Prawdziwy kot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Prawdziwy kot
-
Ladacznico...niezaleznie od wszystkiego poplakalem sie ze smiechu czytajac Twój ostatni wpis:):):)
-
poza tym pisac to ja moge a Tobie czas w droge:)
-
wataha...No tak..Dla suki to psy są jak na razie w modzie:P Kajdanki nie są do rozszarpywania tylko Twoja skórka:)
-
ale Tobie większe.Byle nie do krwi ostatniej:)
-
Po grzbiecie i nie tylko a ja Cie skuję i wychlastam:)
-
No i kto tu nie ma humoru? Jak zwykle kobieta:)
-
Popraw mi sie i wróć do poziomu,który jest w Twoim zasięgu:P
-
Androgen...Nie cwaniakuj:P Nie masz racji i znawczynie mówią co innego
-
wiedzy o ludziach a kobietach przede wszystkim i kopalnia kasy jak po cichu myślę
-
mam niezłą praktyke i własne fantazje:)
-
jestem dobry...zniose ale na priv ok?
-
Petrol...to jest właśnie tak, jak pisze się niejasno i interpretuje nie tak...a ty przy muzie wolisz dochodzić?:P Muza to jeden z elementów klimatu, ale tylko jeden
-
J128...schemat myslenia który wypowiedziałaś...Nie wiesz co Ci jeszcze siedzi w środku a już wrzucasz do szufladki. Dobrze, ze skorygowałaś
-
J...No więc byłem tym, który jarał. Proste a Ty masz mnie za kretyna...Ni e lubię Cie już:P
-
No wesołych...Nie ma to jak real:P
-
Nie uwierzę póki nie zobaczę:P
-
Taaa króliczkiem w łóżku chyba, że a nie uciekającym:P Prowokatorka i migacz:P
-
Więc nie będę Cię gonił a normalność nie jest względna, bo ma określone kryteria:P
-
Normalne przecież...W końcu jestem oceniany jako normalny wg wielu kryteriów
-
J128 to niedobrze...samo ciało nie wystarczy. Duchem trzeba być, żeby emocje były więkksze...:) Duchem tu juz byłem dawniej...To częśc miojego dawnego, czarnego nicka:)
-
Pytać możesz, tylko, że to bez sensu...Ani sprawdzić, ani znaczenia to nie ma a trąci infantylnością i uprzedzeniem a o to Cię nie podejrzewam...Mam ciut więcej niż 3 dychy
-
Wolnym mozna byc zawsze...Zależy od mózgu. Fakt, że gdybym był z kims na serio i gdy byłem, nie kombinowałem nigdy boków. Samotność to zmora współczesności, ale wiele ma tak na własne życzenie. Mając szansę, mozliwości i przyzwolenie nie potrafią uwolnić się z gorsetu. Jeśli ktos zajęty tu wchodzi, to juz popełnia zdradę mentalną ale to jego sprawa
-
Tylko, ze ja nie mam nic przeciwko zamienianiu tego lizania na kafe w real a 99% ma z tym problem:P Wolę inne perwersje w granicach rozsądku niz masochizm lizania przez szybę:P Jestem tu z ciekawości łącząc to z pierwszym stopniem do piekła a nieraz było ono barrrdzo ciekawe:)
-
Gorsze nie spróbować i żałować...Proste. Jeśli jest się otwartym i zawsze szuka się i znajduje pozytywne doswiadczenia, to zawsze wyciąga sie dobre i właściwe wnioski. Nie poznasz smaku lizaka liżąc go przez szybę a przecież jest przyjemny i słodki:)
-
J 128...Nie będę sie powtarzał...poczytaj wyzej:P Petrol...Mam nadzieję, że granice nie są zbyt sztywne?:)