vilia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vilia
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jestem :) Primo: Byliśmy u pediatry. Bartuś przez miesiąc przybrał tylko 50 gram. Tzn. pewnie przybrał więcej, ale teraz schudł. Sugeruję się pomiarem na tej wadze z przychodni bo mam porównanie danych a nie waga szpitalną. Nie jest źle. Przez tą chorobą pewnie zgubił to co przybrał. Do tego do końca tygodnia jesteśmy na diecie bezmlecznej - choć pediatra powoli zaczyna wątpić w uczulenie na mleko. Potem mam zacząć ja jeść produkty mleczne i jeśli nic się nie będzie działo to wprowadzać jemu :) Mam mu na siłę nie dawać jeść. ewentualnie na śpiocha, ale na dłuższą metę to też nie metoda. Ponoć taki brak apetytu może potrwać nawet do miesiąca!!! Secondo: Nie wiedziałam, ze jak się jest na urlopie to opieka na dziecko się nie należy (choć to niby logiczne - widać u mnie z logicznym myśleniem kiepsko). Ale mimo wszystko zrobiłam tak, ze wrócę do pracy dopiero po świętach :) Mimo, ze powinnam w środę :o ciotka, olej szwagierkę. Choć zdaję sobie sprawę, ze to wku... Ja bym chyba nie wytrzymała i jej przywaliła. Ale szkoda Twojego zdrowia na taką osobę. Skoro ona na miejscu tych rodziców by tak zrobiła... no cóż..nie chciałabym mieć takiej matki, która stawia już nade mną krzyżyk :o -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
TNKS, to ładne kary masz dla męża ;) A z mleczarniami szalejesz kobieto :D ja wczoraj przez cały dzień udoiłam połowę tego co Ty :o Zmiany na skórze żywoczerwone. Na 9tą idziemy do pediatry. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wstawać śpiochy!!! :D -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No nic, zmykam do kuchni jeszcze i lecę spać, bo padam na twarz...MAły po tym pobycie w szpitalu jest nie do zniesienia...A weekend się skończył i jutro już sama będę sobie z nim musiała radzić :o Spokojnej nocy! -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja z tej wiosennej jestem zadowolona. Kapelusika jeszcze nie użytkowaliśmy - a przymierzaliśmy jedynie (na razie lekko za duży). Tak jak piszesz - wielkiego wyboru nie ma, ale mnie się spodobały. I podają fajnie rozmiar - obwód główki. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kupowałam u tego sprzedawcy: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=7506207 -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lady, kupowałam czapkę bodajże 44-47 (mały miał wtedy 45cm). -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
LAdy, ja kupiłam na allegro czapkę dla małego i jestem zadowolona. Fajna i do tego rozmiar OK. Co prawda inny rozmiar na metce a inny wychodzi z mierzenia czapki, ale sprzedawca to uwzględnił w opisie i widziałam co brałam :) Jakoś nie mogłam dotrzeć do sklepu z jakimiś fajnymi czapkami ;) Od razu zakupiłam też kapelusik na lato :) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wikula, to dobrze, że mleczko pije. W ten sposób dostaje dodatkowe płyny. Mnie martwi, że mały ani mleka ani herbatek w jakiś rozsądnych ilościach... -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Te gorączki i inne dolegliwości przyprawią nas o siwe włosy ;) Wikula, oby w nocy i jutro po gorączce już nie było śladu :) Bartolini nadal je tylko 'na śpiocha', a i tak są to małe ilości (około 120 ml dwa razy dziennie). Plus w ciągu dnia wciskam w niego obiadek w ilości 100 ml i pije trochę herbatki (dzis to było tylko 100 ml). Jutro idę do pediatry niech coś radzi, bo się wykończę... -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lady, ale Gosia ma te oczy...urzekające :) I jakiego siniaka na czole ;) A Wojtuś - usta jak malowane :) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wikula, niestety tak chyba jest. Ile by się nie miało dzieci to przy każdym będą inne zmartwienia. