Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

...kibicka-35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ...kibicka-35

  1. Ewik-no to takie masz w sam raz dzieci:) ja to duże rodzę...zawsze sie dziwią gdzie mi sie mieszczą:D Ja teraz mam w obwodzie brzucha 93:)a jestem miesiac za T. Z reszta w biuscie i biodrach tyle samo-wiec śmiesznie!:) No to jeszcze masz czas na pakowanie... Ja w marcu zacznę kompletować wyprawkę-no bo u mnie tym razem może być wczesniej...
  2. PS trochę rozmazane..ale chyba widać co trzeba (tam gdzie strzałka) Kolejne mam wyraźniejsze (z 25 tyg)-ale juz nie chce mi sie kombiniować...
  3. Ewik-mozesz sie do nas dostać juz? bo Kate weszła wczoraj... Fikusowo-ja na wyrostkach kompletnie sie nie znam... Ale jak lekarz mówił i Ewik mówi-to coś w tym jest:D Nie mnożyłabym tych badań na usg-nic to nie zmieni. Poczekaj do 19 tygodnia i zrobisz sobie usg genetyczne, połówkowe. Po co robic w 16 a potem w 20?...-takie moje zdanie. Mi Dudar powiedział i pokazał płeć w 19 tygodniu-na połówkowym To zdjecie płci (z boku nóżki) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f31778436d4cb28a.html
  4. Ja miałam większe bóle głowy przy chłopcach;) Poza tym u mnie (pewnie przypadkowo) raczej wszystkie zabobony sie sprawdzają- powiększone piersi, mdłości i wymioty na początku, brzydka cera (nawet nie wypryski ale jakieś plamy czerwone mi sie robiły), no ze smakami to nie bardzo-bo smakują mi teraz "męskie" potrawy typu-kiełbasa z musztardą:D U mnie najbardziej potwierdziło sie...przeczucie co do płci. Póki co-nie zmyliło mnie ani razu. Fikusowo-dla mnie nic na tym zdjeciu nie widać;) Wkleiłabym swoje...ale nie bardzo chcę dawać tu na forum linka do Fotosika-bo dużo prywatnych mam zdjęć rodzinnych. Jak będę miała chwilke to wrzucę gdzieś indziej. Ja póki co zaufałabym Dudarewiczowi-jak mówi,ze raczej dziewczynka to RACZEJ tak jest. Nie słyszałam o pomyłce u niego i mam nadzieje,ze akurat u nas sie nie pomyli:D...ale 12 tydzień to rzeczywiscie wcześnie na 100% okreslenie płci.
  5. Ninka-co do brzuszka to mój w 28 tygodniu jest jak piłeczka:) Ale to wszystko zalezy od budowy kobiety. Na pewno nie ma nic wspólnego z płcią...jeśli o tym myślisz:D Co do bóli głowy...to mi pomaga jeszcze nacieranie Amolem i delikatne masowanie zagłebienia ręki(dłoni) między kciukiem a palcem wskazujacym. Do tego bezwzgledna cisza i ciemnosc. No-ale z tym czasem trudno.
  6. Kasiu-mi tez po terminie @ wyszła ledwo widoczna kreseczka. Poczekaj jeszcze chwilke:) Tak-znam ten tekst:) Moge potwierdzić,ze dużo w tym prawdy:D Tylko-ponieważ nie ma juz "czwartego dziecka"...to potem zaczyna sie od początku:D:D U mnie przynajmniej;)-ale to pewnie dlatego,ze ta przerwa spora:)
  7. I ja dołączam sie do gratulacji dla Hope:) Super-masz To już za sobą:)a przed sobą...TYLE niespodzianek:)
  8. :) Ja specjalnie nie celowałam na córe...ale wyszło rzeczywiscie 2 dni przed owu:) I to w sumie tylko jedno z zaleceń dziewczynkowych:)./..bo reszta to na OPAK!;) Fikusowo-no to myśle,ze masz duza szanse na dziewczynkę. Moja koleżanka mówi,ze na 8 przypadków wsród jej znajomych (w tym jej 3 chłopców) w 12 tygodniu się nie pomylił ani razu. A byli i chłopcy i dziewczynki. Oczywiscie nie nakręcam Cię...bo sama pewna nie byłam jak mi powiedział:):):):):D-ale on był:)
