Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdzia2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdzia2

  1. Stokrotka włącza syrenę ale nie od razu głośną i jak widzę, że jeszcze "nie pora" na odkładanie to biorę na ręce i próbuję za chwilę, czasem trochę musi się poprzytulac zanim da się odłożyc, ogólnie moje dziecko mało płacze, jak płacze czy marudzi, to wiadomo, że będą bąki bądź kupa, czasem jak strasznie chce jej się spac to też marudzi, i wiesz co? już potrafię rozszyfrowac co jej się chce, nawet kiedyś marudziła, płakała mężowi, mówię mu,ze jest głodna, a ten nie, bo pewnie pielucha, jak wziął się do przebierania, ta się tak rozdarła, że szok, wzięłam i zaczęłam cyca wyciągac i moment spokój. Jak się prawie 24godz na dobę jest z dzieckiem, to go już znamy i rozróżniamy jego płacze. Agi ja chciałam bujaczek, gdy dziewczyny na forum chwaliły, mój mąż mówił po co ci to i pewnie niepotrzebne za chwilę będzie jak zabawka z bijącym sercem. A teraz jak dostaliśmy 2tyg temu, mówi, że nie wiedział, że to będzie takie fajne i naprawdę małej się podoba i potrafi nieraz długo w nim posiedziec, no i jak stęka, to na wibracjach kupę szybciej robi. Ja też mam coraz mniej czasu aby tu zaglądac, ale staram się, czasem mam czas i siedzę dużo, a czasem tylko zajrzę i zanim przeczytam co natworzyłyście cały dzień, to nie mam czasu napisac, ale fajnie miec taką grupę wsparcia.
  2. magdzia2

    LUTY 2011

    Ojej przepraszam, że zapytałam, zapytac nie wolno już, to po co jest to forum?
  3. Stokrotka, moja Ala niby stresów nie ma, ale koło 18 o ile jesteśmy w domu ma czas "nieodkładania" leży przytulona do mnie, drzemie czasem sobie, jak próbuję ją odłożyc, to włącza się syrena. W dzień jak chce jej się spac, to czasem chwilę polulam na kolanach i wkładam do wózka i w nim kołyszę i nie ma problemu, jak się obudzi (a czasem potrafi spac tylko kilka min) to pokołyszę wózkiem albo muszę ją wyjąc i lulac od nowa. Po kąpieli kładę się z nią na łóżku i zasypiamy najczęsciej obie przytulone do siebie, czasem nawet nie odkładam jej do łóżeczka, bo jak budzę się koło północy, to nie ma sensu, bo jak ją odłożę to za chwilę się wybudza. Zatem wbrew moim zasadom większośc nocy spędza ze mną w łóżku. Ale to się skończy, bo jutro przywożę sobie bratanicę (11lat) i ona będzie z nami spac, bo na dole sama się boi, a ja będę się obawiac o małą, jeśli będzie nas 4 w łóżku, łoże duże, ale niemowlak i jedenastolatka koło siebie to chyba niebezpieczne połączenie. Zostawię sobie ją do 3.05 i będę miec trochę luzu, bo będzie miał kto wózkiem kołysac.
  4. A w mojej przychodni też super jest pielęgniarka, miła i zastrzyki robi sprawnie, nim dziecko się zorientuje już jest po. Te drugie serie mniej bolą, bo dzieci mają więcej tkanki tłuszczowej.
  5. ja wózek mam 2w1 i nie rozkłada się całkiem na płasko, tylko jest lekki skos, jak mała się wierci, to zjedzie tak, że nogami dotyka przodu wózka, w łóżeczku poduszkę dałam pod materac, a jak śpi ze mną, to na wielkiej poduszce śpi tak, że tyłek leży na materacu a reszta na poduszce mojej. Stokrotka, u mnie haggisy3 puszczają kupkę nogawką, pampersy zresztą też. Moja wczoraj po południu marudziła z brzuszkiem, dziś kilka razy w ciągu dnia też, chyba za bardzo pofolgowałam sobie z jedzeniem, jak przez 2 dni kosztowania nic jej nie było, myslałam, że tak będzie już, że mogę wszystko. Od dziś już wracam do normalnej mojej diety, która i tak nie jest uboga, bo jem mnóstwo różnych rzeczy ale bez słodyczy, ciast i dużej ilości przypraw. Któraś miała koty, jak one reagują na dziecko? Mój kot miał depresję, przeszła mu, ale był strasznie zazdrosny zwłaszcza o męża, myśleliśmy, że już mu przeszło, a ten dziś pobiegł do sypialni i obsikał nogę łóżeczka franca jeden (kiedyś już dawno też tak zrobił) . Będzie miał zakaz wstępu do domu.
  6. about u nas pampers3 w tesco całe mnóstwo, a nr4 w gazetce nie było a w promocji też są. Co do nosidełek, to chyba za wcześnie, dopiero jak dziecko będzie siadac, a w chuście to chyba za ciepło. Ja mam nosidełko odziedziczone po bratanicy, w tamtym tyg próbowałam użyc ale Ali nie pasowało, może była zbyt marudna a może za wcześnie, bratowa mówiła, ze mała ma już siedziec, wtedy używa się nosidełka, ja chcę go używac na zakupy, aby nie taszczyc fotelika.
  7. A rodzinka, to jedyny serial, który ogląda ze mną mój mąż, na MJM ja najczęściej zasypiam, na dobre i na złe też,
  8. Rzeczywiście od dziś, ja nawet nie sprawdzałam daty, tylko z przyzwyczajenia, że od czwartku, a dziś środa.
  9. W tesco od jutra pampres3 186szt za prawie 100zł, tj 54gr za szt, myślę, że cena dobra.
  10. magdzia2