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lady, jak tylko zgram zdjęcia z aparatu (o ile są tam jakieś aktualne, któych na kompie nie mam) lub zrobię choć kilka świeżych to wyślę :) Obiecuję :) Ale to wieczorkiem :) Zgadzam się z TNKS< Wojtuś chłopak jak malowany :D TNKS, Bartek do chuduch nie należy, ale grubas też z niego nie jest. Waży nie mało, ale długi jest, więc te kg inaczej się rozkładają. On jest taki..."nabity". Może gdzieś się kawałkiem załapałam na jakieś zdjęcie. Mam nadzieję, że Cię nie wystraszyłam :P A oczy faktycznie po mnie :) M ma piwne. A dzieciom ponoć się zmieniają oczy do któegoś tam roku życia. Tylko dziwi mnie fakt, ze Tobie zmienił się kolor po 15 latach!!! Ewenement ;) I do tego T-1000 :P Ty śpisz chyba po 4 godziny na dobę :) Mnie imię Amber też się bardzo podoba :) Nawet jakby była dziewczynka to miałabym chęć dać tak małej na imię :) Wikula, jak mała? Oby ta gorączka to od zębów...JA już teraz to chyba na widok każdej gorączki będę panikować :o Mimo, że u nas tak ciężko się nie skończyło. pocahontas, ten tętniak to w mózgu? Nie zazdroszczę sytuacji. Trzymam kciuki, zeby było wszystko OK i babcia szybko z tego wyszła. misiaczkowa, Ty faktycznie jeszcze dużo małą karmisz. Ale zgadzam się, ze stresy nie sprzyjają wytwarzaniu mleka. Ja w szpitalu miałam prawie puste mleczarnie :o Ale w domu dużo lepiej nie jest. Ja jak daję małemu herbatki to niestety podgrzewam. Mały nie wypije w temp. pokojowej. Szlachcic jeden...Jak tylko cieplej się zrobi i wyjdziemy z tego braku apetytu to będę go przestawiać na takie napoje. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No nic, zmykam..COś mnie żołądek zaczyna boleć. Herbatka i spać :) Dobrej nocy :) I spokojnej przede wszystkim :) PAAAAAAAAAA -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
TNKS, poszły starocie :) Jutro wrzucę kilka nowych fotek :) Wyjrzałam właśnie przez okno...Chyba pójdę jutro poszukać sanek na wyprzedaży.. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
TNKS - cudowna :) dziewczyna miód malina :) A jak adrobniutka :) I to spojrzenie tymi niebieskimi oczyskami :D do schrupania :) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No ja Ci nie pomogę, bo ze mnie 'komputerowiec' jak z koziej d...trąbka :P Ale wcześniej zdjęcia otwierałam i odbierałam bez problemu :) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Niestety.. nic nie ma. Jest ZIP (w takim folderze wysyłałąś?) ale się nie otwierają żadne zdjęcia.. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadmieniam, iż poprzednie zdjęcia (w foteliku i ze zmianami na skórze) otworzyłam bez problemu... -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Najgorsze, że dzieciaczki nie wiedzą co się dzieje i dla nich to szok... Bartolini ssie kciuka jak chce się uspokoić - żeby było dla nas bardziej tajemniczo tylko prawego (smoczka nie uznaje). Zgadnijcie gdzie miał założony wenflon... TNKS, a w mailu nie ma załączników :) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MT, ale mnie się wydaje, że nimowlęta nie mają żył na wierzchu jak dorosły człowiek. Po prostu baba nie umiała się wkłuć i tyle.. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MT- szczuplutki nie jest, ale super grubasek też nie. W czwartek ważył 9880 g. Ale on też długi jest. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki, to w takim razie kupię jutro te "patyczki-wymazówki" i w pon. zaniosę. Przynajmniej coś będę wiedzieć. Szczególnie, że czeka się trochę na wynik. A ta piguła - powiedziałam jej co o tym myślę, ale starałam się delikatnie, żeby mi się potem na dziecku nie wyrzywała... Jedna taka była. Reszta "cioć" super. A akurat ta musiała mu się wkłuwać. We dwie trzymały dziecko plus ja i go męczyły. Ja płakałam razem z nim :( Do tego trwało to jakieś 20-25 minut :o Masakra...Mały wpadł w taką histerię, ze drgawek dostał. Na samo wspomnienie mi się łzy do oczu cisną... -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
TNKS, ja też zamawiam jeszcze "ciepłe" fotki :) Ja może coś mojemu choremu łobuzowi pstryknę to prześlę :) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
vilia odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
TNKS, nie robiłam IgE, bo miałam iść we wtorek a małego w nocy 'rozłożyło'. Mało pije, więc nie ma szans, żeby mu pobrali krew, bo gęsta będzie, a nie chcę żeby go męczyli. Aż nadto go wymęczyli w szpitalu. Wenflon wkłuli mu dopiero za trzecim razem - usłyszałam, że jak mam ciasteczko to tak jest.. A ja kocham moje ciasteczko i wolę żeby taki był niż chudy.. Przynajmniej jak teraz schudnie to bez szkód dla organizmu. Zresztą- każde dziecko je tyle ile potrzebuje. A wg tego co piszecie to wcale ni ejadł tak dużo.