żaka_86

karolp w takim razie licz kochana skurcze i jeśli masz niedaleko do szpitala to za wcześnie nie jedź- powodzenia będzie dobrze:)

2in1 gratulacje:) Ditta a ten sposób z suszarką dobre, muszę zapamiętac może się w przyszłości przydac:)

Soniu trzymam Cię za slowo - do poniedziałku urodzę:) to z tym jedzeniem to pewnie niejedna mama może Ci pozazdrościc, też bym tak chciała ale pierwsze dni po porodzie zacznę spokojnie bez szaleństw i stopniowo będę wprowadzac co nie co :)

Witajcie!! Oj chyba tak szybko mnie się nie pozbedziecie ;) choc wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią że już lada chwila sie zacznie to małej nie chce się wychodzic.Wczoraj przez godzinę miałam skurcze co 12minut ale przeszły.W poniedziałek wizyta jak dotrwam to sie okaże czy rozwarcie jest większe. Aleksandra a byłaś w poradni laktacyjnej może tam Ci pomogą??Choc tak jak dziewczyny napisały kolki trwaja do 3 miesięcy więc kochana dasz radę wierzymy w Ciebie:) A co do małej różnicy wieku między dziecmi to też bym tak chciała po roku a może nawet ciut szybciej o nastepne się starac jak to się mówi za jednymki pieluchami a potem w przyszłości sama korzyśc:) chyba że po ciąży znów hormony się rozregulują co jest bardzo prawdopodobne Jaka u Ciebie jest różnica między maluszkami?? Soniu, Ty nie narzekasz na kolki a jak było u Ciebie z jedzeniem stosowałaś i nadal stosujesz diete lekkostrawną typu gotowane , pieczone mięsko itp? Miłego dnia dziewczynki:)

oj sorki za błędy ale dziś jestem jakaś zakręcona ;)

Hej dziewczyny!! Kasienka - gratulacje Pijawa- trzymaj się będzie dobrze:) Aprils mother my pieska trzymamy w domu a swoje legowisko ma koło naszego pokoju czasmi śpi koło łóżka, też się zastanawiam jak na małą zareaguje ale to taka rasa że by nawet z krokodylem chciał się bawic:)jest jeszcze szczeniakiem i to bardzo nadpobudliwym więc będziemy musieli uważac aby na małą nie skakał i z radosci przypadkiem jej krzywdy nie zrobił. Myślę że z kotkiem problemu miec nie będziecie, tylko powinnas nabierząco poddcinac mu pazurki i dbac o jego higienę:)no i od oczątku nie pozwalac skakac na dzidzię:) oby nasze maleństwa nie nmiały uczulenia na zwierzaki a reszta się sama rozwiąże:) karolp tez mi się wydaje że u Ciebie poród się chyba po malutku rozkręca:) ja tez mam mnóstwo oznak zbliżającego się porodu tylko brak regularnych skurczy wczoraj miałam co 12minut ale po godzinie przeszły

Karina według OM mam na 24.04 ale pierwsze usg wskazało datę 13.04 taka rozbierznośc bo miałam nieregularne miesiączki w tamtym okresie bo odstawiłam leki hormonalne wczesniej dwa lata walczyliśmy o dzidzię odstawiłam leki i miesiączki się rozregulowały i po 2 miesiącach cud:) Co do czopa to właśnie czytałam że jak z krwią to powinno szybko się ruszyc, zobaczymy .Będę z Wami w kontakcie:) Śmiejemy się z rodziną że nam bociek przyniesie córcię, bo w całej okolicy na gniazdach już są bociany a na naszym domu gniazdo wciąż puste:)

jeloonka gratulacje:) no tak tabelki równe a to dopiero początek kwietnia:)

