magdzia2

nina, może i szybko dostałaś okres, ale wiesz teraz że nie wpadniesz. A te, które czekają po pół roku lub dłużej na @ to się denerwują, bo problem mają z antykoncepcją i niejednokrotnie wpadają.

Wróciłam z zakupów i nie jest tak źle. Dziś jeszcze nie będę rodzic.

A ja o świcie użyłam naturalnego przyśpieszacza w postaci mojego m. Trochę miał obawy, ale ja mu mówię, że najwyżej mała urodzi się dziś czy jutro a nie czort wie kiedy. ą teraz boli mnie brzuch jak na @. Skurczy brak, ale bolą mnie głęboko pośladki, ciekawe, czy akcja się rozwinie czy ucichnie. Niech urodzi się dziś a nie jutro, no w niedzielę rodzą się lenie.

Ćwiczenia na mięśnie brzucha * Połóż się na podłodze i ugnij kolana, stopy mocno oprzyj o podłoże, łokcie zegnij, a dłońmi obejmij kark. Rób pełne brzuszki, tak by pracowały mięśnie całego brzucha. * Możesz zmodyfikować powyższe ćwiczenie. Połóż się na plecach podeprzyj głowę dłońmi, nogi unieś i zegnij w kolanach. Teraz dopiero unoś wyprostowany tułów do góry. Możesz też równocześnie podnosić tułów i opuszczać stopy tuż nad podłogę. * Kolejne ćwiczenie: Połóż się na plecach podeprzyj głowę dłońmi, nogi złącz i unieś do góry tak, aby tworzyły z tułowiem kąt prosty. Lekkim ruchem skrętnym unoś głowę oraz bark do góry i dociągaj górny łokieć do przeciwnego kolana. * Usiądź na podłodze i podeprzyj się z tyłu na lekko ugiętych rękach. Następnie unoś pięty nad podłoże (nogi zgiete w kolanach) i prostuj nogi do góry, po czym wracaj do pozycji wyjściowej. Ćwiczenie wykonuj tak, jakbyś się bujała. * Połóż się na plecach, nogi podnieś do góry i rozchyl je na boki. Wyprostowane ręce ułóż między nogami. Unoś do góry głowę i barki wyciągając ręce do przodu. * Usiądź na podłodze i podeprzyj się z tyłu na lekko ugiętych rękach. Unoś wyprostowane nogi do góry, a następnie rozszerzaj je i łącz z powrotem. Dla urozmaicenia ćwiczenia możesz robić poprzeczne lub podłużne nożyce. * Połóż się na plecach, zegnij nogi w kolanach i unieś do góry pośladki tak, aby plecy tworzyły z tułowiem linię ciągłą. Wyciągnij prostą prawą nogę, następnie kilkakrotnie zegnij ją w kolanie i znowu wyprostuj. Zgięte w kolanie nogę przyciągnij do klatki piersiowej, wyprostuj i wróć do pozycji wyjściowej. * Stań w lekkim rozkroku, jedno ramię połóż na brzuchu, a drugie wyciągnij wyprostowane jak najwyżej do góry i wykonuj lekki skłon w bok. Podczas wykonywania ćwiczenia nie odrywaj stóp od podłoża. Powtórz ćwiczenie, robiąc to samo na drugą stronę dopiero wtedy, gdy poczujesz napięcie mięsni. * Stań w rozkroku, na lekko ugiętych kolanach, spleć dłonie nad głową i wykonuj głęboki skłon w bok nie skręcając tułowia. W pozycji końcowej możesz pogłębić skłon. Wszystkie ćwiczenie wykonuj po 25 razy z 15 sekundową przerwą.

Jadę dziś na cały dzień do mamy, poszukam tych cwiczeń i opiszę wam wieczorem, lub jutro (mam nadzieję że znajdę). Brzuszki cwiczą tylko niektóre mięśnie, a te moje cwiczenia cwiczą wszystkie mięsnie brzucha. Pozdrawiam. Do jutra (lub wieczora).

Dziewczyny, śmiało możecie wiczyc, tylko na razie się bardzo nie forsujcie, znajdźcie cwiczenia na tę okolicznośc, ale to nie takie zwykłe brzuszki, one nie są dobre. Dobre są cwiczenia takie z wymachami nóg naprzemiennie, ja kiedyś dawno temu znalazłam, są nieforsujące i naprawdę działają (sprawdziłam przed ciążą) i teraz będę szukac kartki, bo gdzieś miałam wydrukowane.

