Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ciotka julia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ciotka julia

  1. ja na chwilę monisiacz. trzymam kciuki za serduszko. ja przed koncem gotowania daję jeszcze łyżeczke oleju tez przekładam do słoiczków sklepowych bo wtedy wiem ile zjada. nie bawię sie w pasteryzowanie już robię jednego dnia dwie porcje i trzymam w lodówce. masakra co za dzień po prostu padłam mały tez spi wyjatkowo długo jak na niego. pa zajrzę wieczorem. ps. ja pod koniec ciąży miałam wielką ochotę na colę ale tylko puszkowaną.i piłam parę łyków raz na parę dni. he he pamietam jak mi m przemycał do szpitala jak byłam na obserwacji i piłam te parę łyków w kiblu tak się chowałam:-D
  2. ja tez już po spacerze- i pogoda ładna ale tylko przez okno:-D wieje tak że hej. jednak gondola dużżżo lepiej chroni od wiatru. i refleksja pospacerowa- kolejny raz obce baby zagladają mi do wózka. nie nie takie w sklepie tylko laski które same prowadzą wózek. zapuszczaja takiego zurawia że hej! czego sie spodziewają? że moje dziecko ma trzecie oko? nie wiem może jestem dziwna w tym temacie ale mnie to drazni. tym bardziej że dzisiaj taka zapuszczajaca mi zurawia mamuska tak sie skupiła na zagladaniu do mnie że nie patrzyła jak jedzie najechała na wystający kawałek chodnika i mało jej dziecko nie wypadło. TNKS lubczyk polecam rosołu bez niego sobie nie wyobrażam a rosnie bezproblemowo natomiast z miętą walczę bo posiałam trochę i rozrosła sie tak że hej. Tymkowa oni sie z tuskówną pomylili w adresie zablokowali stronę komus innemu. no ale dotarło przesłanie. he he mój operator też handluje danymi, ale wiem kiedy od nich cos wychodzi bo u nich figuruje panieńskim nazwiskiem.
  3. as kurczę nie wiem. muszę spytać autorki:-D ale ułatwiło by mi to znacznie zycie. ok lece na spacer u mnie pogoda iście wiosenna!!!!
  4. ostatni post przed spacerem pytanie zywnosciowe. dzisiaj mały nie mógł sie wykupać dostał sliwki i poszło pieknie. tylko ja mam problem z kupnem tych sliwek bo zupek u mnie od groma a sliwek brak. czy jakbym rorzedziła domowe sprawdzone powidła wodą żeby były rzadsze to było by ok?
  5. a i podałam swojego maila ( mniej oficjalnego) jak wypełniałam ankiety w szpitalu.efekt? pełno spamu od wszystkich co z dziecmi związane. + handel moimi danymi tzn nazwiskiem i adresem gdyz ostatnio dostałam katalog wysyłkowy jednej z firm odziezowych. w życiu nic od nich nie kupiłam, w bazie mnie nie mieli a teraz mają...
  6. dziadek ja też ogrodnikuję trochę bo mam mało miejsca. ale ubóstwiam dłubać w ziemi i patrzeć jak mi rosnie. skupiam się głównie na kwiatkach, z warzywek to tylko sałaty pomidory koktajlowe kalafiory i jakis koperek. ale ciężko widzę ogrodnikowanie z małym berbeciem
  7. wstałam juz dawno ale nie mogłam odpalic neta:-D ja doskonale wiem ze mój dostawca internetu wie gdzie bywam:-D także pamietajcie jak chcecie wejść na jakies super tajne strony wybierajcie ludne kafejki :-D tymkowa mozna mieć czyste sumienie i być super inwigilowanym dla czyjegos dobra:-D a powiem wam że jak był bum na naszą klase założyłam tam fikcyjne konto żeby odnaleźć dziewuchy ze studiów z którymi mi sie kontakt urwał znalazłam co chciałam ale przez chwilę dałam się porwać szpiegowaniu i sobie obczajałam różne osoby. ło matko ile informacji mozna było uzyskać! kto z kim i gdzie. idę potem ulicą i mijam sąsiadkę i głupi usmiech mi kwitnie bo pamietam jej fotkę w super sexownych (w jej mniemaniu) stringach:-D :-D :-D
  8. dziadek to musi świetnie wygladać.mój jak sie obudzi to "gada" jak długo nie reaguję to zaczyna popłakiwać tak znosnie jak mnie już zobaczy to wrzask na całego- butelki robie wtedy biegiem. dziadek ja mam ten do czoła i ucha i nie jestem zadowolona- co pomiar różna temperatura. trzeba wyciągać srednią. misiaczkowa a z jakiego powodu pies się znalazł u was? może on to nietrzymanie moczu ma już długo i dlatego ten własciciel się go pozbył. ja jak moja psica była mała miałam zasikane wszelkie dywany i chodniki. mimo że mam mase odkrytej podłogi to cwaniara lała na miękkim. wszedzie radzono żeby podkładać gazety. ale gdzie tam ona tak szybko przykucała że nawet nie wiedziałam ze leje myslałam że siedzi. potem sama załapała że sikanie poza domem przyjemniejsze:-D a upodobanie do miekkiego zostało jej do dziś- o ile się zdarzy że dostanie żarcie w domu( a ktos nie dopilnuje) to wlecze kosci na dywan i tam je spożywa.