Soniu oh chciałabym tak zmykac na tę porodówkę!!! jeszcze kilka dni temu tak mi się nie spieszyło a teraz już bym chciała byc po. A to wina lekarzy którzy mi gadają o juz blisko proszę się przygotowac itd. Ciekawa jestem czy czy w moim przypadku jest możliwośc przenoszenia z tym 3cm rozwarciem?czop juz też mi odszedło i to krwisty więc sama sie dziwję że nic się nie dzieje. Malutka gdyby wiedziała że po drugiej stronie jest tak fajnie to by pewnie szybciej wyskoczyła:)

pijawa w takim razie trzymam kciuki :) spróbuj odpocząc i się zrelaksowac wiem że łatwo się mówi bo można zwariowac od tej niewiedzy, ale stres nie pomaga. Ja codziennie próbuje odciągnąc myśli i staram się czymś ciagle zajmowac ale rodzina w tym nie pomaga, do terminu jeszcze trochę a oni codziennnie na okrąglo te same pytania!

ah zapomniałam wiosenka i celinka- Gratuluje:)

Aprils mother mnie też nurtowało to pytanie ale w szpitalu mi powiedzieli że nie ma takiego obowiązku wystarczy w okolicach gdzie krocze nacinają, ale ja wolę sama w domu się przygotowac jak się zacznie poród napewno będziemy miały wystarczająco czasu zanim do szpitala się udamy:) pijawa jak tam u Ciebie?? mnie dziś ciocia odwiedziła i troche poplotkowalysmy także dzień mi zleciał nieefektywnie a miałam troche zaplanowanych zajęc no trudno jutro też jest dzień:)

Cześc dziewczyny! Prima aprilss trzymaj się -powodzenia aprils mother fajnie że pomyślałaś o butelkach bo mi nawet do głowy nie przysżło żeby pakowac do szpitala ale też tak zrobię, dużo miejsca nie zajmuje a może byc przydatna:) Co do lewatywy ja napoczątku byłam przeciwna ale jak posłuchałam położnych to jestem za i też poproszę w szpitalu dla komfortu psychicznego żeby nieblokowac parcia. Choc można też zamiast tego zaaplikowac w domu 3 czopki glicerynowe odczekac z 15minut i do wc ponoc działają jak lewatywa.

ja mam teraz 100/101cm w obwodzie i narazie stoi w miejscu Hally moja w 31 tc ważyła 1720 i już wtedy gin mówił że jest większa o tydzień choc sprawdzałam w siatce centylowej to była w normie. Ja myślę, że to zależy też od urządzenia i zdolności gina bo waga prawdziwa wyjdzie dopiero po porodzie a ta może się różnic nawet bardzo, więc nie martwmy się nie ma co:) najwazniejsze aby zdrowe były dzieciaczki. a czasem to nawet łatwiej urodzic większe niż mniejsze mam przypadki w rodzinie że dzieci z wagą powyżej 4kg były rodzone ekspresowo:)

Oliwka myślę że polskim porodówkom daleko do tych zagranicznych i zanim im dorównają miną lata świtlne :)ale chyba najważniejsza jest tak czy siak opieka, a wygląd sal to sprawa drugorzędna, weźmy za przykład nikolinę jest zadowolona z pobytu w szpitalu , który pod względem wyglądu do najnowocześniejszych nie należy no ciekawe jak tam jeloonka, wydaje mi się że pewnie już z dzidzią bo pisała rano że się odezwie jeśli to nie poród

aa Nikolina śliczną masz niunikę:)

wow nie wierze udało się komp nie nawalił tym razem hehe:)

Hej Robię czwarte podejści żeby coś napisac ale ciągle komp mi nawala!!!wrrrrr złośliwośc rzeczy martwych jak tym razem sie zawiesi daje na luz. Onaiskierka-gratuluję:) Mamuli cieszę się że już w domku jestes i nadal z malutką w brzuszku:) a cc miałaś od początku planowane czy dopiero teraz tak wyszło?? Oliwka ja też mam te bóle w podbrzuszu i to z każdym dniem coraz silniejsze ale jak narazie na tym się kończy. Co do opisu malwiski porodu to na mnie nie wywarł żadnego wrażenia żebym miała zarwane nocki.To forum publiczne i każdy może tu opisac swoje przeżycia gorsze czy lepsze jego sprawa.Poza tym każdy poród jest inny a ja się nastwiam pozytywnie, licze na taki poród jaki miały IIssaabel, Wiosenna mama czy tez Nikolina i wszystkim w dwupaku tego również życzę:)Pamiętajmy pozytywne nastawienie to połowa sukcesu!!!!!!