Mój też zawsze robi pizze, a w zasadzie on robi ciasto a ja dodatki, a przy dwóch chłopakach, to roboty trochę jest. Bedziesz miec małą, to nie będziesz siedziec sama jak palec, bo chłopcy już idą swoimi ścieżkami. Co do krzyża, to wczoraj dałam sobie w kośc u mamy jak zwykle robota w gospodarstwie, chciałam jej trochę pomóc, ale rano mnie nie bolał, tylko teraz po powrocie. Oby mała jutro dała mi jeszcze dzień wolnego, a wieczorem niech sie dzieje wola nieba.

Coś mnie krzyż dziś pobolewa, a to tej pory nic mnie nie bolał, a dziś po tych zakupach coś mnie boli. Może to wstęp do .....

Oldar źle ci, że nikt ci nie przeszkadza, dziewczyny dzieciate mają urwanie głowy z maluszkami, a my cisza przed burzą. Co do obiadków, to mój sobie świetnie radzi beze mnie, bo przecież żyliśmy zwłaszcza ostatni rok na odległoś, nie że ja nic mu nie przygotowywałam, a to jakaś zupka na 2 dni, a to mięsko upiekłam pokroiłam na porcie i zalałam sosikiem w pudełka do zamrażarki ugotował sobie ryż czy ziemniaki i obiad był. Co do skierowania, to mój gin twierdzi, ze każdą rodząca przyjmą bez skierowania, ale jak baba ma świstek w ręce, to czuje się pewniej. Teraz wypisał mi skierowanie na ktg, bo bez tego zrobią ci tylko, gdy powiesz, że nie czujesz ruchów, a tak profilaktycznie, żeby zobaczyc, czy coś się dzieje to bez skierowania nie chcą zrobic. Też byłam na zakupach i gotuję obiadek (na razie rosół sam gotował się jak byłam na mieście a teraz kupiłam nowy przepis na gołąbki bez zawijania i wypróbuje go).

Latte pokaż jej kto rządzi, bo jak dziś zaczniesz jej ustępowac, to tak zostanie. Popłacze pomarudzi i się w końcu przyzwyczai. Zakładaj czapę i powiedz jej, że nie będzie się ciągnąc za włosy. Ja też spadam, mąz twierdzi, ze sie od was uzależniłam, wczoraj do 23 czytałam to co powypisywałyście jak mnie nie było a dziś od rana też jestem z wami i śniadanie przy kompie, gdyby mój luby to widział, zwłaszcza, ze ten komp jest jego i jak widzi jakies okruszki na klawiaturze, to mnie straszy że dostanę szlaban na jego laptopa, a mój komp jest u mamy i na razie tam zostanie. Ha ha

Latte to kup czym prędzej coś do tych cyców, nie wszystko jeszcze stracone. A załóż małej czapeczkę lub rekawiczki, co ci zależy? Niektóre dzieci u mnie w rodzinie cały czas były w czapeczkach.

Latte moja bratanica ma 3,5letniego syna i jeszcze mu daje cyca, chore!!! A miała pokarmu na początku dużo, ale ona nie miała pomimo tego dużego biustu. Czym smarujesz brzuch? Powinnaś smarowac brzuch i piersi preparatami dla kobiet po porodzie, tak jak smarowałaś przed, to pomaga, przecież na brzuchu też miałaś nadmiar skóry i zaczyna znikac, kup coś dobrego i dobry stanik nie z internetu, staniki kupujemy po przymiarce!!!!!!!!! Przez żle dopasowane staniki psuje się nam biust. I nie słuchaj porad, ze noszenie stanika czy nie to i tak nie ma wpływu na kształt piersi. Przecież jak wiszą ciężkie, to się skóra rozciąga, a jak podtrzymuje je stanik, to nie ciążą skórze i będzie ok. Znam osoby, które wykarmiły po kilkoro dzieci i biustu można im pozazdrościc. A są osoby, które jak byłyśmy jeszcze na studiach, to wtedy miały już wiszące cyce jak u murzynki.

