malinówka376
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez malinówka376
-
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie moglam sie powstrzymac od porzadkow, oczywiscie bardzo wolno ale i tak sie umeczylam.Nie lubie balaganu. A nikt w domu nie posprzata tego jesli nie zrobie tego ja, choc ostatnio siostra troche zrobila porzadek ale tylko dlatego ze jej przyszli tesciowie mieli przyjechac. Czytalam ze syndrom ciaglych porzadkow wlacza sie rowniez krotko przed porodem,ciekawe czy sie sprawdzi ;) Ja czuje z dnia na dzien ze brzuch mam coraz nizej. W dodatku dzis mam nie lada mdlosci. Ah ;/ Moje pytanie jest takie: jak rozpoznac ze wody plodowe się sacza? bo nie zawsze jest to chlusniecie.. I co z czopem sluzowym, moze odejsc dlugo przed porodem- tzn ile? oraz czy jest mozliwosc ze odejdzie i zaraz zacznie sie porod? Ja dzis pojadlam juz troche wisienek, a truskawki na porzadku dziennym. Dzis zajrzalam do topiku majowek 2011, mam nadzieje ze nasze forum rowniez przetrwa. Fajnie bedzie czytac o nowych istotkach z naszego forum :) Abeciu ciesze sie ze u Ciebie do przodu :) 3mam kciuki za Ciebie i za Krzysia, 3majcie sie cieplo :* -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja mam własnie taki rozek jak Atena. NIe jest on uszytwniany jakos specjalnie jednak wydaje mi sie stabilny, ani nie ma wkladu z kokosa, choc kupujac go w sklepie proponowali mi kokos ktory mozna wyciagac z rozka. A kocyk kupilam taki, tylko ze z inna aplikacja: http://allegro.pl/kocyk-koc-z-aplikacja-puszysta-mikrofibra-promocja-i1653267900.html Ja wlasnie posprzatalam sypialnie,przejrzalo ale strasznie sie umeczylam, poprzesadzalam kwiatki, a teraz jeszcze zostala mi lazienka ale na razie nie mam sil wiec leze odpoczywam. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Omka- ja kupilam rozek cienki i srednio usztywniany bawelniany. W sumie to w komplecie z posciela. Zeby malej nie bylo za goraco przede wszystkim, bo pora roku ciepla. Ale koszt nie duzy wiec wolalam miec. Choc tez mowia ze lato to po co rozek, ale to lato roznie moze wygladac.. Po mlodym mam jeszcze tez rozek ale on jest z kolei cieply z froty bo urodzil sie w zimie (styczen) -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, ja wczoraj skonczylam porzadki w nowo wymalowanym pokoju, kolor wydawal sie poczatkowo paskudny ale jak przyszly meble sprzety to wyglada naprawde dobrze, tylko umeczylam sie tym sprzataniem ze hej, dywan tez wypralam ale zapomnialam przypomniec komus zeby zdjeto go z trzepaka jak sechl a w nocy popadalo i teraz pewnie znow jest mokry a slonca niewiele. Ja pobudka przed 5 bo maz wstaje do pracy, pozniej znow do lozka i tak przed chwila obudzil mnie pies w sasiednim pokoju (siostra i jej narzeczony trzymaja go w domu polaczenie jakiegos haskiego z czyms tam nie wiem dokladnie) no i po spaniu. a tak milo bylo.. W nocy obudzil mnie potworny bol tak jak na miesiaczke myslalam ze nie wyrobie ale udalo mi sie z powrotem zasnac .Dzis czekaja mnie kolejne porzadki, bo zracji malowania wszystko bylo w naszej sypialni tym razem i zrobil sie balagan. Sprzatam sprzatam i konca nie widac.. Pozniej siostra sie wyprowadzi to zamierzalam w jej pokoju zrobic salon, ale teraz mam dylemat jak zobaczylam to co wytworzylo sie pieknie w pokoju gdzie zawsze mieszkal brat..No i nie wiem co tu zrobic, jak spozytkowac pokoje wlasciwie. Dom bedzie o wiele za duzy dla 5 osob (dziadkowie, my z Ola ( na razie mieszka jeszcze wlasnie siostra z narzeczonym, a brat przyjezdza tylko na urlopy. Ja tez nie wyobrazam sobie pielgrzymek zaraz po porodzie,zwlaszcza tego jakby ktos zwalil mi sie do domu dogadujac sie miedzy soba. Jak mlody sie urodzil to mama miala co najmniej dwie wizyty dziennie, a przy dziecku szybko mija dzien i bywa meczaco naprawde. Matka chce odpoczac a tu jak rusz ktos puka do drzwi.. Dla kogos kto nie ma dzieci lub ma je odchowane w miare to isc w odwiedziny do takiego dziecka to pestka bo wydaje sie ze ono takie grzeczne i wszystko jest pieknie super jak w bajce, ale gdyby sam czlowiek mial sie dzieckiem zajac to juz nie byloby tak kolorowo, bo jednak dziecko to obowiazek a nie zabawka. Wiec ja nie bede hamowala sie przed ustalaniem wizyt jesli ktos bedzie chcial nas odwiedzic. