

olcik777
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez olcik777
-
Klaudyna, fajny ten wózek. Prawda jest taka, że nawet jak się ma wózek 3 w 1 to prędzej czy później kupuje się lekki wózek spacerowy, w którym większemu dziecku jest po prostu wygodniej. Ja będę na pewno używac jakiś czas spacerówki z xlandera, którego mamy, ale później na bank kupię lżejszą spacerówkę. Np ta mi się podoba: http://allegro.pl/graco-wozek-spacerowy-mirage-oslonka-9-gratisow-i2205229768.html ten fajny i lekki bardzo: http://allegro.pl/ultralekka-spacerowka-hallo-roan-gratisy-halo-i2205916669.html
-
TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011
olcik777 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asia marchew z ziemniakiem jest z Hippa. Ale moim zdaniem zupki i obiadki najlepsze sa z gerbera.deserki wszystkie sa ok. A soczki z bobo fruta;-) -
TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011
olcik777 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asia ja po marchwii raz sprobowalam marchwii z ziemniakiem ale jakos nie bardzo smakowalo. Szybko wiec poszla jarzynowa z gerbera. Jest super smaczna;-) my szybko rozszerzylysy diete. Adzis domowa zaupka z kroliczkiem tez smakowala;-) -
Sylwia ciesze sie ze zaproszenia sa takie jak chcialas;-)
-
Sylwia nie ma sprawy! Szybko doszly bo wyslalam w sobote rano;-) a czy ja nie jestem Ci winna jakiejs kasy? Bi chyba plaszczyk drozej wyszedl.niz zaproszenia?
-
Ja tez jestem przerazona widokiem dzieci w zimowych kombijezonach pod grubym kocem bo moja w taka pogode lezy na tarasie w samych spodniach body czaprczce azurkowej i coenkim pladzczyku. Dzis chlodniej to ma cieplejszu polarowy plaszczyk.
-
TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011
olcik777 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to moje dziecko to jakis odmieniec bo jabluszko jej nie smakuje a jarzynki wszen;-) -
TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011
olcik777 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Majcyś, a my po pierwszych zupkach z dodatkiem mięska:) A jutro dostanie pierwszą zupkę ugotowaną przez babcię:) Króliczek, marchewka, pietruszka, ziemniaczek. W smaku wyszła taka sama jak ta z gerbera:) -
Najwidoczniej w swoim poście źle się wyraziłam pisząc "na króliczku":)
-
Dziękuję pomarańczko za dobre rady, ale lekarz już pozwolił nam wprowadzić mięso. Dałam jej już zupki z cielęciną i indykiem z gerbera i nic jej nie było. Ja wiem, że tam mięsa są śladowe ilości, ale gdyby miało coś być to by było. A mięso na domową zostało ugotowane osobno i woda,w którym mięso się gotowało wylana- bo właśnie tego dziecku podać nie wolno. I ponieważ jest tego mięsa pewnie troszkę więcej niż w zupkach "sklepowych" to wybrałam własnie królika a nie cielęcinę, bo jest najmniej białkowy, a w cielęcinie najwięcej białka.
-
Hallo!!! ale ciszaa weekendowa.. a ja słomiana wdowa do piątku:) Jutro Antosia je pierwszą zupkę ugotowaną w domku:) Na króliczku i marchewce, którą moi rodzice mieli jeszcze od lata skopcowaną:) plus ziemniaczek i pietruszka:)
-
TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011
olcik777 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
EEE, to my już kilka wyjść zaliczylismy bez Młodej:) -
Ewa mnie rehab powiedziala ze nic takiego zlego w tym nie ma. Ot taki etap a neurolog kazala ustawiac zabawki tak zeby unikac tego patrzenia za siebuie. Ale chyba nic takiego to
-
Ewa mnie rehab powiedziala ze nic takiego zlego w tym nie ma. Ot taki etap a neurolog kazala ustawiac zabawki tak zeby unikac tego patrzenia za siebuie. Ale chyba nic takiego to
-
My mamy ten problem ze mloda od kilku tyg wklada do buzi wszystko co moze wziac do reki. Jestesmy po okuliscie. Jest ok i nast. wizyta dopiero za pol roku.
