Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

...kibicka-35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ...kibicka-35

  1. :) No właśnie-dlatego nie lubię Kafeterii...:(i zaglądam tu teraz wyłącznie na to forum. Ja też uważam,ze nie nam oceniać...zawsze kij ma dwa końce. Ewik to jeszcze teoretycznie mozesz pochodzić nawet 10 dni...no bo wiadomo-termin to tylko przybliżony czas porodu. Podobno niewielki procent dzieci rodzi sie idealnie w terminie. Ja sie też jakoś trzymam (lepiej, gorzej, różnie)-jutro kończę 35 tydzień i jest juz spokojnie:)W kwietniu niech sie dzieje co chce. Chciałabym mieć już M. po drugiej stronie.Ale jeszcze kilka rzeczy i spraw do ukończenia. Aganiok-fajnie brzuszek juz widać:) Teraz będzie rósł...u mnie dopiero po połowie wyskakuje. Za to teraz moja piłeczka coraz większa:)ale i tak chyba mniejszy niż z chłopcami. Imiona ładne proponujesz:) Choć szczerze Wam powiem,ze do imienia Amelia (podobało mi sie brzmienie) raz na zawsze zraziło mnie jego znaczenie(jak nie znacie...to nie piszę;) Moze dlatego,ze jakoś znaczenie imienia jest dla mnie bardzo ważne? Trzymam mocno kciuki za nasze staraczki !!!!! Wiosna idzie-zobaczycie jak będziecie zaciążać jedna po drugiej:)
  2. :) Wszystko w porządku :) dziekuję Aganiok za pamiec:) No i SCISKAM Cię i podskakuję do góry!!!!!!!! Ale sie cieszę z Twojej córci:)Hurra! Bedzie dziewczyna i koniec! Ja też nasłuchałam sie o pomyłkach na usg...sieją one wątpliowść-jasne;)-ale nie ma co sie dać zwariowac.Poza tym w tych czasach, na dobrym sprzęcie niesłychanie rzadko sie mylą co do płci.. Oj -super. mozesz już cieszyc sie zakupami:):):)A jak chłopaki zareagowali? Moi starsi poczatkowo chcieli brata (najmłodszy wymarzył sobie siostrzyczke jakiś czas temu) Za to starszaki zareagowali dyplomatycznie_"dziewczynka?...no też fajnie" Passiflora-pamietam Cię z czasów kiedy "podczytywałam":) Gratuluję synka-naprawde ZDROWIE jest najważniejsze. A poza tym ja mocno trzymam sie teorii-lepszy dla brata brat a dla siostry siorka:) Nasza za to będzie miała trzech sporo starszych braci:)-też fajnie nie? Dzisiaj oglądaliśmy wózki i decyduję sie na Roan Maritę. Bardzo fajnie sie prowadzi, duża gondolka, pompowane koła...no i ładne-takie eleganckie. W sam raz dla małej kobietki:) jeszcze tylko nad kolorkiem sie zastanawiam...
  3. No-ja zapomniałam dodać,ze moi chłopcy też wszyscy około 4 kg:)
  4. sprawdzam nick...bo coś mi sie pochrzaniło
  5. Myszko-nowy cykl, nowe nadzieje:) masz racje-wyluzuj i przestan myśleć-choć to pewnie nie takie łatwe... Powodzenia!!!!
  6. :) Ja też dziewczynom gratuluje zdrowych dzieciaczków:) Fikusowo-toć widać było,że dziewczynka;)-mówiłysmy! no i tak jak pisałam D. podobno sie nie myli:D-nawet w 12 t.c. Ewelinko-bedziesz dumną mamą trzech muszkieterów-jak ja:) Ja obserwuję,ze jakoś to wszystko w przyrodzie sie wyrównuje-przykładowo -jeszcze 5 moich koleżanek było(jest) ze mną w ciąży. No i na nas 6 jest 3 chłopców i 3 dziewczynki. Dlatego mysle,ze tutaj bedzie podobnie-bez względu na rodzaj staranek ( u nas też było różnie) Kaddy-jakoś trwam 2 w jednym-chociaż naprawdę kiepsko znoszę tą ciążę. Ale staram sie nie smęcić... zaczęłam 34 tydzień-jeszcze dwa i mogę rodzić. Zaczęłam już prac i prasować ciuszki.W tym tygodniu chce podjechac po wózek(wstepnie zdecydowałam się na Roan Marite) i spakowac torbe do szpitala.Robimy jeszcze pokój dla nas i M. Chyba zdążymy ze wszystkim? To Twoja Młoda -Uparciuszka,ze tak sobie siedzi odwrotni:). Moja z kolei od 25 tyg już ułożona główkowo(chłopcy też dosyć szybko się tak układali).I czuję od kilku dni jakby mi ten łepek wciskała w dół-BOLI!! Daj znać co Ci powie lekarka o tym spojeniu?-pewnie nie bardzo na to mozna coś poradzic prócz leżenia i leków przeciwbólowych co? Normalnie funkcjonujesz czy raczej polegujesz? Wszystko już masz dla córci?
