olcik777

Ja wszystko sterylizowalam na poczatku- ze wzgledu na to ze wozilam pokarm o szpitala, poza tym ja sciagalam pokarm 4,5 mies. nie wyobrazam sobie wygotowywania laktatora np w nocy. a tak to wrzucalam do sterylizatora i juz.Traz przelewam wrzatkiem co jalis czas. A wode daje Zywca bo jest zrodlana. Mineralna mozna dawac tylko niskozmineralizowana zeby nie obciazyc nerek

Marta, waga urodzeniowa- rowniutenki kilogram

Marta, waga urodzeniowa- rowniutenki kilogram

moja panna dzis konczy 9 miesiecy. Waga wczoraj 6440. chyba za tydz spytam lekarki o ten fantomalt. moja o 6 zjadla butla 250 ml dosc gestego sinlacu i o 10 nie chciala jesc. jak sie obudzi to zapodam zupke. na spacerze ludzie pytaja ile ma miesiecy i ile wazy. jak mowie to wszyscy zdziwko ze wyglada na wiecej niz 6500g. no tak, bo w ubraniu bie widac ze chuda.

A no chyba ze tak;-)

a czemu posiakane zoltko? ja wbijam do gitujacej sie zupki

na odkazanie jamy ustnej ponic dobre jest podawanue kilku kropel cytryny. Miha lubi lizac cytryne;-)

zuzka, grupy nikt nie widzi poza czlonkami.

Sylwia, na pewno nie zaduzo mieska dalas;-)

a jak sie grupa nazywa?

Nie doczytalam wszystkiego jeszcze. Tylko chcialam napisac ze moja je wywar z mies, warzyw w zupach i absolutnie nic jej nie.jest. zoltko zjada, leje jej oliwe do zup. Naprawde troche zdemonizowany jest ten temat rozszerzania diety. Owszem- sa dzieci delikatne, p wrazliwych brzuszkach ale nie ma co popadac w paranoje. Aaa i moha je nabial od dwoch mies i tez jej nic nie jest

Kasia- Barbera i Starbuck maja mnie w znajomych.

U nas tez niezle. karmienie o 5 i spala do 7.30;-) ale dzis pogoda...a fe....a chcialam isc na spacer i zakupy. Ale moze nie bedzie padac...

Moje dzieckoma na odwrot. Wszystko jest lepsze od mleka. Chociaz dzis podjelam po tygodniu probe zrobienia jej czegos z mm. I tadam..zjadla solidny kubek kaszki jablkowej na mleku;-). Moja ma znow stale pory snu i jedzenia. je o 6, 10, 14, 17, 20.Tylko chodzi mi spac pozniej bo po 21.... Butelka je tylko o 6, a czasem tez nie;-) Mnie juz wszystko jedno, tyle ze po butli zasnie a po lyzeczce nie. Moj P w krakowie, ja u moich rodzicow. Zawsze jak wyjezdza to mam dola. Jak jest to problemy mi sie mniejsze wydaja.

Nam neurolog ostatnio przypomniala o pneumokokach, zeby szczepic. Ewa a Ty na spiocha o tej 23 chcesz karmic?

a mozecie mnie zaprosic do tego forum?

Starbuck, my nie mamy problemu bo Tosia nie chce sie turlac. jak juz jest na brzuchu to probuje przyjac pozycje do raczkow ale nie umie.

a jaki ten dodatek? Moja juz wcale mleka nie pije. Tylko Sinlac ale je jogurty i twarog.

Inezz, jak Maja? bylas u gastro?

Hej. wykruszylo sie troche to forum....

Czesc To prawda ze grudek trzeba uczyc. Bo wyrabianie odruchu rozcierania pokarmu ma tez znaczenie dla rozwoju mowy. Ja znalazlam taki sposob ze eobilam jedzenie z mala iloscia grudek i sropniowo ta ulosc zwiekszalam. i teraz nie ma problemu z jedzeniem zupek z ziarnami ryzu, zacierka, kasza, kawalkami marxhewki. A my jedziemy juz do domu. Koniec weekendu nad jeziorem. Mala spi Maz dzis do Krakowa a ja z Mala zostajemy tydz u moich rodzicow. Siostra bedzie nas wozic na rehabilitacje. Sylwia- duze sloiczki maja duzy rozrzut cenowy. Najdrozsze ponad 6 zl. Duzy wybor maja te duze tesco i rossmanny.

sylwia, moja na pierwsze grudki tez ak zareagowala. a teraz wcina te ze sloiczkow po 8 mies. a i tak narginesie- bobovita ma wieksze grudki niz gerber

Musze przyznac ze super ze tesciowie maja ten domek nad jeziorem. Cisza, spokoj, czyste powietrze. Zaliczamy mnostwo spacerow. Tosia lepiej znosi pobyt tutaj niz za pierwszym razem. Nie marudzi, ladnie je i duzo sie smieje. W tym miesiacu czeka nas jeszcze jedna wazna diagnoza. W zwiazku z tym ze Tosia urodzila sie z tak mocno niedojrzalym ukladem nerwowym, chce sprawdzic czy nie ma zaburzen zmyslowych. U nas w miescie jest prywatny osrodek terapii zaburzen integracji sensorycznej i jestesmy umowieni na diagnoze. Jesli byloby cos nie tak to z wczesniakiem mozna zaczac terapie po skonczonym 9 mies zycia. Tosia konczy 9 mies za 3 dni. Czasem zdarza sie ze dziecko nie jest gotowe na terapie i czeka sie 2-3 mies. Oczywiscie, chcialabym aby terapia wogole nie byla potrzebna. Okaze sie za niecale 2 tyg.

Marta, moja Tosia urodzila sie 3 mies za wcxesnie i nie zdazyli mi podac na czas sterydow na pluca, byla zaintubowana 11 dni, potem CPAP i tlenoterapia bierna. i mimo to nie ma problemow oddechowych. Wiec to jeden z naszych malych cudow

u nas to z fotelikiem bedzie tak ze chyba trzeba bedzie zmienic zanim Mala bedzie miec 9 kg bo wyrosnie na dlugosc. dzis jej kupilam body z taka falbanka 74 i jest na styk. moglam 80 wziac. jakas dziwna rozmiarowka. no i fotelik to chyba mniejszy kupimy. taki 9-18 lub 8-25 bo ona i tak w nim dluuuugo pojezdzi z jej piorkowa waga. Marta, jak nas czytasz to wiesz ze moja Tosia rowniez miala problemy. Czy Twoja cora w zwiazku z niewydolnoscia miala wspomagany oddech?