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja bralam tylko jedno opakowanie magnezu,skurcze troche przestaly, ale teraz znow cierpna mi rece i lapia mnie skurcze wiec zastanawiam sie czy nie brac znowu, jednak do porodu wg om zostalo 20dni..I teraz mam dylemat. Obecnie biore witaminy i zelazo nadal.Po urodzeniu dziecka zamierzam przestawic sie z femibionu 2 na femibion N. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, ja dzis nawet w miarę pospałam, mala przerwa przed 5 rano bo maz wychodzi o 5 do pracy a pozniej znow i tak wyszlo ze pospalam do 10. Dzis czeka mnie duzo pracy, tzn dom na blysk ale oczywiscie w duzo duzo zwolnionym tempie.Nie lubie miec balaganu, a mam takie dziwne przekonanie ze jak ja sama czegos nie zrobie to jest zrobione zle (sprzatanie) Maz i mama wczoraj malowali ostatni pokoj i jak zobaczylam ten kolor to za glowe sie zlapalam ale dzis nie wyglada to tak zle jak wyschlo. Przyjda meble bedzie dobrze takiej jestem mysli. Widze ze nie jestem sama ze zlym samopoczuciem. Wszystko mnie ostatnio denerwuje, nawet najmniejsza rzecz doprowadza mnie do placzu. Maz dostal nowa propozycje pracy, wychodzi o 5, a wraca ok 20 do domu no i caly dzien go nie ma,wieczorem wraca obiado-kolacja mycie i do lozka- w lozku to jedyna okazja by chwile porozmawiac nim zasniemy. Mam takie glupie mysli ze ten brak kontaktu oddzieli nas od siebie. Jak na swiecie pojawi sie Ola to ona bedzie na pierwszym miejscu, a jeszcze meza nie bedzie calymi dniami to juz calkiem.. Ja mam dosc juz tej ciazy, czuje sie brzydka,gruba. bedac w II trymestrze cieszylam sie z kazdym tygodniem czytajac jak rozwija sie malenstwo ze jest zdrowa, mialam duzy zapal przygotowujac ciuszki kupujac rozne pierdoly ktorych mi brakowalo, a teraz gdy mam juz wszystko gotowe jakos nie czuje tego wszystkiego. To nasze pierwsze dziecko, jestesmy mlodzi, boje sie czasem- takie mam mysli ze sobie nie dam rady. Ze sam porod bedzie katorga a pozniej tylko dziecko dziecko i nic wiecej w zyciu. WIem moze to glupie myslenie. Ja torbe do szpitala mam gotowa a czego mi braknie to maz dowiezie mi na poczekaniu. Ja chcialabym miec oparcie przy porodzie, by maz ze mna byl ale on nie jest do konca przekonany. Jesli chodzi o ktg to wyobrazcie sobie ze wczoraj juz nie musialam placic- wydalo mi sie to dziwne, ale polozna zrozumialam w ten sposob-zapytala mnie czy sama robie to ktg dla spokoju czy z zalecenia doktor ktora prowadzi ciaze, a ja mowie ze tak mam zalecone, ona na to aha w porzadku i tyle. Ja chcialabym miec jeszcze usg chociaz jedno przed porodem, zwalszcza ze od ostatniego-marzec minelo troche czasu. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, bylam dzis na KTG, troche na poczatku sie wystraszylam ze cos jest nie tak, ale jak to polozna okreslila mala chyba dobrze spi, choc wiem ze nie spala bo w drodze do szpitala niezle wojowala, no ale w koncu udalo sie przyjac dobra pozycje i dobrze ulozyc pasy by ktg wyszlo. Wszystko prawidlowo, jestem spokojna. Ulzylo mi od razu. W domu wyjezdzajac powiedzialam tylko mezowi ze jade do szpitala, wrocilam a moja mama gdzie bylam po co bla bla znow litania, czepia sie dzis pierdoly kazdej. Łózeczko dla Oli mam takie: http://allegro.pl/hit-sosnowe-lozeczko-tymon-mis-materac-grykokoko-i1648763576.html tylko ze zamiast misia ma gwiazdki. Ja pralam wsad do poscieli i sama posciel, rozek i ochraniacz na szczebelki w 30 stopniach na delikatne, pozniej wszystko prasowalam i nic sie z tym nie stalo. W szafie mam juz gotowe, ale pozakladam