  7. Ewelinko-ja również gratuluję:):):):) I może będzie tak jak u mnie?-kto wie? A jeśli nie?-to być mamą synów to wielka DUMA! Przypomnij ile Twoi chłopcy mają lat? Aganiok, Ninka-zleci-zanim sie obejrzycie:) Zobaczcie Ewik już na finiszu-a tak niedawno była na początku:) kaddy- jak samopoczucie? Mi z kolei bardzo brzuch sie stawia-pomimo leków.Przejdę kawałek i tyle tego dobrego. Czasem mnie tak w kroczu boli jakby ktoś mi gwoździem wiercił. I do tego mam jakies zasłabnięcia. No mówię Wam-full serwis:) Pocieszam sie,ze już niedługo. Po 36 tygodniu niech sie dzieje co chce!
  8. Ewik-polecam serial "Rodzinka.pl";) Zobaczysz jak ciekawie moze być z trójką chłopców:):):):):);)
  9. Aganiok- jestem w 31 tygodniu + 4 dni (czyli 32) chłopców duzych rodziłam...wiec jeśli dotrwamy do terminu (co stoi pod znakiem zapytania) to Młoda też ciupeńka nie będzie;) aagaa-no własnie szukam opinii. ja jestem raczej praktyczna i nie chce w domu 1001 niepotrzebnych drobiazgów i gadżetów. Zwłaszcza, że trochę nam wmawiają,ze np bez wózka za minimum 2 tysiaki nie wychowasz dobrze dziecka;) Chetnie skorzystam z nowosci-ale tych naprawde praktycznych i ułatwiających życie:)
  10. Ninka-napisz wiecej o tym koszu na pampersy. Własnie gdzieś go widziałam i zastanawiam sie czy praktyczny:) No-a,ze życie jest okrutne bo dzieci jednej płci...to rzeczywiscie chyba moze być wypowiadane przez osoby, które nie widzą co to trudy i naprawdę problemy w życiu. każde zdrowe dziecko to ogromny DAR:) Marzenia są marzeniami i mamy do nich prawo-ale dziewczyny nie róbmy tragedii,ze któraś urodzi drugiego czy trzeciego synka. Wiele kobiet by sie dało pokroic za mozliwosc donoszenia i wychowywania zdrowych dzieci-dlatego cieszmy sie z tego i doceniajmy to! Z resztą moja mama, która jest połozną i WIELE widziała za każdym razem o płec pytała mnie na końcu i mówiła,że to taka drugorzedna sprawa... Nawet teraz przy czwartej ciąży po usg pytanie o płec było ostatnim pytaniem.Najważniejsze dla niej czy wszystko z dzieckiem dobrze- i to chyba jest fajne podejscie:) Oczywiscie presję z zewnątrz na "dziewczynkę" czułam wielką...i to jest niefajne! Sorry-że tak szczerze ale jakoś musiałam... Aganiok-widze,ze już kupujesz rozmaitosci:) Super ta karuzelka:) Ja dopiero teraz biorę się za kupowanie. Dziś przyszła pierwsza paczka z allegro- higienicznych rzeczy do szpitala, bistonosz do karmienia, wkładki laktacyjne itp Ciuszki już idą do mnie od przyjaciółki, kilka mam nowych i wystarczy:) Aaaa-zapomniałam- w Dzień Kobiet byłam na usg i moje Kobetka nie zrobiła numeru i nadal jest babeczką:) Waży już 1.800:) Trzeci raz płeć potwierdzona-zatem chyba już tak zostanie?
  11. Fikusowo-o ta strzałke i chodzi, którą u mnie widać. To zdjecie troche rozmazane -ale porównaj. Zgadzam sie i z Ewik i z Sylwką:) Tak jak pisałam mi wygląda u C. na opuchnięte troszkę wargi srom. Ale też specem nie jestem-absolutnie... A poza tym-usmiechnij się-chłopiec to też nie koniec świata!!!!! Fotka mojej z 18 tyg http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f31778436d4cb28a.html
  12. Fikusowo-jeśli tam niżej to strzałka-to są to trochę napuchnięte wargi sromowe. Coś dziwne,ze lekarz nic nie powiedział...a gdzie byłaś? Dziewczyny-ja też mam takie bóle w pachwinach, cos jakby kolki.
