Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miska 27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez miska 27

  1. Hej polmedki! My już jesteśmy po chrzinach, jakoś to przeżyłam,nie bylo aż tak źle, tylko jedna ciotka była ciekawa czy czasem nie jestem w ciąży, a tak to Ok... Jutro wizyta i bardzo się ciesze na nią, jeszcze tylko tydzien i będziemy przy końcówce :-) a co tam u Was?
  2. Hej dziewczyny! Co tam u Was słychać ciekawego? Powiem Wam, że po wczorajszym zastrzyku zaczynam czuć jajniki. Dziś cały dzien czuje ciężkość w dole brzucha, ale narazie ten ból jest do zniesienia. Przeraża mnie tylko to, że to dopiero połowa, jeszcze tydzień męczarni:-(, ale może jak zmniejszą mi dawke w poniedziałek to nie będzie tak źle :-) Jutro jedziemy na chrzciny, szkoda, ze to nie nasze :-( Mój M jest chrzestnym, będzie prawie cała jego rodzina....mam nadzieje, że unikniemy pytań w stylu "a wy kiedy?"
  3. Punkcja wypadnie albo w niedziele świąteczną albo w poniedziałek, bo dziś się o to pytalam doktorka. Po świętach ustaliłam z szefową, że nie wracam biore urlop, oczywiście powiedziałam, że bedę mieć zabieg, sprawy kobiece, ale tydzien po świętach już wracam do pracy. Zalezy mi na niej, a poza tym nie mam stresującej pracy, a nie będe siedziec w domu i tylko myślec o jednym. Po drugie jak ma się udać to się uda... Dobrze, ze te badania moge robić u siebie przed pracą, bo tak to trzeba by było brać urlop za każdym razem i sie oczywiście tłumaczyć w pracy, a tak spokój:-) Messi zleci zobaczysz, ja nie wierze, że już jestem na etapie stymulacji, tak się nie mogłam doczekac a tu może za tydzien będzie już punkcja, super....
  4. Messi powiem Ci, ze narazie nic nie czuje, kompletnie, nawet sie zdziwilam jak doktorek powiedział, że tyle ich jest i już dość wielkie jak na 4 dni stymulacji:-) Jak tak ma przebiegac in vitro to nie jest to nic strasznego... Pewnie w przyszłym tyg będe już czuć, ale jestem dziś taka szczęsliwa, że narazie wszystko jest Ok, a czy się udało, to już trzeba mieć szczęscie :-) W poniedziałek kolejna wizyta zobaczymy czy coś się zmieni:-) Jeśli chodzi o estradiol to miałam 206 p/ml....
  5. Już jestem po wizycie, narazie dr. Siejkowski powiedział, że jest b.dobrze. Dobry, wysoki, estradiol, pęcherzyków mam 14 szt, ale już dosyc sporych wymiarów bo 10mm, nie liczył tych mniejszych. Narazie dawki mi nie zmniejszal, ale kolejna wizyta w poniedziałek i wtedy najprawdopodobniej zmniejszą mi dawke, bo dobrze się stymuluje :-)
  6. Messi dzięki za twoją opinie :-), nie przejmuje się, ale normalnie się wkurzyłam!!! Jak tam mozna.....oczywiscie powiedziałam, że nie mam żadnego problemu,że wszystko Ok, ale narazie nie chcemy, bo mamy inne plany życiowe i tyle....
  7. Przykro mi arita, co więcej mogę powiedziećnie wiadomo co każdą z nas spotka, ale najważniejsze żeby się nie poddawac i podchodzić do skutku.Ile masz mrozaczków? Powiem Wam dziewczyny, że dziś wkurzyłam się w pracy. Pracuje w dośc dużej firmie, wiadomo są rózne działy itd.a dziś doszły mnie słuchy, że w innym dziale,gdzie pracuje same baby i dość wredne obgadywały mnie, że chyba nie mogę mieć,dzieci, bo jestem mężatką i nic nie mamy. No tak się wściekłam, ludzie potrafią pieprzyć głupoty, nic nie wiedzą a gadają.chciałabym zobaczyć ich miny jakby się teraz udało.. Dobrze, że ja pracuje w dziale gdzie są inteligentni ludzie i nikt się nic nie pyta, bo to jest moja prywatna sprawa. W moim dziale są dziewczyny, które są starsze i też nie mają, bo twierdzą, że jeszcze nie chcą i nikt się niczego nie doszukuje.Z drugiej strony jestem jeszcze młoda i mogłabym jeszcze nie chcieć mieć dzieci
  8. Witam dziewczyny w ten piękny, wiosenny dzień! Ja juz rano byłam na pobraniu krwi, badanie estradiolu, wyniki odbieram po pracy, a na 18. jedziemy na wizyte do dr. Siejkowskiego,. Zobaczymy czy sa jakieś postępy :-) Ciekawe czy podniósł sie poziom hormonu :-) Trzeba przeżyć ten piątek w pracy i weekend hurra:-)
  9. Taka mała fasoleczka :-)...super.... Fajnie takie uczucie jak mozna powiedzieć rodzinie o tym, że jest się w ciązy....
