danke

Max a Ty masz nadciśnienie ? bo aronia jest stosowana przy nadciśnieniu ponoć bardzo obniża nadciśnienie chociaż na mnie nie działa

Też nadal piję wodę i wszystko się uspokoiło, ale miałam różne przypadłości , dużo flegmy bóle stawów bóle brzucha w nosie dużo jakiejś krwi , bołe głowy nawet pierś rwała , codziennie coś a teraz cicho sza, pierś okładałam olejkiem , ostatnio coś ramie mi dokucza ale piję dalej i okładam raz olejkiem raz ut z gliną, aha gardło przestało mnie boleć miałam chrypę jak stary alkoholik :D To wszystko razem wziąwszy co robię to myślę ze idę w dobrym kierunku Papaja ja myślę ze trudno przekonać kogoś do czegoś jak nie chce, zaraz lampka czerwona w głowie się zapala i strach oblatuje i tyle, lepiej nie propagować ut na stronach gdzie tego nie chcą myślę ze stąd biorą się trolle oni wyznają swoją zasadę piszą i piszą ale sukcesy marne tak jak na medycynie n. Masz duża wiedzę i chętnie pomagasz ale jest takie przysłowie Nie rób nikomu dobrze a nie będzie ci żle ale ja tak nie potrafię i często dostaję po łapach:P

nalewka czosnkowa 1/2 szkl czosnku i szklanka spirytusu 1/2 butelki 100gr nalewka z miłorzębu japońskiego 1/2 but 100gr karczocha 15 łyżek z głogu nalewki 10 łyżek nalewki z melisy jak nalewka czosnkowa będzie gotowa po 14 dniach dodac resztę składników i jeszcze 3 dni ma postać zażywać po 1/2 łyżeczki 3 x dziennie na wysokie cisnienie , uelastycznienie drożnosc zył po zawałach ,przed poprostu na choroby serca

Alusia Spróbuj znależc punkt na stopie nadnerczy jest koło nerek wyżej jak coś żle to będzie bolesny, jest głęboko w stopie przy chorych nadnerczach jest b zimno , pij bodziszek cuchnący on tylko tak brzydko się nazywa , zawiera rad i to też ma związek z tarczyca Daniela Gasiecka pisała coś a o tym że zimno przy chorych nadnerczach to dawno gdzieś czytałam

Makler Nie ma nieuleczalnych chorób są tylko nieuleczalni pacjenci Ona sama musi chcieć się leczyć , choroba jest w glowie, i nie pomoże ani medycyna naukowa jak sama nie będzie chciała, musi wyzwolić swoją podświadomość a jak jest załamana to Twój trud na nie wiele się zda. Może namów ją na diete Budwig , ten olej jak jest zmiksowany to nie jest taki zły do tego dodac ziółka ,siemie lniane powodzenia

Zajadam od lipca i pewnie z 70 dkg, , tylko ja stosuję różne rzeczy i tak na prawdę nie mam pojęcia co mi pomaga :O jestem królikiem doświadczalnym a to wszystko dla zdrowotności :D:D:D

Makler z tego co wiem to nie wolno przekroczyć 20 gram dziennie . Wiesz syn kupuje w Anglii i baba słabo mówiła po ang ale mówił że tak zrozumiał ale ja tej dawki nie przekraczam, często mielę z siemieniem lnianym i dodaje do pasty Budwig

Max co do kuracji kazdy ma swoje przemyślenia , ja z palca tego nie wyssałam tylko gdzieś wyczytałam nie pamiętam kto to pisał ale nawet Armstrong piszę ze jak ktoś ma duży problem z głodowką to może jeden posilek b. lekki spożywać wtedy będzie to trwało znacznie dluzej ale nie jest zabronione tak samo z tym miodem ja to przeszłam na własnej skórze jak dostałam drgawek i myślałam że to koniec i zażyłam miodu z pyłkiem i ustąpilło ale strachu miałam co nie miara.Nie wiem czy mam raka czy nie ale wiem że miałam :O strzeżonego Pan Bóg strzeże jak węzły były zajęte to nie takie proste bo mogą być przeżuty i dlatego to wszystko stosuję :D -

Max co do ilości dni aby przeprowadzić glodówkę to zależy od wielu rzeczy od Twojej psychiki jak dajesz radę .Armstrong chyba pisał że 11 to takie minimum ale też chyba można krócej niektórzy zalecają krótsze kilkudniowe ale częściej, ważne jest żeby w czasie glodówki za bardzo się nie osłabić trzeba nacierac ciało , najbardziej w miejscach gdzie są tętnice i głowa szyja , skronie . po okresie kwasicznym ponoć dopiero następuje oczyszczanie ale kwasiczny przełom jest trudny i dobrze zażyć łyżkę miodu bo wtedy spada nam za bardzo cukier, i jak nie nacieramy się ut. to slabniemy i możemy dostać palpitacji serca. najgorsze są trzy dni a potem leci na ut . nie jest tak żle, nacieranie , nacieranie i 0 stresui pić żeby się nie odwodnić :D Z moim nowotworem to walczę juz ponad sześc lat i tak jak w tym artykule co podałeś trują nas a nie leczą i koniec