  13. Co do wieku-to nie przejmowałabym się (zwłaszcza przy kolejnym dziecku)-to TYLKO statystyki. Zdarza sie,ze młode dziewczyny rodzą dzieci z wadami a starsze-okazy zdrowia:)Chyba nie ma co się na tym skupiać. Ja miałam przezierność sprawdzaną i kosc nosową w 12 tyg.(ale teraz robią to wszystkim ciężarnym) I pobrali mi krew na Pappa (teraz bym nie robiła) Na żadne inne badania inwazyjne sie nie zgodziłam-z resztą bez wzgledu na wynik miałam jasno sprecyzowany CEL co do swojego dziecka. I żadne badanie by nic nie zmieniło-zatem nie było sensu ryzykować i sie stresować. Co do testu Pappa-mi wyszedł ok. Ale słyszałam,że rózne siupy wychodzą a dzieci często zdrowe się rodzą.
  14. Ninka- mdłosci i wymioty,bardzo szybko objawy,humory na początku MOCNE, bardzo bolesne i duze piersi,wahania nastroju, a potem szybko skurcze i nakaz polegiwania.Z chłopakami latałam do końca w dobrej kondycji:) To chyba tyle pamiętam. Smaki-bardziej męskie, tyję też podobnie- pewnie przytyję łącznie 12-13 kg) Pamiętam tylko,ze z chłopcami odrzuciło mnie od jogurtów i nabiału-a teraz LUBIĘ!
  15. Jasne,ze szcześliwa...ale chyba nie powiedziałabym,że W KOŃCU córka;) Nie byliśmy jakos specjalnie nastawieni wcześniej Chociaż teraz to pragnęłam dziewczynki-nie ukrywam. Ale gdyby był zdrowy synek pewnie byłabym równie szczesliwa. fajnych mam tych chłopców i dobrych-serio:)Najbardziej sie ciesze z ODMIANY:)-myśle,ze zupełnie inne będzie to macierzyństwo:) A nazwiemy...tradycyjnie:)
  16. Staraczkom życze owocnych strzałów i spokoju nade wszystko:) Młodej mamusi d Gabrysi(nie pamietam nicku-przepraszszam)-gratuluję:) bardzo ładne imię dla dziewuszki wybrałaś:)
  17. Fikusowo-ja tez tak od początku radziłam-18, 19 tydzień zróbusg:) Zrobią Ci wtedy wszystkie te pomiary potrzebne przy połówkowym. Teraz jest chwile za wcześnie.A...na płeć nie masz i tak już wpływu;) Poza tym jak Dudar powiedział,ze raczej dziewczyna...to szansa jest duża:) Ja mam ostatnie usg za tydzień.Ciekawa jestem jaka duża jest dzidziula, no i czy wsio ok? ja wkroczyłam w 31 tydzień-powoli oddycham i zaczynam myśleć o wyprawce:) też jestem ciekawa co sie udało Wam dziewczynki ustrzelić:) Jasne,ze z cera to w ogóle nie ma reguły-pisałam tylko,ze u mnie sie potwierdziło. Poza tym ja miałam porównanie do 3 męskich ciąż:)i dlatego WIEM,ze duzo rzeczy jest inaczej(ale to moze być kwestia i wieku i duzej przerwy)
  18. :) U mnie z cerą tez było fatalnie. Dopiero niedawno mi sie poprawiła. Mi nawet nie tyle syfki wyskakiwały...co jakieś plamy. no mówię Wam-na początku zbrzydłam strasznie i jeszcze zaniki pamięci miałam:D Śmiałam się,ze mała będzie śliczna i mądra-bo mamusi te cnoty zabiera:) Z pęcherzem nie poradzę-bo odpukać problemów nie miałam.
  19. Aganiok-spokojnie, nie denerwuj sie. Na twarzy nie zaszkodzi dzidziusiowi. Gorzej gdyby to była opryszczka na narządach rodnych... Fajny pomysł z tymi ciuszkami w ramce:) tez kiedys o tym myślałam...ale jakos uleciało. Może jak będziemy mieli dom-to zrobię tak w pokoikach dzieci.
