ciotka julia

przybedziem:-D ide na spacer pogoda u mnie piekna podobno tylko do jutra:-(((

no to strachu sie najadłaś. dobrze ze wszystko ok.

aga w ikei są takie pojemniki i do zamrazania i do mikrofali za bodajze 17 zł 17 pojemników z tym ze duzych jest mało pełno takich małych pierdków. ale nie wiem jaką one maja pojemność.

heh jak duzo napisane:-D dlaczego nie mozna zamrazać słoiczków? ja właśnie ostatnią partię zamroziłam. zresztą duzo w słoikach zamrazam typu pół koncentratu, jakis sos gotowiec. temat przedszkola....spędza mi akurat sen z powiek. u mnie jest jedno państwowe bardzo małe trzeba by chyba mega znajomosci żeby dziecko tam miało miejsce. prywatnego nie ma zadnego. a załozyc nie tak prosto przynajmniej w małej miejscowosci bo raz trzeba miec łeb jak sklep żeby te wszystkie wymogi spełnic to własnie w małej miejscowosci czesne musiałoby byc mega wysokie żeby cos na tym zarobić. ale i tak myslę że bardziej opłaca się (no jesli juz ktos by się na to porywał) załozyc żłobek. przepisy się zmieniły żłobki nie są juz traktowane jak zakłady opieki zdrowotnej . a tak na chłopski rozum wydaje mi się że trudniej znależć opiekę dla malucha niz dla przedszkolaka.

Dziadek a jak ty ten ryz podajesz? osobno sie gotuje? i czy potomek sie nie dławi? ja jak daje zupkę z mięsem to czasem mu cos nie tak poleci:-(((

wiecie co ale w tych słoiczkach to wątpie zeby tez te warzywa były takie eko

ja dzis nie ogladałam tv. ale fakt faktem nie pamietam nic z pierwszej pomocy miałam w szkole średniej czyli hen hen temu.

wstałam lewą nogą. humor mam do dupy oj komus w chałupie sie oberwie :-D :-D sesesesese....

jeszcze wzlazłam. tak chyba się domyslam. pokojarzyłam pewne fakty. ok juz cicho sza na ten temat.

poszły kobiety spac...to i ja ide. do jutra.

he Dziadku bo ci nieswiadomie TNKS pomogła. TNKS a ja mam 3 pytania i nie wracam do tematu: 1) czy chrzestna twojej ma dzieci? 2) czy są raczej kojarzeni mimo że jak wiadomo gatunki rózne ludziska słuchają 3) czy często sie widzicie?

Katienka to skoro wiesz co było przyczną to teraz powinno dac się to obejsc?

he he dziadek pozyczycz TNKS swojego bojowego kota do ochrony:-D

no ciezkie jest zycie artysty- tu picie tam palenie różnego rodzaju śmichy chichy do lampy....

powiem tak : nie lubię nie wiedzieC:-D

a tez ich spotkałam. rojek sobie płyty kupował. ale w tym na małym rynku. koncert pewnie był pod Jaszczurami. (byłam byłam:-D) TNKS co niektóre gwiazdy lubią byc w gazetach w mysl zasady niech piszą bądx co ale piszą!

no jak nie mozesz to trudno

no TNKS powiedz tak żeby sie wybitnie tylko intelygentne jednostki (takie jak my tutaj) zorientowały

Katienka pisz tu więcej o tej mowie żebysmy były swiadome jakby (odpukac cos) czy tak było od początku na etapie głużenia i gaworzenia czy potem? ogólnie to mam wrazenie ze chłopcy mają cięższą mowę- znam wiele przypadków że długo nie mówili a potem całymi zdaniami tak ze hej! TNKS a opijaj sie kobieto musisz odreagowac nerwów przez te ostanie parę dni miałaś spoaro

misiaczkowa no mnie się tez zdarzyło ale zaraz się orientowałam że cos dzwięk nie ten. a mój m by się do rana nie zorientował bo on właśnie poświętował ostatki:-)))

Dziadek jeden był przy małym rynku, a drugi (tam kupowałam koszulki) najblizej głownego rynku był albo na św.Jana albo na sławkowskiej ( nie pamietam juz) ze starych sklepów muzycznych ostała się tylko taka ksiągarnia muzyczna na rynku tak to tylko empyky TNKS kobita widocznie była zaprawiona w bojach:-D

a trzezwy był? TNKS dzisiaj ja nic

mało kto pamieta ze music cornery kiedys istniały:-D

misiaczkowa ja tez z tego powodu nie mam kota. Dziadek a Ciebie o kota bym nie podejrzewała:-D a ze jest w mniejszosci to sobie musi radzic:-D

kocham koty:-D :-D :-D niestety aktualnie nie mam i nie bede miec. ratuje sie wiec figurkami kotów obrazami koszulkami itp