Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdzia2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdzia2

  1. magdalena tyle godzin na dworze? Podziwiam, moja teściowa to wcale małej nie każe wietrzyc, a dziś stał się cód, mała miała od kilku dni krostki na buzi i po spacerze zniknęły, a już miałam krochmal gotowac, bo kremy nie pomagały.
  2. A co tu tak cicho?Wszystkie poszły na spacer? My werandowałyśmy się dziś25min, wczoraj i w sobotę była wietrzna pogoda i zimno więc nie wychodziłam z małą, w sumie 4razy już byłyśmy i chyba wreszcie pójdziemy na spacer jak bądzie ciepło. Najgorsze jest to ubieranie, zanim ją ubiore to się denerwuje, a potem w wózku opatulic, i dopiero spokój jak wystawię za drzwi.
  3. Zastanawiam się jakim prawem żądają zaświadczeń do becikowego, skoro obowiązek bycia pod kontrolą został na ten rok zniesiony? U mnie też karta nie wystarczy, a mieszkam ponad 40km od gminy (pracuje od 7-15) a do lekarza tyle samo tyle, że on jest od 15, tzn mąż musi 2 kursy zrobic, paranoja.
  4. Na te wysypki, to spróbujcie w krochmalu dziecko wykąpac, tzn ugotowac mąkę ziemniaczaną 1-2 łyżki na l wody sposobem jak budyń trochę ostudzic, rozcieńczyc w wanience i kąpac, podobno przygasa większośc krost
  5. mili, może pranie płucz dodatkowym płukaniem, nietóre pralki mają opcje prania ubrań niemowlaków tzn co najmniej jedno płukanie więcej, może jak wypłucze pralka jeszcze raz to będzie poprawa, a jak nie, to zostają niestety płatki mydlane i pranie ręczne, chyba że twoja pralka bierze ciepłą wodę, w innym przypadku nie wolno sypac płatków do pralki, bo w zetknięciu z zimną wodą pozaklejają wnętrze pralki (TO nie moja opinia, tylko wyczytałam w poradniku). A używasz płynu do płukania? Jeśli tak to też odstaw. Ja mam płyn do płukania, bo był gratis do proszku, ale go nie używam na razie.
  6. Hej dziewczyny. Mili, ja przecież nie krytykowałam cię tylko pytałam dlaczego faszerujesz, ty na to, że lekarz kazał, i po temacie, gdyby ta pomarańcza nie mieszała, to nikt nie obrażałby się, a swoją drogą, to nie wiem kto to, ale ma strasznie dużo czasu, bo ledwie ktoś zrobi jakąś wpadkę, ona zaraz wyłapie. Pomarańczo ja nie pozjadałam wszystkich rozumów i jak czegoś nie rozumiem, z czymś sie nie zgadzam to pytam, a dziewczyny wyjaśnią i wtedy obiektywnie oceniam. My wczoraj mieliśmy miec inwazję gości a było tylko 2. Mojej małej goście nie biorą na ręce, nie męczą, Mała przespała od 20 do 23.30, kąpanie, od1 do 5 i od 6 jeszcze śpi, jestem w szoku. Co do wzdęc, to zaczęłam eksperymentowac, po pierwsze mam z herbapolu herbatkę dla mnie koper+kminek i coś tam, małej hippa nie daję, skoro go skrytykowałyście, mała już prawie się nie męczy, a jak jest gorzej, to daję jej 1 kropelkę esputiconu. Aha mam sposób na czkawkę! Daję jej cyca, pociągnie kilka razy i przechodzi, albo robię herbatkę hippa i tez daję jej kilka łyków, bo czasem ma tak straszną, ze cyca nie chce, a smoka łatwiej wsadzic do buzi. Zamiast tego słodkiego hippa można wody odrobinę, ale nie wiem czy chciałaby pic. Pomarańczko prawdziwe piękno krytyki się nie boi. Dziewczyny nie komentujcie wpisów pomarańczy i nie reagujcie na zaczepki, nie dajcie się sprowokowac, to się odczepi.
  7. A moja to z łyżeczki nawet kropelki wypiła, żarłok z czego bądź będzie piła
  8. Dziś chyba pogoda działa. Mała wczoraj spała cały dzień nawet jej nie usypiałam, wręcz przeciwnie próbowałam ją po każdym obudzeniu na pieluchę i cyca przetrzymac, ale leciała z rąk, takie miała spanie, a dziś zasnęła na 1,5 godz (wczoraj spała 2-3) 2 godz czuwania i ciężko ją było uśpic, a spac jej się chciało. Co do krostek, mojej kilka wyskoczyło na czole w piątek, w sobotę więcej smaruję na przemian alantanem bambino kremem, bephantenem i raz mi się zdaje, że przygasają a raz że nic im się nie dzieje, skaza białkowa to chyba nie jest bo ja nabiału nie jem prawie wcale.
  9. Piszecie o następnych porodach, ja mam nadzieję,że ta klinika nie zmieni się do mojego następnego porodu, mam nadzieję, że za jakieś 1,5 roku, bo pierwszej młodości już nie jesteśmy, mam też nadzieję, że teraz pójdzie szybciej, bo o tego dzidka staraliśmy się 5 lat,
  10. Latte ty dziś pierwsza, bo ja musiałam nadrobic wasze nocne rozmowy. Ja rodziłam w prywatnym ale płacił nfz. Wszyscy milutcy, pierwszego i drugiego dnia dziecko dokarmiane było a z prawej to wcale nie leciało i mała nie chciała ciągnąc, a tak w ogóle, to pierwszego dnia nie miała odruchu ssania. Ja nie chodziłam do dyżurki, dzwonek i same przyszły przebrac, przewinąc, nakarmic, przystawic do piewsi co sobie życzysz. Po prostu luksus. Spadam, mała własnie zasypia może zdążę na 8 do kościoła, bo dziś inwazja gości po południu.
  11. ae dawniej nie było tyle chorób a i odpornośc była inna, bo nie było tyle chemii i zdegradowanego środowiska. Poza tym ja nie pamiętam kiedy byłam przeziębiona, może ze 2 lata temu a mój mąż jeszcze z jednego nie wyjdzie a już nowe ma. Gorzej jeśli mała będzie taka.
  12. Latte to wam nie wykąpali dzieci przed wyjściem? Moją wykąpali w dniu wypisu, do domu przywiozłam czyściutką i pachnącą. Dziś cały dzień śpi, odsypia chyba tamte 2 dni, w nocy pewnie nie będzie jej się chciało spac i będzie czuwac po 2 godz.
  13. kadi gratulacje. Moja rada jest taka, abyś dziś nie kąpała dziecka. W szpitalu dziś chyba ją kąpali, bo w moim kąpią w dniu wypisu. Poza tym neonatolog z mojej kliniki wypowiadał się w gazecie, ze przez pierwsze 2 tyg dziecko powinno byc mało kąpane aby nie drażnic mu skury, napisał, że przez 2 tyg 4 kąpiele wystarczy. Ja moją kąpię co drugi dzień i jest ok.
  14. widac,że weekend, mężowie w domu i nie ma czasu na neta? Moja wczoraj na czole miała kilka małych krosteczek, a dziś ma więcej, posmarowałam alantanem i zobaczę, czyżby ketchup jej wyszedł, ale jadłam jeszcze w czwartek.
  15. nina zanim wyślesz zaznacz tekst i daj kopiuj, jak pójdzie coś nie tak to dajesz wklej i pisac nie trzeba drugi raz.
  16. agentka to może przez to, że nie karmisz piersią. Na to nie ma reguły ale podobno te co nie karmią szybciej wracają do @
  17. magdzia2