    LUTY 2011

    Moja Ala ma body, śpiochy i cieniutką czapkę gdy ja mam krótki rękaw i jest 22st, czasem jak lekko wieje to przykrywam tetrą, a jak chłodniej, lub wietrzniej lub do fotelika na zakupy to zakładam cienki dresik dwuczęściowy na wierzch. A na słońce, to staram się tak ustawic wózek aby w buzię nie świecilo.
  11. Ae Stokrotka używa dada premium3 na dzień, kilka dni temu pisała, jak chce ci się to poszukaj, z tego co pamiętam to twierdziła, że nie są złe, ale na spacery dawała pampers sensitive4 a na noc haggisy, dada tylko na dzień w domu.
  12. Co do rozmiarów to moja ma 10tyg a rozmiar 68 już dawno jest w użytku, a pajace od 0 do 3m mają już trochę krótkie rękawy, zresztą body68 też, kupiłam niedawno body68 ale od3 do 6m, to mają deczko długie rękawy ale mogą byc.
  13. Ninko chciałaś byc razem z N, a on ma taką pracę, że siedzisz sama. Może wytrzymaj aż pospłacacie długi (jak sama pisałaś), wtedy może zmieni pracę aby codziennie wracac do domu. Co do ubierania dzieci, byliśmy w poniedziałek u teściowej w gościach, mieszka w bloku klitki małe, okna nie można było otworzyc, bo wiatr przed burzą straszny wiał i wiało strasznie w pokoju, a tu mała była, ciepło nam było, mała zrobiła się strasznie marudna, nie było wiadomo o co jej chodzi, w końcu zebraliśmy się do domu, my na klatkę a mała spokojna już. I w domu też. A ubrana była jak zawsze. Na dworze jak jest 20st, i świeci słońce, to w wózku jest ponad 25 sprawdzałam i wtedy dziecko jest strasznie niespokojne. A jak ja mam krótki rękaw a ona ma długi, to jest ok. Zawsze sprawdzam czy jest ciepła czy gorąca, coraz częściej szukam cienia, bo jeśli mnie jest gorąco siedziec na słońcu i ją kołysac, to jej w gondoli tym bardziej.
  14. A moja w body długi rękaw na to śpiochy i czapeczka z dziurkami i spokojnie wyciągam ją z wózka na dworze.
  15. U mnie szwagierka wzięła małą na spacer a ja na zakupy. Magdalena jaką kreację Mai kupiłaś? Ja dziś oglądałam sukieneczki ale wszystkie na 80, też mamy komunię 15.05 a wcześniej imieniny bratowej, może coś małej kupię, ale nie wiem co.
  16. Magdalena rzeczy lekkostrawne nawet po 2 godz, ciężkostrawne do 12godz, u mnie też spokój, nawet kilka pieczarek marynowanych przeszło. Nasze dzieci coraz większe i coraz rzadziej nawet czkawkę moja ma. Dawniej kilka razy dziennie a teraz co kilka dni.
  17. Agi u mnie problem brzuszka rozwiązał się przez moją sklerozę, pojechałam na cały dzień do mamy i zapomniałam kropelek, jak wieczorem nic jej się nie działo tak już jej nie podawałam i dziś już tydzień jak nie daję i jest dużo lepiej. Przeżyła 2dni świąt, a ja wielu rzeczy kosztowałam, nastawiłam się na ciężkie wieczory i noce a tu zero reakcji ze strony małej, no może kupy trochę inaczej "pachną'. Mam sposób na prężenie jak jest niespokojna popłakuje i stęka to wkładam do bujaczka nastawiam wibracje Ala się uspokaja i za kilka min odgłosy kupy słychac.