Gloria moje dziecko jest bezimienne, mało żadko powiem córka, do brzucha jak się strasznie wierci mówię mały brzdącu, jakoś nie mogę zdecydowac sie na imię, ale to przez to, ze ja jak kiedyś pisałam jestem krytykiem rodzinnym i wszystkie imiona zkrytykowałam, muszę wybrac takie aby inni byli w szoku i nie mogli zkrytykowac. Kryteria są takie: ma byc proste w wymowie i zdrobnieniu, nieoklepane i nie staroświeckie. Kiedyś przyplątała mi się Alicja, ale mój mąz nie jest do tego przekonany, cwaniak swojej propozycji nie ma a dziecku zawsze może powiedziec, to mama chciała a ja byłem przeciwny. Oldar ja mam na ktg do szpitala skierowanie, bo mój gin nie ma takiego urządzenia. Dał mi skierowania do 2 szpitali, bo ja się nie mogę zdecydowac, jeden szpital mam 10 km, a dwa pozostałe, to daleko 50-60km, ale to już w Rzeszowie. U mnie pod nosem też jest szpital, ale jakoś nie chce tam rodzic.

Latte niektóre dziewczyny będą miec niańki, czy żłobki, jak wrócą z pracy, trzeba wyprac, ugotowac, zając się dzieckiem i mało czasu będzie dla forum. Ja zamierzam też zostac w domu z konieczności, tu gdzie mam dom jest rodzina męża ale nie ma takich co na nianię nadawaliby się tesciowa ma 76 lat na chodzie, ale na niańkę sie nie nadaje, moja mama też się nie nadaje, ale do niej musiałabym wozic małą 42km a potem jeszcze 20km dalej do pracy, parodia, pół pensji przejeździc, a do tego jestem nauczycielem matematyki w LO i robotę zawsze przynoszę do domu, chybabym wymiękła po miesiącu. Pójdę chyba na wychowawczy, a potem muszę zmienic pracę, bo dziecko sprawi, ze nie będzie tak jak do tej pory, że mój mąż tu a ja u mamy. Więc nie mam cieKAWEJ PERSPEKTYWY. Moja dyra jeszcze nie jest świadoma tego, że nie wrócę wcale. Na razie wie, ze nie wrócę we wrześniu.

Latte ale ten czas leci, czyje dzieci szybko rosną. Zastanawiasz się czy nasze forum umrze jak dzieci się urodzą. A ty co tu robisz? Urodziłaś przecież! Więc wszystko zależy od nas, na pewno potem jak pójdą mamy do pracy to nie będę miec czasu aby codziennie pisac, ale myslę, że będziemy wymieniac się doświadczeniami i każda zajrzy raz na kilka dni.

Mnie nogi można powiedziec nie puchną. Obrączkę zdjęłam miesiąctemu i nie zakładam mieści się na palcu ale jest ciasnawa, skarpetki lekko zostawiają ślady, ale mogę powiedziec, ze przed ciązą trochę też, chyba gumy za ciasne. Tobie sex nie pomógł czytałam, i pewnie dlatego pomyslałam, że mi też nie zaszkodzi, bo tydzień temu wyciągnęłam z bagażnika 2 wory brykietu, każdy po 30kg! i nic. Ale na jutro mam napięte plany, ktoś na mnie liczy, więc nie będę dziś próbowac, bo jak na złe to mnie może pomóc, a jak powiem że mnie nie przeszkadza, że po mogę urodzic, to pewnie będę się sexic jeszcze przez tydz po terminie. Mój gin też nie pracuje w szpitalu, a ja mam 3 szpitale do wyboru i nadal nie wiem, gdzie będę rodzic, powiedział, że 10dni po terminie mam iśc do szpitala, a tak to co kilka dni robic ktg, jeszcze nie byłam.

Latte przed 6 tyg nie próbuj, bo możesz sobie zaszkodzic, nie wszystko zagojone, może dojśc do zakażenia, no i pewnie jeszcze bardziej będzie bolec pochwa. Najpierw chyba trzeba iśc na wizytę kontrolną task dla własnego dobra i dobrych kontaktów seksualnych w przyszłości, bo traumę potem ciężko leczyc.

Latte nie masz nic z głową, trzymaj tak dalej, mój najstarszy brat jak miał z 7miesięcy to zaczął kupę robic do nocnika, bo przed stękał i wiedzieli, że będzie robił więc kupili nocnik (wystali w kolejce to było 54 lata temu). My potem już nie byliśmy tacy ekspresowi z nocnikiem.