    LUTY 2011

    agi niektórzy rodzice wypróbowali już wszystkie leki, na każde dziecko co innego może podziałac, a czasem i nic. Ja karmię piersią i żadne butelki antykolkowe się nie sprawdzą.
  18. A moja wczoraj miała cięzki dzień i spała w sumie 2 godz nie licząc kilku wcześniejszych drzemek wybudzanych bólem brzucha. Zasnęła koło 20 i obudziła się o 24 no i dopiero wtedy ją kąpaliśmy, zasnęła o 1.30 (a podobno po kapieli dzieci szybko zasypiają) pobudka o 5.30, czyli nieźle. A o 7.30 w kimono i jeszcze śpi, mam nadzieję, że problem brzucha mamy za sobą, bo dziś wróciło moje dawne dziecko tzn ok 2 godz czuwania bez większego marudzenia i 2-3 godz spania.
  19. Agentka ja wodę mam w termosie, nalewam do butli 50ml wsypuje 1/2 łyżeczki studze i mała wypije ze 20 reszta do wylania, ale szybciej z termosu niż gotowac wodę za każdym razem.
  20. ja pojechałam do apteki i kupiłam herbatkę dla siebie, podobno ma pomóc dziecku, jest z koprem, kminkiem, melisą i coś tam jeszcze zobacze jak działa.
  21. Cud mała jeszcze śpi za chwilę będzie 1,5 godz, ide chyba poprasowac, bo nie mam śpioszków (mam 5 szt +1 wyjściowe i 2 pajace rozm 62, których jeszcze nie używałam).
  22. magdzia2

    LUTY 2011

    agnik a infacol nie jest po 1 mc życia? A jak dawkujesz?
  23. magdzia2

    LUTY 2011

    kevinia ale gazy mają byc, tylko mają uchodzic a nie siedziec w brzuchu. A herbatkę to ja daję dziecku.
  24. Dorcia, gloria strzykawkę się obcina, aby cały sutek wszedł, wtedy jest próżnociąg, ciągnie lepiej niż laktator, jak zacznie leciec wtedy laktator przystaw i pamiętaj o masażu lekkim przed. Nie smaruj maściami które trzeba scierac, wiem chyba linomagu się nie sciera, bo jak scierasz to podrażniasz
×