  9. ja dawałam marchewkę i kupna i swoją. moja je chetniej bo słodsza:-D zaparc u nas nie było . niestrawiona marchewka tez sie trafiała. TNKS a może spróbuj wprowadzić śliwki gerbera? jak to jednak zaparcie od marchewki to sliwka kupke popchnie.ewentualnie daj jej cos pic. wypucowałam wczoraj całą chałupę chłopaków wysłałam do babci po czym u tejze babci okazało sie że spakowałam wszystko oprócz mleka. za daleko było się wracac to chłop poszedł do apteki i zapłacił 100% a juz sie cieszył że po 7 :-D
  10. ten separacyjny jakos tak w 22 tyg. rozpulchnione po mojemu miększe w tym miejscu gdzie ewentualny sprawca dalej twarde
  11. a może skok? teraz zdaje się jest ten lęk separacyjny. albo faktycznie te zeby. pomacaj palcem dziąsła. mojemu trzonowe jeszcze się przez dziąsło nie przebiły ale doskonale juz je widać pod skórą. mam nadzieję że pozostałe będzie przechodził łagodnie. a trzonowe podobno bardziej bola bo zajmuja wieksza powierzchnię niż np jedynki.
  12. no to i ja pocahontas wszystkiego naj naj co do włamań to TNKS też w angorze było jak się dwóch włamalo do piwnicy sąsiadki i szybko ich ujęli- bo była od ich strony dziura u sąsiadki jeden wdepnął w farbę butem i zostawiał piękne ślady i na dodatek zwinęli jej słoiki i duży proszek w który była dziura i tez zostawiali za sobą szlaczek:-D
  13. dla naszych agnieszek misiaczkowa a jak myslisz po co ja nad zdjęciami ślęczałam? pojechały do babć:-D ok zajrze potem bo idę przatać....
  14. as tez tak miałam ze 3 razy. mały płakał tak jakby się przestraszył
  15. dziadek twój dziadek wymiata:-D :-D :-D a scianę wymyłam nawet zlazło, widocznie farba zmywalna. a co do scian- widziałam u dwóch różnych mam że wyznaczyły kawałek sciany do rysowania przez dziecko (oczywiście na póżniejszym etapie zycia jak nasze) i to sie świetnie sprawdzało, jak mogły bazgrac bezkarnie po scianie to juz mniej kusiło
  16. OOoo Tymkowa już:-D ja długo nie psoiedzę bo właśnie dopadł mnie ból owulacyjny. a wiecie co u mnie zapowiada owulację? sen hymm ...erotyczny i cały dzień jestem taka rzewna i rozczulam się jak się gdzieś w tv przytulają:-D ja nie czytam tyle ile bym chciała. teraz to tylko w wannie ewentualnie w weekend albo z doskoku a jak mnie książka wciagnie to zarywam noc. a jakby nie internet to byłby już wypas. ja jak siedzę na necie to mały leży na łóżku i się bawi sam ale warunek jest jeden musi mnie widzieć. teraz ogólnie dużo czasu spędzam przed komputerem bo wybieram foteliki spacerówki itp. a ostatnio robiłam porzadek w zdjęciach bo po 5 ponad miesiącach odkad mamy małego postanowiłam wywołać i tzeba było to przebrać...żmudna praca. a moję dziecię śpi w dzien pare razy po 20 min.
  17. hymm to muszę się rozejrzeć dzis po sklepach koniecznie dzisiaj żeby było na wieczór dla m. muszę miec cos na przebłaganie bo dziś z samego zrobiłam coś za co m mi nogi powyrywa i głowe urwie. otóż postanowiłam sobie coś w kacie namalowac na jednej scianie. ( mam dwie lewe rece do zajęć plastycznych) cos prostego ale zaczęłam nie farbami (jeszcze nie wiem jakiej uzyć mysle tez o kredce świecowej) chciałm szkic ołówkiem i narysowałam ale przekrzywo!!!!jakby dziecie było starsze to bym zwaliła na niego. przeszukałam swoje zasoby papiernicze i nie mam ani kawałka gumki, woda boję się to zmywac bo plamy zostaną. muszę to jakoś ukryc do wieczora i kupic gumkę, jak i gumka nie pomoze to wtedy ten jacek byłby jak znalazł:-D
  18. wybieram fotelik i spacerówkę. już lekko rzygam tym internetem. qrna nie zapisałam co macie i musze wracać i szukać...