i wniose lozeczko do pokoju jak mala sie urodzi. Jesli chodzi o bujaczek to mlody jak byl malutki mial taki razem z mata, kolorystycznie zielen byla bardziej intensywna: http://allegro.pl/zestaw-rainforest-bujaczek-mata-super-cena-i1659808311.html i powiem Wam ze to na zdjeciach tylko tak pieknie wygladalo jesli chodzi o funkcjonalnosc, bo wcale nie chcial specjalnie w tym lezec czy siedziec, a jak zaczal chodzic to lubil tylko puszczac sobie melodyjke w bujaczku. Z maty jakos nieszczegolnie rowniez chcial korzystac. Jak sama nazwa mowi bujaczek- wiec mlody bujal sie ale taki z niego cwaniak ze trzeba bylo i tak przy nim non stop siedziec by z tego czasem nie fiknal. U nas ostatni pokoj pomalowany, zamiar byl kawa z melkiem+mietowa zielen, a siostra kupila konkretne farby z dekorala cappucino+ zielen oliwkowa i wyszlo wszystko nie tak jak mi sie marzylo, pokoj jest w sumie mojego brata ale z racji ze siedzi za granica to maz zrobil sobie tam pokoj do gier i sprzetu z muzyka, siostra remontuje mieszkanie swoje niedlugo sie wyprowadza wiec wymyslilam ze z jej pokoju zrobimy salon, by przyjmowac ewentualnych gosci. Mama mnie pocieszyla ze czekaja tabuny i pielgrzymki ludzi, tak jak bylo w przypadku mlodego, mama chciala zwyczajnie odpoczac po porodzie a tu co rusz ktos zeby zobaczyc dziecko. Ja powiedzialam owszem wizyty w porzadku, ale bez przesady, tez musze dojsc do ladu po porodzie, a dziecko i jego dobro jest najwazniejsze, a nie meczace pielgrzymki rodziny do naszego domu. Ja torbe mam juz spakowana, dzis jeszcze tylko sprawdzic musze czy aby na pewno wszystko w niej mam i gotowe na cacy. Ja wlasnie pije koktajl z pysznych truskawek, a na obiadek zupa z mlodego kalafiora, mlode ziemniaczki mniam! salata ze smietana i mielone. Ja dzis juz lepiej spalam, ale moze dlatego ze czulam sie tez wykonczona,choc w nocy troche sie budzilam ale zdecydowanie lepiej bylo niz przedwczoraj. Ja mam nadzieje ze bede miala jeszcze usg przed porodem, jak nie u gin to w szpitalu, zastanawiam sie tez czy moze pojsc gdzies prywatnie. Z tego co wiem to po 30 tygodniu powinno byc jeszcze jedno usg, no i wlasnie sie zastanawiam czy bede je miala, u mnie 37tygodni, choc wg karty ciazy 38, no ale nic do terminu z om dokladnie 3 tygodnie bo 07.07. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja doktor z kolei pracuje w szpitalu w ktorym bede rodzic, ale co z tego, jakos robiac ktg zadnej z poloznych na zmianie to nie wzruszylo. A krazyly obok mnie w ciagu 30min 3 kobiety i ciagle pytaly czy wszystko jest dobrze. Ja ostatnie usg mialam w 25 tygodniu i szczerze mowiac nie wiem czy bede jakies miala jeszcze robione, chodze prywatnie do gin, ale te w 14 i 25 mialam u innego doktora z jej polecenia ze jest naprawde dobry jak nie najlepszy w okolicy bo ona nie ma mozliwosci wykoania tych usg na swoim aparacie. Swoja droga dziwilam sie ze niektore z Was tych usg mialy tak wiele i rowniez chodza prywatnie, albo to ja mam tak malo, od poczatku mialam chyba 4 badania ( 1 na potwierdzenie drugie kolo 10-11 pozniej w 14-15 i 25t) i od tamtej pory cisza, a wydaje mi sie ze teraz powinnam miec usg chociazby po to by okreslic stan malej wage sugerowana wymiary i ulozenie, od tamtego czasu wiele moglo sie zmienic a usg nie mialam..W srode mam wizyte to sie dowiem co i jak, mam taka nadzieje. Na wizyte u goscia ktory robil mi w 14 i 25 ( na co mam druk potwierdzajacy) jest juz raczej za pozno bo ma mega kolejki.Jednak do szpitala trzeba miec usg ostatnie chyba po 36 tygodniu no i teraz nie wiem..Moze zrobia mi to usg w szpitalu jak bede rodzila jesli gin mi teraz nie zrobi na wizycie. Generalnie jesli chodzi o dojazd do szpitala to to jest odleglosc 30km w jedna strone, i chodzi o to ze bezpieczniej bym sie czula jakbym nawet musiala prowadzic ale ktos w razie np gorszego samopoczucia bolu plecow czy zaslabniecia mogl mnie zmienic i