oczywiście noc mi się dłużyła, nie potrafię spa na plecach. Będę musiała się przyzwyczaic. Szczerze to myślałam,że będzie gorzej bolało :) Mariczka, będę trzymała za Ciebie kciuki. Pamiętaj,że jestem z Tobą :*
  21. Hej Dziewczynki :) Jestem już w domku. Piersi bolą mnie tylko przy wstawaniu z łóżka, jak leżę lub chidzę jest ok. W sumie boli mnie tylko lewa pierś. Nie widziałam ich jeszcze, mam sportowy stanik i pasy, ktore bardzo obciskaja. Też miałyście te pasy?
  22. Hej Emi, cieszę się, że jesteś zadowolona z cycuniów.Jeszcze trochę i zrobią Ci się mięciutkie i już wszystko będzie ok. Ja już jutro :) Do kliniki jadę o 15, operację mam o 16, a dziś jeszcze nocka w pracy.Zleci szybciutko :) Mam nadzieję,że nie będę umierać z bólu :)
  23. Mariczka,cieszę się,że wracasz do zdrowia :) Ale niefart-wszystkie chorujemy przed operacją :P Jak masz jeszcze katarek to rób sobie inchalacje, mi naprawde pomogły ;) Ja dzisiaj i jutro idę na nockę do pracy,obudzę się we wtorek i mam operację. Ale zleciało :P Jak Styczniowe robiły to myślałam sobie- jeszcze tyle czasu :D
×