  20. Monico-beta powinna juz wyjść. Chyba nie ma znaczenia czy na czczo czy nie... Tylko wiem,ze raczej rano robią. Chyba,ze prywatnie to cały dzień. Ewik-a ja odwrotnie. Z chłopcami czułam na początku delikatne motylki...a Młoda od razu przywitała mnie kopniaczkiem porządnym:)Ale dopiero po 18 tyg. Ale siedzi cały czas z prawej strony i chyba bardzo wczesnie główką w dół. Jak byłam na usg w 24 czy 25 tyg. to była już odwrócona i jest tak cały czas. czkawkę czuję na dole a dupke na górze:)
  21. Monico-no właśnie czekałam na wieści od Ciebie. Ja bym jeszcze kilka dni poczekała-jeśli zagnieżdzenie było tak późno(ma prawo nie wyjśc) A moze myknij dzis na betę?-będziesz miała pewnosc:) Aganiok-to wspaniałe wiadomosci:) Teraz juz po 12 tyg. to z górki:) Co do płci i oczekiwań-zgadzam sie! Jeśli w grę wchodzi życie lub zdrowie dziecka to wszystko inne schodzi na dalszy pan:) U mnie ze skurczami jakby lepiej-natomiast infekcje mnie wykańczają. jakoś zerową odpornosc mam w tej ciąży:(
  22. Olma-mama -no to dołączaj do nas i pisz...a nie tylko czytaj:) A swoich uczuc nie masz sie co wstydzic...przeciez to emocje-i wcale nie swiadcza o tym,ze nie kochamy swoich chłopców(wynikają tylko z niespełnionego marzenia o córce) Wiele z nas tak miało:)
  23. Lolietta-takie skąpe okresy jak najbardziej w ciąży sie zdarzają. ale równie dobrze organizm mógł Ci zacząć wariować...bo często niestety przy staraniach tak jest. Niedługo się wszystko wyjaśni:)pzdr.
  24. Moniś:):):)-no to wspólnie czekamy:) Przy Twojej płodnosci-daję Ci góra 3 cykle:) Z resztą ja niedługo sie rozpakuje to etat dyżurnej Cieżarówki się zwolni:)Pora na Twoją Zuzkę:) U mnie w każdej ciąży brzuszki podobne. Teraz mam spory-wydaje mi sie...ale ja ogólnie chudziak jestem-zatem ten brzuchol zawsze wystaje:D Ja teraz test robiłam dzień po spodziewanej @-kreseczka była baaaardzo bladziutka(tak sobie pomyślałam-no taka delkatniutka jak na dziewuszke:) A implantację dokładnie czułam. Miałam ją wcześnie-bo 5/6 dnia. Pamiętam dokładnie ten moment kiedy poczułam,ze jestem w ciaży:) Pojechaliśmy na obiad do zajazdu-zamówiłam sobie placki ziemniaczane z POLEWĄ CZEKOLADOWĄ (normalnie nigdy bym sobie nie zamówiła takiego dania) Jadłam aż uszy mi sie trzęsły:)Chciałam dokładke...ale głupio mi było. Potem w samochodzie nagle zaczęłam jakby pęcznieć jak balon i normalnie poczułam,ze biust mi rośnie(hmm-wiem,ze to dziwne) Dwa kolejne dni o 21 padałam jak ścięta zmęczeniem i mdliło mnie delikatnie...Potem przyśniła mi sie mała sukieneczka...i taka jakaś pewność,ze będziemy mieli DZIECKO! To tyle moich początków. Mogłam testu nie robić-bo zwyczajnie wiedziałam:) PS Z chłopakami NIC nie czułam-test robiłąm długo po terminie @.
  25. :) Ja Walentynek nie obchodzę:)-jedynie kupiłam lizaki- serduszka moim małym facetom. A my...coś nie mozemy sie przekonac do tego Święta;) Ninko- rysami to Ty sie nie sugeruj... Moje dziecko w 12 tygodniu miało szpiczastą brodę i duży nochal:D:D:D-ale to rysunek komputerowy w pewnym sensie;) Poza tym jak chłopczyk to tez super -Twój synek bedzie miał towarzysza:)Ja tam bym sie nie przygnebiała z tego powodu..a raczej cieszyła,ze wsio ok:) U nas dopiero na wyraźnym usg w 19 i 25 tyg juz widać było delikatną, ładną buźkę:) A No-spa na głowe to raczej nie pomaga;) Polecam Amolem sie nasmarowac i Apap.
×