poprowadzic dalej samochod za mnie. Roznie bywa, moja akurat mega przypadloscia jest to ze na tym etapie nie nadaje sie do dlugich tras bo zaczyna sie bol plecow i koniec. Jesli chodzi o jakiekolwiek skierowania to moja gin takowych nie wypisuje z tego co wywnioskowalam, np skierowanie do ortopedy musialam miec od lekarza rodzinnego, a myslalam ze to lekarz prowadzacy kieruje na takie konsultacje.. tez mam takiego malego stracha ze urodze lada dzien, albo nie daj Bog nie zrobia mi usg i ja bede sie stresowac tym ze zrobili badanie na wyczucie ze dziecko ma takie a nie inne ulozenie.. a nie przez usg. Denerwuje mnie takie gadanie ze kiedys nie bylo tego czy tamtego i dzieci sie rodzily. Fakt faktem rodzily, ale ile np umieralo jak nie przy porodzie to w pozniejszych miesiacach albo cos lub bylo chorych. Mysle ze w dobie obecnego wieku skoro jest mozliwosc to powinnysmy korzystac oczywiscie rozsadnie z dostepnych nam badan i nie zalowac pozniej ze moglysmy je zrobic dla naszych dzieci a nie zrobilysmy. Ta sytuacja dzisiejsza strasznie mnie rozwalila.. ah. Teraz czekam na meza niedlugo powinien wrocic z pracy. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oczarowana-ja chodze prywatnie do gin i ona powiedziala mi zebym zglosila sie na ktg, pojechalam, polozna zapytala z jakiego powodu to ktg i ktory to tydzien, powiedzialam wtedy ze 36 i ze zlecila mi to doktor ( nazwisko) no i tyle, po czym powiedziala ze w kasie mam uiscic oplate 30zl. Tez mnie zdziwilo to ze trzeba placic, wprost nie pytalam dlaczego, ale opinie slyszalam dwie ze darmowe jest od 38tygodnia, lub tez druga wersja ze od momentu kiedy przyjma Cie na oddzial. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja z kolei chcialabym aby maz byl przy mnie gdy bede rodzic, ale on nie jest przekonany, bo uwaza ze bede sie na niego wydzierac i w ogole. Jednak troche przeraza mnie fakt ze bede sama jesli on sie nie zdecyduje, coraz czesciej rozmawiamy o tym-zobaczymy co wyjdzie w praktyce.Nie chcialabym go zmuszac. Mialam jechac na ktg do szpitala w ktorym bede rodzic, jednak maz wzial auto i nie mam jak. Umowilam sie z moja mama ze mnie zawiezie ja do niej przychodze a ona mi kazania ze po co ze na co skoro wszystko jest dobrze, ze znow wydam pieniadze (koszt 30zl), a jak mowie ze zalecila mi tak doktor to podpiera sie tym ze ona kazdemu tak zleca bez wzgledu czy trzeba czy nie trzeba i jak ona rodzila mlodego 1,5 roku temu to na ktg nie jezdzila bla bla bla. Az sie rozplakalam z tego wszystkiego, tak mi nerwy puscily,maz wroci pozno, ale jutro wybiore sie najpewniej sama do tego szpitala. Jak mam pozniej sluchac swojej gin ze mialam jezdzic a nie jezdzilam na to ktg a poza tym wole sprawdzic i miec pewnosc ze wszystko jest dobrze. Z tego wszystkiego rozbolal mnie brzuch ah :( -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ubawiłam sie czytajac te historie. ja pospalam jeszcze gdzies z 2,5h i czuje sie strasznie ;/ masakra. dzis wybieram sie na ktg,mam do szpitala zglaszac sie co tydzien,na co moja mama pyta po co skoro wszystko jest dobrze?dodajac ze ona bedac z mlodym w ciazy nie jezdzila na ktg. jednakze prowadzila ja inna gin, a moja po 36t wysyla wszystkie swoje pajcentki. Z kasa u nas teraz krucho ale dochodze do wniosku ze lepiej jechac wydac na paliwo i zaplacic za to ktg te 30zl i miec pewnosc ze wszystko jest ok niz nie daj bog pozniej zalowac ze moglam posluchac doktorki. Wlasciwie nie wiem dlaczego w szpitalu jest platne, skoro jestem ubezpieczona, a kobieta w ciazy naleza sie bezplatne badania, w sumie to nawet tym nieubezpieczonym nalezy sie opieka bezplatna jak kiedys gdzies czytalam.. dziecko od 10 miesiaca podobno widzi jak dorosly.mama robila mlodemu tabliczki z naszymi imionami w kolorze czarnym i czerwonym byly napisy i czesto mu je pokazywala, tera mlody sam czesto je wyciaga i wlecze po domu.sprawnie mu idzie