Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

silie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez silie

  1. Biernacki, mam nadzieję że u mnie może będzie inaczej bo chciałabym urodzić przed albo po świętach ... taki moje pobożne życzenia :)
  2. ja w czwartek idę na KTG i mam taką cichą nadzieję że może udało by się już urodzić, chociaż nie czuję tego... ale co tu czuć, skurcze już mam od dawna, czop nadal siedzi :) a w środę szyjka miała jeszcze 1 cm ... liczę na świąteczny cud :D
  3. Ja w ciąży śpię jak dziecko tylko 1 wstaję żeby iść do ubikacji i dalej śpię. Marlwe a skąd wiesz że Ci czop odpada, to jest jakieś specyficzne uczucie?
  4. agni my zdecydowaliśmy że nie będzie nam potrzebny, szczególnie że jest to drogi wydatek, ale w tym to chyba nikt CI nie doradzi. Mi powiedzieli, że to głównie się stosuje u wcześniaków, no i to też zależy od Ciebie jak bardzo się będziesz stresować i czy będziesz sprawdzać dziecko co 5 min. bardziej dla komfortu psychicznego. Poczytaj sobie na necie opinie, dużo ludzi pisze że go nie używa po czasie szczególnie jak się wstaje w nocy, zapomni wyłączyć i bierze dziecko do karmienia ... cały dom się budzi przy tym alarmie :) ale jest też dużo ludzi którzy zachwalają.
  5. dziewczyny powiedzcie mi jeszcze jak z lewatywą? bierzecie do Eskulapa?
  6. Dziecka wcześniej nigdzie na zarejestrujesz, ale ja wczoraj wybrałam się na oględziny ośrodków i wybrałam 1. Najważniejsze musisz wybrać położna przed, która przyjdzie do Ciebie od razu po porodzie. Mi powiedzieli, że tam gdzie będę rodzić poproszą mnie o adres placówki gdzie będę leczyć dziecko ponieważ Eskulap będzie musiał przesłać kartę szczepień, ale jak jest w rzeczywistości to nie wiem.
  7. Powodzenia :) Może akurat się ruszy - w końcu nie znacie dnia ani godziny :P
  8. WOW co za kretyn !!! Ale nic Ci się nie stało? wszystko OK?
  9. fajny link o znieczuleniu : http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/porod/tak-dla-znieczulenia-przy-porodzie_36297.html
  10. ja w nocy ogólnie śpię dobrze, aż jestem zaskoczona no jedynie bolesne jest obracanie z boku na bok ... no i wstawanie z łóżka jak idę do ubikacji !! masakra :) Jeśli chodzi o wyspiański to moja lekarka ( nie z esku ) powiedziała mi że akurat to jest jedyny szpital w BB którego nie proponuje, ale może się myli lub ma jakieś inne powody żeby tak mówić :) Ja jak bym nie rodziła w Esku to pojadę do Wojewódzkiego - ale mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i wyląduje w Eskulapie :)
  11. Nie wiem czy to to samo, często jak wstanę i gdzieś idę mam taki ból jakby nerw ale nie do końca - wiem że to głupie ale czy jak się czop śluzowy odlepia przed odpadnięciem to czy to może być to ? bo to mniej więcej w tamtym regionie. Ja już nie potrafię wskazać co mnie nie boli ... :)
  12. JA również od paru dni czuję się fatalnie, tylko coś zrobię od razu muszę sie położyć co również nie jest super wyjściem ... bo mnie już kości miednicy tak bolą że nie jest to relaks :)
  13. ja jakoś nie czuję, że mam urodzić w najbliższym czasie ... kobieta mi powiedziała że na pewno nie w najbliższych 3 dniach ;P. zobaczymy jak będzie ... jakoś mi się nie spieszy :) bo ja te bóle są mało bolesne to nie wiem jak ja przeżyję te bolesne a jak mi dojdą krzyżowe to już w ogóle. Marlew termin mamy podobny więc mam nadzieję że się spotkamy ja nie jestem gotowa psychicznie na poród :P
  14. bebe ja mam termin na 1.05 więc trochę mnie to zaskoczyło. Co mi lekarka powiedziała, jak zaczną się regularne skurcze nieważne co ile przy 4 skurczu regularnym mam dzwonić do Witkowskiego i jechać do szpitala bo mamy trochę daleko ( 50 km ). Cały czas myślałam że muszę czekać do regularnych co 10 min a ona mi powiedziała że tylko mały procent kobiet ma takie skurcze a raczej częściej się zdarza że to już jest dość późno i musiałabym do najbliższego szpitala jechać.
  15. byłam wczoraj u lekarza i powiedziała mi że bolące skurcze to już normalne - znaczy że do 2 max 3 tygodni urodzę chociaż ona stawia na ok 15.04 bo mi już waga stanęła i podobno to jest już pewny wyznacznik a poza tym z obserwacji łożyska to już przesądzone. Więc ja oscyluję w byka także czeka mnie leżenie i siedzenie w domu, żeby nie przyspieszyć porodu :)
  16. dziś jestem umówiona do lekarza, wiec się dowiem czy to normalne :) a jeśli chodzi o kopanie i inne dolegliwości to zgadzam sie z Wami w 100% a oprócz tego to już mi się strasznie dłuży !!!
