Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ciotka julia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ciotka julia

  1. to wyżej to próba bo wczesniej nie chciało wysłać.Bombastyczna zgadzam się z tobą w kwestii szczepionek, ja swojego szczepie tylko obowiązkowymi i państwowo bo znam dwa przypadki w najblizszym otoczeniu dzieciaczków poszczepiennych. zresztą znam też parę dzieci/ wnuków lekarskich szczepionych tylko właśnie tak. i to do mnie przemawia, moim dzieckiem nikt się nie przejmie bo obce bądź co bądź ale na swoje chuchają. co do pepka to nam odpadł w 4 dobie w domu, przemywałam spirytusem leko sie nie sprawdziły ciezko było dotrzec do zakamarków nimi, a i zamaczany był podczas kazdej kąpieli.
  2. olinka dasz radę, moze to teraz tak nieciekawie wyglada ale ty silna baba jesteś poradzisz sobie:-))) a moje dzieciatko kończy dzisiaj 3 tygodnie i dziś wypadał tez mój termin, chciałam mojego przetrzymać na poczatek wrzesnia ale tam na górze inaczej było zapisane......trzymajcie sie młode mamy i te już wkrótce też:-)))
  3. monisiacz polecam ci nakładki silikonowe na sutki grosze kosztują a spisuja się nieźle i dziecko świetnie przez nie doi . mleka ci nie doradzę bo to bardzo indywidualna sprawa kazdego dzieciaczka najlepiej kontynuowac to ze szpitala, najwyżej tam zadzwoń. też swojemu miałam nie dawać smoka ale sie poddałam:-))) gratulejszyn dla rozpakowanych
  4. mam nie wiem jak u ciebie ale mnie było okropnie smutno że dzidzia na noworodkach sama a ja leżę plackiem. swoje przeszła ale teraz szybko nadrobi :-))) mój tez była kruszyna w rozmiarze 56 się topił a dziś juz segreguję ubranka bo powyrastał:-)))mikusia najważniejsze że jest juz dobrze, a wszystkiego nie przewidzisz. mnie przy końcu przyplątał się grzybek nie zdzążyłam się do konca wyleczyć a teraz podejrzewam że plesniawki u młodego to własnie przez tego grzybka u mnie. CO do TANTUM ROSA ja używałam ale specjalnej poprawy nie widziałam od paru dni jadę właśnie na szarym mydle a cięcie przemywam rivanolem i jest duzo lepiej ładnie sie zgrubienia wchłaniają. gratuluje nowym mamą :-))jagódka czekamy w takim razie na pozytywne wiadomości od ciebie:-))) a TYMKOWA gdzie sie schowała?? pewnie też już rodzi. pozdrawiam
  5. co za zakręcony ciśnieniowo dzień:-))) wiki pomyliłam nicki:-))) do jagódki miało być. co do tych peselów doinformowałam się urząd ma czas do 3 miesięcy nadać ale zwyczajowo odbywa się to do 30 dni. a tu wklejam dane z NFz :Rodzice noworodka mają obowiązek wystąpić do urzędu gminy lub miasta o nadanie dziecku numeru PESEL. Urząd musi to zrobić w ciągu 3 miesięcy. Przez pierwsze 6 miesięcy dziecko jest zatem zarejestrowane w poradni według tzw. numeru zerowego i daty urodzenia. Noworodek jest pod opieką lekarza, położnej i pielęgniarki środowiskowej - oczywiście bezpłatną. Jeśli jednak do 6. miesiąca życia matka nie zgłosi w poradni numeru PESEL dziecka, zostanie ono skreślone z listy pacjentów. Małgorzata Kucińska Rzecznik praw pacjenta ŁOW NFZ ps gratulacje dla nowych mam
  6. na pesel sie czeka do 3 miesiecy. jak zanosicie zaswiadczenie ze szpitala o macierzynski to automatycznie dopisuja malenstwo do waszego ubezp. w poradni w ogóle mnie o to nie pytali. a jak wystawiaja recepte to na wasz pesel. ale niech sie jeszcze ktos wypowie bo moge sie mylic. przepraszam za brak polskich znaków ale pisze jedna reka. wikula 33 co z tego ze maz bedzie widzial cie tam/mysle ze w kluczowym momencie bedzie ci to zwisac, ja tez byłam przeciwnikiem rodzinnych porodów bo po co chłop mi ma tam zagladac ale wyszedł mi poród rodzinny i nie załuje przynajmniej chłop zobaczył jak kobieta cierpi bynajmniej nic mu to nie obrzydziło nic wrecz przeciwnie bardzo duzo sie udziela przy dziecku i wyrecza mnie jak tylko moze szacunek do mnie tez jakby skoczył do góry. tymkowa tys jest wulkan nie baba, mam wrazenie za pykniesz dzidziusia ekspresowo. pozdrawiam