Soniu kochana nie strasz brrr ja ważyłam 2600 a mój mąż 3100 więc mała już nas pobiła wagowo, mam nadzieję że w trakcie porodu chyba sprawdzą wage dziecka, bo z tego co wiem to ponoc do ok. 4500 można rodzic SN. A Ty miałaś cc planowane?? A swoją drogą zastanawiam się gdzie ta moja duża kuleczka się mieści bo brzuszek mam stosunkowo mały jak na taką wagę dzidzi, musi byc nieźle wygimnastykowana hehe:)

Fajenie że mamy takiego speca od karmienia na forum :) Zew pewnie dzięki zdrowej diecie łatwo zrzuciłaś kilogramy po ciąży więc jak widac same plusy karmienia piersią:)

Witajcie!! A więc u mnie nastepująco: mała waży 3200 rozwarcie nadal na 3cm i kolejny raz uslyszałam że już lada chwila powinno się zacząc, bo szyjka przygotowana do porodu i mam czekac na skurcze. Dodam że termin z Om jest na 24.04 ale to ponoc zawyżony bo początkowe usg wskazywało 13.04 Gin mówił że pewnie to z powodu moich nieregularnych miesiączek i ta ostatnia pewnie była źle podana data. Także kochane czekam, relaksuje się i wykorzystuje czas kiedy jesteśmy nadal we dwoje, choc nie ukrywam żę chetnie potuliłabym taką małą istotkę, jestem taka ciekawa jak wygląda, jaka będzie itd.oj ale już niedlugo:)

calvadoss i na kiedy masz termin bo Cię nie widzę w tej nowej tabelce??

Gratuluje nowym mamusiom:) Oliwka ja tez mam malutką łazienkę dlatego kupiliśmy wanienkę ze stelażem i będziemy kąpac małą w pokoju. Ja tez popieram karmienie piersią i aż mnie krew zalewa jak słyszę kobiety które mówią że mają za chudy albo za tlusty pokarm!lprzecież nie ma czegoś takiego, znajoma 2 tygodnie temu urodziła i po pierwszej porażce jej m pojechał w nocy do tesco po paczkę mleka modyfikowanego i nawet nie próbowała walczyc o swój. Ale przecież są po to pordanie laktacyjne, dlatego zanim pojawi się problem lepiej za wczasu znaleśc i miec numer pod ręką. Kurczak tak jak zew pisze - z pewnych źródeł napewno nie markety, a ryby ponoc są silnym alergenem to pamiętam z SR, no i że niby można do 3/4jaj tygodniowo od gospodarza. a ciasta domowe można ale nie świeże tzn. takie jednodniowe Ja dziś jestem po wiycie na IP bo nie czułam żadnych ruchów przez długi czas. Dostałam opr, bo ponoc jak już przez pół dnia nic nie czuje mam jechac i to żaden wstyd. Ale zbadali mnie wzdłuż i wszerz i szystko jest ok, lekarz powiedział że nie ma szans donoszenia do terminu, ale to już slyszałam od mojego gina tydzień temu i nic jak widac się nie dzieje, więc nie przywiązuję wagi do tych informacji:)malutka waży już 3200 byłam w szoku,już pobiła moją i tatusia wagę:) Calcadoss a od kiedy masz takie duże rozwarcie?bo 6cm to sporo.

Cześc kobietki!! Nie Soniu jeszcze jestem, choc w nocy chwytają mnie skurcze ale nad ranem przechodzą i są nieregularne, jutro jadę do gina na ktg i na sprawdzenie czy aby rozwarcie się nie powiększyło. Ja też niedziele spędzam zawsze rodzinnie i tez byliśmy dziś nad morzem z moim mężem:) Wygrzałam się troszkę na słoneczku a mąż wyszalał z psiakiem, a jak wróciliśmy to zamiast obiadu zrobiliśmy grilla. Muszę przyznac że od kilku dni energia mnie wręcz rozpiera i nawet nie czuje zmęczenia po całym dniu szaleństw. Mnie na szczęście nie dopada opuchlizna nóg. Na skurcze mi też pomagają spokojne oddechy przeponą.

Dziewczyny wszystkie dzieciaczki są słodkie, ale jeśli chodzi o czuprynkę to faktycznie mała Karola bije wszystkie rekordy:)