  18. Mili, a kotek fajny? Moja małą do taty podobna, również z grymasami na twarzy podczas snu. Wszyscy zazdrościli mi grzecznego dziecka, był mój bratanek z 9m synkiem, przechodził z rąk do rąk, i nigdzie miejsca nie zagrzał, niczym dłużej się nie zainteresował i wszystkich w ciągu 1godz umęczył. Bierze sie do chodzenia, stoi jak sie czegoś trzyma, podobno idą mu zęby, w nocy budzi się 3 razy i nie ma spania nawet po 3 godz nie śpi w nocy. Moim zdaniem rozpieszczony. Ja mojej nie biore na ręce bez powodu i nie pozwalam brac wszystkim chętnym ciotkom. Przez święta byłam umordowana i chciałam się wyspac to wzięłam małą na te 3 noce do łóżka, bo wtedy śpi dłużej i spokojniej, przez co i ja się wysypiam, dziś odłożę do łóżeczka, ciekawe czy mała nie będzie protestowac, najwyżej się nie wyśpię. Agi czytałam, że dziecko może nawet z zębem się urodzic, a Marysia nie marudziła na tego zęba?
  19. Święta i po świętach, nie miałam czasu złożyc wam a sobotę życzeń, bo musiałam wszystko przygotowac na niedzielną rodzinną imprezę u mojej mamy a mała marudziła, na dodatek u męża w pracy była awaria i go ściągnęli, więc z marudzącym dzieckiem zrobiłam 4sałatki i sos tatarski, w niedzielę na śniadanie pojechaliśmy do mamy, no i zostaliśmy tam do wieczora, bo moje rodzeństwo i ich dzieci z rodzinami zjeżdżali się całe popołudnie, oni do mamy mają od 2 do 15km, zależy kto, a ja ponad 40. Wkurzyło mnie to, że wszyscy do babci 76lat przyjechali na gotowe, gdybym ja się nie zajęła tym, to mama sama coś musiałaby im robic, albo na stole byłoby jajko i wędlina. Nawet tydzień temu jednej bratowej rzuciłam hasło, że do mamy na niedzielę z własnym prowiantem, powiedziała, że nie ma sprawy. I wiecie co przyjechała jako pierwsza już o 13.30 (a myśleliśmy że trochę sobie odpoczniemy) z pustymi rękami i pojechała jak zwykle ostatnia. Wszyscy nastawieni, że wszystko zawsze robię ja, no tak, dopóki tam mieszkałam, a teraz ja mam najdalej i najtrudniej, bo mam najmniejsze dziecko a oni tego nie zauważyli. Wczoraj pokosztowałam mnóstwa rzeczy i nic małej nie jest. Dziś byłam u teściowej a tam nie wiele dla mnie było, bo jakoś niby wiedzą, ze ja niektórych produktów nie jem, ale nic takiego dla mnie nie było, bo w każdej sałatce albo jakaś kapusta albo coś marynowanego. No cóż, jak sama sobie nie zrobię, to nie pojem. Niedługo maj, i pora grilowa, zrobię szaszłyki, moze Ala przeżyje.
  20. A linomag do kitu bo tłuste ręce mam po nim i ani jak ubrac dziecko aby nie pobrudzic.
  21. Effcia moim zdaniem na skórze Ali nie widac różnicy czy myta w oilatum czy nivea z oliwką, a cenowo widac różnicę. Ile wy tego lejecie, ja kupiłam oilatum 500ml od początku i jeszcze jest a nivea mam przez przypadek i teraz kąpię ją tyd w jednym drugi tydz w drugim.
  22. Ale naprodukowałyście od wczoraj. Ja byłam u mamy upiekłam tam 3ciasta, sałatki zrobię tu i w niedzielę tam zabiorę, bo rodzinka się zjedzie po południu w niedzielę i wszyscy nauczeni ,że tam jest wszystko, ale nikt nie zauważył, ze mnie tam nie ma i mam małe dziecko, ale dałam radę. Stokrotka, ja mam sudocrem, a jak coś czerwonego się robi to bepanthen właśnie, a kąpie w oilatum lub niwea z oliwką, i już od pewnego czasu nie oliwkuję dodatkowo, a wcześniej trzeba było, bo skóra się łuszczyła bez dodatkowej oliwki. Coś zdaje mi się, że Maks to alergik będzie, oby nie.
  23. Agi "pocieszę cię, jak mała skończy 3mc to zaczniesz jej dawac różne produkty a wtedy to też różnie będzie z brzuszkiem i kupkami, co dzień do przodu. Jeszcze tylko 17 lat i 10mc do pełnoletności Ali, może wtedy będę wolnym człowiekiem o ile dożyję.
×