Dzięki Max pomyślę nad tym mam w planie głodówkę ale jeszcze jedno czyszczenie wątroby zaliczę Max ale Ty też do cierpliwych nie należysz, ja codziennie urynianke stosuję od ponad dwóch lat, do tego zaliczyłam pastę budwig, ziolka nerkowe, lewatywy , czyszczenie wątroby , rok temu głodówkę coś 11 dni ale z tego co pamiętam to mialam różne dolegliwosci i wiedz że po chemii i radio jest sie porządnie zasyfionym ale mam się nie żle , co i rusz dowiaduję się że z moich współtowarzyszy choroby ktoś odchodzi pozdrowionka

Max ja już robiłam kilka głodówek może nie takie długie ale zaliczyłam trzy, na tę chwilę to moje oczy mają się dobrze już 17 lat temu miałam operację, okuliści bardzo są zachwyceni stanem moich oczu ale ja ich nie wtajemniczam że zamiast kropli zakrapiam ut. bo po kroplach mam strasznie suche oko że nie idzie wytrzymać tak gryzą Jeszcze mi trochę dolegliwości zostało może mi się uda coś pokonać jestem optymistką i to mi pomaga pokonywać trudności :D:D:D

Max ale z tego co gdzieś czytałam ze jak się jest po operacji to nie bardzo można jaskry się pozbyć tak chyba Małachow pisal, ale na pewno wątroba ma duży wpływ na oczy

Papaja ale mnie się wydaje że tym razem polecialy z wątroby bo byly zółei twarde

Tak wiem Makler my w dziedzinie experymęntu to powinniśmy dostać Nobla, ale dzięki za odpowiedż, też tak mi się wydaje że to jakieś oczyszczanie . Z tym zakrapianiem do oka to mam cykora, jestem ryzykantem o i owszem ale to są oczy płuczę urynianką i to też dobrze mi robi i pewnie na tym pozostanę. Mam też taką cichą nadzieję że jak doprowadzę wątrobę do stanu używalności to moje oczy same się wyleczą, chociaż ja widzę wszystko tylko jakoś pieniędzy nie widzę.Sorki za głupoty ale to już taka moja uroda:P

Piję wodę i miałam różne dolegliwosci a to tu a to tam coś bolało ale ostatnio po 10 min, łzawi mi jedno oko z początku bardzo teraz trochę mniej , z początku nawet tego nie kojarzyłam z wodą bo mam chore oczy, no i jestem w kropce czy przestać ,czy pić dalej? Makler co Ty na to ?

Bzdety piszesz dobra rady te rady zostaw dla siebie, właśnie trzy dni temu czyścilam wątrobę i miałam różne kamyczki i zielone różnej wielkości i żółtawe twarde a w środku był zbity piasek co się rozsypywał, na pewno to kamienie kałowe nie były:P

Makler odpowiedział to fakt i dzięki mu za to, ale ja pytałam Ciebie:P a Ty się wymigałaś oj Ty oj Ty:O

Papaja Ty jak mi wiadomo jesteś specjalistką od czyszczenia wątroby i własnie takowe przeszłam 3 z kolei i czy to mozliwe że przy okazji czyszczenia watroby wyszły by kamienie z woreczka bo były lekko żółtawe i twarde a w srodku był piasek, wcześniej miałam wysyp zielonych ufoludków a te żółte na następny dzień, ale tylko jeden sprawdziłam było ich kilka jakoś nie myślałam zeby to były kamienie, zapomniałam już o czyszczeniu pozdrowionka

http://www.rozanski.ch/demodex_therapnat.htm tu jest strona do nużeńca i sorki ze Ci w glowie mące ale może komuś się przyda, wiem że takie dziadostwo istnieje, ja zalewałam octem jabłkowym bo to dobrze robi na cerę, na wątku o urynoterapii Tanaka polecał ocet jabłkowy na cerę , tylko ja nie mam problemu z cerą to trudno coś radzić, sama wiem jak trudno znalezc sposób na dolegliwosci, bo nie wiadomo od czego pochodzą

coriander a może Ty masz nużeńca? z którym trudno się rozstać?, syn miał takie gule po twarzy poznikały , nie wiem czy to był nużeniec ale gdyby się lepiej przyłożył to pewnie mial by gładką cerę i też nie jest malolatem

Makler dzięki piękne za pomysł żeby do kiszenia barszczu dodawac 3 łyżki jogurtu zamiast chleba i codziennie mieszam łyżką i pięknie barszcz się kisi nie ma żadnej pleśni a w smaku jest extra

Makler dzięki piękne za pomysł żeby do kiszenia barszczu dodawac 3 łyżki jogurtu zamiast chleba i codziennie mieszam łyżką i pięknie barszcz się kisi nie ma żadnej pleśni a w smaku jest extra

Max moje robale juuuż dawno u mnie nie mieszkają :O wyprowadziły się :D

Jak wczesniej pisałam że po zażywaniu wody mialam krew w nosie i dużo flegmy i wszystko minęło , przez kilka dni bolała mnie szyja az do barku, kurcze nawet było dokuczliwe i potem wysypały się jakieś plamki na karku , plamki znikły i ból też, nawet myślałam że to może półpasiec ale inaczej wyglądało a na dodatek dostałam dużo pozytywnej energii, ciągle zastanawiam się dokąd tak się spieszę Czyżby to była sprawka wody utlenionej? :D:D

Ojj Makler jestem pełna podziwu dla Twojego zapału w celu uzyskania całkowitego zdrowia :D ale chyba masz trochę bzika :D a jak Ci przyjdzie zmierzyć się z poważną chorobą czy nie będzie załamki ? ;) każda przesada jest nie wskazana wyluzuj trochę, zaszalej trochę :D:D pozdrowionka