Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ciotka julia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ciotka julia

  1. Hej. ja wypróbuję tę zupe nawet z ciekawości bo o zupie z pekinki to ja dotąd nie słyszałam. tylko za pare dni bo mam za duzo jedzenia teraz. hjk a jakies inne objawy poza wysypka macie? ps. rutkowski jak zwykle się lansuje. tylko lansowanie na tragedii jednoznacznie kojarzy mi się z hieną cmentarną.
  2. kurwa nie wierzę! po prostu nie wierzę! to dziecko bedzie mi się sniło po nocach! i nie mnie jest oceniac ale czy ta matka jest normalna? NIE WIERZE ZE JEST! nikt normalny po smiertelnym upadku swojego dziecka nie PLANUJE tak na chłodno swojego alibi! zresztą moje zycie skonczyłoby sie w tym momencie i w dupie bym miała co dalej....
  3. ja ten słonecznik żarłam pasjami! w domu tez próbowałam prazyc ale tak dobry mi nie wychodził.tylko ja jestem wzrokowiec będę jutro w swojej to się rozejrzę czy jeszcze jest i w czyim sąsiedztwie. a ty na pewno szampony bedziesz uzupełniała przed weekendem to biedronkę zaliczysz. mój chłop go nienawidzi bo zawsze jakos tak samo mi sie rozsypuje w poblizu klawiatury:-D
  4. dziadku chyba kobiecina miała wypalenie zawodowe:-D ja na miejscu tej opiekunki zostałabym na korytarzu a do gabinetu wpuszczałabym parami- po pierwszej parze lekarka zapewne rozłozyła by czerwony dywan przed opiekunką- pogromczynią niegrzecznych dziatek i sama by wpadła na to ze te dzieci trzeba przyjac hurtem:-D
  5. Dziadek a propos ziaren: czy ty kupowałaś kiedykolwiek słonecznik prazony i solony w biedronce? takie niepozorne opakowanie a takie pyszszszne! nie wiem czy jeszcze jest. sierpniowa a ja ci napisze tak niestety zaczełam (jesli chodzi o zdrowie) brac info z neta z przymrużeniem oka. NIESTETY ok jak dziadek napisał swojego czasu o braku wit d a poceniu uwierzyłam od razu i poleciałam do lekarza ( tak dziadku pamietam wiszę ci wódkę ewentualnie cos innego%) ale raz bodajze po bardzo ciezkim dniu z małym załozyłam nowy temat o bólach brzucha u dziecka zielonych kupach itd. oczywiscie większość odp była ze zielona kupa to norma. ale były ze 2 odpowiedzi matek ze ich dzieci miały idento i to była skaza. przeczytałam, wygooglowałam i ...wysmiałam. jak to skaza? policzki piekne (wtedy!) zero alergii w rodzinie przybieranie na wadze ok itd. podsumowując jakbym zaczeła drazyc temat zaoszczedziłabym dziecku 2 miesiecy bólów brzuszka a nam nerwów !
  6. no tak miała 80 lat i skleroze zapewne. biedna pewnie emeryture miała niską i musiała dorobic:-( a ty matko rwij włosy z głowy. sierpniowa zgadzam się internet sie przydaje duzo mozna się dowiedzieć ale z drugiej strony można tez wmówić sobie jakies choroby bo objawy sie zgadzają
  7. Dziadek :-D :-D :-D a po kim twoje dzieci takie żerte? po mamuni? ja od jakiegos czasu daje przykład małemu i cokolwiek jemy staramy się to robić na jego oczach. coraz bardziej go to interesuje:-D
  8. dziadek a ta lekarka to w ogóle wpadła na to że to trzydniówka?
  9. a moje dziecię dzisiaj planowało zamach na moja kanapkę z twarożkiem! trzymałam go na ręce kanapka w drugiej łapie a ten sie przybliża! i buzię otwiera:-D strasznie mnie to cieszy bo mam nadzieję że to jest jakaś oznaka tego że bedzie "żerty"! nie ma chyba nic gorszego niz ganianie po całym domu za dzieckiem co by łaskawie zechciało kęsa ugryżć!
