ciotka julia

jakby umiał dobrze mówic to jak ja go zmuszam do tego całowania pewnie by powiedział "gdzie z tym ryjem gdzie? " :-D :-D

pamietam te akcje z chrzestną pamietam:-D :-D TNKS nic nie robię z tym biciem....na razie nic.

dobre z tym bibi...mój jak chce np na pole to pokazuje okno i krzyczy "UUUUU" :-D z tym biciem to ja nie wiem.mnie sie obrywa przewaznie jak ja chce zeby mnie mały pocałował i nachylam sie nad nim a on w tym momencie zajety czyms jest.... z drugiej strony to nie dziwota ze wtedy nie ma ochoty matki całowac...

pomaranczo wystarczy juz.nie na tym forum skora akcja innego dotyczy...

ja dzwonek mam fajny ale wyciszam bo nie ma wiekszego bólu jak tel niedaleko małego gdy on spi..... kluczy nie gubie:-D z plaskacza nie raz dostałam i owszem.ostatnio zdarza sie ze jestem .... gryziona Efka mój ostatnio mówi :LLLOOO do telefonu tudziez pilota przy uchu i DA jak cos chce. dadowac i babowac przestał nie wiem czemu...mama tez rzadkosc...

tzn ze pogodne dziecko.... wyobrazcie sobie ze jak tesciowa powie mojemu ze nie wolno to usłucha...jak ja mu mówie ze nie to z diabelskim usmieszkiem kontynuuje czynnosc...ewentualnie głos na mnie podnosi.... buuuu dopiero start a ja juz nie mam autorytetu:-(

vilia zazdroszcze moje tez nerwus....

karniaka lac!!!!! nie uwierzycie zgubiłam telefon:-((( dzwonienie na niego nic nie dało bo przewaznie wyciszony..... znalazłam w koncu w aucie za fotelikiem, masakra te przedmioty martwe mnie wykonczą......

no dobra byle nie wino mam uraz:-D :-D

zaraz bede...

oj dziadku dziadku namieszałas a mogłas tylko wstrząsnąć:-D :-d :-D jak juz musiałas sie mscic.... zdajesz sobie sprawę że teraz kazdy pomaranczowy wpis bedzie potencjalnie traktowany jako Twój? ja poprosze piffko ale słabe....

TNKS :-D dawaj te kawę i placek na wynos bo my jedziemy do lasu narobic hałasu:-D zajrze wieczorem

czesc dupeczki co tu tak pusto korzystacie pewnie z tej nieprwdopodobnej pogody? i dobrze:-D mam pewnosc te krzyki ostatnie co mi potomek fundował w nocy to na 100% zęby. wczoraj wykonałam niewygodną operację (czytaj jedna reka łaskotałam go w stope drugą ładowałam mu do paszczy:-D ) i mamy obie górne 4. na dole cos sie tez wykluwa ale nie posiadam trzeciej ręki zeby to sprawdzic:-D ok zajrze wieczorem.

a slina cieknie....:-D :-D :-D

kobietki Dziadek jemy juz?

Efcia o tej kobiecie to juz pisali wczoraj..z tym ze wczoraj pisali ze jest w stanie krytycznym to dziecko znaczy sie... ja uwazam ze donosic zdrowego dzidziusia w dzisiejszych czasach to nie lada osiagniecie....ale urodzic to zdrowe dziecko to juz wyczyn ze ho ho... dziekuje Bogu ze moje dziecko urodziło sie przed czasem i ze akcja porodowa zaczeła sie po zmianie personelu- przy tej kurwie na jaka trafiłam na pewno bym nie urodziła... a tak to i trafiłam na swojego lekarza i na super połozną i w ogóle (mimo duzo rodzacych w tym dniu) miałam koło siebie tłum.cóz pewnie dlatego zyje. a w nocy jak laska rodziła a ja jeszcze nie to lekarz sobie spał....co z tego ze był w pracy noc była....:-((( a na fb dziewczyny są chyba jako "kafeterianki kafe" z takim zdjeciem dziecka w kwiatku.... ja miałam koszmarna poprzednia noc - mały obudził sie nie z płaczem a z krzykiem jakims okrutnym ale takim ze jakbym zapuszczała owłosienie na ciele to na pewno stanełoby ono na sztorc! wziełam go do nas ale biedny sobie miejsca nie mogł znalezc (zwłaszcza dla głowy)pomógł nurofen dlatego wnioskuje ze to zeby....ale to była masakra....nie mam jak sprawdzic moze trzonowe? i taka mam refleksje ze chłopy to jednak mimozy od małego- od kolek po zeby chodzenia i mówienia! baby jakos mniej to przeywają i szybciej łapia na czym rzecz polega:-D

aj aj Dziadku ślina pociekła.....własnie przypomniałas mi ze ja lubie kapusniaczki a dawno nie jadłam:-D no to wpraszam sie w piatek.... aga-jabi jesli chodzi o fb czy nk to mnie tam nie ma w ogóle i raczej nie bedzie.dla zasady. aczkolwiek chetnie bym wasze dzieciaczki poznała i pogadała z wami... tu tez jest fajnie ale ciezko sie zebrac o jednej porze....

ja na sekunde przywitam sie i znikam mam duzo roboty:-((( aga-jabi dzieki za info rzeczywiscie jest jeszcze ewikos ale ona tu sie w ogóle nie udziela to mogłam ja pominac....moze sie nie obrazi hjk u mnie tez poprawa pogody trza korzystac:-D DJ co tam pieczesz dobrego? podziel się:-P buziaki

aga-jabi nie kojarze pamietam tylko asie. napisz kto.

u mnie tez sie rozpadało a juz kurcze bylismy jedna noga i jednym kółkiem za drzwiami:-(((

i jeszcze wam powiem ze jak słysze cokolwiek o "polityce prorodzinnej" to sie mi włos jezy- same cudowne zmiany: wyzszy vat zabrane becikowe ulga podwyzszone opłaty w złobkach i przedszkolach normalnie same ułatwienia:-P no i oczywisciej pracujac do starosci my juz raczej wnuków nianczyc nie bedziemy......

kochane ja bym się na ten macierzynski nie napalała ... obiecanki cacanki..teraz powiedza absolutnie wszystko co chcielibysmy usłyszec bo boja się utraty miejsca przy korycie;-P

a zebys wiedziała:-D :-D :-D moge zrec za przeproszeniem badz co i na noc a waga ani drgnie:-P he he marze co by miec nadwage:-D :-D :-D

to przetrzymaj je do rana bo ja na noc jadam wyłacznie zapiekanki kapuste albo smazona kiełbase:-D :-D :-D

ja tez jestem a raczej zagladam tutaj..pogoda cudna u mnie buziaki:-D