  7. na porodówce dawali mi swoje wkłady a potem na oddziale zuzyłam 3 opakowania swoich poszło by pewnie mniej ale jak juz mogłam chodzić i szłam do kibelka i ściągałam majtki to to to cholerstwo mi wypadało. nie przydały mi się zupełnie te majtki siatkowe zakładałam je tylko własnie jak gdzieś szłam zwykłe by mi w zupełnosci wystarczyły, za to żałuję że nie kupiłam takich podkładów większych na łóżko bo nie zawsze je dawali a by sie przydały. co do pieluszek to niestety nie pomogę bo mały mój był większość czasu nie przy mnie a na noworodkach dawali mu swoje pieluchy, ale zasze ktoś może dowieźc. jak tak tu piszę to na drugi raz zastanowiłabym się jeszcze nad zabronieniem wizyt w szpitalu oprócz mojego męża bo zdarzało mi się prykać mimowolnie i okropnie to było żenujace jak stał nade mną np teść. dziewczeta sprężać się sierpnia już niedużo zostało:-)))
  8. a czyli dobrze obstawiałam że dziadek rodzi:-)))dziadku gratulacje:-))) ps. ja w kluczowym momencie zaczęłam uciekać z łóżka bo stwierdziłam że mam dość nie rodzę i sobie idę:-))) sylwka od wczoraj rano do przemywania naciecia włączyłam rivanol przemywam ranę dość często i powiem ci że dziś już jest efekt- zgrubienia są mniejsze . Eriss mam te same odczucia co do bellii dokładnie pieluch happy. dady u nas sa lepsze tylko że te 3-6kg jeszcze za duże ( paczkę tę mini która kiedyś w czerwcu była w promocji na stałe jej nie ma zuzylismy już) dlatego kupiłam te happy ale po zuzyciu 10 sztuk wracam do dady mimo że za duże . te happy jakos tak dziwnie przeciekają że środek prawie suchy a plecki mokre. sporo mi ich zostało ale zaniose najwyzej do szpitala dla noworodków tam się przydadzą. Co do sikania po sn to nie wiem bo miałam cewnik. Bez cewnika chybabym z kibelka nie wyszła bo po porodzie wypiłam chyba z 10 litrów wody:-))))takie miałam suszarnie
  9. ŁAZANKO NA razie mam nystatynę ale nie widzę na razie poprawy dokończę to najwyzej spróbuję twój specyfik. a na potówki coś polecasz? robią się malcowi na buzi
  10. kurczę ja nie chce miec tych zgrubień. mnie rwie w miejscu gdzie był zakładany cewnik. pocahontas we wszelkich poradnikach było żeby dawać na jeden posiłek obie piersi żeby nie było zastojów. ale wszystkie moje koleżanki karmiace cycem dawały po prostu na przemian- jedno karmienie jedna pierś, drugie druga i tez nic im nie było. o kiwi nic nie wiem
  11. ja byłam nacinana przy porodzie ale teraz w ogóle już tego nie czuję tzn nic mnie nie boli ale są tam takie zgrubienia nie wiem czy to już tak zostanie czy przejdzie. szwy mam też rozpuszczalne ale czasem te niteczki wychodzą same.z kręgosłupem nie mam problemów. lezaczka jecze nie mam ale też poluję na ten z FP nie mam tez karuzelki na łóżeczko . wszystkie znajome mamy chwaliły tę z tiny love ale nie wiem czy jest sens za samą karuzelkę dawać 150zł. powiem wam że macierzynstwo zadziwło mnie w dwóch sprawach: czujnik nocny to raz- tzn dzieciątko piśnie a ja już na nogach a wczesniej żeby wstac gdziekolwiek bez 3 budzików się nie obeszło a dwa to niesamowita organizacja- jeszcze nigdy nie byłam tak zorganizowana a z reguły robiłam 10 rzeczy na raz i nic nie kończyłam. trzymam kciuki za oczekujące i sobie tak myslę z perspektywy czasu że lepiej chyba ciut przed czasem i z zaskoczenia przynajmniej sobie człowiek nerwów oszczędzi:-))) idę szperać w necie na temat plesniawek bo z tym sie teraz użeramy pa
  12. gratuluję nowym mamusiom:-)))Sabinka czym ty karmisz ze tak ci dziecię rosnie? dziewczęta o maluszkach się pewnie rozpiszemy jak już wszystkie wyjdą. teraz wam powiem tylko ze okrutnie mnie męczą różne zalecenia płożnych czy pediatrów w sensie jedna mówi: żadne gaziki do pępka tylko spirytus, druga żaden spirytus tylko tzw. fiolet, jedni wit D tylko jak sie karmi piersią, drudzy nieprawda w mm jest jej za mało podawać itd. i bądź tu człowioeku mądry!!!!!!
