miska 27

Liska nie wiem czy punkcja wypadnie przed świętami, pisałyscie ze stymulowaliscie się 14 dni, wiec 15 wypada mieć punkcje czyli w 2 dzien świąt...chyba ze coś żle licze...szczerze to wolałabym punkce przed swiętami, a juz transfer w same święta :-) m84 nie ma sie czego bać, ale też strasznie bałam sie wyników badań genetycznych, bo od nich wszystko zależało, a widzisz jest dobrze i możemy dalej działac u Ciebie tez tak będzie, zobaczysz...daj znać jutro i sprawdz od razu czy masz wszystkie wyniki, trzeba być czujnym:-) bo nam nie wydali jednego wyniku, a nie sprawdzilismy tego i wszystko się wydłużyło:-) barbera to ile ci sie już przytyło?

Barbera a ty wróciłas do pracy czy siedzisz w domu? Powiem Wam, że chyba punkcja wypadnie mi w święta :-) Fajnie, że dopiero w piątek mam kolejną wizyte, dobrze, że nie trzeba jeżdzić tak często, pewnie w przyszłym tyg te wizyty będą cześciej, ale jakoś dam rade...nie ma innego wyjścia:-) Chciałabym byc juz po, ale jeszcze kilka tygodni i będzie już coś wiadomo:-)

Mam pytanie do liśki i barbery jaką mieliście dawke puregonu na samym poczatku? Ja dostalam 112,5 gonalu

Barbera wielkie gratulacje....:-)

Tinaw76 ale co udało wam sie naturalnie? jesli tak to super, wierze, że szalejecie z radości:-) Moha super wynik tylko pozazdrościć, tez bym chciała, żeby aż tak dużo komórek się zapłodnilo, na dniach transfer, super,ale ruch na forum...:-)

Myślałam, że dostałam te sam lek jak ty liska i barbera, ciekawe dlaczego mam gonal, widocznie mamy inne wyniki, no nie wiem sama, ale to są lekarze, którzy wiedzą co robią:-)

messi82 ja nie mialam zadnych skutków ubocznych po zastrzyku, Pielegniarka równiez mi mówiła, że moge miec uderzenia gorąca, ból głowy itd, a ja nic takiego nie miałam, czułam sie normalnie, dziś nawet się bałam, że dr.Elias powie mi ze sie nie wyciszyłam , bo nie miałam żadnych skutków ubocznych, a tu poziom hormonów był OK i mozna było zacząc stymulacje....wszystko będzie dobrze:-)

o kurcze, ale tak od samego początku 2 zastrzyki? Ja myślałam, że dali mi taka dawke na początek, że tak wszystkim daja, a dopiero póżniej, po kolejnym badaniu poziomu estradiolu zwiększaja bądź zmniejszają dawke... a ty jak się czujesz? to w środe robisz kolejną bete? a dzwoniłas moze do Polmedu, co oni na wynik twojej bety? już sobie zrobiłam spis kosztów co i jak, bo póżniej się nie połapie, kiedy byłam na wizytach...

dzięki arito za odpowiedz, także jestem spokojna, najlepiej zaczne sobie wszystko pisac termin wizyt, leki itd, zeby później ewentualnie sprawdzić czy się zgadza...dzięki za pomoc:-) a ciebie czym stymulowali tez gonalem? jakie miałas dawki?

Witam was dziewczyny, Arita nie ma co sie przejmowac,przeciez jest OK, zobaczysz jak pokaże kolejna beta... ja jestem już po wizycie, rano badania które wyszły ok, i poźniej wizyta...mam robić zastrzyki z Gonalu w dawce 112,5, tez braliscie taka dawke na początku? juz jestem po pierwszym zastrzyku, rewelacja, dobrze pisałyście, że nie ma co się bac, ale człowiek jak się nie przekona na własnej skórze, to nie będzie wiedział...następna wizyta dopiero w piątek o 18.00...narazie dr. Elias wyliczyła mi 8 komórek nie wiem czy to dobrze czy źle... Masz jeszcze jedno wazne pytanie czy wy dziewczyny później po transferze dostaliscie rozliczenie ile , kiedy wpłaciliście? bo ja dzis wpłaciłam tą zaliczke na poczet leków, ale za wizyty będe płacic dodtatkowo dzieki temu dostane rachunek za wizyte, bo nie moge wypisac rachunku z tej zaliczki, a jak mam rachunek to kasa jest mi zwracana....ale jak myslicie później chyba będa widziec u siebie w systemie, że wpłaciłam zaliczke a oprócz tego za każdym razem płaciłam jeszcze dodatkowo za wizyte? z tego wrażenia zapomniałam o to zapytac, zeby pózniej nie było ze 2 razy mi policzą za wizyty, mam nadzieje, że się połapia i nas nie oszukają.... Dlatego o tym pisze bo widzicie trzeba być czujnym na każdym kroku, dziś odbieraliście 2 badanie nasienia z invimedu i mialo byc rozszerzone, za które zapłacilismy, a takiego nie zrobili i nie zwrocili kasy, dopiero sami to zauważylismy i oddali kase, więc róznie to bywa....a tak poza tym to wogóle nie podoba nam sie ten invimed, strasznie duzo ludzi, zamieszanie, tłok w Polmedzie jest zdecydowanie lepiej, takie jest nasze pierwsze wrażenie...

zgadza się barbera, nikt nic nie pisze :-) ja jutro jade, bardzo sie ciesze na tą wizyte:-)

barbera to ty masz wizyte jutro czyli w niedziele czy sie po prostu pomyliłas i masz w poniedziałek?

barbera ty nie czytaj takich głupot na necie....odpoczywaj i nie siedz juz na necie, wszystko będzie dobrze....czekamy na relacje po wizycie....:-)

Hej dziewczyny, Co u Was słychać? Jakies postępy? Ja nie mloge doczekac się wizyty w poniedziałek, rano badania, a póżniej wizyta. Wypisałam sobie urlop, ale następnym razem robie badania u siebie i wieczorem na spokojnie po pracy na wizyte. Ciekawe kiedy bedzie następna wizyta :-) barbera ty tez jutro masz wizyte i pierwsze USG, na którą masz? Liska a ty juz przygotowujesz się do kolejnego podejścia? arita jak sie czujesz?