  17. Witam, do dziewczyn w ok 37 tygodniu :) czy Wy również macie czasem bolesne skurcze? Ja od paru dni mam 1,2,3 w ciągu dnia, nie jest to twardnienie brzucha bo to mam często i już od dawna tylko takie bolące skurcze całego brzucha.
  18. agni41 ja mam tak samo panika przed porodem i ogromny strach przed bólem !! Byłam zdecydowana na CC, do czasu jak przeanalizowałam cały poród to stwierdziłam że chyba mniejszy ból powinien być przy sn bo dają ci znieczulenie ( przynajmniej taką mam nadzieję ) mnie do tego stopnia przeraża ból że boję się go po CC :) a co będzie okaże się już niedługo :) z jednej strony już mam serdecznie dość i chciałabym mieć to już za sobą a z drugiej jakoś mi się do porodu nie spieszy :)
  19. też mi powiedział, że mam wejść po KTG bez kolejki.
  20. ja stosowałam BIO CLA i nie polecam, nic nie podziałało. Ja przed weselem w byłam na dukanie i w 1,5 miesiąca schudłam 8 kg ( od lutego, nie licząc ciąży po pół roku wróciło mi 1,5 kg ale nie dotrzymałam do końca diety :) ). Najgorszy jest 1 tydzień i samokontrola ale nigdy nie jesteś głodna, ja akurat 2 fazę robiłam troszkę oszukaną ( napiłam się wina, jadłam więcej warzyw, jogurtów owocowych powiem tak nie torturowałam się, ale nie jadłam chleba, makaronów, ziemniaków itp ) ogólnie polecam.
  21. dla mnie najważniejsze to żeby nie bolało i dzieciak wyszedł beż problemów za zewnątrz :) tak sobie dziś myślałam, że ja się nadal nie mogę przestawić " będziesz mamą" jakoś to do mnie nie dochodzi !! Wczoraj była u mnie znajoma z 5 miesięcznym brzdącem i byłam przerażona po jej wyjściu, jak takie dziecko absorbuje wszystkich do o koła !! I w tym momencie runął mi mój genialny plan powrotu do pracy w krótkim okresie ( mam pracę gdzie sama sobie planuję wymiar godzin i liczyłam, że na parę godzin w tygodniu mogę się wymknąć )
  22. Ja też w tym roku 30 :), Obserwując moje otoczenie to teraz zupełnie normalne jeśli planujesz dziecko to przeważnie po szkole ( studiach ) jak już masz w miarę określoną ścieżkę kariery. Oczywiście można mieć też wpadkę wcześniej :P A tak poważnie to nie ma określonego wieku kiedy powinno się mieć dziecko, wiadomo są plusy i minusy każdego. Z tego co wiem ( można to nawet łatwo zaobserwować ), kobiety maja teraz później dzieci niż to było jeszcze parę lat temu. Ale to moim zdaniem wina systemu,gdyby tak jak kiedyś 1 osoba była by w stanie utrzymać rodzinę na dobrym standardzie to chyba wyglądało by to całkiem inaczej. Więc głowa do góry :) Jeśli chodzi o wagę to się uśmiałam, łatwo określić co to za panienka - nic tylko współczuć :)
  23. ale się uśmiałam z tych historii porodowych !!! niezłe przeżycia, kurcze mam nadzieje że mój będzie bardzo nudny :D
  24. Nawet nie wiecie jak ja się z tego cieszę, że to już końcówka!!! Ogólnie cała moja ciąża przebiegała bezproblemowo, nie miałam ciążowych dolegliwości jedynie okropne zmęczenie na początku, czasem zgaga pod koniec - teraz już się skończyła, więc myślałam sobie super nie wiem na co te kobiety tak narzekają ! Od tygodnia jest mi tak ciężko, że musiałam przestać pracować, nie przybrałam aż tak dużo na wadze ( 14-15 kg) ale ciężar brzucha wydaje mi się ogromny ! Codziennie mnie coś boli dziś np żebra ( lub górna część brzucha - ciężko określić ), ciężko mi cokolwiek zrobić, a nie należę do osób potrafiących siedzieć na miejscu, mój lekarz mnie ochrzania że mam się zacząć wolniej ruszać co mi nie wychodzi a potem wieczorem znowu dolegliwości bólowe !!! a z drugiej strony panicznie boję się porodu, co z tego, że znieczulenie skoro muszę tyle kg wypchać z siebie. ( gdyby nie ból po cesarce na pewno bym się na nią zdecydowała - do tego stopnia boję się bólu :P ) Jak kiedyś słyszałam, że niby pod koniec ciąży kobieta przestaje się bać porodu bo niby jakiś tam hormon tak działa - u mnie chyba nie jest produkowany !! marlew współczuję nieprzespanej nocy, wiem jakie to wkurzające i męczące przez cały dzień a ty masz już jedno dziecko i nie możesz się nawet położyć w ciągu dnia. ( ani redbulla napić :P )trzymaj się i udanego dnia życzę !!
  25. K@mila gratuluję !! Faktycznie duży syn :). JA też się trochę przeraziłam bo moja lekarka mi powtarza, że moja córa też będzie duża - tylko ja jestem szeroka w biodrach ( zabrzmiało to jak monstrum :P ) a w ciąży się jeszcze poszerzyłam. Ogromnie Ci zazdroszczę ( w dobrym tego słowa znaczeniu ) że masz to już za sobą, powodzenia i zaglądaj tu czasem :)
×