Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniula229

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. cześć dziewczyny :) dawno mnie tu nie było,tzn.czytałam codziennie ale nie miałam czasu przysiąść na dłużej i popisać :)Witam nowe wrześnióweczki :)Widziałam już na kafe pażdziernikowe mamuśki,ale ten czas leci,oby tak dalej :) Jutro mam wizyte u ginka no i chyba założy mi już kartę ciąży :)W moim mieście na toxo czeka się ok. tygodnia,a w innej przychodni 2 dni :) Zdróweczka dla fasolinek i dla Was kobitki :)
  2. cześć kobitki :) moniu o ile pamiętam Ty także jeszcze nie widziałaś serduszka swojej fasolki,w którym byłaś tc jak byłaś na wizycie,a w którym będziesz na następnej?Mam problem,bo wizytę mam 04.02.(będę w 7,1 tc) i nie wiem czy nie iść o tydzień później 11.02.( będę w 8,1 tc),wtedy będzie wszystko pewne i jasne,no i fasolka na fotce większa :) Czy na pewno tego 04.02. musi być już widać serduszko?Jak myślisz?
  3. cześć kobietki :)wczoraj byłam na pierwszej wizycie u gin,fakt młody,ale bardzo fajny,taki luzak powiedziałam mu o swoich obawach co do przebytej choroby,uspokoił mnie,że fasolka jeszcze sobie wędrowała w jajowodach i nie podpijała mojej krwi,więc nie ma takiej dużej obawy może mnie pocieszał,bo nie sądzę,żeby moja fasolka jeszcze tydzień temu po jajowodach sobie pływała?nieważne dobrze,że starał się przestawić na pozytywne myślenie zrobił usg i co? pęcherzyk i nic więcej nie widać,ale na ten tydzień ciąży to wszystko jest w porządku,jestem w 5 tc a wielkość pęcherzyka na 4,6 tc.Dał mi duphaston 2x1 w razie w i za 2 tygodnie mam przyjść i wtedy będzie już widać serduszko bijące (wizyta 4 lutego) Mam foteczkę z małym czarnym punkcikiem i to jest moja fasolinka jednak odetchnę z ulgą za 2 tygodnie jestem very happy życzę Wam wszystkim tego co ja teraz czuję ale się rozpisałam uhh
  4. "i to nie prawda,że panikuje się tylko przy pierwszej ciąża hihihi" ona_92 wiesz co oznacza hihihi?wyluzuj ;) Kiwi masz rację,ja najmniej przejmowałam się w pierwszej ciąży,a o dziwo najlepiej ją przeszłam :) ale wtedy nie było takich topików i i objawów nie wyszukiwałam w necie :) dlatego tak sobie wkręcamy i odczuwamy nawet te niepokojące objawy :)
  5. ri...owocnych staranek :* badasz owulkę testami czy jakoś?mam nadzieję,że wtym cyklu Ci się uda czego Ci oczywiście życzę :* Przez tą chorobę strasznie temperatura mi figle płata,ale skoro przestałam już gorączkować to chyba przestanę ją w ogóle mierzyć :)Po co mam się denerwować ;P
  6. a tak a pro po to dziewczyny ja nie wiedziałam,że przed cytologią trzeba mieć abstynencję w przytulankach?dlaczego niby tak,wiecie?moim zdaniem nie powinno to chyba mieć znaczenia,co?
  7. ja mam się dobrze :) ri...nie wiem czy wcześniejsze posty czytałaś,właśnie leczę zapalenie płuc.Wiecie co dziewczyny ni by najgorszy stres to pierwsza ciąża,pierwsze dziecko itd.NIEPRAWDA ! Albo miałam juz za długą przerwę albo jestem przewrażliwiona?Fakt-przewrażliwiona.Miałam bóle podbrzusza we wcześniejszych ciążach i było ok,a teraz martwię się jakbym pierwszą ciążę przechodziła-ale ja żem głupia ;P ri...a co tam u Ciebie?
  8. cześć dziewczyny :) moniś czy Ty nadal odczuwasz bóle podbrzusza?bo mnie pobolewa od rana :(Wiem,że w ciąży tak może być,bo tak też miałam,ale nie pamiętam jak ja długo po terminie mogą wystąpić :)
  9. masz moniu rację,jak tylko wyzdrowieję pójdę do niej na kawkę i szczerą rozmowę :) Musimy ze sobą porozmawiać :)
  10. ja mam cykle też regularne ,od ponad 4 lat stosowaliśmy tylko stosunek przerywany,w płodne czy nie płodne,a zaszłam w ciąże dopiero taraz bo tak chcieliśmy ;P Nie stresuj się,wątpię,żebyś była w ciąży :)
  11. nie chciałam siostrze i mamie mówić,dopiero po chorobie i po ginie,ale one się martwiły,że ja taka blada,że baniek nie mogę,że żadnych leków,że źle wyglądam ,etc. Krępująca sytuacja,gdy im powiedziałm,później siostra przysłała mi sms-y i na tym się skończyło.Boję się,że teraz całkiem relację nam się rozwalą.Moniu,masz rację tylko Ty jedna wiesz przez co ona przechodziła,pomóż mi...jak zacząć rozmowę,żeby jej nie zranić?
  12. moniu,przykro mi,przepraszam,że się zapytałam :(
  13. migotko u mnie to normalnie,wiedziałam,że mogę być w ciąży,faktycznie przy pierwszej ciąży to całkiem co innego.Pewnie jak się dowiem,że wszystko ok,to też będzie inaczej,na razie boję się cieszyć :( Anuia to gratulacje :) Teraz tylko czekać na objawy :)
  14. u mnie taka sytuacja głupia,bo ja w ciąży a moja siostra w zeszłym roku straciła córeczkę :( sms-a wysłała z gratulacjami,ale nie potrafię z nią o ciąży porozmawiać,taka jakaś przepaść między nami :( Nie mogę się już doczekać aż zacznę wszystkim mówić o fasolce,choć żal mi mojej siostry :( Myślicie,że zachodząc świadomie w ciąże postąpiłam egoistycznie i nielojalnie wobec mojej siostry?
×