na wszystko prawie odpowiadac tak, choc jak mu nie pasuje to odpowie nie.a kloci sie tak i nawija jak stary ale po swojemu ze szok. i tak np ostatnio babcia sie nim zajmowala w dzien a ja pytam dokuczales babci a on :taaa, a kasza byla dobra? neeee :D poza tym baba tata mamuni mama aniu ania i idac po schodach liczy dwa tsy idzie mu doskonale, ma taka sasiadke ktora ma dwa latka i czesto sie razem bawia i konczy za niego 4 5 6 :D wiec sie uzupelniaja. :) kochane dziecko, az czasem mnie zadziwia jak wiele potrafi, rozumie i szybko lapie. np pokazywanie wszystkim co jest dobre a co nie, przez palec i robienie nununu ;) no po prostu slodki ubaw :)) czy ktoras z Was orientuje sie moze jak przeliczyc dochod na osobe w rodzinie? jak po urodzeniu dziecka to licza? jaki okres biora pod uwage jesli chodzi o dochody?czy ktoras sie orientuje i moglaby mi pomoc rozeznac sie w tym- ja opisalabym jak tu u nas wyglada. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mnie tez dopadła bezsennosc, polozylismy sie z mezem przed polnoca, mala niezle buszowala wiec jeszcze sie z nia bawilismy, ja to myslalam ze sie roztopie na poczekaniu, poty to sie doslownie wieczorami ze mnie leja ze najchetniej oblewalabym sie tylko chlodna woda. Maz pojechal pierwszy dzien do nowej pracy, wiec 3mam za niego kciuki. Wstalam w sumie razem z nim przed 5, spania nie mialam chyba dlatego ze zbliza sie pelnia, w nocy spalam moze ze dwie godziny,czuje sie jakby wyspana ale jeszcze sie poloze i zasne najpewniej. Ja tez wygladam powoli jak maly upior z racji ze strasznie pogarsza mi sie cera a wlosy coraz czesciej mam przetluszczone. Przed ciaza musialam myc codziennie lub co drugi dzien, w ciazy 2 razy w tygodniu wystarczylo ale teraz widze ze sie to zmienia. Ogolnie na wlosy narzekac nie moge bo przed jak i w ciazy mialam dosc mocne, nawet fryzjerka chwalila ze przy czesaniu czy prostowaniu ani jeden nie chce poleciec. Jutro w koncu ide robic pasemka juz nie moge sie doczekac bo nie farbowalam wlosow od czasu przed slubem czyli jakos od polowy stycznia. Raz bylam na podcieciu ale juz widze ze dosc szybko i odrosly. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z tą numeracją obraczki to jest roznie, siostra np ma pierscionek zareczynowy 16 i u mnie to by sie spokojnie dwa palce zmiescily na jej pierscionku, no moze przesadzilam ale jest na pewno duzo wiekszy niz moja obraczka ktora tez jest 16. Uwazam ze akurat moja 16 i mojego meza 17,5 sa male brat ma 23 na swoj slub to musi byc dopiero kolos ;)) Ja chcialabym by dziecinka urodzila sie terminowo zdrowa i chcialabym do tego terminu wy3mac. Jak bedzie zobaczymy.. Elu dlaczego akurat czekasz na znak raka? Ja w kwestii seksu z mezem to tak sporadycznie, czesto jestesmy po prostu zmeczeni albo jest zbyt goraco, ja to spie w samej bieliznie poodkrywana i cala sie poce a moj zwykle goracy maz mowi ze mu nie jest goraco i spi po uszy, gdzie to ja zawsze jestem zmarzlakiem. U nas dzis bylo 27 stopni a teraz nizle popdal letni deszcz, co tam w sumie lalo ze szok. Mala mi sie strasznie wierci dzis, ale ogolnie jej ruchy sa duzo zmniejszone. Na ostatniej wizycie doktor powiedziala ze mala ma jeszcze duzo miejsca,jednak 2 dni pozniej u kobiety do ktorej chodze na fundusz mowila ze glowka sie obniza i najlepiej jakbym jak najwiecej lezala. No i kogo tu sluchac... -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, mnie strasznie boli cos w stylu spojenie lonowe, w dodatku lapia mnie skurcze w udach, nie wiem moze powinnam dalej brac magne b6 do porodu albo i dalej? wczoraj kupilam zelazo i dalej lykam. Ja ostatnio czuje sie taka spuchnieta, obolala ze szok, nawet najmniejszy ruch sprawia mi nie lada wyzwanie. O rowerze ktory sprawial mi radosc i ulge lepsza niz spacer to moge zapomniec, o spacerze tym bardziej, bo zaraz sie mecze, wiec zostaje mi tylko samochod. Jednak z drugiej strony