  13. ja na sekundę- dziadek jacek pewnie rodzi:-))) piszcie o dzidziolkach :-)))
  14. monisia a jak tych skurczy nie będzie? ja np miałam b.słabe a jednak akcja postępowała. kobity już po: czy pocicie się w nocy? ja wstaję cała mokra jak juz wstanę to telepię się z zimna. nie wiem od czego to zastanawiam się czy nie mam jakiejś infekcji -krwawienie było już spoko teraz z powrotem jest żywo czerwone + wczoraj doszedł skrzep gigant, sorry za szczegóły ale nie mam z kim o tym pogadać a nie chcę panikować niepotzrzebnie
  15. pocahontas fajnie że ty też 4go:-))) ja też apetytu nie miałam a teraz jem co chwilę ale u mnie może to efekt przyjmowanego żelaza. powiem wam że w dniu porodu rano zwymiotowałam a przez cały dzień zjadłam w sumie 3 talerze zupy i tylko tyle, dlatego lewatywę wspominam bezbolesnie:-))) co do anemii na śmierć zapomniałam o pokrzywie ( kiedyś ją piłam na włosy) myszę tylko wyszperać jaką ilość mogę wypić bezkarnie. pozdrawiam
  16. NICK*......................*WIEK** DATA PORODU*..*PŁEĆ*..*IMIĘ* meeg24......................25.........01.08.11 CÓRKA...Lena(02.07) agneskaa.....................38........ 01.08.11 happy.........................20........01.08.11 SYNEK ...(16.07) katekiss.......................32........02.08.11 mum to come................28.........02.08.11 CÓRKA .Julia(01.07) PurPur27.....................27.........02.08.11 SYNEK...ALANEK(27.07) Erisss..........................26........02.08.11 CÓRKA...Alicja (21.07) Szczęśliwa przyszła mama!..30.....04.08.11 CÓRKA ...Klaudusia ( 28.07) mikusiaaa.....................22.........04.08.11 CÓRKA......Nela waneska................... .. 26.........04.08.11 CÓRKA 024sylwia.....................27.........04.08.11 Żabuleńka....................23.........04.08.11 CÓRKA BIANKA.. sabinka87.....................23.........06.08.11 Córka Oliwia (27.07) ninka.29......................29.........07.08.11 SYNEK Miłosz 28.07 Mania1982....................28.........07.08.11 CÓRKA..28.07...Karolinka Sylwka1987...................23.........08.08.11 Syn Igor (9.08) mamuska88 ..................23.........09.08.11 CÓRKA Lena (29.06) Lady_Ania109................26.........09.08.11 CÓRECZKA Małgosia (1.08) Majka!........................29.........09.08.11 córka Ewelina29....................29.........10.08.11 SYNEK ryba510.......................31.........11.08.11 CÓRKA crazy_green_eye............24.........11.08.11 misiaczkowa..................28........12.08.11 CÓRKA Lenka (8.08) Peska44.......................28........12.08.11 OlesiaZ........................27........12.08.11 CÓRKA BASIA gosia84........................26........13. 08.11 kleopatra2011................31........13.08.11 SYNEK Agabi 2011....................28........13.08.11 CORCIA rosica86.......................25........13.08.11 Bożi...........................22.........14.08.11 SYNEK....KEVIN Leeila.........................24.........14.08.11 SYNEK hjk33..........................36.........14.08.11 SYNEK Agulekk25.....................25.........14.08.11 SYNEK Myszaa29.....................28.........15.08.11 Pandzia_1.....................27.........15.08.11 bombastyczna................25.........15.08.11 Córcia Angie S........................27.........16.08.11 osti ............................28.........16.08.11 ewikos29......................29....16.08.11 2 SYNÓW.IGOR i KUBA (22.07) Becik-83...................... 28.........16.08.11 Pocahontas-1984.............27.........16.08.11 SYNEK Rybka1705.....................24........17.08.11 Anitajakubek..................29........17.08.11 SYNUŚ Antoś malkatunka....................28........17.08.11 CÓRKA Gabrysia mama_dzidka..................33........18.08.11 CÓRKA vilia.............................27........18.08.1 1 SYNEK sierpniowa mama 2011......28.........18.08.11 SYNEK Ninka ..........................27........18.08.11 małp @..........................32.......18.08.11 SYNEK Dawena.....................23..........18.08.11 corcia Nina Magdalena as-80...........................31........19.08.11 CÓRCIA Martynka Mama Miłoszka................31........19.08.11 Córeczka