Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Leeila

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Leeila

  1. bombastyczna - o rany, ale co to znaczy że serduszko jest przechylone? Przecież nie było do tej pory zadnych takich problemów? Strasznie współczuję, wyobrazam sobie co musisz teraz przezywać! Odezwij sie zaraz jak coś będzie wiadomo. Mot- ja bym nie jechała na ktg. Myślę że te skurcze to normalna sprawa, ale jeśli masz być spokojniejsza to jedź i sprawdź. Olinka, z tego co wiem to już twoj trzeci poród, czemu masz taką traumę przed sn? Były komplikacje poprzednio? Mnie czeka prawdopodobnie cesarka, ale wolałabym naturalnie rodzić bo to dla dziecka lepsze, niż taki szok. Chociaż może tak gadam bo nigdy nie rodziłam i nie wiem co to znaczy :P
  2. czop to jest taki galaretowaty śluz, może być zabarwiony krwią. Jest to „korek zamykający szyjkę, który zabezpiecza wnętrze macicy przed wtargnięciem drobnoustrojów chorobotwórczych wywołujących infekcję.jest śliski, elastyczny, bardziej gęsty niż surowe białko jaja kurzego, może być bezbarwny lub żółtawy. Zdarza się, że odpada równocześnie z odpłynięciem wód płodowych. Moze odpaść na 1-2 tyg przed terminem porodu lub nawet na kilka godzin wcześniej.
  3. dziewczyny czy Wam też obniżył sie brzuch? Ja mam wrażenie że jest coraz niżej ;/ dzidziuś bardzo mnie uciska. Czy którejś odszedł już czop? Bo u mnie na razie spokój, ale mam dziwne uczucie że poród sie zbliża... pewno w ciągu dwóch najbliższych tygodni....
  4. sylwka1987- a to nie było nikogo w domu? jak tak to możesz powiedzieć że spałaś i nie słyszałaś dzwonka albo byłaś w łazience. Chyba że ktoś otworzył i powiedział ze Cię nie ma? dziewczyny, mam 102 cm w najszerszym miejscu na brzuszku. czuje się jak słonica ;/
  5. bombastyczna- ale możesz przecież kupić tylko parę ciuszków, ze 4-5 sztuk maksymalnie w rozmiarze 56. tak na wszelki wu. Nie za dużo właśnie żebyś nie żałowała. A jak dzidzia się urodzi mniejsza to zawsze można dokupić. :) umieram z ciekawości ile ma mój dzidziuś, w 31 tyg miał 1650 g i teraz jestem w 36. A wizyta dopiero jak bede w 38 tyg :(
  6. bombastyczna- ale możesz przecież kupić tylko parę ciuszków, ze 4-5 sztuk maksymalnie w rozmiarze 56. tak na wszelki wu. Nie za dużo właśnie żebyś nie żałowała. A jak dzidzia się urodzi mniejsza to zawsze można dokupić. :) umieram z ciekawości ile ma mój dzidziuś, w 31 tyg miał 1650 g i teraz jestem w 36. A wizyta dopiero jak bede w 38 tyg :(
  7. bombastyczna - ja na twoim miejscu bym wzięła też ubranka 56. Chociaż u mnie w szpitalu jest tak, że nie trzeba mieć swoich ubranek, jedynie na wyjście. Chociaż ja biorę swoje :) jak będą za małe to skorzytam ze szpitalnych. Ale jakoś mi się wydaje że mój synek nie będzie klocuszkiem :)
  8. Anexis - ja kupowałam u tego sprzedawcy, ale na innej aukcji: http://allegro.pl/lozeczko-6-kolorow-materac-kpk-posciel-i1616713432.html u nich można wybrać kolor łóżeczka, ja akurat zdecydowałam się na orzech bo mam ciemne meble ;)
  9. podaję przepis na nalewkę owocową: 4 kilo owoców zalać 1.5 litra spirytusu, odstawić na miesiąc. Po miesiącu odlać spirytus, zasypać owoce 3 kilogramami cukru, ponownie odstawić na miesiąc. Po tym czasie odcedzić owoce, a powstały sok wymieszać z odlanym wcześniej spirytusem. Odstawić na miesiąc i można się delektować :) najlepsza jak dla mnie jest z agrestu i wiśni :)
  10. Anexis- ja zamawiałam łóżeczko u tego samego sprzedawcy i mogę z czystym sumieniem polecić. Baldachimu nie chciałam, bo dla mnie to niepotrzebny wydatek i zbieracz kurzu. A pościel wziełam śpiące misie i pszczółki zielone. Żeby było naturalnie, gdy mój synek okaże się córeczką :P Acha, czy próbowałaś pić mleko na tą swoją zgagę? Słyszałam że pomaga. Na skurcze łydek, co dzieki Bogu się nie zdarzają często, to stosuję męża :) nie ma lepszego sposobu :) Dziewczyny czy Wam też obiża się już brzuch? Dziś rano to zaobserwowałam. Poza tym coraz częsciej brzuch mi twardnieje. Koteczkowa- mi na szczęscie humory już mijają, ale ostatnie kilka dni było bardzo ciężkich. Chciało mi się płakać bez powodu i wszyscy mnie wkurzali. Dokucza mi rwa kulszowa :( Dziewczyny czy Wam też obiża się już brzuch? Dziś rano to zaobserwowałam. Poza tym coraz częsciej brzuch mi twardnieje.