mysle ze i tak nie mam co tak bardzo narzekac, moze to rowniez wina tych upalow bo jak jest chlodniej to o wiele mi lepiej.. Moj termin to 07 lipca biorac pod uwage fakt ze moze byc dwa tygodnie wczesniej albo i pozniej to nastepna pelnia 15lipca :D dzien przed slubem mojego brata.Teraz mysle jak to bedzie, chcialabym byc na jego slubie i pytanie czy bede jeszcze z brzuszkiem czy juz z malenstwem. Spodobalo mi sie bardzo imie Liliana, dlatego teraz mam dylemat czy jdnak zostac przy Aleksandrze.Maz powiedzial ze jak dziecko sie urodzi spojrzy na nie to bedzie wiedzial jakie imie dac. I badz tu madrym :D W ogole jakies koszmary mnie nekaja, dzis w nocy obudzialm sie dwa razy z przestrachem raz bylo cos takiego ze ktos puka do nas do pokoju,wchodzi a ja nie moge sie obrocic i ktos mnie pyta stojac nade mna czy spie, po czym dalej nie moge sie ruszyc ani wymowic slowa zaczynam cala dretwiec i budze sie z tego snu, a drugi mialam taki ze urodzilam szybko i sprawnie dzieciatko ale okazalo sie ze ma poparzenie I stopnia i nie wiadomo czy je uratuja po czym sie obudzilam.. Ja sciagnelam obraczke bardzo szybko, bo robila sie coraz bardziej ciasna, ja mam rozmiar 16 a maz 17,5 to smialam sie ze teraz to powinnam nosic jego obraczke ;)) Dzis wygotowalam i wyparzylam butelki smoczki i laktator. Zabieralam sie do tego i zabieralam no i w koncu mi sie udalo. Ja torbe do szpitala mam juz spakowana praktycznie, jeszcze tylko wloze laktator i przybory toaloetowe do mycia i gotowe. Ja w sumie nie czuje po sobie zebym miala la da dzien urodzic. W brzuszku mam 106 wiec kilka cm mi jakby ubylo, a kg mam 70,5 czyli 12 na plusie, ale sadze ze po porodzie mi odejdzie w miare sprawnie bo chce karmic mala naturalnie, jesli tylko bedzie to mozliwe. Kolezanka ktora rodzila pol roku temu niestety nie mogla karmic piersia bo ma atopowe zapalenie skory. Ja z kolei mam dzis humorzasty dzien, na meza krzycze o byle co, ale na szczescie widzi ze to tylko moje humorki :P W dodatku czuje sie coraz brzydsza patrzac w lustro, w czwartek mam fryzjera mam nadzieje ze wizyta cos zmieni na lepsze i wyjde zadowolona. W ogole kuzynka bierze slub 25 czerwca i tak jakos dziwnie wyszlo ze zaprosila cala rodzine tylko nie mnie i mojego meza, tzn pewnie i tak bysmy nie poszli bo nie nadaje sie teraz na taka impreze ale jakos to dziwnie wyszlo. Misia27- u mojej znajomej tak bylo, miala byc dziewczynka wszystko rozowe a urodzil sie Filip ;)) Ja jestem nadzieji ze u nas bedzie tak jak powiedzial lekarz ze urodzi sie dziewczynka. Ja niestety nie wiem ile teraz mierzy i wazy moja mala, bo ostatnie usg mialam w 25 tygodniu a wiadomo ze wymiary jak i waga poszly od tamtego czasu mocno do gory. to moj 37tydzien (36t6d), moja gin z kolei mowila ze dobrze jest dziecko urodzic po 37 tygodniu, wtedy uwaza sie ze dziecko nie jest wczesniakiem. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
WItajcie :) My wczoraj pogrillowalismy, dzis rodzinny obiad a teraz jem mrozony koktajl z truskawek i odpoczywam. Nogi i rece strasznie mi puchna a w nocy cierpna mi rece straszny bol. Jesli chodzi o imiona to ja myslalam nad Kasia albo Jadzia, ale jak wszyscy slyszeli Jadzia to mowia ze to przestarzale i w ogole, a chcialam tak z racji tego ze ś.p mama mojego meza miala tak na imie, jednak na razie obstawiamy przy Oli i chyba Ola zostanie. Lilka,Oktawia to bardzo ladne imiona, z reszta to rodzice beda jak najczesciej zwracac sie tak do dziecka wiec zdanie innych nie powinno przeszkadzac. my mielismy takie gadanie a pro po slubu dlaczego cywilny a nie koscielny, skoro jestesmy mlodzi i mozemy. I to najwiecej gadania bylo od ciotek strych panien, jak mi sie jedna tak odezwala to jej mowie w koncu zbulwersowana jak ciotka taka madra to niech sama sobie wezmie slub taki jak jej pasuje. A moje zycie to moje. Troche nie bylo to grzeczne, ale za to mam spokoj. Teraz siostra planuje