Blanka (08.08) aga15510 ......................32........19.08.11 SYNEK Antoni Mateusz Dziadek Jacek.................33........19.08.11 SYNEK ..Franek! łazanka.........................33........20.08.11 SYNEK..Kamil Aleksander nelka872.......................24.........20.08.11 jagódka1.......................28.........21.08.11 CÓRKA..Natalia Patrycja1989..................22.........21.08.11 syn Franek Beti2905........................30........mama Aniołka.... Izabelka_.......................24.........22.08.11 Grays77.........................34.........22.08.11 SYNEK..Alexander koteczkowa 1984.............27........22.08.11 CÓRUNIA Żanecia monisiacz3k....................25........23.08.11 SYNEK Michał **TOSIA**.......................23.........23.08.11 aga_jabi........................28.........23.08.11 SYNEK,chyba Piotruś Wikula-33......................33.........24.08.11 CÓRKA ciotka julia.....................31.........25.08.11 SYNEK (4.08 Maciuś :-))) anitia...........................29..........26.08.11 olin_ka .........................31.........26.08.11 SYNEK mama8327......................28.........28.08.11 CÓRECZKA OLIWIA (04.08) szczurkowa ...................34 .........28.08.11-chłopczyk tymkowa .......................27 ........28.08.11 synek TYMON annika1983.....................27.........29.08.11 badeve..........................29.........29.08.11 synuś Juliusz Mot .............................29 ........29.08.11 SYNEK Jan Kazimierz kotkowa.......................28..........30.08.11 _Aga_.........................26.........30.08.11 CÓRECZKA Anastazja
  17. wikula spokojnie ja zupełnie inny koniec Polski. z miłą chęcią przedstawiłabym te babę z imienia i nazwiska ale niestety internet nie jest anonimowy . Czy któraś "już " mama używała butelek aventu? bo mam ochotę napisać do nich i porządnie ich zwyzywać. Po pierwszym dniu uzywania z butelki zeszły wszystkie napisy wraz z miarką.mały co chwilę miał na buzi kropki z napisu. tylko mnie sie taki bubel trafił czy one tak mają? ( kupowałam w aptece)
  18. misiaczkowa przeoczyłam wpis gratuluję:-))))
  19. ja również gratuluję sierpniowych dzidziusiów:-))) mama8327 urodziłaś 5 minut przede mną:-))) o samym porodzie chwilowo nic nie wspomnę ale powiem wam że trafiłam na taką położną ( a humor miałam świetny tzn bałam się jak diabli ale postanowiłam że nie bedę skwaszona a co!) a ta franca sprowadziła mnie do takiego parteru że pół nocy na tej porodówce przepłakałam z upokorzenia i jakbym wiedziała że tak będzie to sto razy wolałabym rodzić po przysłowiowym płotem. na szczęście rano przyszła inna zmiana i mój lekarz:-)))jak to w moim przypadku nic nie jest proste na dodatek dostałam krwotoku tzn macica się nie zaczęła obkurczać w efekcie mam teraz galopujacą anemię a dzidziuś trochę marudny ( nie wiem może mleko mu nie służy) w efekcie czuję się jak żywy trup i tak też wygladam:-)))kurczę rozpakowujcie się szybko bo bysmy powymieniały uwagi..tyle rzeczy a propos "hodowli" dzidziusiów poulatywało mi z głowy.. ale tak to jest z wiedzą teoretyczną.
  20. a i jeszcze był węzeł prawdziwy szperam teraz po necie i włosy mi stają dęba że mały przyszedł cały i zdrowy na świat....Dziadek napiszę więcej jutro
  21. a proszę bardzo młody drobny:2700 i 50 cm ( 37 tydzień) ale ok 10 punktów zebrał. wody odeszły mi przed 24 skurcze słabiuteńkie rano kroplówka i za 50 minut potomek był:-))) szkoda ze w spitalu nie ma neta stęskniłam się za wami:-)))) z miłą chęcią podyskutowałabym z wami na temat porodów ale swoje zdanie na ten temat wyrażę jak ostatnia z nas się rozpakuje. ps młody był okręcony pępowiną dwa razy się okazało "jak wyszedł"
  22. kochane jestem mamą cudnego Maciusia :-)))
  23. Witajcie kochane potem was doczytam bo chwilowo jestem załamana i muszę się położyć. Mam jakieś kosmiczne ilosci białka w moczu jutro powtarzam wynik mam nadzieję że to nie zatrucie ciążowe poza tym fajny pomysł z odliczaniem ale już chyba nie dla mnie bo szyjka w ciagu tygodnia zgładziła mi się zupełnie i jest minimalne rozwarcie. no chyba że z tym rozwarciem można chodzic jeszcze ze dwa tyg? nie dopytałam
×