Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Leeila

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. bombastyczna - to cudowne wiadomości!!!! I nikt tu o Tobie nie zapomniał, wręcz przeciwnie, czekałyśmy na jakieś wieści. Ale ci twoi lekarze to jakieś konowały!!! Serduszko do góry nogami - no to już jakaś paranoja, zwłaszcza że pisałaś że co każdy lekarz wynajdywał coś innego. Dzięki Bogu że wszystko dobrze, a tętno na pewno się wyrówna. Wyobrażam sobie co musiałaś przejść, ja to bym miała milion czarnych scenariuszy przed oczami. Odetchnij głęboko, bo po takich przezyciach żebyś rodzić już nie zaczęła. :) strasznie się cieszę że wszystko ok, odzywaj się jeszcze :)
  2. dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za informację.:* :* :* Jakbym nie zaqpytała to bym szła z kwitkiem z ZUS do porodu :P W takim razie wyślę męża do firmy, żeby zapytał czy wystawią mi REMUA ewentualnie takie zaświadczenie że jestem ubezpieczona.
  3. tylko ze przeciez to nie zakład pracy mi wypłacał wypłatę, jak byłam na L4 to nie mają podstaw za ostatni miesiąc mi wypisać remua. a to jest miesiąc wazne.
  4. a z innej beczki - jeśli chodzi o dowód ubezpieczenia - u mnie w pracy dają tylko REMUA, nie ma legitymacji ubezpieczeniowej. a ja za ostatnie miesiące dostawałam kase z Zus. wystarczy okazać ostatni kwitek od listonosza?
  5. Lemi ja też uważam że laktator lepiej po porodzie kupić. Nigdy nie wiadomo czy się przyda a jak chcesz jakiś lepszy to czeka cię niemały wydatek.
  6. koteczkowa, u mnie w szpitalu dla malucha nic nie trzeba, nawet ubranka dają i pieluchy i maści i kremy i wszystko. Tylko ubranka na wyjście mnie interesują. Trzeba się dowiedzieć jak jest u Ciebie.
  7. dziadek_jacek - u mnie w szpitalu nie podają znieczulenia.Nawet za kasę. masz rodzić na żywca i koniec. Znieczulenie to tylko dają przy cc. ;/ niektóre szpitale nie maja tyle kasy żeby opłacić anestezjologa, bo on musi być obecny. jakbym miała wybór to bym wolała rodzić w prywatnej klinice i to brałabym znieczulenie płatne na pewno. Ale niestety szpital mam pod nosem a prywatna klinika jest daleko. Boję się ze nie zdążyłabym dojechać. poza tym jak będę mieć cc to i tak mi wszystko jedno. W sumie nie chciałam tego cc, wolałam naturalnie rodzić, ale teraz mi to jakoś zobojętniało. Myślę tylko o tym żeby było wszystko ok i żeby dzidziuś zdrowy był, reszta nie ma znaczenia.
  8. łazanka, ja już te wszystkie rzeczy o których piszesz mam zapakowane, nawet o kremie nawilżającym do ust pamiętałam :) nie zapomnijcie bo podobno wargi strasznie się wysuszają i pękają.
  9. dziękuję dziewczyny za odpowiedzi :) ja mam mieć wstępnie 8 czyli 6 dni wcześniej, ale dokładniej będę wiedziała dopiero po wtorkowej wizycie. U mnie na razie też nic porodowego się nie dzieje, mam nadzieję że wytrzymam do terminu :) widzę że większość z cesarek będzie w pierwszej połowie sierpnia. Nelka ja też myślę że to czop, bo może odchodzić w kawałkach ale na pewno ci nie powiem bo ja też go wypatruję :) umieram ze strachu że nie poznam że rodzę :) aga ja też miałam tylko jedną próbkę pobieraną, nie mam pojęcia o co mogło chodzić. A wyników jeszcze nie mam, to nie wiem czy mam tego paciorkowca czy nie.
  10. hej dziewczyny, powtórzę moje pytanie, bo niestety nikt mi nie odpowiedział :( dziewczyny, które macie mieć planowane CC. Czy macie już datę wyznaczoną? O ile dni wcześniej od terminu z OM?
  11. ciotka julia - na miłość boską!!! gdzie ty łazisz po oknach w czasie burzy? szczęście że dzidzia się rusza, ale może ogranicz takie sporty ekstremalne? mam pytanie do dziewczyn które maja zaplanowaną cesarkę. ile dni wcześniej od faktycznej daty porodu macie mieć cesarkę?
  12. cześć dziewczyny, przyłączam się do nieszczęśnic które mają bezsenne noce ;/ mi się cholernie spać chce ale nie mam jak się ułożyc, na plecach nie wolno, prawy bok odpada a dziecko zaczyna się boleśnie wypychać jak leże na lewym boku. No i jak tu spać? :( no i oczywiście toaleta 3x na noc ;/
  13. cześć dziewczyny, przyłączam się do nieszczęśnic które mają bezsenne noce ;/ mi się cholernie spać chce ale nie mam jak się ułożyc, na plecach nie wolno, prawy bok odpada a dziecko zaczyna się boleśnie wypychać jak leże na lewym boku. No i jak tu spać? :( no i oczywiście toaleta 3x na noc ;/
  14. hej pocahontas, gdzie byłaś jak Cię nie było? :) a coś to nieuważnie czytałaś, bo już 3 z nas urodziły :D u mnie jeszcze trochę w proszku przygotowania, spakowana do szpitala jestem, ale parę rzeczy trzeba dokupić. Myślę że na pewno o czymś zapomnę i mąż będzie latał do sklepu co pięć minut :)
  15. rany jakie zamieszanie sie zrobiło, sorki Tymkowa, sprawdźcie czy jesteście wszystkie :)
×