magdzia2

Wiwi sprawdź skład mm jak dziecko na piersi to trzeba podawac. A mm często ma w składzie i nie trzeba.

Ale zrobiłyście dzień narzekania ma męza z dnia matki. Ja wczoraj cały dzień spędziłam na wsi u mojej mamy. Opielone marchewki i pietruszki, tylko pietruszki coś słabo mi zeszły. Mój mąż pracuje tylko na 1zmianę, ale 2xw tyg ma angielski i wraca po 17, w domu często ma jakąś robote na kompie do pracy, no i ma mało dla nas czasu, poza tym ciągle nasz dom to jeszcze teren budowy i jak ma jeszcze siły to coś porobi, a jeszcze i trawę trzeba wykosic, drzewa narznąc itp. Czasem mnie denerwuje, że nie ma dla nas czasu, no ale cóż. Dziś wyjeżdża po południu na wycieczkę z pracy. Długo się zastanawiał czy jechac, bo jak my sobie bez niego poradzimy, ha, ha. Ale namówiłam go żeby jechał. Jutro na cały dzień wybywam do mamy, więc nawet nie zauważę, że go nie ma a w niedzielę późnym popołudniem ma wrócic. Po raz pierwszy zostaję sama w naszym nowym domu. Może mnie nikt nie zje, ha, ha.

A olejek, jest od 3rż, ale moja kuzynka stosowała u niemowlaka, a teraz chłopak ma 10 lat i nic mu nie jest. Ja stosowałam go w ciąży, a niby to też przeciwwskazanie. Lepsze to, niż krople do nosa.

Magda cwicz silną wolę. Ja taką mam, tzn jak postanowię nie jeśc słodyczy to nie jem, a barek mam zawsze pełen, bo nie miec i sobie odmówic to żadna sztuka, a miec i nie zjeśc, to już coś. Ja też kupiłam jakieś słoiczki, ale poczekam do 5mc, bo skoro jest tylko na cycu, to niech będzie.

Reprint to podobnie jak ja, w lipcu kazał zrobic usg i przyjśc w sierpniu. Ela,w Pl nie chodzi się do ogólnego z dziemi tylko do pediatry, moja Ala widziała go 3 razy, raz jak miała ze 4tyg i straszne krostki na buzi, 2x przy szczepieniach i tyle. A ortopeda sprawdza jak dzieciom bidra sie rozwijają, czy na głowach kości biodrowych nie ma jakiegoś kostnienia. Nie wiem czemu taka nagonka jest, ale może i dobrze, bo niektóre dzieci nawet tu na forum mają coś nie tak.

Ja do realu mam jakieś 50km, szkoda.

Ponawiam pytanie. Czy macie jeszcze iśc na wizytę kontrolną do ortopedy skoro wszystko ok?

Kasiula może Alia nie chce jeśc z powodu upałów, a może będzie niejadek. Nie wiadomo co lepsze w domu niejadek, czy takie przed którym lodówkę na klucz zamykac? Wiem, że dla niejadków jest jakiś preparat na lepszy apetyt, chyba któraś dziewczyna o tym pisała. Co do rozszerzania diety, to jak Wiwi lekarz powiedział, skoro nic się nie dzieje, to ok. Teraz dzieci są na mm a dawniej piły mleko krowie i to niektóre od urodzenia i było, a teraz nagonka z tymi alergiami. A i tak na wsi ludzie dają niemowlakom krowie mleko, bo jest często prosto od gospodarza i duużo tańsze. Moja brataNICA MA 11LAT I MLEKO ZACZĘŁA PIC z kaszą manna po 1roczku, co dla mojej mamy było niezrozumiałe, bo my i starsze wnuki(np dziś22letnie) piłliśmy mleko zaraz po cycu, a nawet bratowa karmiła tylko 1mc i potem krowie mleko chłopcy pili i zdrowe jak dęby.

Byłyśmy u ortopedy, wszystko ok, ale kazał przyjśc jak mała skończy 6mc. Wy też tak macie?

Agi pewnie po ciąży organizm jeszcze nie działa jak trzeba i hormony szaleją. Ja co kilka dni mam jakieś drobne plamienia, dawno kiedyś bolał mnie brzuch jak na@, ale na razie jeszcze nie miałam. Karmię cycem więc ciekawe kiedy wróci@. Poza tym przed ciążą miałam wysoką prolaktynę, teraz też, bo przecież karmię, a ona blokuje owulacje. Oczywiście do pewnego czasu.

Kasiula, moja córa też urodziła się 15.02, szczepienie było 2tyg temu. Mała miała wtedy prawie 6,2kg. Jest cały czas na cycu +herbatka rumiankowa, na trawienie i woda przy upałach, a dietę będziemy rozszerzac dopiero pewnie jak skończy 5mc.

A moja Ala zasnęła o 20.30 a pobudka byla dopiero o 3.20, szok, prawie zawsze budzi się między 12 a 1. potem pobudka o 5.45 i wstałyśmy o 7.30. W nocy dostaje cyca i zaraz zasypia. Czasem budzi się 3x ale to mi nie przeszkadza, bo cyc i śpi dalej. Czasem od 6 już nie śpi. Najgorzej jak na kupę si czasem pręży od np3, ale wtedy podaję infacol i daje się zdrzemnąc. Idziemy dziś do ortopedy.

Gloria wszystkiego najlepszego.

Właśnie wyczytałam w artykule sponsorowanym przez hipp i bobofrut,że dzieciom na mm dietę należy rozszerzac po skończonych 4mc a tym na piersi po 5mc. Dlaczego?