  10. Własnie, że nie wchodzi, trzeba się zalogować....trudno... a jak się czujesz? Powiedzieliście już całej rodzinie? Jak zareagowali rodzice?
  11. Niestety, ale nie mam dostępu do tej strony,nie moge zobaczyć twojego USG :-(
  12. barbera ja się nie nakręcam pytałam z ciekawości...nie wiem jak wy, ale tak szczerze to ja jakoś za spokojnie podchodze do tego wszystkiego, nie denerwuje się, nie martwie, uważam, że co ma być to będzie. Jak ma się udac to się uda i tyle....Jest to dla mnie coś nowego,podchodze do tego jak do ekspermymentu... Na pewno się nie porównuje, bo nic mi to nie da...:-)
  13. Barbera ja wiem, że ilośc nie jest wazna, czasami nawet nie jakość,mozna miec mało zarodków tak jak np. Ty miałaś i sie udało, wiec trzeba mieć dużo szczęcia :-) Pytałam z ciekawości, ale już nie będe zadawała głupich pytan. Jutro wizyta to zobaczymy co tam się dzieje w środku.... W niedziele mamy imprezke rodzinną -chrzciny, jakoś to będzie trzeba przeżyc, mój M jest chrzestnym :-)
  14. Bobika super wynik, 17 dzielących się super....a czym Cię stymulowali, co brałas i w jakich dawkach? dzięki za info...pytam z ciekawości:-) mnie nic narazie nie boli, nie wiem czy dobrze robie te zastrzyki, ale jak wyciągam igłe to jeszcze jest troche tego płynu, czy tez tak miałyście? staram sie troche dłuzej przytrzymać, zeby lek dostał się do środka...
  15. Dziewczyny, a co to własciwie znaczy ciąża biochemiczna? Bo ja słyszalam o tym pojęciu, ale nie wiem co to znaczy w praktyce....
  16. Arita trzymamy kciuki za ciebie:-) mam nadzieje, że Ci się uda... daj znać jak najszybciej :-)
  17. Własnie barberka tego się obawiam, że narazie jest pięknie, ładnie, a w przyszłym tyg. będzie jazda, jak już bede przy koncówce i jajka będą duże.... narazie nic nie czuje, ale jestem dopiero po 2 zastrzyku...pewnie jeszcze dawke mi zwiększą i bedzie się wtedy działo....
  18. Hej barberko, fajnie, że o mnie pamiętasz....:-) jeśli chodzi o kłucie to spoko, nic wielkiego, mała iga, super dawkowanie w tym długopisie,myslalam, ze samemu trzeba będzie jakąs strzykawką odmierzać itd...a tu fajny sprzęt, mała igła. Dopiero 2 dzień, ale nawet mi się podoba...zobaczymy w piatek jak podniesie się poziom estradiolu. Dobrze, że nie musze brać urlopu,tylko z rana pobranie, wieczorem wizyta... ....nie wiem czemu ale jestem jakis dobrych myśli:-)jesteśmy w dobrych rękach:-)
  19. Hej barberko, fajnie, że o mnie pamiętasz....:-) jeśli chodzi o kłucie to spoko, nic wielkiego, mała iga, super dawkowanie w tym długopisie,myslalam, ze samemu trzeba będzie jakąs strzykawką odmierzać itd...a tu fajny sprzęt, mała igła. Dopiero 2 dzień, ale nawet mi się podoba...zobaczymy w piatek jak podniesie się poziom estradiolu. Dobrze, że nie musze brać urlopu,tylko z rana pobranie, wieczorem wizyta... ....nie wiem czemu ale jestem jakis dobrych myśli:-)jesteśmy w dobrych rękach:-)
  20. Z tego co piszecie dziewczyny to widać, że doktorzy podchodzą do każdego przypadku indywidualnie, nie mają jednego schematu, a to dobrze.... :-)
  21. Dziewczyny nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie, a wiem, że moge liczyć na waszą pomoc. Wczoraj na pierwszej wizycie dot.stymulacji dr.Elias wyliczyła mi 8 komórek....czy ta ilość jeszcze się zwiększy czy tylko będe miała te 8 komórek, które sama wytworzyłam, jedynie leki spowodują, że one urosną do własciwych rozmiarów. Jak to jest?
  22. Powiem wam, że mi jakoś ten Siejkowski nie podpasował,w sumie byłam u niego tylko raz, ale musiałam o wszystko sama pytac, on jakis taki zamulony. Wczoraj jak bylismy na wizycie, to dr.Elias dopiero wpisywała wszystkie moje wyniki, bo on ostatnio nic nie zrobił, nie spodobało mi się to, za wizyte zapłaciłam, a bylismy na niej może 5 min i nawet nie wpisał naszych wyników ....niestety, ale teraz w piątek będe miała z nim wizyte, nie cieszy mnie to, ale jakos to przeżyje :-)
  23. Fajnie barera, że masz juz wszystko za sobą :-) teraz spokojnie mozesz czytać nasze postępy...a kiedy masz kolejne usg?
×