-
My mamy ten problem ze mloda od kilku tyg wklada do buzi wszystko co moze wziac do reki. Jestesmy po okuliscie. Jest ok i nast. wizyta dopiero za pol roku.
-
My mamy ten problem ze mloda od kilku tyg wklada do buzi wszystko co moze wziac do reki. Jestesmy po okuliscie. Jest ok i nast. wizyta dopiero za pol roku.
-
TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011
olcik777 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Majcys u nas chrzciny w sob popoludniu wiec obiad nam odpada. Bedzie taka ciepla kolacja. Ale menu musze ustalic z mama i tesciowa. Podzielimy sie obowiazkami. A teraz spac bo mam pobudke o 5 i ruszamy do Kato na kontrole oczek. Ten tydzien obfity w konsultacje lekarskie;-) teraz bedziemt miec spokoju troche bo w kwietniu tylko szczepienie i neonatolog. Na maj tez niewiele mam zaplanowane. Moze ida lepsze czasy? -
Dzięki Dziewczyny:) Oj, ja poznałam matki wcześniaków, które dopiero na głowie stają, załatwiają specjalistów, rehabilitacje, jeżdżą na turnusy....Ja to jeszcze przy nich jestem "malutka"
-
TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011
olcik777 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny, byłam dziś z Tośką u lekarza rehabilitacji. Babka była zachwycona Małą. Strasznie mnie podniosła na duchu i dała do zrozumienia, że jest i potencjał i dobrze prowadzona rehabilitacja. Stwierdziła, że jest lepiej niż na jej wiek korygowany:) -
dziewczyny, byłam dziś z Tośką u lekarza rehabilitacji. Babka była zachwycona Małą. Strasznie mnie podniosła na duchu i dała do zrozumienia, że jest i potencjał i dobrze prowadzona rehabilitacja. Stwierdziła, że jest lepiej niż na jej wiek korygowany:)
-
TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011
olcik777 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Barbera masz moze Katarek? Ten do odkurzacza podlaczany?" Le soleil moja tez marudna. I nagle upodobala sobie lozeczko w dzien. -
Pelpecia, ja w szpitalu mam rehabilitację przyznaną i już chodziłam, tylko teraz rehabilitantka na L4. Ale chodzę prywatnie i dziś idziemy do innej przychodni, żeby tam, na dali rehabilitację. ciekawe ile się czeka.
-
TERMIN NA GRUDZIEŃ :) 2011
olcik777 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja jest tylko na sztucznym. Muszę się pochwalić. Wcześniaki mają ponoć kiepską odporność, bo wszystkie przeciwciała przechodzą przez łożysko w 3 trymestrze (którego ja nie doczekałam). Moja nie tylko nie zachorowała jeszcze, ale nie złapała nic ani ode mnie, ani od teściowej, a byłyśmy obie przeziębione. Teściowa jest nadal, nie chce jej puścić dziadostwo:) Dobrze, że udało mi się utrzymać laktację chociaż te 4 miesiące. -
Ewa, ja też chodzę spać bardzo późno. około północy, czasem ok. 1 mimo, że Tosia śpi już od 21, a czasem nawet od 20. A dziś w ogóle chcemy zaeksperymentować i położyć ją spać o 19. O 5-6 sama się budzę i wyciągam mojego Kurczaka na jedzenie:) I idziemy spać dalej. Zazwyczaj do 8 śpimy:) A ja chodzę ciagle zmęczona i niewyspana. A to dlatego, że chyba jeszcze nie przywykłam do domowego trybu życia...No bo kiedyś zawsze w biegu, milion spraw, snu 4-5 godzin na dobę, mnóstwo ludzi itd... N, nie chodzi mi o to, że jakoś mi teraz źle, ale wiecie, że człowiek się przyzwyczaja do pewnego rytmu...Trochę mi brakuje, przede wszystkim takiego ciągłego "dziania się", zmian, a przede wszystkim kontaktów z ludźmi.