Dziewczyny nie bądźcie naiwne. Jeśli wierzycie, że niepryskane są jabłka zeszłoroczne, które końcem maja są jeszcze ok, to jesteście w dużym blędzie. Nie ma siły aby bez chemii przetrwały całą zimę, a skoro nie mają robakw to i w sezonie niejeden oprysk widziały. Co do żywności dla dzieci, ostatnio było w radio, że uważac trzeba na skrót MOM tzn mięso oddzielone mechanicznie, czyli kości, skóra i chrząstki zmielone razem z mięsem i o zgrozo to jest w słoiczkach dla niemowlaków. W zasadzie w dzisiejszych czasach nic nam się nie uchowa jeśli nie będzie pryskane, bo choroby grzybicze są i inne. Wie ten kto ma działkę i próbuje np pomidory uchodowac bez ochrony. Ważne jest aby przestrzegac okresów karencji, a ten rolnik stojący przy drodze nie ma żadnych kontroli jakości i wieczorem popryska a rano zrywa i opowiada, że ekologiczne. Wychowałam się na wsi i wiele rzeczy widziałam, a ile nawozów sztucznych stosują.

Magda sprawdź jakie masz rozszerzenia. Ja kiedyś też omęczyłam się aż okazało się, że wyszły mi .pnj zamiast .jpg Gloria środki rozkurczowe są jak najbardziej odpowiednie na ból brzuszka. Ja najczęściiej w nocy jak się budzi i pręży daję infacol, bo jeszcze się nie skończył, a już kupiłam esputicon, bo jest łatwiejszy w podawaniu niż espumisan, czy bobotic. Ale u nas daje chyba ze 30st. Byłam na małych zakupach, ale teraz nie wychodzę z domu bez wody w butelce dla małej, byłyśmy w sumie godz, po kilku sklepach typu spożywczak, apteka, pasmanteria i jak wsiadłam auta to mała wypiła ze 40ml.

Do ona jedna3 jeszcze niejedno będzie cię bolec w ciąży. Powodzenia i cierpliwości.

Agi bez sensu tam jest z tą służbą zdrowia, u nas pediatra to lekarz pierwszego kontaktu dla malucha. Niby u nas kiepsko, ale z tym jednym jest dobrze.

Agnik, moja Ala też tak czasem miała, a teraz jak zaczyna się tak preżyc to daję jej infacol i idzie spac, budzi się czasem za 2 godz i znów się pręży to jeszxcze raz. Przynajmniej ona mniej się męczy i same trochę się zdrzemniemy. Poza tym w takich sytuacjach daje jej herbatkę ułatwiającą trawienie.

Stokrotka kup kropelki delicol to jest dla dzieci nietolerujących laktozy. Moja Ala wczoraj też po kąpieli nie mogla zasnąc chyba z godzine leżała i się wierciła, tyle, że ja ją usypiam leżąc z nią na moim łóżku. Normalnie to po kąpieli cyc i ciężko odbic, bo już zasypia. Agi kolki z regóły przechodzą po 3mc, a czasem jeszcze się ciągną dłużej. Jak mała ma bóle tylko wieczorowa porą to ksiązkowe kolki.

Magdalena mój adres: madziaka2@op.pl Mili ja mam nosidełko i jak mała ma dobry humor to chwilę w nim posiedzi, na razie wkładam ją w domu co jakiś czas aby przyzwyczaic i miec na zakupy, bo fotelik ciężki, a czasem idę na sklepy w których nie ma wózków. Moja czasem nie chce leżec w wózku, wtedy wkładam ją do fotelika i na podwórko. Czasem jak jestem gdzieś z wózkiem- najczęściej kościół, rzadziej sklep spożywczy niedaleki, to wyjmuję na chwilę i odkładam, jak jeszcze się nie da to biorę ją i za chwilę próbuję jeszcze raz. W domu tak samo staram się gdzieś ją odkładac, jak kwęka to staram się odwrócic jej uwagę, jak nie pomaga to biorę i próbuję za jakiś czas.

Magdalena jak już ogarniesz się z chrzcinami to proszę o przepis na ciasto piaskowe z rabarbarem. Ja upiekłam takie: białka ubic, dodac żółtka olej rabarbar i piec. Jest fajne, mokre, tylko muszę kupic cukier puder i posypac. Bo tu na swoich śmieciach dużo mi brakuje, np nie mam młynka do kawy-w którym zawsze mieli się u mnie cukier, pieprz, nie mam maszynki do mięsa- w której mieli się ziemniaki na kopytka, czy też swojski chleb na bułkę tartą. Ale ostatnio kupiłam sobie robot zelmera fenomen, to jest nowa wersja malaksera, który jest u mamy i stwierdziłam, że wart był tych 600zł. Dzięki robotowi powstają w nowym domu ciasta, no i zaczynam opanowywac piekarnik, bo do tej pory służył tylko do pieczenia mięś a ciasto to wyższa szkoła jazdy. Na razie upiekłam 3 do tej pory, pierwsze mało wyrosło, bo miało za cieplo, a 2 następne ok. Jeszcze muszę przywieźc sobie książki Siostry Anastazji, bo teraz piekę "z głowy" lub z netu. A Stokrotki dalej nie ma.

aniaania ja też w wózku bez czapy a jak wyciągam to zakładam bez wiązania, bo ma nauszniki. Czasem wyjdę z nią na taras bez czapki.

Anulka takie bodziaki są w tesco w promocji.

Ale nudy, moje dziecię przysypia co chwilę i takie jakieś niewyspane. Poszłam narwac rabarbaru, znalazłam w necie jakiś przepis na ciasto z rabarbarem i wstawiłam do pieca. A sprzątac to mi sie nie chce strasznie. Wolę piec, gotowac a nie sprzątac.