  9. Kasiu -ja bym jeszcze chwile z testem poczekała...zwłaszcza jeśli masz regularne miesiączki.Trzymam kciuki!
  10. Fikusowo-no ale co? Nic Ci Dudar nie powiedział na temat płci? Czy nie było widać? On podobno bezbłędnie okresla płeć w 12 tygodniu? A zdjęcia faktycznie bardzo niewyraźne. Moje sa od niego dosyc wyraźne-no i mam zdjecie płci tak z góry. No ale ja byłam bodajże w 17 czy 18 tyg
  11. Ewik-słyszałam,ze nie mozesz się dostać na f.? ciekawe dlaczego...
  12. http://allegro.pl/bebetto-murano-wozki-dzieciece-7w1-8gratisow-i1391407954.html http://allegro.pl/ballerina-2011-fotelik-swiateczne-gratisy-i1425203967.html http://www.owd.net.pl/sklep//index.php?products=product&prod_id=36 Chciałabym taki maksymalnie do 1300 zł. No i upatrzyłam sobie szary z różowymi, delikatnymi dodatkami:) No-ale jeszcze sie radze-zupełnie się na tym nie znam...a rynek zmienił sie przez te kilka lat nieźle;)
  13. :) Z zatokami już prawie dobrze. Z szyjką...-zobacze 9 lutego(wizyta) Brzuch mi sie napina niestety...ale jestem dobrej myśli:) Ja też tylko ciuszki kupuję...i też typowo dziewczynkowe:) Też sie śmieje,że oddam koleżance najwyżej która ma termin kilka dni przede mną i też córa. Ale tak poważnie...to chyba nie nastawiam sie na pomyłkę:) I Ty tez sie ne nastawiaj!:) Co do wózka..to cały czas robię rozeznanie wśród mamuś na moim rodzimym Forum:) No i tam też od jednej mamus kochanej (znamy sie też prywatnie)mam obiecanych kilka rzeczy typu łózeczko, materacyk, przewijak... Ona póki co ma też trzech synów...a z córką czeka jeszcze. Najwyzej ja potem oddam jej po mojej Młodej:) Wkleję Ci kilka linków z wózkami, które rozważam
  14. kaddy-a jak Ty sie masz? Kupujesz juz jakies "sprzety" dla Małej? Ja zaczynam się rozglądac...ale to z obawy,ze urodze wcześniej:( a wszystko po chłopakach wydałam.