slub na przyszly rok i babcia juz wy3mac nie moze i ciagle ich pogania ze to musi byc koscielny ze jak to bez slubu mieszkac no masakra. Nawet na moim slubie komus sie zalila ze my juz slub mamy a jak to siostra bez slubu bedzie mieszkala z narzeczonym. ja mam fotelik po mlodym z firmy 4 baby colby do 13kg, jednak jak juz mlody byl bardziej ciekawy swiata i nie chcial za bardzo w nim siadac to kupili mu wiekszy samochodowy, a ten bedzie dla malej. Ja nie ulegam zbytnim trendom, mlody mial duzo zielonego i niebieskiego jesli chodzi o ciuszki i dodatki, ale rowniez duzo bieli, a ja dla malej w kolorze rozu mam jedne polspiochy bialo-rozowe i body. Posciel za to kupilam pomaranczowa i dodatki tez. Wozek i nosidelko po mlodym jest niebieskie, spacerowka zielona z firmy arti, zanim Ola urodzi sie i urosnie to mlody juz wyrosnie ze spacerowki, nie zamierzam wydawac zbednie pieniedzy tylko dlatego ze cos ma nie taki kolor. A jak komus nie pasuje to juz jego problem. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja kupowalam zelazo ascofer koszt okolo 10zl w aptece bez recepty. Dzis dokupilam sobie przybory toaletowe do szpitala i tantum rosa na krocze. Naganialam sie troche po miescie a teraz leze i ledwo zyje. WIec chyba przeleze tak do wieczora. Siostra sprzata dom bo jej przyszli tesciowie maja przyjechac, maz remontuje ostatni pokoj w domu, a ja dzis urzadzam sobie wolne, choc z drugiej strony ciagnie mnie by cos posprzatac, ale jednak brzuch mam wrazenie ze jest nizej i boli od chodzenia wiec odpuszczam sobie na dzis jednak. Teraz wcinam mrozony koktajl z truskawek mniam! -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zelazo zaczelam brac przy hemo 10,6 biore ascofer 3x2 na dobe. Ja mam termin na 07.07 a brat ma slub 16.07 :-) wiec tez mysle jak to bedzie.. Abecia-3mam kciuki za to by sie wszystko ulozylo :) Na dzis uciekam! Dobrej nocy! -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, jeszcze chyba nigdy nie cieszylam sie tak jak wczoraj gdy zaczelo padac, a wlasciwie lac i to porzadnie, i za to dzis dosc temperatura spadla z 34 na 20stopni, co jest zbawieniem dla mojego samopoczucia choc w domu duszno. Maz wzial sie za remontowanie ostatniego pokoju, do porodu niewiele zostalo, a tym samym do wesela brata rowniez. Ja zajmuje sie zatem poszukiwaniem kolorow do pokoju. Wczesniej byl brzoskiwniowy na calym pokoju ale patrzec na niego juz nie moge. Ja zalozylam na okna siatke cos a la moskitiera i naprawde swietne rozwiazanie. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja gbs mialam na przelomie 35-36. Opinie slyszalam dwie, od poloznej z osrodka mowila do mnie ze jesli wyjdzie dodatni to trzeba do porodu podleczyc, a prywatnie od gin ze antybiotyk bedzie podany przy porodzie w razie takiego wyniku. Jednak czytalam wiele informacji ze podaje sie to przy porodzie.. Jesli chodzi o truskawki to tez wcinam i nie sadze aby mala urodzila sie w kropki, wazne jest by uwazac na nie przy karmieniu piersia a kazdy owoc wprowadzac powoli i obserwowac dziecko jak reaguje. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, ja w nocy mialam jakis dziwny bol brzucha, do tego znow jak przekrecam sie z boku na bok to mnie boli tak mniej wiecej 4-5cm pod piersiami. ;/ No i mialam okropne mdlosci, tak mnie bralo na wymioty i mialam dusznosci. Jesli chodzi o wklady elektryczne to czytalam ze niektore moga zawierac szkoldiwy skladnik N,N-ditelo-3-metylobenzamid (DEET) i moga szkodzic one kobietom w ciazy w duzych ilosciach dlatego zaleca sie by kobiety nie stosowaly tego w ogole lub w malych ilosciach. Ja do porodu mam koszule, z racji ze moze sie uplamic to pozniej po porodzie ja wyrzuce. Ja tez mam takie mysli ze boje sie porodu zwlaszcza ze termin coraz blizej, boje sie ze nie rozpoznam oznak, ze cos przegapie ze np akurat bede sama w domu ah, boje sie ze bedzie bolalo niemilosiernie, ale z drugiej strony mysle ze skoro inne kobiety w tym moja mama niedawno rodzila rowniez sn mlodego to i ja dam rade. u mnie brak ochlodzenia znow duchota i goraco. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, ja w nocy mialam taka saune tzn tak czulam bo moj to spal przykryty pod kolderka, a ja bez koszulki przy otwartym oknie i cala mokra, rano prysznic, spuchnieta wiec letnia woda jak znalazl. Pozniej polecialam odebrac wyniki,hemoglobina sie podniosla, ale za to w moczu leukocyty i liczne bakterie, mam nadzieje ze jeszcze jedne wyniki zdaze zrobic przed samym porodem i bedzie lepiej. Mialam dzis fotel w osrodku i dowiedzialam sie ze glowka dosc mocno sie obnia i najlepiej to tylko lezec, ale przy samym lezeniu to kota dostaje.. Ja laktator mam reczny z Avent. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jesli chodzi o Nivea szampon i zel w jednym to mama kupuje mlodemu i faktycznie jest od 1 miesiaca na opakowaniu. Jesli chodzi o to puchniecie stop to troche puchna mi wieczorem,ale rano jest najgorzej.Tak samo dlonie w nocy cierpna mi palce a w dzien puchna, nie wiem moze to od wody w organizmie i z goraca.. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, ja krecilam sie z boku na bok cala noc cala mokra sie budzilam mimo ze spalam w samej koszulce i majtkach, no i maz wstawal dzis po 5 wiec i ja bo jakos tak mam, ale pozniej pospalam, niedawno wstalam i zaraz pod prysznic i sniadanko. Puchna mi strasznie stopy, rano jak wstaje z lozka to nie moge ich normalnie polozyc na podloge, a jak juz poloze to sprawia mi to dosc bolu. Dzis znow szykuje sie sauna na dworze,wczoraj myslalam ze sie roztopie.Swietowalismy na szybkiego urodziny siostry. Kornelko wszystkiego co najlepsze!! W ogole moja brazowa linia na brzuchu jest coraz dluzsza jeszcze brakuje mi pare cm i dojdzie do lini pod biustem. Mam nadzieje ze brzuch po porodzie zrobi mi sie ladniejszy, teraz mam troche krostek czerwonych ktore po jakims czasie maja w srodku biala wydzieline i pekaja. Ja nie wiem jaka mala ma pozycje, a tez wierci sie niemilosiernie.Wczoraj przed zasnieciem niezle buszowala a jak troche sie uspokoila to maz zaczal sie z nia bawic i znow niezle sie wiercila :) Anusiak-daj znac jak po wizycie u lekarza. milego dnia dziewczyny :) -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, ja wczoraj z mezem pilnowalismy mlodego a pozniej pojechalismy z nim na nasze stawy, troche posiedzielismy na kocu w cieniu i od razu lepsze samopoczucie. Dzis z kolei wstalam z tak opuchnietymi stopami a dlonie jak balony nie moglam zgiac w piesc, w dodatku w domu straszna sauna. Poza tym dretwieja mi palce u rak, koszmar. Zastanawia mnie kwestia pierwszego spaceru, owszem jak zima byly minusowe temperatury to mama wychodzila z mlodym na 5 minut na balkon i z powrotem do domu po dwoch tygodniach jakos, ale latem?? Moim zdaniem naubierane dziecko zbyt mocno to nie dobrze, moja znajoma chodzila na szkole rodzenia i tam jej z kolei mowili ze np moze byc w samym rampersie i okryte pieluszka na poczatek. Owszem matki moga miec pierwszy strach ze dziecko "swieze" i nieprzyzywczajone dlatego ubieraja grubiej. Wszystko wyjdzie w praktyce. Latem jak mlody juz byl wiekszy (urodzil sie na poczatku stycznia) to pampers i pieluszka w wozku w cieniu jak spal,albo cos z krotkim rekawem. -
Lipcówki 2011
malinówka376 odpisał balbiina na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pierwsze ktg za mną (płatne 30zl w szpitalu), wynik w porządku, GBS UJEMNY, czyli wszystko dobrze, jeszcze w poniedzialek ostatnie wyniki mocz krew wr i ag hbs. Dzis myslalam ze sie roztopie, koszmarny upal, nalatalam sie w dzien troche i teraz leze bo mala szaleje w brzuchu, musze dac sobie na luz po porodzie bede szalec, a nie teraz. Abeciu serdeczne gratulacje jeszcze raz,3mam mocno za Was kciuki, bądź dzielna! Zmykam pod prysznic i do lozka. Dobrej nocy!