  11. mum to come, meeg24, mamuska88 - moje serdeczne gratulacje!!!! Nawet nie wiecie jak Wam zazdrościmy :) niestety nie mam facebooka żeby zobaczyć Wasze maleństwa, ale na pewno są przesliczne :) Sierpniowa mama- ja nie wymiotuję, ale od jakiegoś czasu tak mi wymioty podchodzą do gardła ;/ Majka- jeśli chodzi o ruchy dziecka to nie ma ich być 10 w ciągu godz, bo to niemożliwe :) Liczysz 10, ale w godzinie największej aktywności dziecka. Przecież na tym etapie dzidziuś śpi większość czasu, więc się nie rusza tak często. Mój synek rusza najbardziej się w określonych godz: 6, 12, 17-18 tu najwięcej i 22. Przez resztę czasu się "wypcha" albo czasem poruszy. Miałam badanie na tego paciorkowca, wyniki za dwa tyg. I już wiem że 8 sierpnia mam sie zgłosić na cesarkę, chyba że poród zacznie się wcześniej. Ja jutro się biorę za pranie i prasowanie ciuszków, ma być ładna pogoda, a chce żeby się przewietrzyły na polu. Te Wasze porody dziewczyny zmobilizowały większość z nas do wzięcia się w garść i ruszenia z przygotowaniami. Jak widać nie znamy dnia ani godziny :) całuję :*
  12. agullek - mój synek jest już obrócony główką w dół ale i tak musze miec cesarke ;/ a w takim przypadku jak ty masz to wiem że dzidziuś się może obrócić nawet w ostatniej chwili. Myślę że lekarz po prostu cie uprzedził że jak się nie obróci to będzie cesarka, ale sa jeszcze szanse. Podobno są sposoby żeby pomóc dzidziusiowi, poczytaj na internecie. :) głowa do góry :D
  13. Koteczkowa, ja nie dostaję wyników badań spowrotem. U mnie lekarz wkłada je do koperty i zostawia u siebie. A nie masz napisane w karcie ciąży grupy krwi i badań? a co do twojego sklepu to mi by zależało na tych body kopertowych bo dużo opinii dobrych o nich słyszałam. Co do twoich bóli, to też bym jechała to sprawdzić - tak jak ci dziewczyny radzą. A co do upławów, co któraś dziewczyna pisała że mają kolor rudawy, to dla mnie to nienormalne. Upławy powinny być przeźroczyste lub białawe.
  14. as-80 ja mam 98 w najszerszym miejscu w 32 tyg. Też się cały czas martwiłam, bo w 6 miesiącu to jeszcze ciąży nie było widać, a potem jak w 7 ruszyło, tak nikt wątpliwości nie ma. to indywidualna sprawa każdej kobiety. Cieszę się że brzuszek jest nieduży bo wszyscy mnie chwalą że ładnie wyglądam w ciąży :) jak z dzidziusiem jest dobrze to myslę że nie ma się co przejmować :) najważniejsze że wszystko ok :)
  15. cześć dziewczyny, villia to ja dopiero w 39 tyg bede kierowana na cesarke, jeśli do tej pory nie będzie akcji porodowej. a te torby z biedronki to jakiej wielkości? ja bym chętnie kupiła jakąś mniejszą a nie taką dużą podróżną, bo taką mam. ja też po wizycie, przytyłam tylko 600 gram przez miesiąc, czyli tylko wagę dzidziusia. :) ogólnie, mam na plusie 8.600 kg co do bólu nóg to ja nie mam żadnych, więc mogę się uważać za szczęściarę. Pępek też nie swędzi i ja dalej go posiadam. Nie zrobił się wypukły ani wklęśnięty, jest tylko mniejszy niż zwykle. Mój dzidziuś też ma czkawkę, dość często :) niech ćwiczy sobie na zdrowie :) co do cukrzycy to się nie wypowiem, bo nie wiem, ale może poczytajcie o tym na internecie? Ja zawsze tak robię jak nie jestem czegoś pewna. Na pewno wszystko będzie dobrze. Buziaki dla Was
  16. do pocahontas - skoro jesteś z nami na forum od początku, dlaczego nie piszesz pod swoim nickiem? To jest właśnie beznadziejne - jak ktoś ma inne zdanie zaraz pisze pod pomarańczowym nickiem bo się boi je wyrazić. Ja myślę że ta uwaga byłaby przyjęta zupełnie inaczej gdybyś napisała ją pod swoim nickiem. Bo my tu się już znamy i szanujemy swoje zdanie a jak ktoś wyskakuje z takimi uwagami pod pomarańczowym nickiem to jest z góry traktowany jako ktoś wrogo nastawiony. A to tylko i wyłącznie wina jego tchórzostwa.