Gloria, ja na razie nie zamierzam się rozpakowywac, czyli dotrzymam ci towarzystwa. Co do sexu to gdzieś pod koniec grudnia straciłam ochotę, bo jak po brzuch mi stwardniał (niby to normalne po), to się przestraszyłam i tak mi zostało. Ale ostatnio zdałam sobie sprawę, że po porodzie co najmniej 6 tyg też abstynencja, a teraz już mogę rodzic, więc raz kozie śmierc. Na szczęście ja byłam u mamy, a mój mąż 42km ode mnie i niczego nie był świadomy. Wczoraj wieczorem wróciłam, ale mi przeszło i nawet nic mu nie wspominałam. Kiedyś myślałam, że 11.02 fajna data i po sexie może realna, ale dziś nie zamierzam na razie nic przyspeszac, bo jutro mam plany jechac znów do mamy, a nie na porodówkę. Z drugiej strony to wygląda tak: nic mnie nie boli, mam tylko duży brzuch, który tak w zasadzie nie wiele mi przeszkadza, śpię ile chce, włóczę się gdzie chce (wczoraj sama zjeździłam ze150 km, bo byłam w pracy z l4, odebrac bratanicę ze szkoły (w innej miejscowości niż mama moja mieszka), potem zawieźc ją na tańce, potem odebrac i w końcu wrócic do męża. W piątek czeka mnie podobna rundka, więc nie mam czasu rodzic, ale w niedzielę to kto wie.... Może po.... w walentynki się urodzi moja bezimienna córa. Latte nina pisała, ze I raz bolało, ciekawe, czy zainwestowała w zel intymny nawilżający. Może z powodu suchości w pochwie? Mnie po ślubie (przed nie było sexu) wciąż bolało, aż w końcu zaczęłam kupowac żele intima, ky jakiekolwiek, i jest ok. Czasem jak żel się skończył, to nie było sexu i już.

Czesc dziewczyny, widzę że agentka nie wytrzymała. Ja byłam we wtorek u gina i był w szoku, że jeszcze przyszłam. 2 tyg temu nastraszył mnie, że urodzę i juz nie przyjdę, a tu nic. Sprawdził na usg stan łożyska i przepływy, stwierdził, że dojrzałe, ale nie stare (specjalnie pytałam po informacjach od agentki). Szyjki nie badał, więc nie wiem czy rozwiera się. Dał skierowanie na kgt i stwierdził, ze jak chcę, to mogę iśc sprawdzic czy coś się dzieje.

Gdzieś nie doczytałam, że z synkiem, może przełamią się lody między nimi?

Co znaczy stare łożysko? Przecież twoja ciąża nie jest jeszcze przenoszona, a wtedy może mówic się o starym, niewydolnym łożysku. Nic nie rozumiem.

Owoce, to tylko chyba jabłka można, nie można jeśc na pewno smażonych potraw, keczupu/pomidora, kapusty, bo wzdęcia, selera, bo jest alergenem, mięso najlepiej duszone, gotowane i to lepsze drobiowe, dobra wędlina bez chemii (czyli ta z górnej półki) no i białe pieczywo można czyli białe bułki, żadnego pieczywa na zakwasie i ciemnego.

nina tak myślałam, że on jedzie do pracy. Dobrze, że jedziesz z nim, może tam z dala od jego synka lepiej się wam ułoży. Mam nadzieję, że tam będziesz miec dostęp do netu i do forum. Mój mąż twierdzi, że ja jestem już od was uzależniona. Dobrze, że jest w pracy i nie widzi, że ja obiad gotuje przy laptopie, sprzątam i co chwilę sprawdzam, czy są wpisy idę na chwilę na tv a już się zastanawiam, czy któraś coś nie napisała. Jak on jest to potrzebuje laptopa i nie mogę z niego tyle korzystac, albo chce mu udowodnic, że nie mam uzależnienia i korzystam chwilę, albo wtedy gdy on nie widzi. Ja mam kompa stacjonarnego, ale jeszcze u mamy, bo sprowadzam się do męża powoli. My to takie małżeństwo na odległośc, ja u mamy, on w naszym domu, ale jak bedzie dzidzi to będę tu. Ale skoro jeszcze jej nie ma to jutro jadę do mamy i nie wiem ile dni tam zostanę, mam nadzieję, ze dzidzi nie zacznie się rodzic w tym tygodniu, bo jak będę u mamy, to 55 km od męża, i torby szpitalnej, a co najgorsze, to tam nawet nie miałby mnie kto tu przywieźc.Mój mąż straszy mnie, że ja pewnie urodzę sama w swoim samochodzie między jednym a drugim domem ha ha.

Nina a dlaczego wyjeżdżasz? Przecież masz studia! Bierzesz dziekankę? Podejrzewam, że on do pracy, a ty pewnie do towarzystwa. Tylko często potem ciężko wrócic na studia jak się przerwie, odwyknie. choc to nie reguła. Mimo wszystko powodzenia, może tam lepiej wam się będzie układac niż tu.