  10. rybka trzydniówka bardzo powszechna jest, przynajmniej w moich okolicach. także nie przejmuj się i odliczaj dni do konca
  11. Tymkowa jak masz tą holle orkiszową to chyba z glutenem. w każdym razie tak mi wyskoczyło - bezmleczna orkiszowa. sprawdz sobie na necie rozpoznasz po pudełku
  12. Tymkowa ja powoli rezyguje z bujaczka. nogi mu wystają do połowy dziwnie lezy poza tym (nie podoba mi się ta pozycja) on juz nie chce tam leżeć.jedyne czego mi szkoda to te wibracje- czasami pomagały mu usnąć. a co ja robię jak on marudzi? 1) patrzę na zegarek czy aby nie pora na żarcie 2) zagladam do pieluchy czy tam nie ma numeru drugiego 3)kieruje jego uwagę na jakąs grajacą zabawkę 4) zmieniam mu otoczenie przy pomocy wózka jezeli powysze punkty nic nie dają a m jest akurat w domu wręczam mu dziecię niech się wykazuje a ja w tym czasie piorę prasuje gotuję itd.
  13. a to idz idz mam nadzieję że nic nie wyjdzie
  14. he he piszcie piszcie... tymkowa a po co ty idziesz na usg? jakies wskazania? rozbieracie choinki?
  15. Tymkowa no ale jak to biegunka od zęba to chyba samo przejdzie.
  16. ja na sekunde. polejcie mi szybko to wypije za Małgorzatę i Antoniego ps. wiecie moze ile ta Magda urodziła sie przed czasem? ps.i znów kolejny porzucony noworodek...
  17. no tymkowa dokładnie dacie radę- pare dni i ta rehabilitacja bedzie dla was rutyną a korzysci przewielkie:-D Lady A ja mam warzywka od babci super ekologiczne, ale jakbym miała kupowac to nie w sklepie ale na targu jakims i wybierałabym właśnie brudne i mniej okazałe. bo te czysciutkie marcheweczki jakąs chemią sie myje co by je lepiej domyc wiem bo mam znajomych którzy woza warzywa do sklepów. a najgorsze jest to ze ludzie sobie sami te chemie zazyczyli bo nie chcieli sobie raczek pobrudzic:-D Dziadek zwiedziłam za tym specyfikiem poł miasta ale nie ma. jutro zwiedze drugie pół a jak dalej nie bedzie to zamówie. hjk moje dziecko ma skaze i szorstkie policzki stale (nozki od kolan w dół tez)takie placki. jak mu cos z jedzenia nie spasuje to te policzki robia sie mega czerwone piszcie piszcie kobiety bo chce do 500 doczekac:-D
  18. no to najlepszego grays[ kwiat] dzisiaj pijemy u Ciebie:-D
  19. piszcie kobiety piszcie żebym jeszcze pińsetnej strony doczekała:-D
  20. ja to i tak muszę te kłótnie potrenować. domownicy się nie liczą.hymm tylko skąd wziąść "chętnych"?
  21. normalnie nie wierzę chyba znalazłam sposób na te france- wystarczyło zapytac przed rozmową o nazwisko rozmówczyni:-D i krótko uzasadnic po co....zupełnie inna gadka....
  22. aga ja swojemu smaruję policzki bepanthenem. ale poprawy nie ma i dlatego spróbuję tą maść od dziadka
  23. idę kiedyś ulicą i widzę jak facet z gazowni pyta staruszkę siedzacą przed domem o sąsiada. a ta jak wpadnie w słowotok: panie tu nikogo ni ma uni się z żoną rozwodzą un mieszka u matki a ta matka.....:-D a od wczoraj intensywnie myslę czy lepszy zascianek taki gdzie was wszyscy znają od małego, czy taki gdzie macie "czystą kartę" i nie wiem. i cholera mogłabym jeszcze spac ale usiłuję się dodzwonic do przychodni. he he jak zwykle "zajete"
  24. ach dzieki ci dobra kobieto! niech ci bozia w dzieciach wynagrodzi:-D ja z reguły używam tego szpinaku w listkach ( w Biedr jest) ale smakowo sie nie różni od tego co ty piszesz bo robiłam taki i taki. co do masci z wit a to przypomniałas mi ze to stara pozyteczna masc! ja uzywałam jej namiętnie do....stóp. gruba warstwa skarpetki (co by poscieli nie ubrudzic) i lulu. i tak pare dni. stópki cud miód żadnym kremem do tego przeznaczonym nie uzyskałam takiego efektu
  25. dj mów tu szybko- szpinak słoiczkowy czy sama robiłas? jak tak to jak?
×