  17. cześć dziewczyny, witam nową sierpnióweczkę :) co do butelek to ja też zakupiłam zestaw startowy z aventu i jestem zadowolona,bo słyszałam mnóstwo pochlebnych opinii. zobaczymy czy się buteleczki sprawdzą. Co do golenia, ja używam męża do tej czynności, na szkole rodzenia położna zabroniła nam samodzielnie się golić do porodu, tylko kazała zostawić personelowi. Ale ja i tak zrobię to w domu, nie wyobrażam sobie być zarośnięta tam na dole i jeszcze jechać tak rodzić ;/ vilia - ja też nie miałam mierzonego brzucha, mierzę sama w domu :) jak twój humor? już lepiej?
  18. vilia - to widzę że jedziemy na tym samym wózku. Ja też dostałam skierowanie od okulisty z tymi samymi słowami, ze nie będzie brał odpowiedzialności za moje oczy po SN. A mój dzidziuś już się główką odwrócił do porodu i sama nie wiem co teraz. ;/ Mam głupie uczucie że niepotrzebna mi ta cesarka, przecież nic mi nie jest. Dla mnie cesarka to tylko z konieczności. I nie wiem co robić, chyba poczekam na decyzje lekarza. Jak musi być cesarka to się z tym pogodzę. ;/
  19. mum to come, ja też na twoim miejscu bym sukienki nie kupowała. Właśnie ze względu na piersi, bo nie wiesz jakie bedą po porodzie. mama8327 - u mnie ma być chłopak, ale jak napisałaś, nigdy nic nie wiadomo do końca, dlatego my kupujemy neutralne ubranka, pościel itd. Zielone, żółte itd, żeby w razie czego i chłopiec i dziewczynka nie wstydził się założyć. :) nie martw się, to naturalne lęki każdej kobiety ale instyknt na pewno podpowie co robić. Ja dziś obudziłam się o 5 rano ze skurczami ;/ tak twardego brzuszka jeszcze nie miałam. Wzięłam nospe i po 2 godz dopiero przeszło. :(
  20. olin_ka czy możesz dać link do wózka który kupiłaś?
  21. hej dziewczyny ja tylko wpadam się pochwalić że mój dzidziuś w 31 tyg ma już 1650 gr. :) I jest już ułożony główką w dół. Ale nie wiem jak z ta cesarką, pewno się okaże później. Dobrej nocki :)
  22. jak ja Wam zazdroszczę tego deszczu :( u mnie nie ma nawet co pomarzyć, a duchota taka że nie wyrabiam.
  23. bombastyczna - ja akurat Cię rozumiem. Też się jakoś nie napalam do karmienia piersią dłużej niż to konieczne i nie bede robić tragedii jak pokarmu nie będzie ;P wogóle dla mnie karmienie już rocznego dziecka to przesada, przecież to już duże dziecko, mówi pierwsze słowa itd... Jakoś mnie to odrzuca. podchodze tak - jak mam karmić to do pół roku maksymalnie. Mam nadzieje ze się żadna dziewczyna nie obrazi. Buziaki
  24. Villia a z tym karmieniem to ja mam przeczucie jakieś że nic z tego nie będzie. Moja mama nie miała przy żadnym dziecku, kuzynka ani teściowa też nie. Wiem że nie ma reguły, a jakbym miała karmić to myslę że poł roku to maksymalnie. 2 lata to już uważam za lekką przesadę :)
  25. Villia - ja mam wadę -7 na oba oczka, ale właśnie w tym sęk że ja już dostałam to skierowanie. Wprawdzie okulistka powiedziała że jeżeli chce rodzić naturalnie, a poród będzie się przeciągał to ona zaleca cesarke. W sumie to troche mnie nastraszyła bo mówiła że z minusami to nie ma żartów i ona zna przypadki że się wzrok pogorszył bardzo paniom, które rodziły SN. No ale powiedziała że to nie jest reguła, zwłaszcza ze mam dno oka i siatkówkę w porządku. I jutro idę na badanie ginekologiczne i zapytam co z ta wadą moją i jak do tego podchodzą w szpitalu. Nie ukrywam że wolę rodzić naturalnie, choc u mnie nie dają znieczulenia ;/ misiaczkowa - bardzo współczuję, nie miał się kiedy ten kleszcz przyczepić, tylko teraz. Ale kochana, jak byłaś na pogotowiu i wyciagnęli kleszcza a jeszcze nie był napity, to myślę że nie masz się co martwić. Jakby była potzreba to myślę że by ci podali jakiś środek. Jeśli bardzo się denerwujesz to idź do lekarza rodzinnego, niech ci to obejrzy i ewentualnie powie co i jak, przynajmniej dla własnego spokoju. Wszystko będzie dobrze, na pewno tylko najesz się strachu i tyle. :) a co do karmienia piersią - ja nie kupuję ani nakładek, ani maści ani laktatora ani niczego, bo nie wiem czy bede mieć pokarm. Wiele z Was pisało że ma siarę, a ja nic. Moja mama też nie miała i byłam karmiona butelką. W sumie nie narzekam bo wogóle nie chorowałam. Ale zapisuję sobie wszystko i jak pokarm się pojawi to najwyżej wyślę męza na szybkie zakupy. :)
×