  19. dziadek ja to chyba przy jakimś gingersie zostane bo szampan bardzo mnie po głowie wali. własnie TNKS pochwal się jak te puszki się nazywają ( mój m jest wielbicielem takiego połączenia : myszówka ( bo jak dla mnie te wszystkie łiskacze to jak na myszach pędzone ) i cola
  20. qrna jak wy spacerujecie? u mnie się nie da!!!przez roztopy na chodniku namachałam się jakbym robiła za konia przy oraniu, na jezdni stoją masakryczne kałuże i debile zamiast zwalniać jak widza rozlewisko to maja to w dupie. mało brakło a skąpaliby mi małego całego . pieprzę następnym razem nie włażę do rowu ale dzwonię od razu na 112, niech sie wykażą. dzisiaj mam wiecej wolnego bo jutro od rana pozbywam się dziecka i chłopa i pucuje chałupę:-( TKNS jak ja lubie ikeę! tzn. różne takie pierdoły u nich :-D HJK a wiesz ze w mojej biedronce po pchaczach zostały tylko nalepki z ceną? ( aczkolwiek mają dziś cos dorzucić to zajrzę) te pchacze na all po 89 i chciałam niniejszym wychwalic Sliwki gerbera. dałam małemu po 11 parę łyżeczek na próbe a przed spacerem zrobił kupę. ale jaką!!!! tak żółciutką jak nigdy w swoim życiu! ps. mnie te śliwki smakuja jak powidła mojej rodzicielki tylko są rzadsze.
  21. no to ja ci zrobię ale tak szybko bo zaraz potomek wstanie i idziemy w swiat. rozpuszczalna zielona może być? a tam i tak smakuje jak te wszystkie inne... a potem lece po wodkę albo wino bo widzę tu nowe wieczorne rytuały..he he...
  22. TNKS nie mów? tak przeręcają? jak dla mnie to całkiem "normalne imię" bo znam 2 kaliny + tę najsłynniejszą Jędrusik i każda ma charakterek że tak powiem więc szykuj się na niebanalne dziecię:-D lece na spacer. do później
  23. pocahontas a pepti nawet staniało z 50%odpłatnosci na 70%. czyli wychodzi ze leczniczo teraz tylko pepti zostaje. no ale niektórym dzieciom nie służy. bez sensu masz rację. ja juz nawet wiadomości nie oglądam co by sie nie wkurwiać. szukają oszczędnosci ale nie tam gdzie trzeba. pochrzaniła im się hierachia potrzeb.zaczeli by od siebie. wydają na jakies debilne bączki w ramach prezentów, latają sobie na weekendy do domciu za państwowe pieniądze itd. a pensje stoją w miejscu. w ramach eksperymentu niech sobie przeżyją miesiąc za standardową pensję z dziecmi kredytami i koniecznie z jakims problemem zdrowotnym takim zeby trzeba było iść do specjalisty prywatnie.
  24. ps horrorów nie lubię oglądac odkąd po PILE miałam jazdy, które sama sobie wkreciłam: siedzę w nocy przy komputerze i oczami wyobraźni widzę jak otwieraja sie drzwi i wieżdża mi do pokoju ten klownik na trzykołowym rowerku!
  25. pocahontas a nutramigen nie jest refundowany? TNKS patrz nie zajarzyłam ześ młodsza! mi nigdy placki po węgiersku nie wychodzą dobrze- tzn jadalne są ale wole takie z knajpy. a pochwal się jak nazwałas swoją córkę bo piszesz że orginalnie, ale nie pamietam żebyś się chwaliła jak. Dziadek chociaż takiego gatunku nie lubię to wędrowicz ten stary menel zagoscił i u mnie. (zreszta lubie tego autora bo on pisał kontunuacje pana samochodzika na której się wychowywałam) do wielbicielek jeźdzca- ta sama autorka p.simmons napisała kiedyś dwutomową "TULLY" o dziewczynie z nieciekawą sytuacja życiową, która w chwilach załamania upuszcza sobie krew.mocna książka ale fajna. misiaczkowa nie wiem jak to jest z tym sikaniem przy cieczce bo moja te sprawy załatwia na zewnątrz. natomiast moja suka nie kontroluje sikania w sytuacjach zadowolenia: jak przyjedzie ktos kogo zna a dawno nie widziała to tak się cieszy ze zostawia kałuże. i juz sobie twoja psina wybrała przewodnika stada? u nas jest taki podział że m jest od zabawy ja od wszelkich innych spraw- gotowanie likwidacja szkód uszy itp ( ja nie mam się tyle czasu z nia bawić jak już wykonam w/w rzeczy) za to napiszę wam jak mój pies okazuje nam miłość ( a miałam wiele psów a tylko ten się tak zachowuje) otóż wybiera nam pchły! (wyimaginowane rzecz jasna bo ani my ani ona nie posiadamy) tak nas iska delikatnie zebami obojętnie gdzie- rekaw, nogawka zdarzało się że i mi z włosów! i tylko nam nikomu z zewnątrz obojetnie jakby kogos innego lubiła. małemu też raz zaczęła wybierać ze śpiochów i to był dla nas sygnał że został przyjety "do stada" całkowicie. ps. fajnie że nie tylko moje tak "utrudnia" karmienie:-D ps2. a jak się cieszy wasze dziecko? bo moje jak się cieszy to bardzo intensywnie rusza wszystkimi częściami ciała ale tak na maxa. mam nadzieje że to tez normalne a nie zapowiedz jego przyszłej aktywności bo oszaleję!
×