Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miska 27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez miska 27

  1. Hej dziewczyny, My postanowilismy podejść jeszcze raz do IUI, i wtedy jak się nie uda to zaczynamy przygotowania do ICSI. Nie ma wyjścia, trzeba walczyć do końca, ale jest coraz gorzej
  2. Liska jeszcze raz podjedziemy do IUI i jak się nie uda to będziemy próbować z IVF....nie mamy wyjścia....
  3. Aritka zaczynasz tak samo czyli tabl anty, pozniej wyciszacz i i w kolejnym mies stymulacja...a kiedy zaczynasz?
  4. Liska u mnie po staremu...fajnie, że Ci się udało :-)
  5. M84 ja tak mysle, ze przy kolejnej inseminacji będe chciala zastrzyk na pękniecie, bo jaką mamy pewność, że te 3 pęcherzyki pękną. Ostatnio też podchodziłam na 3, w dniu inseminacji jeden już pękł, a co z resztą? Mogłaby by być taka sytuacja, że w ostateczności podchodziłam na jednym, a to automatycznie mniejsze szanse niz przy 3. Jedna moja uwaga jest taka, że dr sam powinien zaproponować taki zastrzyk, bo ty jestes przykładem na to, że mogą wszystkie nie pęknąć.
  6. Natasza pamiętaj, że nie jesteś sama....Mi też ciągle się nie udaje.... dziś Liski post zasiał w nas pewne wątpliwości, że może warto byłoby podejść jeszcze raz do ICSI.... teraz mamy dylemat, bo nie wiemy czy mam podejść do kolejnej AID czy do ICSI....co robic dziewczyny?
  7. Liska to teraz możesz mieć nadzieje, ze się udało :-) Kiedy brałas zastrzyk? Który to dpt? Teraz kiedy robisz bete?
  8. Trzymam mocno kciuki za Ciebie Liska, ob tym razem sie udało :-)
  9. Natasz nic sie nie martw, czasami trzeba odpocząć, widocznie los zadecydowal, ze masz odpuscic w tym miesiącu. Ja tez mam przerwe, równiez przez to, że wizyty miałabym w swieta, wiec nie ma co podchodzic....od stycznia będzie mozna dzialac...
  10. Hej, Liska jak tam stymulacja? kiedy punkcja? wiesz juz coś więcej?
  11. Hej, Liska jak tam stymulacja? kiedy punkcja? wiesz juz coś więcej?
  12. Hej Sierpien:-) my się chyba znamy z innego forum :-) Rozmawiałam na ten temat z dr., bo tez stwierdzilam, że to coś nowego i lepszego. Sprawa wygląda tak faktycznie stosują tą metode i mają możliwość zbadania DNA pleminka, ale podczas badania pleminik zostaje uszkodzony i już nie mozna go użyc do zapłodnienia, wiec tak naprawde nie wiadomo, czy ten użyty już do zapłodnienia jest Ok....ja to tak zrozumialam, ale możesz umowic sie tam na wizyte i pogadac na ten temat :-) nic nie szkodzi :-)
  13. Tego Ci życze :-) chyba jesteśmy tutaj najstarsze na tym forum, pamiętam jak razem z Tobą i Barberka zaczynaliśmy i niestety my dalej walczymy.... Tak nadal próbujemy IUI, skutecznośc IUi jest niewielka dlatego musimy uzbroić się w cierpliwosc, ale w końcu musi się udać :-)
  14. Witam, Barberka gratuluje córeczki, jest cudowna :-) Liska u mnie ok, wpadłam w wir zakupów do mieszkania, nadrabiam zaległości :-) kolejne podejscie dopiero w styczniu, chyba, że w grudniu wszystko się jakos ułoży, ale wszystko zależy od tego kiedy przyjdzie @.... Czym się stymulujesz? Tym co ostatnio?
  15. Witam wszystkie nowe dziewczyny, Dobrze, że nas tyle zawsze razem lepiej, ale przeraża mnie coraz większa ilość ludzi, która ma takie powazne problemy... My niestety, ale w tym roku kończymy starania, kolejne podejście dopiero w styczniu. Teraz nie bralam żadnego clo, wiec nie ma sensu podchodzić na jednym pęcherzyku, a w grudniu święta i wizyty wypadną nam między świętami,a tak nie chcemy....szkoda, bo mialam cichą nadzieje, że może jeszcze uda się do świąt...trudno.... Wiem, że duzo z Was w tym roku juz nie próbuje, wiec kto zaczyna w styczniu kolejną walke?
  16. Barberka ogromne gratulacje :-) ale ten czas leci.... Trzymaj się mamuśko :-)
  17. Chyba chodzi o HCG, to badanie robiła Liska.. jaki jest koszt takiego badania?
  18. Iren mi nie jest przykro, tylko jestem wkurzona, że znów nie wiadomo czego sie nie udalo....umówiłam sie na wizyte,musze pogadać z dr co dalej robimy? bo może coś jest nie tak ze mną :-(
  19. Witam wszystkie dziewczyny, u mnie po staremu, czekam na @ , a raczej na jej brak....ale objawów zero,wiec pewnie nic z tego...
×