  15. Aganiok-no to super:) uspokoiłaś się-to najważniejsze. I moim zdaniem to wszystko dobre wieści! Bądź spokojna,oszczędzaj sie a krwiak się wchłonie! Też zerkam czy są wiesci od Hope:) Na pewno juz tuli swojego synka:)
  16. PS Oczywiście nie chodzi mi o czwórke dzieci tylko czworo osób w gospodarstwie domowym,ze tak to ujmę:D Ewik-no to M. teraz o czwarte Cie będzie prosił:D Mamuniu- do wakacji masz sporo czasu...a potem fajny czas na rodzenie:)
  17. :) Airy(nie wiem czy dobrze piszę)-witaj:) ja też uważam,ze dla syna jest super brat i tego będe sie trzymała:) Ja tam bardzo sie cieszyłam,ze mój malutki synek bedzie miał własnie brata....i mają rzeczywiscie swój świat:) Z trzecim to już liczyłam troche na córcie...ale widac miało być ich czworo:) No właśnie-u mnie odwrotnie zupełnie. Mój mąż gdzieś tam skrycie marzył zawsze o czwórce dzieci. Dla mnie - wychuchanej jedynaczki już dwójka wydawało mi sie DUżO :D Potem to sie zmieniało...jakoś w cudowny sposób. Dosyć dobrze znosiłam ciążę, dzieci naprawdę dobrze sie chowały, figury nie straciłam:D, pieniędzy jakos nie brakowało, ale ...do czwartego troche dorastalismy:) Pojawiały sie tez inne przeciwnosci-i te zwodowe i zdrowotne. I tak zeszło 7 lat:) Ale za to będziemy mieli dziecie na DESEREK i czas kiedy chłopcy będą powoli z domu wybywac:)Nie ma tego złego... Chyba,ze Młoda da tak popalic,ze hoho:D kaddy-też czasem sobie wkręcam pomyłkę...a rzeczy dziewczynkowych tez już mam troche:) No nic-oddam koleżance najwyżej(rodzi córkę tydzien przede mna) A tak serio-to chyba pomyłki zdarzały sie...ale na jakims starym sprzęcie.Ty masz zdjecie z usg płci? Chociaż u mnie chłopaki wystawiali sie wzorcowo...a Mała Uparciucha dwa razy LEDWO dała sie podejrzeć.Gdyby nie moje spacerki...to nic bysmy nie zobaczyli;) Aganiok-bardzo dobra decyzja. Tez tak pomyślałam z tym przedszkolem... A powiedz-plamienie zupełnie ustało? Któras pytała ile pieniedzy miec trzeba ?... Hmmm-ja myślę,ze to to tak sie nie da. Zależy -i od potrzeb i od oszczędnosci, trybu zycia. Tak sobie myślę,że na czwórkę dobrze by było mieć przynajmniej koło ...czwórki.Ale z drugiej strony sama widzę,że im wiecej sie ma...tym potrzeby tez większe. Na pewno ważne jest to czy mamy swoje mieszkanie, samochód, czy np wynajmujemy albo spłacamy kredyty. No bo wtedy to sporo odchodzi...ech-no niełatwy temat. Ale NA PEWNO jesli chodzi o małe dziecko to wydatki są minimalne.Cuszki,sprzęty można teraz tniej kupic lub odkupić od kogos. Potem jest trudniej-bo szkoła, jakies wycieczki, kolonie, kieszonkowe, kino itp Ale ile radosci za to:D
  18. Aganiok-dobrze rozumiem o czym piszesz...ale pocieszające jest to,ze dla dzieci taki kontakt z mamą jak czytanie, przytulanie czy lepienie, jest tak samo ważny jak wyjscie do kina czy bieganie po boisku. Jeszcze sie nachodzimy i nabiegamy:D Ojej-to jeszcze Twojego męża nie ma...kurcze-to rzeczywiscie nie łatwo. O zakupy tez od czasu do czasu poproś koleżankę bądź sąsiadke-nie dźwigaj przypadkiem!!!!!To moze być teraz najważniejszy czas-nie wykluczone,ze jeszcze bedziesz śmigać w tej ciaży:)
  19. Co do zagnieżdzenia-ja czułam je dokładnie . Było to 5 dnia po owulacji.
  20. :) Ja powoli dochodzę do siebie...jeszcze tylko zatoki. Kurcze-nie życze nikomu bólu zatok w ciąży-brr! Berniu-i ja przyłączam sie do gratulacji :D super,ze sie udało! Zrobiłaś wszystko jak najlepiej i udało sie z tym odstępem od owulacji.A teraz wszystko w rekach Boga:) Ja zawsze czekałam z wizytą az coś bedzie widać na usg:)-ale u mnie odpukać na początku nigdy nic sie nie działo. Aganiok-mam nadzieję,ze odpoczywasz? Chłopcy juz duzi-nie miej wyrzutów sumienia.Będzie wszystko dobrze! Ja tez musiałąm sporo zwolnić z powodu tego twardnienia brzucha... Nie jest to łatwe-zwłaszcza gdy człowiek raczej aktywnie żyje. No-ale czegóż to sie nie robi dla maleństwa... Widzę też pewne plusy tego-moge sobie pokończyc w domu pewne rzeczy, jestem spokojniejsza, łagodniejsza...:) Z tego co pamietam Fikusowo chyba masz mieć jakos teraz usg? Pewnie odezwiesz sie już PO:)