Bobika wiesz co to od ciebie zalezy ile będziesz miała podanych zarodków, jeżeli chcesz jeden to tyle ci podadza. Jedynie zmniejszasz sobie szanse na powodzenie zabiegu, bo wiadomo, że jakbyś zdecydowała sie na 2 to są większe szanse i tyle.... Dla mnie nie jest istotne co inni myślą, ja na pewno zdecyduje sie na 2 zarodki, ważne tylko, żeby się udało:-)poza tym nie każdy ma od razu skojarzenia, że bliźniaki to in vitro, a z drugiej strony przecież to nie jest zbrodnia....szczęsciu czasami trzeba pomagać:-)

Hej dziewczyny, Co tutaj taka cisza? co u was nowego słychać?ja już urlop wypisałam na poniedziałek, jedziemy do dr.Elias, zobaczymy czy zaczniemy stymulacje :-) ciesze się, że w moim laboratorium wyniki są w ten sam dzień, nie musze za każdym razem brać urlopu, na wizyte będe jeżdzić wieczorem:-)

Pewnie, że mozna zrobić rano badanie, a wieczorem umówić się na wizyte. Byłam dziś w lab. blisko mojego miejsca zamieszkania i na szczeście da się tak zeby wyniki były w ten sam dzien, wystarczy, że będe o 7 laboratorium, a po pracy będe mogła je już odebrac i od razu na Wrocław do Polmedu. Nie trzeba bedzie za każdym razem brać urlop, a to jest dużo..... arita ja Ci juz gratuluje, zobaczysz, że beta potwierdzi ciąże:-)

arita czekamy na dobre wiadomosci:-)

6 tydzien, nawet nie wiedziałam, że to już tyle... a jak to się liczy? od dnia transferu, czy od dnia wyniki bety? pytam z ciekawości.. barbera ty tez za każdym razem brałas urlop jak jezdziłas na wizyty dot.stymulacji, prawda?

No to barbera szefów masz naprawde wyrozumiałych....tak się mowi,że szef facet jest lepszy niż kobieta....a ja zaczynam od poniedziałku jazde z urlopem, ale musze się jeszcze dowiedzieć czy u mnie w pobliżu czasem nie ma możliwości żeby wynik był w ten sam dzień co pobranie....głupio mi tak brac urlop za każdym razem, średnio z tego co pisałyscie wypada, że 2 razy w tyg. bede potrzebowac przez 2 tygodnie to 4 dni urlopu...ale wiecei jak to jest zaraz pytania a po co ci urlop, tak czesto itd...poza tym po transferze, biore też 4 dni urlopu po świętach, tak ustaliłam z szefową, a pózniej jakbym się źle czuła, bo to róznie bywa to ide na zwolnienienie...może uda sie z moim laboratorium, dziś pojade po pracy i się dowiem.Obawiam się tylko tego, ze jakby się nie udalo, bo też tak może być, i pozniej trzeba bedzie podejść do crio, to znów będzie problem z wolnym, i w sumie to już mało mi tego urlopu zostanie...ach nie wiem jak to wszystko się ułozy:-(fajnie jakby się udało za pierwszym razem, ale trzeba być przygotowanym w razie niepowodzenia, nie kazdy ma tyle szcześcia ile barbera.... Powiem Ci barbera, że szybko powiedziałas już w pracy, ja zamierzam później, jak już będe w 2-3mies, bo to jeszcze róznie bywa, a nie chce się za wcześnie chwalic i cieszyć!

Liska a jak jej zapłaciłas za tą aukcje?przelew robiłas czy co?

Liska a znasz taką tarocistke z okolic Wrocka? ale taką sprawdzoną?

Hej dziewczyny, Kurcze też bym spróbowała tego tarota, liska ty korzystałas z tej co się reklamuje na forum, jak to zrobiłas, kupiła aukcje na allego i co pózniej,kontaktowałaś się z nią telefonicznie czy e-mailowo, na którą propozycje się skusiłaś, jest tam kilka linków... też bym się skusiła:-)

Liska a jak to jest z twoim kolejnym podejściem, będziesz za coś płacić czy nie? Ja już sie nie moge doczekać stymulacji, jak będe się kłuć:-) Super by było jakby się udało, ale to różnie bywa.. barbera beta pięknie urosła, uważaj na siebie. Czylil na tej wizycie będziesz już wiedziała ile masz dzidziusiów w brzuszku ? Mój M niestety,ale zrobił sobie coś z nogą, spuchła mu i teraz jest na antybiotykach, mam tylko nadzieje, że to wydarzenie nie pokrzyżuje nam planów i bedziemy mogli rozpocząc stymulacje. Wiadomo,ze plemniki bo antybiotykach są słabsze, ale chyba kilka dobrych się znajdzie:-)

aha ja myslalam ze trzeba tak jak jest w umowie te 2 raty, a dopiero pózniej się rozliczają ze mną, no to super....