  21. PS ja bym obstawiała 16|17 dzien. Ja zaszłam w ciążę właśnie 17 d.c.
  22. Fikusowo-już tam nie analizuj wykresów;) Dzidzia jest i koniec:) Zadziałałaś niby "dziewczynkowo" A co będzie? Takie dziecko jakie dla WAS najlepsze i jedyne:) Juz nie masz na to wpływu:) Pozdr;)
  23. :) No mnie niestety oprócz skracajacej sie szyjki rozłożyła choroba i po tygodniu powoli dochodzę do siebie. Sporo leków musiałam sie nabrac...ale mam nadzieję,ze Małej nie zaszkodzą (nic mega-mocnego) Straszne to kiedy człowiek taki bezsilny:( Dlatego tym bardziej Aganiok modle sie za WAS! Trzymaj sie Kobitko.Napisz który to już tydzień? I jak NAJWIĘCEJ leż!-jak możesz to po prostu tylko do toalety wstawaj na razie. Ja również, tak jak któraś z dziewczyn napisała -skonsultowałabym sie z jeszcze innym lekarzem... Przede wszystkim nie denerwuj sie!-to dziecku nie pomoże.Kobiety w ciaży sa silne i nie z takich opresji wychodzą! Moze istnieje jakis lek na wchłanianie sie tego krwiaka?-nie wiem-szukam w myślach rozwiazania... Basiu-31 -jeśli jest w Tobie pragnienie córki(dziecka) to walcz! Ja myślę,ze do czterdziestki to spokojnie (mając juz dzieci) można starać sie o kolejne. To juz inne czasy niz kiedys :) Wygladamy i czujemy sie znacznie młodziej i piękniej niz nasze równiesnice sprzed lat:) Dla mnie podstawową sprawą jest zdrowie-zarówno psychiczne jak i fizyczne:)I wiek mało tu ma do rzeczy. Bardziej kochajaca sie rodzina...ale to już inny temat;) Pozdrawiam !
  24. Aganiok-no to wieeelkie ufff! Będzie dobrze:) najważniejsze,ze się uspokoiłaś:) Faktycznie w takich chwilach zdecydowanie płec dziecka schodzi na plan daleki.Znam to! Bajaderko-z reszta Ty super mądrze i juz z niejakim dystansem to napisałas:) Niech sie dzieciaczki zdrowo chowaja:) Fikusowo- no to jeszcze troche czasu do usg... Ja byłam ostatnio w Salve u pewnej młodej lekarki(zwłaszcza tą szyjkę moją obejrzec) I powiem Ci,że super zadowolona jestem. Mają super sprzęt a kobietka bardzo młoda i przemiła. Wcale nie zrezygnowała z obejrzenia buźki dziecka i ...pupci;)-choc mała uparciucha była cały czas tyłem. Kazała mi wstac i spacerowałam do tego tego momentu, kiedy dziecko ładnie się przekręciło. Chyba na ostatnie też pójdę do niej:) Płaciłam 150 zł bez 3D-ale ona sama mi przełączyła na 3D:) Dzidziunia jak żywa:) U D. tak dokładnie nie widziałam. Kaddy-nooo oby nasze Młode poczekały do maja cierpliwie. Zleci szybko...choc mi teraz wolniej jak musze polegiwać. A Ty jak sie czujesz? Przypomnij w jakim wieku masz synka?
  25. taaa-zamiast wróżkom napisałam wózkom:D... Nie no wózkowi to powiem TAK...i to niedługo:D Bernia-jak najbardziej przesyłam fluidki żenskie********************** UDA się-może nie od razu ale się UDA:)
×